Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...
Siedemnastoletnia Celaena jest wyszkolonym zabójc±, jednym z najlepszych, ale pope³ni³a fatalny b³±d. Zosta³a z³apana i skazana na do¿ywotni± niewolnicz± pracê w kopalni soli Endovier. Ksi±¿ê Dorian sk³ada jej ofertê. Celaena musi walczyæ na ¶mieræ i ¿ycie w turnieju o tytu³ królewskiego zabójcy. Je¶li wygra – bêdzie wolna, je¶li przegra – jej wybawieniem bêdzie ¶mieræ. Uczestnicy turnieju gin± w tajemniczych okoliczno¶ciach. Czy Celaena zdo³a zdemaskowaæ zabójcê zanim sama stanie siê ofiar±?
Wydawca: Uroboros
Stron: 270
Data premiery: 25 czerwiec 2013
To ¶wietnie,¿e jakie¶ wydawnictwo zamierza wydaæ "Throne of Glass".Ju¿ jaki¶ czas temu ta ksi±¿ka "wpad³a mi w oko" na którym¶ z zagranicznych blogów i zainteresowa³a mnie. Chêtnie przeczytam. tutajpoczkategori
Proponujê przenie¶æ do "Zapowiedzi", poniewa¿ wydawnictwo Wilga odpisa³o mi na fb, ¿e wydadz± j± przed wakacjami .
Siedemnastoletnia Celaena jest wyszkolonym zabójc±, jednym z najlepszych, ale pope³ni³a fatalny b³±d. Zosta³a z³apana i skazana na do¿ywotni± niewolnicz± pracê w kopalni soli Endovier. Ksi±¿ê Dorian sk³ada jej ofertê. Celaena musi walczyæ na ¶mieræ i ¿ycie w turnieju o tytu³ królewskiego zabójcy. Je¶li wygra – bêdzie wolna, je¶li przegra – jej wybawieniem bêdzie ¶mieræ. Uczestnicy turnieju gin± w tajemniczych okoliczno¶ciach. Czy Celaena zdo³a zdemaskowaæ zabójcê zanim sama stanie siê ofiar±?
Wydawca: Uroboros
Stron: 270
Data premiery: 25 czerwiec 2013 tutajpoczkategori
Niebezpieczna dziewczyna, podoba mi siê ok³adka, a opis bardzo intryguj±cy
Tylko 270 stron?! Nie wiem dlaczego z góry za³o¿y³am, ¿e ta ksi±¿ka nie bêdzie nale¿a³a do najcieñszych. Powie¶ci fantasy z regu³y s± grube, zawsze jest co czytaæ a tu ...ech... Ale przynajmniej ok³adka zmieni³a siê na lepsze - bohaterka "Szklanego tronu" wydaje siê byæ twarda, ostra, zdecydowana i jak pisa³a ju¿ patusia.dorota niebezpieczna. No, ale w koñcu "zawód" zabójcy do czego¶ zobowi±zuje. tutajpoczkategori
Nawet nie zauwa¿y³am tej objêto¶ci, liczy³am na co¶ d³u¿szego, ale je¿eli bêdzie zbiera³a dobre recenzje i mia³a przyjazn± cenê(tak do 30 z³) to kupiê
No, gruba to ona nie jest - mam nadziejê, ¿e i taka bêdzie
Opis jest b. ciekawy, ok³adka jest fajna, w ka¿dym b±d¼ razie o wiele ³adniejsza od tej pierwszej.
Chêtnie przeczytam tutajpoczkategori
Angelfall te¿ nie jest obszerna i pokusi³abym siê o stwierdzenie, ¿e gdyby by³a bardziej tre¶ciwa to mog³aby na tym straciæ - wiêc nie ma co siê sugerowaæ
Kurcze, opis mnie zachêci³. Trafia na listê - "Do kupienia' tutajpoczkategori
Angelfall te¿ nie jest obszerna i pokusi³abym siê o stwierdzenie, ¿e gdyby by³a bardziej tre¶ciwa to mog³aby na tym straciæ - wiêc nie ma co siê sugerowaæ
Z "Angelfall" masz racjê. Jest cieniutkie ( jednak i tak grubsze od "Szklanego tronu" o blisko 40 stron ), ale za to Pani Ee niczego nie naci±ga³a na si³ê. Ba! Umia³a skoñczyæ tom pierwszy tak, ¿e nie sposób nie siêgn±æ po kontynuacjê, bo inaczej ogieñ ciekawo¶ci nas spali. ( przynajmniej mnie ). Mam nadziejê, ¿e podobnie bêdzie z ksi±¿ka Maas.
