NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam, jestem tu zielony na forum od 2 minut postanawiam zakupić Crossa KTM 250 exc lub sx 4t lub 2t i jaki wybrać exc czy sx chcę aby na 1 tłoku bardzo długo pojeździć.Moja jazda oczywiście amatorska nie chcę motorka przeciążać (jazda spokojna) nie chcę nim jeździć po bagnach tylko lasy, i polne drogi, żadnych ramp typu crossowiska itp.Moja podróż trwała by od 1-3 godzinek oczywiście z przerwami. 
Proszę o dobranie abym nie wymieniał tłoka co 2 tygodnie.
Jeśli coś zle mówię ja jestem w tym zielony.
Jeśli nie ten temat proszę o wyrozumiałość jestem tu niecałe 10 minut.
to napewno nie sx bo to full ,napewno nie 2suw bo tlok co sezon .Pozostaje 250 exc lub 450 exc 4suwy ,teraz pytanie jak jezdzisz ,ile wazysz ,jakie masz doswiadczenie na moto ,musisz dobrze dobrac bo 450 dla amatora moze byc zaciezkie i zamocne ,mysle ze na taka jazde jak mówisz bez pałowania 250 super sprawa
Jezdzilem na aprili rs 125 (scigacz) 450 raczej odpada.
No 250 też tak myślę a co do wagi to 79 kg 185 wzrost. :
dla czego niby nie 2 suw?
dla czego tłok co sezon?co to za farmazony piszesz?
w exc 250 po wymianie tłoka przy jego jeździe będzie latał a latał.
poza tym 2 suw prosta konstukcja i w razie awarii koszta dużo mniejsze.
także kolego wyżej nie odradzaj odrazu 2 suwa.
Exc mają w większości większe zbiorniki paliwa niż sx.
Więc co by było lepsze abym mniej serwisował exc 250 2t ? czy 4t ?
lasy, i polne drogi, żadnych ramp typu crossowiska itp
Do takiej jazdy tylko 4T. Przy takim lajtowym endurzeniu, pewnie będziesz sporo odkręcał na polnych prostych więc spalanie 2T Cie zabije.
250 4T to taki troche muł wg. mnie, szybko zabraknie Ci mocy, zwlaszcza w wersji enduro. Fajne moto na początek ale po krótkim czasie trzeba liczyć sie ze zmianą na większy jezeli jezdzisz tylko dla przyjemnosci, bo Ci jej zabraknie.
Ile możesz wydać na moto? Ja ze swojej strony poleciłbym Ci EXC 400. To ma już dużą moc, o wiele większą niz 250 jednak nie jest to jeszcze taki powtór jak 450. Jeżeli trafisz na zadbaną sztukę lub sam zrobisz remont to przez 2-3 sezony będziesz jedynie zmieniał olej, czyścił filtr i lał paliwo.
Pisze ze jst sklonny kupic 250 4t ,a zresza do lajtowej jazdy 2t sie neinadaje bo jego trzeba krecic ,a to jest meczoce na dluzsza mete ,a zreszta na 1 tloku nawet w exc nieposmiga wiecej nic 1,5 sezonu na hama moze 2 pełne .. ale jak na amatora jazda 2suwem enduro mu zbrzydnie bo trzeba miec zajebistą kondycje ,kazdy potrafi jezdzic na niskich 2suwem ale to sie mija z celem i zamiast tg lepiej jest kupic 4t 250 bo moc i masa podobne a 4t da mu więcej frajdy jesli zaczyna i niema zamiaru latac na torze ani w zawodach
Sam jestem amator i 2T to miód, lekkość prowadzenia w stosunku do ciężkich 4T jest ogromna. Ważę 95 kg plus strój i trochę szpejów w plecaku ruszam z dwójki tak jak 450, mowa o 250 2T. W 2T odpada zabawa z zaworami, wymieniasz tylko olej w skrzyni, mycie/wymiana filtra, na tłoku robisz w exc lekko 70 godzin, tylko lać zupę i ogień.
jak chce ,najlepiej niech pojezdzi 1 i 2 ;D
ja też śmigam na 2t 360 i jestem zadowolony bo motor się tak nie męczy jeżeli chodzi o jadę amatorską, i tłoka chyba nie zajeżdżę długo tak jak ja jeżdżę w końcu to pierwszy motor na którym nauczyłem się śmigać.... polecam 2t
Mógłbyś też pomyśleć o 125 exc, jak na początek wydaje mi się idealna. Nie wiem czy 250 w 2t nie będzie zbyt narwana na początek, ale to musisz sam przetestować, oczywiście jeśli masz taką możliwość
teraz tak moge i 400exc tylko przepraszam ze to nie jest forum Yamahy a co sądzicie o Yamaha yzf 250 ? z góry przerpaszam.
