Ty, ja i fejs - Jay Asher, Carolyn Mackler

Jedna z najlepszych książek 2011 roku wg. „Publishers Weekly”.

Nie byłoby tej całej historii, gdyby nie facet, rzecz jasna. Josh najpierw zepsuł w ich relacjach wszystko (totalnie!), a teraz jeszcze dał Emmie link do tego nieszczęsnego fejsa…

Przede wszystkim trzeba wam wiedzieć, że jest rok 1996 i kiedy Emma włącza przeglądarkę, wpisuje adres: „www.facebook.com” i się loguje – patrzy w przyszłość. Przegląda swoje aktualne wpisy (i to aktualne jak diabli, bo sięgające aż piętnaście lat do przodu), by sprawdzić, co się zmieniło. Jaki ma status związku? Kto tym razem dzieli z nią życie, no i najważniejsze – czy jest szczęśliwa?

Ciekawość sprawia, że Emma igra z losem – eksperymentuje z teraźniejszością, by przyszłość uległa fascynującym przemianom. Co później? „Zaloguj”, „Odśwież”. Nowi partnerzy i nowe dorosłe rozterki. Początkowo to wszystko ją kręci, ale sami rozumiecie – co za dużo…

Jay Asher urodził się w 1975 roku. Podczas sześciomiesięcznego pobytu w Sheridan w Wyoming wpadł na pomysł napisania Trzynastu powodów (REBIS 2009). Wytwórnia Universal Pictures wykupiła prawa do ekranizacji tej powieści – rolę Hannah ma zagrać Selena Gomez. Z kolei prawa do sfilmowania Ty, ja i fejs nabyło już Warner Bros.

Carolyn Mackler to urodzona w 1973 roku autorka książek dla młodzieży. Jak dotąd napisała pięć powieści, z czego The Earth, My Butt, and Other Big Round Things zdobyła nagrodę im. Michaela L. Printza. Oprócz tego pisarka tworzyła teksty do kilku czasopism, m.in. „Seventeen”, „Storyworks”, „Glamour”.

Wydawnictwo: Rebis
Stron: 370
Premiera: 4 wrzesień 2012

***
Dałabym sobie rękę uciąć, że gdzieś już była dyskusja na temat tej książki tylko była inna okładka, ale nie znalazłam nic na forum :/ więc jak temat gdzieś jest 'ukryty' to sorry
Podobało mi się "Trzynaście powodów" tego autora, tutaj zalatuje mi czymś w stylu "Efekt motyla" więc moooże przeczytam

---

Chcę przeczytać, tym bardziej że chyba będę miala okazję. Nie znam autorów i nigdy o nich nie słyszałam, ale zaciekawił mnie temat portalu społecznościowego tutajpoczkategori
W opisie coś intryguje, no zobaczę jeszcze.
Co za paskudna okładka!! tutajpoczkategori

---

Okladka straszna (od tego niebieskiego oczy bola)! Na dodatek nie lubie Facebook'u - wiec ksiazek o nim czytac nie zamierzam...
Podzielam zdanie co do okładki - jest fatalna. Jeżeli chodzi o opis, nawet może być. Ciekawa alternatywa, ale trzeba zobaczyć jak wyszło w praniu... No cóz, zobaczymy xD tutajpoczkategori
też się zgadzam co do okładki, ohydna
Okładka to krótko mówiąc - masakra. Opis mnie nie zaciekawił, więc przeczytam tylko w przypadku świetnych opinii, ale kupić z pewnością nie zamierzam. tutajpoczkategori
O, tak, ja również czytałam Trzynaście powodów i były naprawdę ciekawe.
Za tę książkę też się pewnie wezmę, całkiem niezły pomysł
A co do okładki, to może się nie wypowiem.
Ee :/ Według mnie to beznadzieja Nie przeczytam za chiny tutajpoczkategori
Czytałam "Trzynaście powodów" i dlatego skora jestem zaryzykować i dać jej szansę
Trzynaście powodów bardzo mi się podobało, więc sięgnę po tę książkę, mimo że opis nie do końca zachęca... tutajpoczkategori
Jak będą dobre recenzję to przeczytam jeśli nie to sobie odpuszczę
Władza Fejsa