Czy¿bym by³a jedyn± osob±, której bardziej podoba³a siê pierwsza, niebieska ok³adka? Ta bia³a jest IMHO okropna, nie znoszê ok³adek jak z gry komputerowej...
Natomiast sama ksi±¿ka bardzo mnie interesuje ju¿ od dawna (zwróci³am na ni± uwagê jak jeszcze nie wiadomo by³o nic o polskim wydaniu) i na pewno kupiê j± jak ju¿ wyjdzie Wydaje mi siê, ¿e bêdzie to co¶ w sam raz dla mnie i mam nadziejê, ¿e siê nie zawiodê tutajpoczkategori
Czy¿bym by³a jedyn± osob±, której bardziej podoba³a siê pierwsza, niebieska ok³adka? Ta bia³a jest IMHO okropna, nie znoszê ok³adek jak z gry komputerowej...
Mnie nie podoba siê ¿adna.
Ksi±¿kê na pewno przeczytam, a nasza polska ok³adka podoba mi siê znacznie bardziej ni¿ oryginalna. Uwielbiam ok³adki w takim stylu (jak z gry komputerowej, racja), wiêc jestem zachwycona. tutajpoczkategori
Ja ksi±¿kê dawno przeczyta³am (po angielszczy¼nie w ramach nauki konstrukcji zdania i s³ówek xD). Mogê wam powiedzieæ, ¿e ten tom (moim zdaniem) znakomicie wprowadza do uniwersum ksi±¿ki i w sumie jest tam wiêcej pytañ ni¿ odpowiedzi...
A ile tomów jest planowanych? tutajpoczkategori
Chyba standardowo bêd± trzy tomy
Zwracam ksi±¿ce honor stron 500 z haczykiem, aczkolwiek czcionka z tych wiêkszych
Z ty³u ok³adka ma fajny rysunek ... tutajpoczkategori
Zwracam ksi±¿ce honor stron 500 z haczykiem, aczkolwiek czcionka z tych wiêkszych
A taka sama du¿a jak w ksi±¿kach wydawnictwa Wilga czy mo¿e siê choæ troszkê zmniejszy³a ?
Ciekawi mnie jak wydawnictwa wysz³y na tej fuzji czy jakie to tam by³o po³±czenie
Cass wielko¶æ czcionki jest taka sama jak w "Królu kruków" czy "Dr¿eniu" ale jest mniej rozci±gniêta i s± mniejsze akapity - bo linijek raczej tyle samo, ale widaæ go³ym okiem, ¿e jest gê¶ciej tutajpoczkategori
Mulka gdzie Ty widzia³a¶ "Szklany tron" hy ? Jest ju¿ w ksiêgarniach? Ja my¶la³am, ¿e dopiero 26 czerwca siê pojawi. Czyli jednak do cieniutkich nie nale¿y. Czcionka, patrz±c na "Dr¿enie" ( które akurat mam pod rêk±) faktycznie jest du¿a, ale cieszê siê, ¿e jest mniej rozci±gniêta i, ¿e jest na stronie gê¶ciej.
Taki rysunek jest na tylnej ok³adce?
http://2.bp.blogspot.com/-qaeV9q3IXyw/T_TB4teyd5I/AAAAAAAAAzw/d6Ksjb_uJeE/s1600/Throne+of+Glass+back.jpg
Tak, taki w³a¶nie jest. Ja aktualnie czytam, a kupi³am w empiku tylko on-line
Fajnie siê czyta. Choæ na razie niewiele za mn± to my¶lê, ¿e mi siê spodoba - ju¿ s± wzmianki o Fae i magii, tajemniczym przeznaczeniu - rokuje dobrze, lepiej ni¿ "Tancerze Burzy" których od³o¿y³am bo co¶ nie mogê .
Rozkrêcê siê po weekendzie bo teraz urwanie g³owy i na pewno napiszê kilka zdañ tutajpoczkategori
To czekam na Twoj± opiniê w takim razie. Planujê kupiæ "Szklany tron", ale dopiero w lipcu, bo obecnie funduszy brak.
