Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...



Czasem odkrycie prawdy mo¿e odebraæ nadziejê szybciej ni¿ wiara w k³amstwa.
To w³a¶nie u¶wiadamia sobie siedemnastoletnia Sky, kiedy spotyka Deana Holdera. Ch³opak dorównuje jej z³± reputacj± i wzbudza w niej emocje, jakich wcze¶niej nie zna³a. W jego obecno¶ci Sky odczuwa strach i fascynacjê, o¿ywaj± wspomnienia, o których wola³aby zapomnieæ. Dziewczyna próbuje trzymaæ siê na dystans – wie, ¿e Holder oznacza jedno: k³opoty. On natomiast chce dowiedzieæ siê o niej jak najwiêcej. Gdy Sky poznaje Deana bli¿ej, odkrywa, ¿e nie jest on tym, za kogo go uwa¿a³a, i ¿e zna j± lepiej, ni¿ ona sama siebie. Od tego momentu ¿ycie Sky bezpowrotnie siê zmienia.

Wydawca: Znak/Otwarte
Premiera: czerwiec 2014

***
Cieszy mnie niezmiernie, ¿e ksi±zka u nas wychodzi bo bardzo chcia³am, ale cos nie mog³am, zabraæ siê za orygina³. Czyta³am "Slammed" ("Pu³apka uczuæ") autorki i bardzo mi siê podoba³a - czyta³y¶cie? jak nie to przeczytajcie . Mam nadziejê, ¿e siê nie zawiodê, bo te wszystkie zagraniczne zachwyty bywaj± zwodnicze, ale kurcze oceni³o j± prawie 100 tys osób przy czym ocena 4.47 - no jest poprzeczka ojjj jest
Czyli albo siê zakocham, albo .... dlatego lubiê takie ksi±¿ki Przeczytam na 100%. Poza tym Otwarte do¶æ szybko wydaje kontynuacje, a ta ksi±¿ka je /niestety/ ma.


Ooo, opinie rzeczywi¶cie podnosz± poprzeczkê wysoko
Jestem ciekawa, poczekam a¿ kto¶ od Nas przeczyta, ale jestem chêtna tutajpoczkategori
O MUlka, a ja my¶la³am, ¿e czyta³a¶ i bêdziesz ju¿ rekomendowaæ ;D
Jednak ksi±¿ka chyba i na mojej li¶cie (choæ z tymi NA to ró¿nie bywa - ale tak jest chyba z ka¿dym gatunkiem).
Jak przeczyta³am opis, to ksi±¿ka wydawa³a mi siê fajna, ale kiedy zobaczy³am recenzje na LC to a¿ siê zdziwi³am, ¿e ka¿da opinia jest pozytywna. Zaintrygowa³o mnie to bardzo, wiêc Hopeless kupiê sobie jak siê pojawi u nas tutajpoczkategori


T± ksia¿kê polecam, jest to jedna z lepszych New Adult. Troszkê przewidywalna, ale i tak pó¼niej zaskakuje. To taka pozycja, do której sie wraca.
No có¿ ja raczej nie wrócê. Nie chcê umniejszaæ temu co przesz³a bohaterka, ale dla mnie to by³a przesada, moim zdaniem a¿ taki dramat nie pasuje do tego typu ksi±¿ek.
Prócz tego jednego, choæ sporego, "ale", reszta jest ok. Czyta³o siê super, do 3ciej nad ranem bo ciê¿ko by³o od³o¿yæ
Ta autorka ma dobre pióro, ma pomys³y, postacie - oczywi¶cie ciut za mocno wymuskane - ale do prze¿ycia.
I bardzo dobrze, ¿e wydawnictwo zostawi³o tytu³ oryginalny, nie wyobra¿am sobie aby mog³o byæ inaczej ... i choæ bohaterka chyba milion razy u¿y³a s³owa "beznadziejny" to jego ostateczne znaczenie zajebi¶cie mi siê podoba³o - i za to m.in. kocham jêzyk angielski

Ogólnie rzecz bior±c troszeczkê siê zawiod³am, ale na mój zawód z³o¿y³o siê wiele maleñkich rzeczy, których inny czytelnik mo¿e nie zauwa¿yæ lub ca³kiem inaczej je odebraæ, wiêc jakby nie by³o polecam.