moto jak moto zależy do czego. yzf nadaje siie praktycznie tylko na tor crossowy, jeżeli zamierzasz jeździc poza torami to bez sensu sie w nią pchać
Tylko ceny KTM trochę przerażają i jest ich bardzo malutko
Szukałem od 250 do 450 exc i ceny...
A jakieś Hondy, Suzuki do takiej jazdy jak napisałem tylko aby ten serwis nie był częsty bardzo rzadki.
Do lasu tylko i wyłacznie exc bo twardy zawias, brak elastycznosci i krótkie biegi sx-a bardzo meczą w porównaniu do exc.
Kolejna sprawa to ta czestotliwosc wjazdów która może ulec zmianie w zależności z jaka ekipa sie skumplujesz i czy sie wkrecisz w jazde.
Czasami cały dzien od rana do wieczora na moto i jeszcze jest mało. Bierz 4t i jak najwieksze chyba ze mieszkasz w górach i masz wolne techniczne przejazdy wtedy jakies 250 4t albo cos w 2t.
Mieszkam na mazurach gór raczej nie ma)
Więc tak na moje rozwiązanie jakie będzie lepsze moto ktm 250 4t exc czy 400 ktm mam lat 18 tylko przypominam ;]
Raczej całymi dniami to jeździć nie będę bo muszę się aprilką zająć więc jazda ok.1-4 godzinki z przerwami Lasy, polne drogi pola itp zadne bagna czy coś w tym stylu na tor też nie chce
Odpowiedz mi konkretnie: Ile możesz przeznaczyć na moto?
Ja ciągle jestem za EXC 400 - Uważam ze jeżeli masz poukładane w głowie to spokojnie sobie poradzisz i nie zrobisz sobie krzywdy, a nie bedziesz musiał po jakimś czasie zmieniać moto bo Ci sie po prostu znudzi i bedziesz chcial "więcej". Zreszta zaznaczam kolejny raz ze 400 to nie taki dzik jak 450, jest różnica.
Pozatym EXC 400 to niezawodny silnik RFS, jeżeli będziesz dbał o olej i filtry to na prawdę będziesz jezdził i jezdził. Chyba, ze trafisz na mine, ale wtedy wyremontujesz i tez masz sprzęt na lata.
I nie bierz crossówki do takiej jazdy, zamęczysz ją i koszta remontów cie przerosną. Z innych marek jedynie yamaha WR 250 i 450 jednak jak dla mnie są to znacznie bardziej awaryjne motocykle od EXC.
Koszta które mogę wydać to 9000-10000 zł
Oleje filtry oczywiście dbał będę.
Tylko co do 4t to jak coś pójdzie to sporo kasy będę musiał szykować a w moim przypadku to jest źle.
Jest jeszcze Suzuki DRZ400 idealna maszyna do jeżdżenia i nic nie robienia.
Pali 5l na baku można zrobić do 150km, olej zmieniasz raz na 3tys km. Zawory przez 3 lata regulowałem tylko raz.
Żałuję że musiałem pogonić moją sukę bo był to idealny motocykl i do pracy, i do lasu i na tor (ja miałem akurat wersję supermoto).
Jak kupisz wersję E na keihinie to na brak mocy i zrywności narzekać nie powinieneś.
A remont robi się co około 20 tys. km
I druga sprawa, większość osób jakie znam sprzedała swoją drz drożej niż kupili choć mieli ją kilka lat.
No własnie patrzałem tą drz 400.
A co do ktm 400 exc pytanie do tych którzy mają mieli jak z serwisowaniem czy z moim typem jazdy będzie to częste czy rzadkie i jakie części najbardziej tam się psują.
ja w swojej 400 zrobiłem tylko tloka i zawory po 50h od kupna bo taki kupilem, teraz kolejne 70 natrzaskalem i nic tylko olej zmieniac i paliwo lać
jakby co to jest na sprzedaz w giełdzie nawet z kołami sm i jeszcze ci zostanie ho ho
Wszystko zależy od tego ile będziesz jezdził. Jeżeli tylko w weekendy to spokojnie 2 sezony bez remontu. Jeżeli masz zamiar jezdzic codziennie no to niestety, ale ktm to wyczyn i nie jest przystosowany do robienia dużych przebiegów.
