ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witajcie moi bracia i siostry, pozdrowienia! Od dawna pragnąłem Wam to pokazać, wczoraj jednak, przeszukując starą skrzynię na strychu znalazłem mój stary dziennik. Ku mojej radości zachował się bardzo dobrze, łącznie z licznymi rysunkami, które w nim wykonałem. Opisywałem w nim wszystkie wydarzenia i sporządzałem rysunki aby jak najdłużej zachować świeżość tych wspaniałych chwil. Historia naszego bractwa jest naprawdę wspaniała i sięga czasów bardzo, bardzo dawnych. Zdarzały się w niej chwile radosne jak i przepełniające me serce smutkiem... nie pora jednak na sentymenty, choć na pewno one kierowały mnie aby napisać tą księgę. Zwracajcie uwagę na rysunki, które starałem się jak najdokładniej odwzorować. Tyle wstępem, zapraszam do lektury.

Dawno, dawno temu, gdy świat uczył się swych kształtów...
http://img386.imageshack.us/my.php?image=shot00059nw9.jpg
http://img148.imageshack.us/my.php?image=shot00021db7.jpg
...wielki Nakondas pustoszył Przełęcz Śmierci
http://img127.imageshack.us/my.php?image=shot00038ar5.jpg
A krasnoludy potrafiły lewitować...
http://img170.imageshack.us/my.php?image=shot00210wq5.jpg
Istniało bractwo dzielnych wojowników, zwanych Strażnikami, dowodzonych przez Infarta, Władcę Smoków!
http://img329.imageshack.us/my.php?image=shot00001at7.jpg
Zaszczyt miałem żyć w tamtych czasach, jako młody wojownik chcący zostać rycerzem Evy...
http://img518.imageshack.us/my.php?image=shot00079jt6.jpg
Liczne była to drużyna...
http://img201.imageshack.us/my.php?image=shot00011aq4.jpg
Niszcząca plugawe zło świata Aden.
http://img150.imageshack.us/my.php?image=shot00016ri4.jpg
Choć tylko jasne elfy mogły zostać strażnikami.
http://img201.imageshack.us/my.php?image=shot00013yx4.jpg
Mieliśmy dystans do innych ras. Ja natomiast nie lubiałem mrocznych elfów.
http://img145.imageshack.us/my.php?image=shot00015uo5.jpg
Choć zdarzało się z nimi polować...
http://img174.imageshack.us/my.php?image=shot00022ic9.jpg
Mimo to unikaliśmy konfliktów, a wyczyn to był nie lada gdyż świat cały wtedy pogrążony był w chaosie...
http://img518.imageshack.us/my.php?image=shot00094zx2.jpg

Chaos jednak nie ominął Strażników. Infart przygnieciony ciężarem dowodzenia odszedł, a Strażnicy przestali istnieć...
Pojawił się wtedy jednak tajemniczy mag imieniem Hevenoe. Młody był bardzo lecz ambitny. Zaproponował byłym Strażnikom dołączenie do jego wspólnoty. Początkowo chciał stworzyć bractwo samych magów, Druidów połączonych sojuszem z bractwem wojowników, mających zwać się Templariuszami.
Pomysł na szczęście się nie powiódł, a Druidzi stali się następcą Strażników, ciągle przyjmując jasne elfy. Pod wodzą Hevenoe zaczęliśmy rosnąć w siłę.
http://img208.imageshack.us/my.php?image=shot00125qy1.jpg
http://img252.imageshack.us/my.php?image=shot00128bp3.jpg
Zawsze byliśmy zgraną drużyną.
http://img180.imageshack.us/my.php?image=shot00122qb0.jpg
Choć wiele osób było wobec nas wrogo nastawionych.
http://img292.imageshack.us/my.php?image=shot00113vm5.jpg

A agresja i przemoc stawała się przedmiotem zabaw.
http://img167.imageshack.us/my.php?image=shot00117it8.jpg
http://img297.imageshack.us/my.php?image=shot00114cq2.jpg

Wtedy powstał Pakt, sojusz zawiązany między Druidami, a bractwem ludzi, Templariuszami, dowodzonych przez Emala, dzielnego, choć wtedy również młodego, paladyna.
http://img179.imageshack.us/my.php?image=shot00203ta4.jpg
Kontynuowaliśmy zadanie niszczenia zła tego świata i rośliśmy w siłę...
http://img359.imageshack.us/my.php?image=shot00195qf6.jpg
http://img209.imageshack.us/my.php?image=shot00209np5.jpg
http://img356.imageshack.us/my.php?image=shot00211rh2.jpg

Udawało się nam niszczyć nawet potężnych tytanów.
Acherona
http://img259.imageshack.us/my.php?image=shot00139mo4.jpg
Gilotynę
http://img184.imageshack.us/my.php?image=shot00199as5.jpg
Verfę
http://img175.imageshack.us/my.php?image=shot00198ir5.jpg
A nawet prawie udało się nam zabić Core, niestety, rysunek samej walki był zbyt zniszczony...
http://img209.imageshack.us/my.php?image=shot00178hj0.jpg

Nieuchronny konflikt jednak przyszedł. Wojna z Zakonem Cienia. Poniżyli oni miłość Hevenoego, Hellinoe. Wobec tej zniewagi Druidzi wystąpili zbrojnie przeciw nim. Walka była długa i niszcząca, wyszliśmy jednak z niej zwycięską ręką, a Zakon musiał publicznie przeprosić nas na rynku miasta Giran.
http://img179.imageshack.us/my.php?image=shot00205wm9.jpg

Ostatni okres mojego pobytu wśród Druidów wspominam z łzą w oku. Rozwijaliśmy się coraz bardziej i umacnialiśmy swe wpływy w świecie Aden. Oto ostatni rysunek z tamtych pięknych dni, pamiętam jak dziś to polowanie pod Wodospadem Aniołów.
http://img356.imageshack.us/my.php?image=shot00218mz9.jpg
Później musiałem wybrać się w długą podróż... długi czas i wiele zdarzeń mnie ominęło nim wróciłem znów...


<rozpłakałem się>
No az gęsia skórka mi przeszla hihi zarąbiste staaare czasy hehe
Brawo!...Sentymentalizm wieje z kazdej fotki...ależ kawał historii...


Wiedziałem, że kiedyś mi się te fotki przydadzą, tak trzymałem i trzymałem aż w końcu napisałem ten sentymentalnościowy temat.

Fakt, przywołują bardzo miłe wspomnienia. Wtedy się sympatycznie grało, nie było takiego wyścigu za adeną, a każdy bardziej doceniał to co miał. No i starzy Druidzi, których już nie ma, Alquer, Emal, Chismael i paru innych, których imiona mi uciekły.
I dlatego Ith postanowiłem zrobić kronike żeby już o niczym nie zapomnieć.

A foty są fajne ja niemam niestety swoich zdawnych lat bo niewiedziałem co to printScrin xd