ps: kontynuacji nie ma - mój b³±d - "Loosing Hope" to ta sama historia tylko w wersji Holdera tutajpoczkategori
Ja te¿ ju¿ przeczyta³am i ... dla mnie to ca³e NA, a szczególnie ju¿ w tym przypadku, to jak thriller prezentowany w odwrotnej tylko kolejno¶ci plus w±tek romantyczny na planie pierwszym (zanim wkroczy ta ca³a traumatyczna przesz³o¶æ).
"Hopeless" to powie¶æ bardzo dobrze rozreklamowana (nawet jak by³am w Multikinie na "GNW" to by³ tam zwiastun tej powie¶ci w czasie reklam - co pochwalam, ksi±¿ki nale¿y tak reklamowaæ) ale ja nie prze¿ywa³am tych wszystkich opisywanych przy niej emocji.

Mo¿e NA to nie jest mój gatunek? Z opisu powinien pasowaæ, ale ani "Na krawêdzi nigdy" ani "Zaczekaj na mnie" (J. Lynn) jako¶ do mnie nie trafi³o. By³o ok, ale nie na tyle abym wraca³a do której¶ z tych lektur raz jeszcze - teraz czytam "Dziesiêæ p³ytkich oddechów" (K.A. Tucker) i równie¿ bez rewelacji. Chyba nadal szukam NA, które spodoba mi siê tak na 100%
Cassin a czyta³a¶ Bully? Tylko nieoficjalne t³umaczenie na chomiku lub w oryginale. To nr 1 wszystkich NA

Edit

Tak to ta autorka tutajpoczkategori

Cassin a czyta³a¶ Bully? Tylko nieoficjalne t³umaczenie na chomiku lub w oryginale. To nr 1 wszystkich NA

Nie, ale skoro to pierwsze z tej fali to mo¿e warto zerkn±æ.
Autorka Penelope Douglas? Mogê poszukaæ sobie w oryginale.
Ja zauwa¿y³am jedno je¶li chodzi o NA i YA , kiedy czytam je w oryginale praktycznie zawsze podobaj± mi siê bardziej. Czêsto odbieram je silniej, wywo³uj± wiêcej emocji, brzmi± ciekawiej itd
Przewa¿nie s± one napisane bardzo prostym jêzykiem, choæ akurat Hoover potrafi stworzyæ nastrój samymi s³owami, ale g³ownie rozchodzi siê o konstrukcjê dwojga g³ównych bohaterów i ich interakcje - co¶ nie gra w tym temacie i ju¿ jest problem.
Moim zdaniem w "Hopeless" chwieje siê wiele rzeczy, ogrom dramatu bohaterki próbuje przykryæ niedoci±gniêcia, niby wszystko siê uk³ada, ale ja jako czytelnik raz czujê niesmak z poruszonego tematu (moim zdaniem zbyt mocnego jak na tego typu ksi±¿kê) a za innym razem sama siebie karcê za to ¿e krytykujê temat i bohaterkê która przechodzi takie co¶ ... a ja nie lubiê kiedy autorzy wzbudzaj± we mnie poczucie winy.

"Bully" przeczyta³am ehh tam to dopiero mam zagwostkê W ka¿dym razie ty³ka nie urwa³o, z ca³ym szacunkiem do problemów g³ównego bohatera ale nie potrafiê poj±c dlaczego by³, delikatnie mówi±c, niemi³y dla kogo¶ kto tyle dla niego znaczy³. Mi³o¶æ i nienawi¶æ jako dwie strony tej samem monety itp do mnie nie przemawia, staram siê usprawiedliwiaæ go wiekiem i p³ci± ... ale ... ehh W ka¿dym razie czyta³o siê ok, przelecia³am j± w mgnieniu oka (takie 7/10 "dramat" i zachowanie bohatera do przemy¶lenia - co lubiê, ale g³owna bohaterka czasami tak mnie rozczarowywa³a ¿e szkoda gadaæ) - dobra koniec offtopa tutajpoczkategori
Przepraszam za off'a. Hopeless i Bully dramatyczne? Oczywi¶cie ka¿dy odczuwa inaczej, ale dramatu i rzeczy wywo³uj±cych jakie¶ do³uj±ce uczucia ja tu nie widzê. Takiego do³a serwuje np Present Perfekt pani Alison G Bailey, ciê¿ko siê po tym pozbieraæ. Przy tym Hopelesss i Bully to przyjemne historie.
Nie chodzi³o mi o to ¿e ksi±¿ki s± dramatyczne, a o nieszczê¶cia jakie dotykaj± bohaterów, które wp³ywaj± na ich zachowanie i z którymi przychodzi im siê zmierzyæ, z którymi musza siê pogodziæ, lub z których musz± siê uleczyæ.