Ja zaproponowałem EXC 400 bo wydaje mi się że jest to taki złoty środek pomiędzy 250 a 450 a jednocześnie jest to chyba najmniej awaryjny motor wyczynowy, jeżeli wybierasz spośród innych ktm-ow czy jakichs yamaszek.
DR-Z 400 to też dobra opcja, z tym że to już troche krowa, nie te osiągi ale da Ci i tak wiele frajdy z jazdy no i do twoich wymagań co do terenu jak najbardziej wystarczający, więc też mozesz pomyśleć.
A takie pytanko co sądzicie o ktm ex 125 rok produkcji 2013 i z roku 2008 ?
Bo tak pomyślałem ze dla mnie 250 czy też 400 lekka przesada
No i co do tłoków oraz serwisowania przypominam ja będę jeździł po drogach polnych zero ramp czy coś w tym stylu jazda trochę po lesie teraz dochodzi szkoła to 3-2 dni razy w tygodniu będę jeździł po 1-2 godzinki ( z przerwami) jazda spokojna nie cały czas manetka na full'a.
Czy może w pojemności 125 jest lepsza marka od KTM ?
125 2t =250 4t
A co sądzicie o exc125, sx125 co do mojej jazdy jaka awaryjność.
Tanie remonty,ale częste.Jeśli chcesz moto tanie w utrzymaniu a w miarę mocno to patrz za:
DRZ 400 E
XR 400
Ale tak jak mówiłem ze nie za bardzo 400.
XR 400,nie będzie za mocne,a moto bezawaryjne.
Z 2 suwów,może exc 200 mam i moc jest ok nie za dużo nie za mało,jednak koszty dużo większe niż w XR 400
W ogóle o 400 mowy nie ma
Chyba wezmę 125 tylko sx czy exc ?
EXC a czemu nie chcesz exc 200?Lepszy dół od exc 125 co się bardzo przydaję,a góra porównywalna z exc 125.
enduro tylko exc ,sx cie zabije na dluzszych trasach ;D mowie o smierci kondycyjnej ;p a ty zabijesz jego robiąc duze przebiegi
Sx 250 2t 4tys km na asfalcie silnik lajtowo przejechał ten dystans
jedynie łańcuch po dupie dostał od jazdy na kole i startu z 2ki
A takie pytanko co do kupna znajdę gdzieś nową ktm 125 exc z 2010r, 2009, 2011r ?
U mnie w pobliżu,była nowa wr 450F z 2011 roku w sklepie z częściami do motocykli off road,więc może gdzieś znajdziesz exc z podobnego roku,ale będzie ciężko.
Proszę o dobranie abym nie wymieniał tłoka co 2 tygodnie.
Jeśli coś zle mówię ja jestem w tym zielony.
Jeśli nie ten temat proszę o wyrozumiałość jestem tu niecałe 10 minut.
to napewno nie sx bo to full ,napewno nie 2suw bo tlok co sezon .Pozostaje 250 exc lub 450 exc 4suwy ,teraz pytanie jak jezdzisz ,ile wazysz ,jakie masz doswiadczenie na moto ,musisz dobrze dobrac bo 450 dla amatora moze byc zaciezkie i zamocne ,mysle ze na taka jazde jak mówisz bez pałowania 250 super sprawa
Jezdzilem na aprili rs 125 (scigacz) 450 raczej odpada.
No 250 też tak myślę a co do wagi to 79 kg 185 wzrost. :
dla czego niby nie 2 suw?
dla czego tłok co sezon?co to za farmazony piszesz?
w exc 250 po wymianie tłoka przy jego jeździe będzie latał a latał.
poza tym 2 suw prosta konstukcja i w razie awarii koszta dużo mniejsze.
także kolego wyżej nie odradzaj odrazu 2 suwa.
Exc mają w większości większe zbiorniki paliwa niż sx.
Więc co by było lepsze abym mniej serwisował exc 250 2t ? czy 4t ?
lasy, i polne drogi, żadnych ramp typu crossowiska itp
Do takiej jazdy tylko 4T. Przy takim lajtowym endurzeniu, pewnie będziesz sporo odkręcał na polnych prostych więc spalanie 2T Cie zabije.