Kurczê tylko szkoda tych "Tancerzy burzy" - oczekiwa³am czego¶ dobrego, ¶wie¿ego i porywaj±cego a tu ... Na razie wstrzymam siê z kupnem,ale jak jako¶ wpadn± mi w ³apki to dam im szansê.
Moze byc ciekawe. Akurat na wakacje tutajpoczkategori
Osiemnastoletnia Celaena niew±tpliwie zas³u¿y³a na miano najs³ynniejszej zabójczyni w królestwie, niestety rok temu kto¶ j± zdradzi³ i zosta³a zes³ana na ciê¿k± pracê w kopalni soli. Tam nie by³a traktowana zbyt serdecznie, jednak jej umiejêtno¶ci i opinia która za ni± siê ci±gnie pozwoli³a jej przetrwaæ do dnia w którym przyjecha³ po ni± ksi±¿ê. Przedstawi³ jej ofertê nie do odrzucenie, albo we¼mie udzia³ w turnieju o miano Królewskiego Obroñcy, albo zostanie w kopalni na pewn±, zbli¿aj±c± siê ¶mieræ. Choæ Celaena z ca³ego serca nienawidzi króla, w koñcu naje¿d¿aj±c bestialsko na jej kraj, przyczyni³ siê do jej losu, a tak¿e odebra³ jej wszystkich których kocha³a, i nie jest w stanie sobie wyobraziæ s³u¿by dla niego, to jednak wolno¶æ jaka za tym idzie to silny bodziec, i jej zdobycie wydaje siê w tej chwili najistotniejsz± spraw±. Dlatego zgadza siê wzi±æ udzia³ w turnieju i walczyæ z innymi wystawionymi zabójcami, z³odziejami i by³ymi ¿o³nierzami o ten presti¿owy urz±d. Celaena po roku wyczerpuj±cej pracy nie jest w najlepszym fizycznym stanie, dlatego w powrocie do kondycji pomaga jej Kapitan Królewskiej Gwardii Chaol Westfall. W miêdzyczasie Zabójczyni "zaprzyja¼nia" siê z wizytuj±c± dwór ksiê¿niczk± i zbli¿a siê do ksiêcia, który jest zafascynowany jej niezale¿no¶ci± i umiejêtno¶ciami. I kiedy tak Celaena powoli pnie siê w rankingu turnieju, niezadowolona z tego, ¿e jedn± ze strategii jest udawanie kogo¶ kim nie jest a z czego jest najbardziej dumna, zaczynaj± gin±æ w dziwnych okoliczno¶ciach poszczególni zawodnicy. Z pocz±tku ich ¶mieræ uwa¿ana jest za niefortunny wypadek, ale wzór zaczyna siê powtarzaæ i Celaena czuja siê zobowi±zana do rozwi±zania tej zagadki, w koñcu i ona mo¿e staæ siê kolejn± ofiar±.
Ponure królestwo rz±dzone przez tyrana, ¶wiat niegdy¶ barwny i podobno pe³en magii, teraz trzêsie siê z obawy przed kolejnymi podbojami. Czy król jest szalony, czy jedynie chory z ambicji? Nikt tego nie wie, ale czuæ ¿e g³ownie niszczy i trzeba go powstrzymaæ. Uprawianie magii jest surowo zabronione, rozmawianie o niej równie¿, ale gdzie¶ tam rodz± siê bojówki, tu¿ za zakrêtem czai siê powstanie, magia siê budzi - podoba mi siê ten ¶wiat. I to w³a¶nie dziêki temu w jakim kierunku siê rozwija mam zamiar pozostaæ z t± seri± na d³u¿ej.
