Strachliwy Sauron

Witam to moj pierwszy post na tym forum choc od czasu do czasu zagladam na nie juz jakies pol roku.
Mam malutki problem z mym krabem teczowym- Sauronem. Jest u mnie juz prawie rok i o ile na poczatku nie mialem problemow z oswajaniem go i wcale sie mnie nie bal (jadl z reki, odstukiwal mi gdy stukalem w szybe itp), to po 2-3 miesiacach zaczal uciekac widzac moj najdrobniejszy ruch nawet gdy znajduje sie dosc daleko. Gdy nie ucieka to ciagle siedzi w gorze przeznaczenia (zwykle kopiac studnie bo chyba boi sie przy mnie do czesci wodnej sie udac). Co moge zrobic by zmienic ten stan rzeczy?

---

Tak się dzieje w okresie kiedy krab rośnie. Może to dziwnie brzmi, ale uwierz mi na słowo. Najpierw Sauron będzie płochliwy, a potem bardziej agresywny. No i raczej już tego nie zmienisz.
Możesz spróbować dodać do wody crusta guard (jakoś tak) u niektóre kraby stają się po tym odważniejsze:)
Wole unikaz zbednych chemikaliow zwlaszcza jesli ma stac sie bardziej agresywny Wiadomo mniej wiecej po jakim czasie staje sie bardziej odwazny (mial juz u mnie 4-5 wylinek)? Jeszcze jedna rzecz jako jeszcze poczatkujacy hodowca nie wygotowalem za 1 razem zostala mi po nim taka jakby linia osadu albo kamienia ktorej normalnymi metodami zmyc nie sposob a nie chcialbym zabic przypadkiem kraba jesli umyje to plynem do szyb. Jakies pomysly jak to wyczyscic?

---

Przecież możesz później to wyparzyć.
Racja, nadal jednak chcialbym wiedziec mniej wiecej w jakim okresie krab zmienia sie z uciekiniera w agresora
Ja bym stawiał na warunki, które spowodowały zmianę, a konkretnie wystrój oraz wyposażenie.

Czy woda jest filtrowana i posiada odpowiednie parametry? Wiele czytałem, że krab nie wchodzi do wody, gdy mu ona nie odpowiada. Warto więc sprawdzić filtrację, PH, napowietrzenie...

Co do chowania się to czy ma on jakąś kryjówkę, w której nie widzi otoczenia? Może to mu właśnie potrzebne - schować się gdzieś na czas odpoczynku, gdzie może czuć się bezpiecznie i nie będzie widział ruchu dookoła by musieć być zawsze czujnym, zwartym i gotowym do ucieczki
Ma filtr i grzalke z termostatem, jego kryjowka zajmuje niemal 1/3 akwarium (wyglada jak gora) ma parter oraz pietro, dwa wyjscia oraz trzecie ktore sobie sam zrobil niszczac czesc podloza jaskini.
EDIT: dodam ze wchodzi do wody ale dopiero gdy zgasze swiatla i klade sie spac (ewentualnie srednio raz na tydzien nie przeszkadza mu muja obecnosc i nic sobie z niej nie robi)

Racja, nadal jednak chcialbym wiedziec mniej wiecej w jakim okresie krab zmienia sie z uciekiniera w agresora

Z moich obserwacji powiem, że kraby zawsze są uciekinierami. Każdą okazje wykorzystają. No i jeśli chodzi o agresora, to mój też jest taki od niedawna, ma jakieś 5cm karapaksu (tego, niebieskiego korpusu).