ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Jest już oficjalna okładka do PA.
Mnie osobiście bardzo się podoba




Zdecydowanie lepiej... Tylko skrzydłą jakieś nie teges za bardzo widać, że użyto ps'a tutajpoczkategori
o kurcze, to mnie zaskoczyła myślałam, że będzie któraś z tych z ankiety, ale ta jest zdecydowanie ładniejsza
No fakt ładniejsza Ale to niezmienia faktu, że zmienili modelkę i wygląda to dość dziwnie obok pierwszej części Chyba, że to nie jest Elena to ok (albo na okładce 1 częśc jej nie ma ) xD tutajpoczkategori


Oo, śliczna! Tylko w takim razie po co były te propozycje? Chyba po to żeby potem zrobic miłą niespodziankę Jak tak to fajnie. Przy tamtych okładkach wszystko byłoby lepsze, ale ta jest bardzo ładna więc ok
Mniej lub bardziej miażdżąca krytyka naszych propozycji skłoniła nas do powrotu do naszej pierwszej modelki. Tak, to wbrew pozorom jest to ta sama modelka jak na okładce Krwi Aniołów. Tylko inaczej ujęta. Skrzydła też będą poprawione.

Grzegorz Szulc/DBS s.c. dnia Pią 14:17, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori
I to chyba najlepsze rozwiązanie, żeby na okładce była ta sama modelka
Faktycznie profil ma podobny. Będzie pasować do okładki z pierwszej części
I tego będziemy się trzymać , choć ciężko będzie z kolejnymi okładkami. Jest dużo ujęć tej modelki, ale, hmm, większość jest bardzo odważna. Ale będziemy szukać. tutajpoczkategori
To jest ta sama modelka ?! Nigdy bym nie powiedziała Może faktycznie to ujęcie mnie zmyliło
okladka najlpsza ze wszystkich propozycji tutajpoczkategori
Ładna jest ta okładka, choć pierwsza bardziej mi się podobała.. Nawet te oczy nie były takie złe
Zgadzam sie ze wszystkimi To najlepsza okladka Switny wybor, tak trzymac tutajpoczkategori
Mnie również bardzo się podoba. Szczególnie nawiązanie do akcji tej książki - zamierzone, czy niezamierzone - jest super.
a ja bym byla za tym zeby odrbine ja przerobic:P

Przepraszam ze zmieniam waszą pracę (wiem ze nie mam prawa itp) ale lepiej tgo nie zobrazuje niz przez pokazanie o co mi chodiz:)



jeszcze to nie dokladnie to o co mi chodiz, ale nie ma mnie w domu palce mam zziębnięte i ciężko sie pracuje na obcej masyznie tutajpoczkategori
Lunka, tak szczerze mówiąc, ja bym nic nie zmieniała. Przecież modelka wygląda ślicznie Jej profil po Twojej propozycji nie pasowałby wówczas do profilu z pierwszej okładki.
Absolutnie nic nie zmieniać.
Ewentualnie skrzydła... Ale i tak mi się podoba.
mnie denerwuje jej szczęka, kojarzy mi sie z początkami anoreksji trochę ją cofnąć tutajpoczkategori
Ej, a ja kompletnie nie widzę różnicy między propozycją wydawnictwa, a poprawioną wersją lunoliel. Co się zmieniło?

A co do samej okładki - to zdecydowanie najlepsza z propozycji; cieszę się, że nie została wybrana żadna z ankiety.

mnie denerwuje jej szczęka, kojarzy mi sie z początkami anoreksji trochę ją cofnąć

Popieram... Szczeka troche dziwna :/ tutajpoczkategori
Silje, lunoliel poprawiła szczękę tej kobiety z okładki. Ja osobiście nic bym w niej nie zmieniała, szczęka według mnie jest całkowicie okej, a po poprawie znowu wygląda trochę dziwnie.
Ta okładka jest na pewno dużo lepsza od poprzednich, ale szczerze mówiąc średnio mi się podoba tutajpoczkategori
Ładna jest ta okładka
O wiele lepsza od propozycji
Okładka zdecydowanie najlepsza ze wszystkich. Cieszy mnie fakt, że jest na niej ta sama modelka co na okładce pierwszego tomu.
Poza tym moim zdaniem nie powinno się z jej twarzą nic robić. Dziewczyna wygląda ciekawie i ma nietypową trochę intrygującą urodę. Wszelkie przeróbki tylko zniszczyłby cały efekt. Idealnym przykładem jest to co zrobiła lunoliel. Przykro mi ale wyszło strasznie. Laska wyszła jakby była na coś chora i zdecydowanie nie chciałabym takiej maszkary na okładce.
Niestety jednak pomimo, że okładka jest ładna nie dorównuje oryginalnej która bardzo mi się podoba. Tak samo będzie zapewne z trzecim tomem gdzie jest jeszcze ładniejsza grafika. tutajpoczkategori
Okładka ładna, pasuje do poprzedniego tomu o niebo lepsza niż te z ankiety
Mi też podoba się ta nowa okładka. Bo tamte poprzednie są straszne! Ta jest o niebo lepsza. Nie powiem, że idealna, nie wiem nawet, czy by przyciągnęła mój wzrok, ale jest to pewniejsze w porównaniu z tamtymi okładkami tutajpoczkategori
Okładka naprawdę dobra, choć gdybym nie wiedziała, że to ta sama modelka to chyba bym na to sama nie wpadła.
Może gdyby zamknąć jej usta była by do siebie podobna, bo na okładce pierwszej części były bardzo charakterystyczne.
Hmm...okładka całkiem mi się podoba, choć bardziej przypadła mi do gustu chyba ta z pierwszej części Co do modelki to na pierwszy rzut oka też nie zgadłam, że to ta sama Już nie mogę się doczekać, aż książka zostanie wydana