NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
…odsłoni ciąg dalszy niezwykłej opowieści, która zabiera nas tam, gdzie historia przenika się z magią, a miłość jest potężniejsza niż czas.
Diana Bishop, młoda doktor historii i czarownica z potężnej rodziny o wielowiekowych czarnoksięskich tradycjach, natrafiła w oksfordzkiej Bibliotece Bodlejańskiej na zaklętą księgę, której poszukują wszystkie magiczne rasy: czarnoksiężnicy, demony i wampiry. Wśród tych istot, których nie sposób odróżnić od ludzi, był urzekający Matthew Clairmont – zagadkowy profesor biochemii i neurologii. Połączeni potężną zakazaną miłością rozpoczęli walkę o tajemnicę, która być może zmieni świat…
Lecz każdy, kto chce rozwikłać sekret manuskryptu, naraża się na straszliwe niebezpieczeństwo. Diana i Matthew muszą schronić się w innym czasie. Tam gdzie być może kryje się klucz do tajemnicy…
W sklepach: 21 czerwca 2011 roku
Wydawnictwo Amber
Ilość stron: 448
tak 21 czerwca - bardzo się z tego cieszę tutajpoczkategori
fajnie że będzie już w czerwcu bo na początku słyszałam coś o wrześniu ;/ ... ja mam fragment 2 tomu w czarownicy i zapowiada się ciekawie
ma ktoś informacje ile części będzie ..?
A więc to jest tak
To jest trylogia ... ale oryginalnie pierwsza część ma 43 rozdziały , druga będzie wydana dopiero w 2012 roku (chyba), u nas pierwszy tom rozdzielono na dwie części pierwsza ma 22 rozdziały - a pewnie Tajemnica będzie miała resztę ... dla mnie to trochę nie fair no ale cóż, dlatego ciężko stwierdzić ile u nas będzie tomów :/ tutajpoczkategori
no cóż szkoda ... ale na pewno lepiej dla wydawcy ... najgorsze zawsze jest to czekanie ;/
i doczekałam się mogę również powiedzieć, że cierpliwości się opłaca kupiłam wczoraj i dziś nad ranem skończyłam (muszę sobie zacząć je jakoś dozować bo zacznę kupować książkę dziennie, a mój portfel tego nie przetrwa ;/) ale wracają do tematu 2 część mnie nie zawiodła jedyne do czego mam zastrzeżenie to brak punktu widzenia Matthew ;( no ale nie można mieć wszystkiego
teraz tylko zostaje czekać na następną część tutajpoczkategori
A mnie troszkę druga część zawiodła, ale tylko delikatnie . Zrozumiałam o co chodziło zagranicznym czytelnikom. Gdyby rzeczywiście było to wydane w jednym tomie , jak u nich, druga połowa książki mogłaby lekko zanudzić.
Nie mniej miała wszystko to co podobało mi się w pierwszej części , czyli dużo faktów historycznych dzięki temu książka staje się bliższa i bardziej realna.
Rzeczywiście szkoda, że nie było myśli Matthew, w ogóle był taki powściągliwy wrrr ale uwielbiam go, chyba jeden z najgroźniejszych wampirów ze wszystkich paranormali. Często w książkach spotykamy wiadomo wiekowych wampirów, skoro żyją wiecznie, ale pierwszy raz naprawdę czuć, że bohater jest z innej epoki, ma te swoje dziwne zachowania i okrutnie wielką wiedzę, poza tym jest zimny, nieprzewidywalny, władczy, zwierzęcy, a jednocześnie opiekuńczy
I Diana - normalnie zaczynam się jej bać
Autorka nieźle namieszała z ta genetyką, ale w sumie wszystko wydaje się być logiczne
Zakończenie zapowiada super kolejne ich losy uwielbiam zamieszania w czasie.
Przestraszyło mnie trochę zakończenie, to co się stało z ampułką Matthew, to co z niej się wylało i jaki dało zapach muszę się cofnąć do pierwszego tomu i dokładnie przeczytać z którego ona była roku i jaka dokładnie wiązała się z nią historia
tak ta ampułka tez mnie zastanawała i zapachy jakie opisywano, a ponadto wypowiedz Yasabu o boginii Dianie, tak jakby Yasabu miała kontynuowac ten watek pozniej..
Bede sie równiez zastanwaic nad tymSPOILER gdzie sie podział Matt. z przeszłosci.
Diana przenosi sie z nim, a wiec w przeszłosci bedzie podwójnie? Czy w tym czasie gdzies indziej przebywa, ale przeciez wyraznie jest powiedziane ze przenosi sie tam gdzie przegrał figurke wiec był obecny../?
Kiedy przeniesli sie do zamku do francji i tanczyli, to gdzie byly ich postacie w czasie rzeczywistym ( te ktore tanczyły kiedy Diana pierwszy raz sie uniosła w powietrze) i Diana mowila aby uwazal bo wtedy jej jeszcze nie kochal? Wiec jak to jest gdzie oni sie podziewaja?KONIEC SPOILERA Pewnie dowiemy sie w nastepnej czesci.. albo wogole. Powinni byc podwójnie, ale chyba nie sa..
