NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam jak w tytule, a dokładnie chodzi mi o wymiarowanie tego przyrządu.
Chcę sobie dotoczyć takie cosik.
Witam jak w tytule, a dokładnie chodzi mi o wymiarowanie tego przyrządu.
Chcę sobie dotoczyć takie cosik.
Ooo, również poproszę.
pozdrówki
yahoo
Też jestem chętny, ja bym potrzebował na FI 43 i 48.
Pzdr
przeciez tam zadnej filozofii nie ma.... podchodzisz do lag sciągasz kilka wymiarów i robisz
śrenica jedna skoro lagi 48, to 48 z kawałkiem - trzeba sobie tak dobrac żeby potem dało sie rozciąć i po złozeniu żeby nie było mniej niz 48 ;P średnica zewnętrzna tez do złapania na lagach najlepiej olejówke sciągnąc, a jeszcze wygodniej to na starym uszczelniaczu złapać dokąd moze sięgac wbijak, ze 2 cm potem próg i na długosc żeby wygodnie w reku lezało i ot cała filozofia... potem po cięciu, sobie strzelic otwory i dac jakies kołki - albo przed cieciem nawiercic to juz jak komu pasuje i jakie ma mozliwosci. najwazniejsze zeby dobrac wymiar taki żeby po cięciu było nieco ponad 48 i powierzchnie spolerować ładnie, a reszta to juz pryszcz
EEE tez tak sobie myślałem, identycznie tak zrobię , skoro nikt nie ma oryginału to jutro w pracy sobie będę toczył.
Pamiętaj że powierzchnia styku lagi z przyrządem musi być wypolerowane na glanc, lub owijać papierem lage.
Tak, ja przygotowuje właśnie jakiś papier żeby zapobiec zarysowaniu.
Ja takie coś zrobiłem 2-3 lata temu i w szmatke owijam, działa wyśmienicie szczególnie że jak wyżej wspomniano, dużej filozofii nie ma
Ja kiedys to swojej hondy xlr 250 dorwałem jakis taki grubszy kruciec aluminiowy okreciłem go troche tasma izolacyjna zeby sie nie stresowac czy cos porysuje i nadawał sie idealnie chociaz do kata juz nie pasuje a szkoda
Chłopaki ja jak robiłem dla siebie to kupiłem w Casto metalową mufę przeciąłem wpół wyszlifowałem od środka i wypolerowałem. Przyrząd zrobiłem w godzinkę sprawdził się idealnie, polecam.
Chcę sobie dotoczyć takie cosik.
Witam jak w tytule, a dokładnie chodzi mi o wymiarowanie tego przyrządu.
Chcę sobie dotoczyć takie cosik.
Ooo, również poproszę.
pozdrówki
yahoo
Też jestem chętny, ja bym potrzebował na FI 43 i 48.
Pzdr
przeciez tam zadnej filozofii nie ma.... podchodzisz do lag sciągasz kilka wymiarów i robisz
śrenica jedna skoro lagi 48, to 48 z kawałkiem - trzeba sobie tak dobrac żeby potem dało sie rozciąć i po złozeniu żeby nie było mniej niz 48 ;P średnica zewnętrzna tez do złapania na lagach najlepiej olejówke sciągnąc, a jeszcze wygodniej to na starym uszczelniaczu złapać dokąd moze sięgac wbijak, ze 2 cm potem próg i na długosc żeby wygodnie w reku lezało i ot cała filozofia... potem po cięciu, sobie strzelic otwory i dac jakies kołki - albo przed cieciem nawiercic to juz jak komu pasuje i jakie ma mozliwosci. najwazniejsze zeby dobrac wymiar taki żeby po cięciu było nieco ponad 48 i powierzchnie spolerować ładnie, a reszta to juz pryszcz
EEE tez tak sobie myślałem, identycznie tak zrobię , skoro nikt nie ma oryginału to jutro w pracy sobie będę toczył.
Pamiętaj że powierzchnia styku lagi z przyrządem musi być wypolerowane na glanc, lub owijać papierem lage.
Tak, ja przygotowuje właśnie jakiś papier żeby zapobiec zarysowaniu.
Ja takie coś zrobiłem 2-3 lata temu i w szmatke owijam, działa wyśmienicie szczególnie że jak wyżej wspomniano, dużej filozofii nie ma
Ja kiedys to swojej hondy xlr 250 dorwałem jakis taki grubszy kruciec aluminiowy okreciłem go troche tasma izolacyjna zeby sie nie stresowac czy cos porysuje i nadawał sie idealnie chociaz do kata juz nie pasuje a szkoda
Chłopaki ja jak robiłem dla siebie to kupiłem w Casto metalową mufę przeciąłem wpół wyszlifowałem od środka i wypolerowałem. Przyrząd zrobiłem w godzinkę sprawdził się idealnie, polecam.