Hopeless to niez³a bomba, dla mnie by³a ciê¿ka bo... no có¿ mam 7mio letni± córkê, Bully jest lajtowa pod tym wzgledem, ale nie powiesz ¿e Jared nie prze¿ywa³ osobistego dramatu, który wp³ywam na podejmowane przez niego decyzje, który w ogóle mocno na niego wp³ywa³.

Same ksi±¿ka s± po prostu romansami, ale nie takimi typowo obyczajowymi, pe³nymi niedopowiedzeñ itp tylko wyró¿niaj± siê t± w³a¶nie "potrzeb± naprawiania" dlatego tak spodoba³o mi siê "Dziesiêæ p³ytkich oddechów" bo autorka odesz³a trochê od schematu tutajpoczkategori
Nie chodzi³o o to, ¿e bohaterowie nie prze¿yli dramatu, bo owszem, tylko ¿e ksi±¿ki te nie sa dramatyczne czy do³uj±ce. To Present Perfect z³amie czytelnikowi serce na kilka dni i wprawi w depresjê. A Hopeless czy Bully czyta siê przyjemnie.
Je¶li chodzi o mnie, to ksi±¿ka (dana opowie¶æ) zdobywa moje serce i nie pozwala o sobie zapomnieæ, je¶li zdobêd± je bohaterowie.
Przy "Hopeless" po prostu tak nie jest - a by³am prawie pewna, ¿e bêdzie.

Pocz±tek jest cudny, a narracje przezabawna - momentalnie polubi³am Sky i jej sposób opowiadania historii.
Potem je¶li zdarzaj± siê miêdzy bohaterami chwile napiêcia, to jedno z nich (Sky czy Holder) zwykle co¶ chlapnie, a drugie... potrafi to umiejêtnie obróciæ w ¿art. Sky jest te¿ skrajnie bezpo¶rednia.

Pó¼niej by³o ju¿ troszkê dziwnie: bohaterowie raz po prostu s± ze sob±, to znowu siê rozstaj± by potem do siebie wracaæ. Bardziej ni¿ lubi±, ale nie na tyle bardziej by powiedzieæ kocham.Taki jest w³a¶nie pocz±tek, ¶rodek powie¶ci skupia siê tylko na intensyfikacji uczucia tych postaci i wypada o wiele s³abiej - nie ró¿ni±c siê zbytnio od innych podobnych w±tków romantycznych.

W pewnym momencie w±tek uczuciowy dominuje ju¿ ca³o¶æ, jakby nie istnia³o ju¿ nic innego z pozosta³ej fabu³y. Lecz na drodze do realizacji uczucia staje traumatyczna przesz³o¶æ - w tym przypadku ju¿ praktycznie zapomniana, wymieszana jeszcze ze snami i tym, co kiedy¶ siê widzia³o. Nie widaæ natomiast ju¿ tak jasno, gdzie przebiega³a granica miêdzy prawd± a fikcj±. Kto¶ ewidentnie skrywa prawdê i nie jest to tylko jedna osoba - tu zwykle NA staje siê bardziej jak thriller albo krymina³ i historia sekretów znów przyci±ga czytelnika.

Nasze najwcze¶niejsze wspomnienia to nie wszystko, co nam siê we wczesnym dzieciñstwie przydarzy³o. Wymieszane ze snami, tym wszystkim, co widzieli¶my potem, a czêsto i z filmami - kola¿ przekszta³conych prawd i k³amstw niezwykle trudny do rozszyfrowania. Wiêkszo¶æ prawdy bezpowrotnie zapominany. Jedyne ¼ród³o prawdy to inny stra¿nicy sekretów, Ci którzy wtedy nas znali. Tylko czy zechc± wyznaæ prawdê, je¶li jeszcze kiedy¶ ich spotkamy?

Pocz±tek jest zniewalaj±cy i szybko udaje siê polubiæ Sky jako narratorkê. ¦rodek powie¶ci jest jak wiêkszo¶æ stopniowo uzale¿niaj±cych uczuæ, które dopiero siê rozwijaj±, lecz w do¶æ szybkim tempie. Rozwik³anie tajemnicy i fina³ to kolejne punkty na plus. Podobnie jak w przypadku "Morza spokoju" sekretem bêdzie histori± nadaj±c± siê na krymina³ czy te¿ thriller, tylko tutaj w NA uczucie gra pierwsze skrzypce.