250 4T to taki troche muł wg. mnie, szybko zabraknie Ci mocy, zwlaszcza w wersji enduro. Fajne moto na początek ale po krótkim czasie trzeba liczyć sie ze zmianą na większy jezeli jezdzisz tylko dla przyjemnosci, bo Ci jej zabraknie.
Ile możesz wydać na moto? Ja ze swojej strony poleciłbym Ci EXC 400. To ma już dużą moc, o wiele większą niz 250 jednak nie jest to jeszcze taki powtór jak 450. Jeżeli trafisz na zadbaną sztukę lub sam zrobisz remont to przez 2-3 sezony będziesz jedynie zmieniał olej, czyścił filtr i lał paliwo.
Pisze ze jst sklonny kupic 250 4t ,a zresza do lajtowej jazdy 2t sie neinadaje bo jego trzeba krecic ,a to jest meczoce na dluzsza mete ,a zreszta na 1 tloku nawet w exc nieposmiga wiecej nic 1,5 sezonu na hama moze 2 pełne .. ale jak na amatora jazda 2suwem enduro mu zbrzydnie bo trzeba miec zajebistą kondycje ,kazdy potrafi jezdzic na niskich 2suwem ale to sie mija z celem i zamiast tg lepiej jest kupic 4t 250 bo moc i masa podobne a 4t da mu więcej frajdy jesli zaczyna i niema zamiaru latac na torze ani w zawodach
Sam jestem amator i 2T to miód, lekkość prowadzenia w stosunku do ciężkich 4T jest ogromna. Ważę 95 kg plus strój i trochę szpejów w plecaku ruszam z dwójki tak jak 450, mowa o 250 2T. W 2T odpada zabawa z zaworami, wymieniasz tylko olej w skrzyni, mycie/wymiana filtra, na tłoku robisz w exc lekko 70 godzin, tylko lać zupę i ogień.
jak chce ,najlepiej niech pojezdzi 1 i 2 ;D
ja też śmigam na 2t 360 i jestem zadowolony bo motor się tak nie męczy jeżeli chodzi o jadę amatorską, i tłoka chyba nie zajeżdżę długo tak jak ja jeżdżę w końcu to pierwszy motor na którym nauczyłem się śmigać.... polecam 2t
Mógłbyś też pomyśleć o 125 exc, jak na początek wydaje mi się idealna. Nie wiem czy 250 w 2t nie będzie zbyt narwana na początek, ale to musisz sam przetestować, oczywiście jeśli masz taką możliwość
teraz tak moge i 400exc tylko przepraszam ze to nie jest forum Yamahy a co sądzicie o Yamaha yzf 250 ? z góry przerpaszam.
moto jak moto zależy do czego. yzf nadaje siie praktycznie tylko na tor crossowy, jeżeli zamierzasz jeździc poza torami to bez sensu sie w nią pchać
Tylko ceny KTM trochę przerażają i jest ich bardzo malutko
Szukałem od 250 do 450 exc i ceny...
A jakieś Hondy, Suzuki do takiej jazdy jak napisałem tylko aby ten serwis nie był częsty bardzo rzadki.
Do lasu tylko i wyłacznie exc bo twardy zawias, brak elastycznosci i krótkie biegi sx-a bardzo meczą w porównaniu do exc.
Kolejna sprawa to ta czestotliwosc wjazdów która może ulec zmianie w zależności z jaka ekipa sie skumplujesz i czy sie wkrecisz w jazde.
Czasami cały dzien od rana do wieczora na moto i jeszcze jest mało. Bierz 4t i jak najwieksze chyba ze mieszkasz w górach i masz wolne techniczne przejazdy wtedy jakies 250 4t albo cos w 2t.
Mieszkam na mazurach gór raczej nie ma
)Więc tak na moje rozwiązanie jakie będzie lepsze moto ktm 250 4t exc czy 400 ktm mam lat 18 tylko przypominam ;]
Raczej całymi dniami to jeździć nie będę bo muszę się aprilką zająć więc jazda ok.1-4 godzinki z przerwami
Lasy, polne drogi pola itp zadne bagna czy coś w tym stylu na tor też nie chce Odpowiedz mi konkretnie: Ile możesz przeznaczyć na moto?