Jak sadzisz?
Spoilery się zaznacza!
Shetani. tutajpoczkategori
Tak... nie ważne ile będzie tomów, każdy kupię! Kocham tą serię, po prostu kocham.
Diana i Matthew narażają już nie tylko siebie, ale także swoje rodziny, przyjaciół.. a może i nawet całą rasę ludzką. Nie chcą zrezygnować z tego, co do siebie czują i nie ma im się coś dziwić. Zakazana miłość jest chyba najpiękniejsza. A ich jest po prostu cudowna. Opiekuńczość Matthew, w pewnym sensie zaborczość, ale i troskę można w sumie zauważyć na każdym kroku. Może niektórych będzie to irytować.. jak dla mnie to jest piękne.
Poza zakazaną miłością, pojawia się coraz więcej tajemnic. Wiele pytań, mało odpowiedzi. Powiem szczerze, że można się w tym trochę pomieszać, ale jak się odpowiednio skupimy to damy radę. Diana poznaje także przeszłość Matthew, nawet tą, gdy jeszcze nie był wampirem. Dodatkowo przypomina sobie 'opowieści z dzieciństwa', które znacznie pomagają jej z jej magiczną mocą. Diana wie, że musi być silna, musi pogodzić się z tym, kim jest, ponieważ tego wymaga sytuacja. A zagrożenie jest wielkie.
Tak sobie myślę, że nie ma w tej książce bohatera, którego bym nie polubiła. Diana, Matthew, Sarah, Emily, Marcus, Miriam, Marthe, Ysabeau.. Wszyscy są na swój sposób znakomici i tacy przyjaźni dla czytelnika. No i są wyraźni według mnie, z łatwością mogę sobie ich wyobrazić.
Może nie ma w tej książce jakiegoś szczególnego napięcia czy akcji itp., jednak nie ma to dla mnie większego znaczenia. I tak nie nudziłam się ani przez chwilę.
Czytając tą książkę można się porządnie zatracić. Ja się po prostu tam przeniosłam. Byłam w domu Matthew, byłam w domu Diany.. Widziałam to wszystko i czułam. To było naprawdę coś. Właśnie tak powinna działać książka. A mieć taki domek rodziny Bishopów.. coś pięknego ; d
Książkę gorąco polecam, podobnie jak i pierwszą część i z niecierpliwością czekam na kolejną.
Shetani, nie powiem, straaasznie mnie zaintrygowały Twoje bardzo pozytywne opinie. Książka stoi u mnie na półce, ale jak to ja, nigdy nie czytam książek, które kupuję, te z biblioteki goni termin, więc moje własne jakoś idą w odstawkę. Ale sporo taka super seria, to pewnie przeczytam, przynajmniej pierwszą część tutajpoczkategori
tak ta ampułka tez mnie zastanawała i zapachy jakie opisywano, a ponadto wypowiedz Yasabu o boginii Dianie, tak jakby Yasabu miała kontynuowac ten watek pozniej..
Bede sie równiez zastanwaic nad tymSPOILER gdzie sie podział Matt. z przeszłosci.
Diana przenosi sie z nim, a wiec w przeszłosci bedzie podwójnie? Czy w tym czasie gdzies indziej przebywa, ale przeciez wyraznie jest powiedziane ze przenosi sie tam gdzie przegrał figurke wiec był obecny../?
Kiedy przeniesli sie do zamku do francji i tanczyli, to gdzie byly ich postacie w czasie rzeczywistym ( te ktore tanczyły kiedy Diana pierwszy raz sie uniosła w powietrze) i Diana mowila aby uwazal bo wtedy jej jeszcze nie kochal? Wiec jak to jest gdzie oni sie podziewaja?KONIEC SPOILERA Pewnie dowiemy sie w nastepnej czesci.. albo wogole. Powinni byc podwójnie, ale chyba nie sa..
Jak sadzisz?
Spoilery się zaznacza!
Shetani.