Sky pocz±tkowo polubi³am, ale z biegiem opowie¶ci nie mog³am wyja¶niæ motywów jej dzia³ania i choæ ona sama sobie wydawa³a siê sprawiedliwa - dla mnie by³o akurat odwrotnie SPOILER (kiedy Sky tak bardzo chcia³a poznaæ wersjê wydarzeñ ojca - by³a prawie pewna, ¿e to on w³a¶nie winien jest jej tragedii - a nie chcia³a widzieæ adopcyjnej matki! Absurd! Nawet je¶li j± porwa³a i nie by³aby jej ciotk± - to nie porwa³a jej przypadkiem z kochaj±cego domu tylko zabra³a z miejsca zbrodni i tragedii ... Nawet kiedy obca osoba by tak zrobi³a, a poza dostêpem do technologii i izolacj± nic Sky nie zrobi³a! A tutaj Sky zastanawia siê czy z ni± porozmawiaæ i czy ma jej wys³uchaæ! Gdzie tak wybaczyæ! Zmienia zdanie tylko dlatego, ¿e Holder j± do tego przekonuje - tak jakby sama nie potrafi³a oceniæ sytuacji. Holder przecie¿ te¿ zatai³ - i trzyma³ to w sekrecie przez d³ugi czas, ¿e wcze¶niej siê znali. Trudno te¿ uwierzyæ, ¿e samobójstwo ojca na oczach Sky i Holdera tak ma³o ich ruszy³o...)
Holder te¿ nie wejdzie do mojego kanonu ulubionych mêskich bohaterów. Nie przepadam za opowie¶ciami, gdzie kiedy bohaterowie s± ju¿ w zwi±zku - to jedno z nich staje siê tak skrajnie zale¿ne od drugiej osoby - szczególnie je¶li chodzi o formowanie w³asnych opinii. tutajpoczkategori
Daria no to siê zrozumia³y¶my

Cass to wa¿ne o czym piszesz, ale dla mnie ma³o prawdopodobne by³o to , ¿e SPOILER ta kobieta, ciotka porwa³a j± i tu okej mo¿na powiedzieæ, ¿e ja uratowa³a, ale nic poza tym nie zrobi³a. Skoro mia³a ¶wiadomo¶æ tego przez co przechodzi³a Sky, zna³a to z pierwszej rêki, to musia³a wiedzieæ ¿e dziewczyna potrzebuje pomocy, to ¿e nie pyta³a, ¿e zapomnia³a, ¿e nie wspomina³a o tym musia³o budziæ w niej jaki¶ niepokój, musia³o jej daæ to do my¶lenia. Ciê¿ko jest mi uwierzyæ w tego typu wyparcie ... poza tym cholera jasna, 7mio letnie dziecko ? to by³o dla mnie zbyt brutalne jak na tego rodzaju ksi±¿kê - ja wiem, ¿e zdarzaj± siê i gorsze rzeczy, ale czy taki temat jest adekwatny do tego czym tak ogólnie ta ksi±¿ka jest? czy ksi±¿ka która opisuje takie rzeczy ma byæ czytana z przyjemno¶ci± jak pisze Daria? - moim zdaniem by³ to za ostry temat. Wolê NA kiedy problemem bohaterki jest j±kanie siê i inne lajtowe tematy,no ewentualnie strata czy niechciana ci±¿a - wtedy rzeczywi¶cie mo¿e byæ przyjemnie i to z tym w³a¶nie kojarzê ten gatunek.
No i to samobójstwo, ¿eby ten cz³owiek wp³yn±³ tak na ¿ycie 3ech niewinnych osób i nic z nim nie zrobiono bo "by³ policjantem" - no nie wierzê w to, dla mnie jest to nie do pojêcia, to by³o zbyt ³atwe zakoñczenie tematu. I to ¿e Sky mia³a tak± sieczkê w g³owie je¶li chodzi³o o uczucia do ojca potwierdza³o tylko, ¿e potrzebny by³ jej psychiatra a nie czu³y, kochaj±cy ch³opak - bo mi³o¶æ to nie wszystko, jak czêsto wmawiaj± autorki tych ksi±¿ek, czasami potrzebny, a wrêcz wymagany jest specjalista.