Co do tej czê¶ci, my¶lê, ¿e je¶li kto¶ nie polubi g³ównej bohaterki mo¿e mieæ problem z odbiorem ca³o¶ci - choæ narracja jest w trzeciej osobie, do tego prowadzona z ró¿nych punktów widzenia, to postaæ Celaeny jest postaci± niew±tpliwie g³ówn± i na niej autorka siê skupia. I tak oto dostajemy ambitn±, pewn± siebie, morduj±c± z zimn± krwi± m³od± kobietê, która jednocze¶nie jest samotna, skrzywdzona i tak strasznie kobieca, ¿e a¿ cz³owiek zapomina z kim ma do czynienia. Teoretycznie kto¶ kto morduje bez skrupu³ów, bez wyrzutów sumienia, za pieni±dze nie licz±c siê z konsekwencjami, kto jest wrêcz dumny z tego kim jest powinien byæ osob± zimn±, a tu nie jest, Celaena jest bardziej typem - bez wyj¶cia. Najlepsze jest to ¿e rozumiem jej postaæ. Mia³a osiem lat kiedy prze¿y³a traumê, trafi³a na kogo¶ kto uczyni³ z niej broñ i maszynkê do zarabiania pieniêdzy, jednocze¶nie sprawiaj±c ¿e by³a z tego dumna. Celaena nigdy nie mia³a okazji by¿ normaln± nastolatk±, prze¿y³a pierwsz± mi³o¶æ, która zosta³a jej odebrana - teraz, nagle znowu zostaje otoczona zwyk³ymi lud¼mi, zaczynaj± darzyæ j± zaufaniem i sympati±, powoduj±, ¿e zaczyna ona wspó³czuæ, ¿e zaczyna jej zale¿eæ, ale nie wy³±cza to w niej zdolno¶ci do zabicia w ka¿dym momencie. Je¶li czytelnik zaakceptuje tak± dwubiegunowo¶æ - jak ja - to bêdzie siê zdecydowanie dobrze bawi³. Ksi±¿ka wymaga równie¿ choæ tolerowania trójk±tów mi³osnych, ja osobi¶cie nie przepadam, ale ten mi siê podoba³, bo by³ hmm równoboczny o stabilnej podstawie.
Ogólnie rzecz bior±c ksi±¿ka jest niez³a. Czyta³o siê j± przyjemnie i wci±ga³a. Troszeczkê rozczarowa³ mnie g³ówny w±tek tzn jego p³ytko¶æ i przewidywalno¶æ, i ¿a³ujê, ¿e wydawnictwo nie doda³o do ksi±¿ki prequeli bo podobno wiele wyja¶niaj±, piszê podobno bo sama nie czyta³am, ale zdecydowanie to zrobiê. Przera¿a mnie równie¿ ambicja autorki, która zak³ada i¿ bêdzie sze¶æ? tomów. Ale koniec koñców zafascynowali mnie stworzeni przez ni± bohaterowie, nie s± p³ytcy, nie zlewaj± siê. Uwielbiam arogancjê Celaeny, podoba mi siê niepewno¶æ ksiêcia Doriana, wydaje mi siê, ¿e on uro¶nie w tej serii najbardziej,do tego niesamowicie honorowy i w ogóle ¶wietny Chaol, przera¿aj±cy, tajemnicza ksiê¿niczka, zimny król, no i jego ¿mijowaty poplecznik.
Do kogo ksi±¿ka jest skierowana. My¶lê, ¿e do tych którzy lubi± historie proste, którym podoba³a siê hmm "Si³a trucizny" choæ tamta by³a zdecydowanie lepsza dla fanów takich serii jak "Saga ksiê¿ycowa" która te¿ ma o wiele fajniejsze w±tki, ale to w³a¶nie co¶ w ten deseñ. Nie jest to ksi±¿ka która wstrz±¶nie waszym ¶wiatem, ale te¿ nie zanudza na ¶mieræ. Sama mam zamiar siêgn±æ po kontynuacje, je¶li zadowoli mnie to w jakim kierunku rozwija siê autorka to fajnie, je¶li nie, bêdzie mi, no có¿, przykro, bo "Szklany Tron" jest jedynie wstêpem i to czuæ.
