ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Zdechły mi dwa kraby po tygodniu z niewiadomego powodu żeby wszystko było jasne przedstawię cała historie. Kupiłem tydzień temu 2 kraby. Akwarium przygotowałem pod wymogi krabów czyli akwarium mam 70/35 włożyłem tam mniejsze akwarium bokiem do góry (jako ląd) zalałem wodą tak żeby woda nie wlewała się na ląd (około 10 cm wysokości) zrobiłem schodki żeby mogły sie tam bez problemu dostać. Do wody dodałem antychloru i błękitu, włączyłem napowietrzacz i po pół godziny wpuściłem kraby wraz z rybami do akwarium. Następnego dnia znalazłem w internecie jak zrobić tło do akwarium dla kraba ze styropianu (pokazywarka.pl/kotersakwa/) wykonałem tło dokładnie jak w artykule z tym że go nie pomalowałem . Gry wszystko miałem gotowe przygotowałem dla krabów inne akwarium żeby podczas mojej pracy z dużym akwarium miały dostąp do wody i lądu. Włożyłem tło do akwarium i zalałem wodą ale było za lekkie i woda go podnosiła, zdenerwowałem sie że moja praca poszła na marne i poszedłem poobserwować moje kraby i zauważyłem że w tym akwarium gdzie one były roi się od takich malusieńkich małych kropek wystraszyłem sie że to jakieś bakterie czy coś w tym stylu które mogą im zaszkodzić i wyciągnąłem kraby do pojemnika z wodą. Na szybko wyciągnąłem wszystko z dużego akwa i wlałem tam wode, przygotowałem ląd i włożyłem kraby , poszedłem spać, rano byłem w pracy gdy z niej wróciłem kraby były w tym samym miejscu co rano, okazało sie że zdechły /. Umyłem dokładnie akwarium, przygotowałem tło żeby nie podnosiła go woda wyparzyłem żwirek, zamki, kamienie wszystko co miało sie w akwa znajdować. Włożyłem do akwa wszystkie gadżety zalałem woda znów dodałem antychloru i błękity włączyłem napowietrzacz i wpuściłem rybki. Następnego dnia rybki były martwe.
Zastanawiam się co zabiło kraby i rybki, jeśli ktoś spotkał się z czymś takim to proszę o pomoc, nie wiem co mam zrobić nie kupie następnych krabów żeby mi zdechły . Myślałem że przenoszenie krabów z jednego miejsca na drugie mogło spowodować śmierć ale możliwe by było żeby zdechły oby dwa na raz ??
Zapomniałem dodać ze te kropeczki w średnim akwa następnego dnia już się nie ruszały były ale stały w miejscu.
Przepraszam za błędy w pisowni i dziękuje z góry za pomoc i poświęcony czas żeby przeczytać moje wypociny.


Nalezaloby zaczac od tego, ze kazde nowe akwarium po jego urzadzeniu musi odstac przynajmniej tydzien a najlepiej trzy, przy wlaczonych urzadzeniach typu filtr i grzalka, zanim wpusci sie do niego cokolwiek zywego. Wiec rybki i kraby padly albo wlasnie z tego powodu, ze wpusciles je do swiezego zbiornika i w dodatku dolales blekitu i czego tam jeszcze, ktore nie zdazyly przejsc przez filtr, albo bylo cos w styropianie albo tez temperatura wody byla niewlasciwa.

Nie piszesz jakie to byly kraby. Jesli to byly kraby mangrowe, to zgaduje, ze biale kropeczki o ktorych piszesz to byly larwy. Samica nosila jaja i uwolnila je tuz po przeniesieniu do innego zbiornika. Dzieje sie tak czesto kiedy gwaltownie zmienia sie temperatura wody...Miales grzalke w obu zbiornikach i monitorowales temperature?
Miałem kraby mangrowe, nie wiem czy miałem samice nie sprawdzałem. Temperatura wody miała 28 stopni.
Woda była zasolona pod kraby?? Styropian był czym pomalowany?? Ja mojego kraba teczowego wpuscilem zaraz po zakupie woda stala 1 dzień ktab ma sie dobrze. Moze dlatego , że wlałeś ta chemię.


Nie soliłem wody. Styropian pokryłem zaprawą szybkowiążąca CX5 na necie pisało że jest odpowiednia dla tła które potem bd w akwa. No ale ta chemia to był antychlor i błękit żeby wydalić z wody szkodliwe substancje.
Cześć
Zamiast stosować antychlor odstawiaj wodę w wiadrze/misce czy innym pojemniku na dobę przed wymianą, chloru się pozbędziesz i zaoszczędzisz na chemii. W ogóle nie podawaj żadnej chemii do wody jeśli nie masz potrzeby leczyć jakiejś strasznej epidemii w akwarium/akwaterrarium. Kraby mangrowe wymagają wody słonawej, nie mam z nimi doświadczenia żadnego nie podpowiem ale Crap! ma przeogromne z nimi doświadczenie którym w niejednym topicu dzieliła się chętnie i rzeczowo. Pozostaje poczytać forum