Byæ mo¿e kiedy¶ przeczytam "Losing Hope", ¿eby spojrzeæ innymi oczami na temat, ale nie ¶pieszy mi siê zbytnio
MUlka muszê przyznaæ, ¿e masz racjê. Teraz jak o tym pomy¶lê to nawet SPOILER przypomina mi siê PLL czyli kiedy sekret ca³y czas pozostaje sekretem - nawet je¶li dosz³o ju¿ do czê¶ciowego wyjawienia prawdy. Sam fakt, ¿e by³o takie zdarzenie potwierdza, ¿e Sky musi udaæ siê po profesjonaln± pomoc - choæby ten problem z ocen± sytuacji. Z tymi wnioskami z NA te¿ trzeba ostro¿nie - autorzy prze¶cigaj± siê w bardziej "wymy¶lnych" traumatycznych wspomnieniach... tylko potem wychodzi z tego prawdziwy thriller, którego ca³y koszmar zdaje siê ³agodziæ odnalezienie mi³o¶ci. Uczucie ma wielk± moc, a druga osoba to wsparcie - nie powinno siê jednak pomijaæ tego, ¿e tam profesjonalna pomoc mimo wszystko jest potrzebna. Niby takie prawdziwe (realne, bez w±tków fantastycznych, bez bajkowego zakoñczenia) a zakoñczenie nadal takie samo - mi³o¶æ wszystko naprostuje. SPOILER IS OVER
Bêdê zwraca³a na to uwagê w czasie lektury
Ja o dalsze czê¶ci tej serii siê nie pokuszê - chyba, ¿e ten "niby" tom trzeci, gdzie narracjê prowadzi Six. tutajpoczkategori
„Hopeless” mo¿e mnie a¿ tak bardzo nie zachwyci³o pomimo i¿ praktycznie od ksi±¿ki nie mog³am siê oderwaæ. Podoba³o mi siê, ale jednak to nie by³o co¶, co mnie urzek³o. Historia jest naprawdê bardzo dobra, ciekawa i zaskoczy³a mnie tym, ¿e ten dramat Sky by³ zwi±zany te¿ z innymi osobami, tego naprawdê siê nie spodziewa³am. O ile watek uczuciowy miêdzy Sky i Holderem by³ dla mnie ¶redni to jednak ta tajemnica, ten sekret by³ naprawdê dobry ciekawy. Ksi±¿ka warta poznania, ja po lekturze tej opowie¶ci z chêci± siêgnê po kolejn± czê¶æ z punku Holdera...
Jak dla mnie bardzo s³abe. Nic siê w tej ksi±¿ce nie wyró¿nia³o. Do Sky zrazi³am siê ju¿ na pocz±tku. Holder bez sza³u. W±tek mi³osny nudny a czasem zbyt przes³odzony. W ogole strasznie siê nudzi³am, czytaj±c Hopeless. Dwójka g³ównych bohaterów ci±gle tylko siê ca³uje: w usta, czo³a, policzki, brody, w³osy itd. itp. Masakra. W±tek dramatyczny mo¿e i ciekawy, ale to zaledwie tylko kilka stron, a co z ca³± reszt±? Wy³±czaj±c ten w±tek dramatyczny, w ksi±¿ce nic siê nie dzieje. Z trudem dobrnê³am do koñca. Kolejne rozczarowanie "¶wiatowym bestsellerem" i zmarnowane pieni±dze eh... tutajpoczkategori
2. Losing hope


Czasami, aby pój¶æ naprzód, trzeba najpierw siêgn±æ g³êboko w przesz³o¶æ. Przekona³ siê o tym Dean Holder. Przez wiele lat zmaga³ siê z poczuciem winy, ¿e kiedy¶ pozwoli³ odej¶æ ma³ej dziewczynce. Od tego czasu szuka³ jej uparcie, ale nie spodziewa³ siê, ¿e gdy ponownie siê spotkaj±, ogarn± go jeszcze wiêksze wyrzuty sumienia.

Losing Hope to historia trojga m³odych ludzi naznaczonych przez traumatyczne do¶wiadczenia. Ka¿de z nich wybra³o inny sposób na to, by sobie z nimi poradziæ – nie ka¿de z nich wybra³o ¿ycie.

Premiera: 28 styczeñ 2015