ps: Ciê¿ko mi by³o napisac cokolwiek o tej ksi±¿ce, bo zaraz po jej skoñczeniu siêgnê³am po kolejn±, która ca³kowicie mnie wci±gnê³a i zatar³a wszelkie wra¿enia zwi±zane z t± nie wiem czy przed t± drug± podoba³a mi siê bardziej ale chyba nie by³o a¿ tak ¼le jak mi wysz³o wy¿ej W ka¿dym razie bez szaleñstwa, choæ czyta³o siê ca³kiem przyjemnie
6+/10
wczoraj by³a premiera..czas siê wybraæ na zakupy MUlka dziêki za recenzje, mimo wszystko przekona³a¶ mnie, ¿e warto j± kupiæ zw³aszcza, ¿e bardzo lubiê ksi±¿ki Sarah J. Mass
¦wietnie napisana powie¶æ, która wci±ga ju¿ od pierwszej strony. Je¶li szukacie czego¶ nowego, siêgnijcie po „Szklany tron” Sarah J. Maas, a z pewno¶ci± siê nie zawiedziecie. Dla fanów zdecydowanych, piêknych bohaterek i walk jest to pozycja idealna. Ja sama nie oczekiwa³am nie wiadomo czego. Tak naprawdê trochê siê jej obawia³am, ale zupe³nie niepotrzebnie, bo nie mog³am siê od niej oderwaæ. Nie spodziewa³am siê tak znakomitej lektury. Czekam. Z niecierpliwo¶ci± oczekujê kolejnych czê¶ci. Jestem ciekawa, co te¿ autorka wymy¶li³a w – je¶li mnie wzrok nie myli i wszystko dobrze zrozumia³am – a¿ sze¶ciu tomach tej serii! Zapowiada siê du¿o znakomitej lektury! Mam nadziejê, ¿e wydawnictwo pokusi siê o wydanie tych krótkich noweli ze ¶wiata Adarlanu, choæby w jednej ksi±¿ce, bo nimi równie¿ jestem zainteresowana.
Recenzja: http://szeptksiazek.blogspot.com/2013/08/szklany-tron-sarah-j-maas.html Powrót do góry
"Jej przysz³o¶æ i przesz³o¶æ zasiada³y na szklanym tronie."
Wywiad z autork±, zamieszczony na koñcu ksi±¿ki, ujawni³, ¿e "Szklany tron" jest czê¶ciowo tak¿e reinterpretacj± ba¶ni o Kopciuszku. Z jakiego powodu piêkna nieznajoma przyby³a na królewski bal na zamku ? Mo¿e w³a¶nie po to by zg³adziæ ksiêcia ?
Pocz±tkowo Szklany Tron to takie dworskie Igrzyska ¦mierci. S± sponsorzy i opiekunowie oraz bezwzglêdny król-tyran, który nadzoruje przebieg walk i trudno liczyæ na sprawiedliwo¶æ. To takie Igrzyska, gdzie wszystkim uczestnikom turnieju przysz³o wcze¶niej ju¿ zabijaæ. Poddawani s± kolejnym Prób±, walcz±c o rehabilitacjê: kto wygra, spêdzi parê lat na s³u¿bie u króla zabijaj±c ka¿dego z rozkazu w³adcy, a potem odzyska wolno¶æ. Narracja z wielu punktów widzenia dobrze ukazuje rozmiar intrygi na królewskim dworze.
Ksi±¿ê w kolejce do Szklanego Tronu - Dorian niestety nie ma uroku Kai'a (Saga Ksiê¿ycowa) i brak mu osobowo¶ci tak charakterystycznej jak± poszczyciæ siê mo¿e Sage ("Fa³szywy Ksi±¿ê"). Celaena, g³ówna bohaterka i kandydatka ksiêcia do turnieju, pasowa³aby do wykreowanej postaci Kopciuszka, ale czêsto jest za delikatna jak na zabójczyniê, która ma a¿ tyle morderstw na koncie. Przedstawiona osobowo¶æ bohaterki w jaki¶ sposób nie dorasta do s³awy, która zwi±zana jest z samym imieniem zabójczyni.
Nie porywa niestety uczucie zaistnia³e miêdzy ksiêciem Dorianem i zabójczyni± ani miêdzy dziewczyn± i jej instruktorem w czasie Prób - kapitanem Chaol'em. Owe Próby (na drodze do fina³u) pocz±tkowo odpisywane by³o szczegó³owo, tak¿e z czasem poprzedzaj±cym przygotowanie do nich. Pó¼niej natomiast minimalnie streszczano ich przebieg, jednocze¶nie podsumowuj±c ich kilka (podobnie jak z tytu³owymi pracami w powie¶ci "52 powody, dla których nienawidzê mojego ojca").