Facebook
W roku 2012 facebook jest chyba najbardziej popularnym portalem społecznościowym. Większość osób posiada konto i regularnie na nie zagląda. Aż trudno sobie wyobrazić, że kiedyś facebook nie istniał. A co by było gdyby dwójka nastolatków weszła na tę stronę i zobaczyła swoje przyszłe konta? Dowiedziała się, czy za piętnaście lat będą szczęśliwi czy pokonani przez los?

Fabuła
Relacja Emmy i Josha zepsuła się tego feralnego listopadowego dnia. Chłopak zrobił wtedy coś, co położyło się cieniem na ich długoletniej przyjaźni. Cała swoboda uleciała, przestali się ze sobą tak często widywać, odwiedzać się w swoich domach. Aż po kilku miesiącach stało się coś, co na nowo ich zbliżyło. Przez Josha Emma poznała facebooka, stronę, która jeszcze nie istnieje (akcja toczy się w roku 1996). Dzięki temu mają oni wgląd w przyszłość. Dowiadują się, z kim wezmą ślub, gdzie będą mieszkać, jaką będą mieli pracę. I zaczynają rozumieć, że wszystko, co zrobią teraz, będzie miało wpływ na ich przyszłość. Czy fejs i jego urok na nowo połączy dwójkę przyjaciół? A może okaże się źródłem nieszczęść? Czy aby na pewno dobrze jest znać swoją przyszłość?

Narracja
Rozdziały na zmianę są pisane to z perspektywy Emmy, to z Josha. Dzięki temu mamy wgląd w myśli i uczucia obojga. Wiemy, jaki wpływ ma na nich aktualna sytuacja. Widzimy, jak bardzo się różnią, a także, jak bardzo są do siebie podobni. Uważam, że taka narracja to strzał w dziesiątkę

Przesłanie
Książka pokazuje przede wszystkim, jak ważna jest teraźniejszość. Czasem trzeba skupić się na chwili obecnej, a nie myśleć o konsekwencjach naszych czynów, o tym, jaki mają wpływ na przyszłość. Życie składa się z krótkich chwil i trzeba cieszyć się każdą z nich. Ty, ja i fejs nauczyło mnie odczuwać radość z każdej aktualnej i niepowtarzalnej sekundy.

Tytuł
Polski tytuł różni się dość drastycznie od tego angielskiego: The Future of Us. Muszę przyznać, że podoba mi się on znacznie bardziej niż Ty, ja i fejs. Jest bardziej poetycki i pasujący do treści. Jednak nasz polski tytuł pokazuje, że facebook ma pewną moc, władzę. Który tytuł podoba się Wam bardziej?

Zachęta
Ty, ja i fejs to opowieść, która z łatwością wciąga czytelnika, a jej lektura to czysta przyjemność. Do tego zawiera pewne pouczenie, mądrość. Wydaje mi się, że nie potrzeba niczego więcej, by uznać tę książkę za wartościową i wartą przeczytania. Zachęcam Was do wejrzenia w przyszłość wraz z Emmą i Joshem.

Ocena: 9/10 tutajpoczkategori

Jedna z najlepszych książek 2011 roku wg. „Publishers Weekly”.


Bez przesady...

"Ty ja i fejs" to "taka przyjemna" młodzieżówka z facebookiem w tle, naprawdę czyta się miło i historia wciąga, ale przeczyta się i koniec, żądnych głębszych myśli, żadnego rozpamiętywania, nic szczególnego, po prostu. Wad nie znalazłam, ale też wyjątkowych zalet również. Także polecam, bo czyta się miło, ale kupić, to bym tej książki raczej nie kupiła.
6/10
Zapowiada się ciekawie. Muszę przeczytać tutajpoczkategori