ja mysle że SPOILER gdy cofają się w czasie, nie robią się oni podwójni, tylko ich świadomość jakby jest wzbogacona o czasy późniejsze. to tak jakby dusza podrozowała, chociaz to tez takie troche niedopracowane, bo przeciez cielesnie podróżują. no nie wiem wlasnie jak to zostanie rozwiązane. SPOILER
Poza tym książkę naprawdę polecam, jeszcze lepsza niż pierwsza częśc
ma ktoś pojęcie kiedy premiera następnej części ? tutajpoczkategori
dopiero się pisze - nie ma konkretnej daty premiery oryginału tylko, że będzie to lato 2012 rok
dopiero się pisze - nie ma konkretnej daty premiery oryginału tylko, że będzie to lato 2012 rok
No i o to chyba chodzi, prawda? Najlepsze książki nie powstają w wyniku pośpiechu autora, którego gonią terminy Jak nie ma weny twórczej, to może trochę ją przeczekać, a tak? Musi pisać, bo albo chce dużo kasy zarobić, albo wydawnictwa na niego napierają... Nie czytałam tej serii, ale wydaje mi się, że skoro się podoba ludziom, to coś w niej musi być tutajpoczkategori
Na paranormalbooks w zwiastunach światowych znalazłam informacje odnośnie następnego tomu którego premiera ma miejsce 10 lipca. najdziwniejsze jest, że niby to jest drugi tom , albo po prostu zamotałam, nosi ona tytuł Shodow of night opisu nie przetłumaczę, kiepska jestem w angielskim
:
Dlatego jako drugi bo z tego co pamiętam, to pierwszy w Polsce został podzielony na 2 tomy. tutajpoczkategori
Aha, czyli nic nie pomotałam dzięki za odpowiedź Shetani, Wygląda na to że długo poczekamy na polską premierę
Eh niestety... a ja tak kocham te książki... tutajpoczkategori
Nie tak dawno zagłębiałam się w pierwszej części serii Deborah Harkness "Księga Wszystkich Dusz". Nie była ona wybitna, czy chociażby nader intrygująca - po prostu zwykły paranormal, ale ponieważ zapowiadała się nie najgorsza historia postanowiłam sięgnąć po część drugą. No i co takiego ciekawego wyczytałam? Niewiele, a właściwie to nic. Jednak zacznijmy powoli, od początku.
Diana i Matthrew chcąc spokojnie przemyśleć taktykę przeciwko kongregacji i zastanowić się nad tajemnicą manuskryptu udają się do Stanów Zjednoczonych, do rodzinnego domu Bishopów, gdzie rozmyślają na wymienione wcześniej przeze mnie tematy. I to by było na tyle.
Mniej więcej tak mogłabym opisać wszystko, co się działo w drugiej części. Ta książka była naprawdę nudna. Najpierw sto pięćdziesiąt stron przynudzania o wszystkim, co nieciekawe, czyli o tym, jak to im cudownie razem, jak za sobą tęsknią, jak bardzo chcieliby razem jeździć na koniach i tak dalej, i tak dalej. W końcu jednak coś zaczęło się dziać! Już nawet zaczynało mi się podobać, jednakże po pięćdziesięciu stronach autorka znów powróciła do wcześniejszej taktyki wykończenia nerwowo czytelnika, mianowicie poprzez wynudzenie go na śmierć, którą już stosowała w poprzedniej części, jednakże w umiarze. W pierwszym tomie serii dałoby radę coś z tym zrobić - tu wyciąć zbędny opis, tam skrócić wypowiedź o kilka zdań... Jednak tutaj, gdybym była na miejscu redaktorów wycięłabym co najmniej połowę tekstu, na dobrą sprawę zostałoby tego tyle, co nic.
Bohaterowie stają się co raz bardziej mdli, pozbawieni charakteru, a dialogi między nimi sztuczne i wymuszone. Miałam wrażenie, że wszystkie rozmowy były właściwie nic nie warte...
Próbuję znaleźć jakieś zalety, jednakże mi to nie wychodzi. Wierzcie mi, naprawdę się staram - siedziałam cały tydzień z książką w poszukiwaniu czegoś, co mogłabym spokojnie powiedzieć - tak, to jest to coś, przez co papier zużyty na wydrukowanie tej książki nie został zmarnowany. Jedynie zakończenia nie jestem w stanie przewidzieć do końca. Mam kilka koncepcji, jednakże wciąż brakuje informacji i jest to chyba jedyny powód, dla którego chciałabym przeczytać ostatni tom serii - poznać brakujące elementy układanki.
Ostatnie rozdziały były nawet udane, bo zdają się być ciekawą zapowiedzią nadchodzących wydarzeń. Jednakże wciąż brakowało mi w nich punktu kulminacyjnego. Obawiam się także, że znów się rozczaruję, bowiem tak samo myślałam po przeczytaniu pierwszego tomu. Cóż, nie wszystko wszystkim się podoba, a życie to nie samo pasmo sukcesów, więc i lektury mogą trafić się gorsze.
5/10
I ten tom już za mną, podobał mi się bardziej od tamtego.
W „Księdze wszystkich Dusz: Tajemnicy”odkrycie tego co zawiera manuskrypt zeszło tak jakby na drugi plan, więcej było o uczuciu łączącym Dianę i Matthew i ujawniających się mocach Diany. Akcja przeniosła się do domu Bishopów, było bardzo ciekawie i zastanawiam się co jeszcze skrywa ten tajemniczy dom. Jak zawsze najlepsze działo się na końcu . Wyrwana kartka z manuskryptu, wyniki badań Diany, pojawiające się rzeczy z życia M itd. - aż człowiek ciekawi co to wszystko oznacza i co się dalej wydarzy. Nie mogę zrozumieć co stało się na końcu z tą trumną Łazarza Matthew, czym tak naprawdę jest i co zawierała.
Chciałabym przeczytać te dwa kolejne tomy co wyszły do tej pory, ale niestety nie będzie mi to dane. Jak na złość kolejnych tomów w bibliotece nie ma więc moja przygoda z KWD niestety kończy się na tym tomie. tutajpoczkategori