Prawie ka¿dy rozdzia³ rozpoczyna siê od imienia bohaterki. Kiedy czytaj±c kolejny rozdzia³ znów wita nas s³owo "Celaena", zaczynamy siê zastanawiaæ czy nie ma jaki¶ bardziej kreatywnych sposób aby rozpocz±æ now± czê¶æ historii. Spora jest te¿ powtarzalno¶æ scen. Ca³y czas odnosi³am wra¿enie, ¿e mo¿na by "Szklany tron" opowiedzieæ u¿ywaj± po³owy liczby stron, które liczy sobie pierwszy tom.
Ciekawie zaczyna siê robiæ oko³o po³owy ksi±¿ki, gdy w noc podobn± do Halloween, Celaena odkrywa tajne korytarze (prowadz±ce z jej komnat) i przemierzaj±c je tak¿e we ¶nie, otrzymuje wezwanie i zadanie od ducha królowej Eleny z dawnych czasów. Od tego momentu akcja skupia siê ju¿ nie tylko na dworskim ¿yciu i turnieju, ale tak¿e na odszyfrowaniu zapominanych symboli, wyrytych na kamiennych p³ytach wko³o wie¿y zegarowej. Powierzone zadanie to jakby odnalezienie celu nie tylko przez bohaterkê ale i przez autorkê tej powie¶ci.
Celaena nie tylko w³ada przeró¿nymi rodzajami broni, ale i gra na pianinie, w wolnym czasie wiele czytaj±c. To jak odwo³anie do przesz³o¶ci dobrze wychowanego Kopciuszka, z którego kto¶ uczyni³ inn± osobê. "Szklany tron" jedynie wspomina, nie wyja¶nia jeszcze przesz³o¶ci tego Kopciuszka, a ¿eby j± poznaæ byæ mo¿e trzeba bêdzie czekaæ przez te nadchodz±ce jeszcze piêæ tomów serii. Nie mam obaw przy takiej ilo¶æ czê¶ci, je¶li wysz³y spod pióra Cassandry Clare czy Richelle Mead, ale tutaj trylogia by³aby ju¿ wyzwaniem.
Trudno te¿ dok³adnie okre¶liæ, jaki jest to ¶wiat. Niby fantasy, gdy¿ posiada mapê nowego ¶wiata z jego w³asn± geografi±. Nie mo¿na w tym wzglêdnie odmówiæ autorce wyobra¼ni. Erilea to czê¶æ kontynentu zdominowana przez jedn± z krain - Adarlan, którego w³adcy bezwzglêdnie podbijaj± kolejne królestwa. Odleg³e tereny skrywaj± pewnie wiele sekretów pod nazwami takimi jak: Wied¼mie Królestwo, Kamienne Bagna, ¦piewaj±ce Piaski, Czarne Wydmy, Czerwona Pustynia, Opuszczona Kraina. Magiê starano siê wytêpiæ, ale obecne s± jakiej¶ jej pozosta³o¶ci. Elfia prze³êcz wskazuje na dawn± obecno¶æ rasy Fae. Jednocze¶nie bohaterowie bez problemu mog± graæ w znany nam bilard czy na fortepianie. Wyja¶niæ ich obecno¶æ mo¿na ju¿ tylko domniemanym istnieniem bram - portali miêdzy ¶wiatami.
Musia³am siê bardziej "wczytaæ" w postacie g³ównej trójki bohaterów by ich polubiæ. Odk³ada³am te¿ "Szklany tron" kilka razy na rzecz innych lektur, a potem dopiero do niego wraca³am.
Zbyt lu¼ne nawi±zanie do klasycznej ba¶ni (na to g³ównie liczy³am)- i je¶li tego w³a¶nie siê w tej lekturze szuka, lepiej ju¿ poszukaæ np. w Ksiê¿ycowej Sadze. Druga po³owa ksi±¿ki zdecydowanie lepsza ni¿ pierwsza.
Zainteresowana Powrót do góry
Autorka stworzy³a ¶wietn± opowie¶æ, bardzo mi siê spodoba³a, czyta³am j± z wielk± przyjemno¶ci±. Po prostu lubiê takie historie wiêc ca³a ta historia zwi±zana z turniejem na królewskiego obroñcê, ¿yciem dworskim, morderstwami i nawet magi± przypad³a mi do gustu. Polubi³am zabójczyniê Celaenê, ksiêcia Doriana i kapitana Chaola – ka¿dy z nich zmaga siê z tym kim naprawdê jest i z tym czego siê od niego oczekuje i jestem ciekawa jak potocz± siê ich dalsze losy. Jako, ¿e ksi±¿ka do³±czy³a do moich ulubionych jestem bardzo ciekawa dalszej historii wiêc bêdê niecierpliwie wyczekiwaæ premiery kolejnego tomu. Polecam
Moja opinia o tej ksi±¿ce do¶æ mocno zbiega siê ze zdaniami MUlki i Cassin. Gdy zaczê³am czytaæ Szklany tron pomy¶la³am sobie, ¿e mo¿e byæ naprawdê nie¼le. Po kilku jednak stronach czytanie zaczê³o mi i¶æ strasznie opornie, arogancja i pysza³kowato¶æ Celaenay nieustannie mnie irytowa³y, ¶rednio te¿ wci±gnê³am siê w ca³y ten koncept turnieju. Kiedy na powa¿nie przysiad³am do ksi±¿ki, to w koñcu mnie te¿ zainteresowa³a, ale to wci±¿ nie by³o to, co trzeba. Styl jaki¶ taki nie porywaj±cy, niektóre dialogi czy uwagi bohaterów wyda³y mi siê sztuczne - sytuacje równie¿ - i nazbyt nowoczesne, Celaena jeszcze bardziej mnie wkurza³a, a jedynymi postaciami, które do samego koñca zachowa³y moj± sympatiê, by³y bezpo¶rednia ksiê¿niczka, Nehemia oraz stoicko spokojny i lojalny, Chaol. Na szczê¶cie przemówi³a do mnie równie¿ g³ówna bohaterka. Jej bezczelno¶æ w pewnym momencie zaczê³a dla mnie byæ zwyczajnie ujmuj±ca i od razu przychylniej na ni± spojrza³am. Celaena zachowywa³a siê ca³kiem realnie, jak na swój wiek, odpowiednio cyniczna ze wzglêdu na wychowanie, ale mia³a te¿ swoje typowo m³odzieñcze zrywy. Dorian - nie, nie i jeszcze raz nie. W ogóle go nie polubi³am i przez ca³± ksi±¿kê tylko mnie denerwowa³.
W±tek mi³osny by³ moim zdaniem kompletnie z dupy. Nie by³a go mêcz±ca ilo¶æ, to muszê przyznaæ.
SPOILER Niestety uczucie ³±cz±ce Doriana i zabójczyniê by³o bardzo p³ytkie i opiera³o siê na zwyk³ej atrakcji fizycznej. Celaena go nienawidzi³a, ojciec Doriana doprowadzi³ do upadku jej ludu, a ona przesz³a z otwartej niechêci w nieustanne rumieñce na jego widok b±d¼ blisko¶æ. Mo¿e nie narzeka³abym na to wszystko jeszcze tak bardzo, gdyby g³ównym czynnikiem, o którym wspomina³a ta dwójka, nie by³ jedynie sam podziw nad piêkno¶ci± ka¿dego z nich. Potem i Dorian do³±czy³ do parady rumieñców i razem tak sobie sympatycznie siê rumienili. Chaol zreszt± te¿, kurde, nie mo¿na by³o mu oszczêdziæ tej przypad³o¶ci? Mi³o, ¿e na koñcu ksi±¿ki dziewczyna posz³a po rozum do g³owy i zakoñczy³a sprawy z Dorianem. I ¿eby nikt mi nie narzuca³, ¿e wolê Chaola i widzê j± z nim czy takie tam. Na razie podoba mi siê ta relacja, bêdzie co¶ miêdzy nimi to bêdzie, nie to nie, ale je¶li autorka znowu nie postara siê o odpowiedni± chemiê pomiêdzy bohaterami, to ponownie wyjdzie kiszka.
Naprawdê nie oczekiwa³am cudów po tej ksi±¿ce. Czytam nieraz gorsze szity, ale po niektóre z nich siêgam z pe³n± premedytacj±, wiêc na dan± chwilê ich b³êdy wcale mnie a¿ tak nie odstraszaj±. Podejrzewam, ¿e w przypadku Szklanego tronu mia³am nadziejê na mniej m³odzie¿ówki w m³odzie¿ówce – jakkolwiek to brzmi. Ten md³y w±tek mi³osny chyba tu najbardziej zawini³. Albo mam jaki¶ kryzys czytaniowy, bo ¶rednio siê wyrywam, ¿eby przeczytaæ nastêpn± ksi±¿kê i st±d moje zrzêdzenie. A ¿e trafi³o siê akurat Szklanemu tronowi…
Niez³e czytad³o, bo muszê przyznaæ, ¿e gdzie¶ tak od 2/3 ksi±¿ki trudno by³o mi siê od niej oderwaæ i wci±g³am siê nie¼le. Nastêpuj±ce wydarzenia toczy³y siê bardzo szybko, a losy bohaterów zainteresowa³y mnie na tyle, ¿e kiedy pojawi siê dwójka, to pewnie po ni± siêgnê. W±tpiê jednak, aby powie¶æ pozosta³a na d³ugo w mojej pamiêci, mia³am w rêkach lepsze czytad³a.
Przez ca³± lekturê mia³am wra¿enie, ¿e czyta³am co¶ podobnego, ale lepszego i w koñcu mi siê przypomnia³o. Byæ mo¿e nie¶wiadomie porównywa³am Szklany tron do wspominanej wcze¶niej przez MUlkê "Si³ê trucizny" Snyder, która zrobi³a na mnie o wiele lepsze wra¿enie. Tam te¿ mamy do czynienia ze ¶wiatem osadzonym w quasi ¶redniowieczu, magia stanowi produkt zakazany i deficytowy, a bohaterka unika ¶mierci dziêki propozycji objêcia stanowiska przy w³adcy. Tylko ¿e fabu³a jest, przynajmniej dla mnie, ciekawsza, s± ¶wietni bohaterowie (g³ówna postaæ równie¿) oraz subtelnie i realnie zarysowany w±tek mi³osny. Powrót do góry
W³a¶nie czytam. Ksi±¿a jest ¶wietna, mimo ¿e taka lekka i prosta.
Aaaaa! Pokocha³am tê ksi±¿kê, naprawdê Dawno ¿adna mnie tak nie poch³onê³a Cieszê siê, ¿e wydawnictwo postanowi³o wydaæ te¿ nowelki do ca³ej historii, bo na pewno po nie siêgnê Bardzo polubi³am g³ówn± bohaterkê, ca³kowicie siê z ni± z¿y³am i to by³o najpiêkniejsze, bo mog³am wszystko dok³adnie prze¿ywaæ razem z ni±. Powrót do góry
Strony mijaj± w zawrotnym tempie, trochê szkoda, bo to zbyt dobra ksi±¿ka, ¿eby siê tak szybko koñczyæ. Przy fina³owym pojedynku emocje mnie rozsadza³y. Dorian jest ciekaw± postaci±, z tym ca³ym buntem. Jednak o niebo bardziej wolê Chaola. Podoba mi siê zwrot jaki nast±pi³ miêdzy nasz± trójk± na koniec. ¯ywiê nadziejê, ¿e Celaena w drugim tomie zwróci wiêksz± uwagê na kapitana. Nasza zabójczyni jest ¶wietn± dziewczyn±.
Ogólnie lekkie fantasy dla pocz±tkuj±cych fanów gatunku, mimo to wiêkszym znawc± równie¿ siê spodoba.
Ostatnio kupi³am t± ksi±¿kê i stwierdzi³am ¿e poczytam do snu. o 5.30 rano skoñczy³am czytaæ. Nawet nie wiedzia³am kiedy mi ten czas zlecia³, tak mnie wci±gnê³o xD Musze jeszcze koniecznie dorwaæ te opowiadania z wydarzeniami poprzedzaj±cymi te w Szklanym Tronie. Powrót do góry
Ksi±¿kê podebra³am mamie, jak zabrak³o mi czego¶ do poduszki... Szczerze mówi±c przez pierwsze kilkana¶cie stron czytania, nie mog³am siê prze³amaæ. Czyta³am, bo "mo¿e mi podejdzie po kilku stronach wiêcej"... I na szczê¶cie tak siê sta³o. Fakt, ¿e w miêdzy czasie czyta³am dwie inne ksi±¿ki i Szklany tron odszed³ na chwilkê na pó³kê. Teraz natomiast szykujê siê i czytam dalej... Fantastycznie opisana.
Jak dla mnie ten bunt, opryskliwo¶æ i bezczelno¶æ g³ównej bohaterki jest genialny.
Kolejny tom ju¿ mam na pó³ce, du¿o lektury przede mn±...