Ja ciągle jestem za EXC 400 - Uważam ze jeżeli masz poukładane w głowie to spokojnie sobie poradzisz i nie zrobisz sobie krzywdy, a nie bedziesz musiał po jakimś czasie zmieniać moto bo Ci sie po prostu znudzi i bedziesz chcial "więcej". Zreszta zaznaczam kolejny raz ze 400 to nie taki dzik jak 450, jest różnica.
Pozatym EXC 400 to niezawodny silnik RFS, jeżeli będziesz dbał o olej i filtry to na prawdę będziesz jezdził i jezdził. Chyba, ze trafisz na mine, ale wtedy wyremontujesz i tez masz sprzęt na lata.
I nie bierz crossówki do takiej jazdy, zamęczysz ją i koszta remontów cie przerosną. Z innych marek jedynie yamaha WR 250 i 450 jednak jak dla mnie są to znacznie bardziej awaryjne motocykle od EXC.
Koszta które mogę wydać to 9000-10000 zł
Oleje filtry oczywiście dbał będę.
Tylko co do 4t to jak coś pójdzie to sporo kasy będę musiał szykować a w moim przypadku to jest źle.
Jest jeszcze Suzuki DRZ400 idealna maszyna do jeżdżenia i nic nie robienia.
Pali 5l na baku można zrobić do 150km, olej zmieniasz raz na 3tys km. Zawory przez 3 lata regulowałem tylko raz.
Żałuję że musiałem pogonić moją sukę bo był to idealny motocykl i do pracy, i do lasu i na tor (ja miałem akurat wersję supermoto).
Jak kupisz wersję E na keihinie to na brak mocy i zrywności narzekać nie powinieneś.
A remont robi się co około 20 tys. km
I druga sprawa, większość osób jakie znam sprzedała swoją drz drożej niż kupili choć mieli ją kilka lat.
No własnie patrzałem tą drz 400.
A co do ktm 400 exc pytanie do tych którzy mają mieli jak z serwisowaniem czy z moim typem jazdy będzie to częste czy rzadkie i jakie części najbardziej tam się psują.
ja w swojej 400 zrobiłem tylko tloka i zawory po 50h od kupna bo taki kupilem, teraz kolejne 70 natrzaskalem i nic tylko olej zmieniac i paliwo lać
jakby co to jest na sprzedaz w giełdzie nawet z kołami sm i jeszcze ci zostanie ho ho
Wszystko zależy od tego ile będziesz jezdził. Jeżeli tylko w weekendy to spokojnie 2 sezony bez remontu. Jeżeli masz zamiar jezdzic codziennie no to niestety, ale ktm to wyczyn i nie jest przystosowany do robienia dużych przebiegów.
Ja zaproponowałem EXC 400 bo wydaje mi się że jest to taki złoty środek pomiędzy 250 a 450 a jednocześnie jest to chyba najmniej awaryjny motor wyczynowy, jeżeli wybierasz spośród innych ktm-ow czy jakichs yamaszek.
DR-Z 400 to też dobra opcja, z tym że to już troche krowa, nie te osiągi ale da Ci i tak wiele frajdy z jazdy no i do twoich wymagań co do terenu jak najbardziej wystarczający, więc też mozesz pomyśleć.
A takie pytanko co sądzicie o ktm ex 125 rok produkcji 2013 i z roku 2008 ?
Bo tak pomyślałem ze dla mnie 250 czy też 400 lekka przesada
No i co do tłoków oraz serwisowania przypominam ja będę jeździł po drogach polnych zero ramp czy coś w tym stylu jazda trochę po lesie teraz dochodzi szkoła to 3-2 dni razy w tygodniu będę jeździł po 1-2 godzinki ( z przerwami) jazda spokojna nie cały czas manetka na full'a.
Czy może w pojemności 125 jest lepsza marka od KTM ?
125 2t =250 4t
A co sądzicie o exc125, sx125 co do mojej jazdy jaka awaryjność.
Tanie remonty,ale częste
.Jeśli chcesz moto tanie w utrzymaniu a w miarę mocno to patrz za:DRZ 400 E
XR 400
Ale tak jak mówiłem ze nie za bardzo 400.
XR 400,nie będzie za mocne,a moto bezawaryjne.
Z 2 suwów,może exc 200 mam i moc jest ok nie za dużo nie za mało,jednak koszty dużo większe niż w XR 400
W ogóle o 400 mowy nie ma
Chyba wezmę 125 tylko sx czy exc ?
EXC a czemu nie chcesz exc 200?Lepszy dół od exc 125 co się bardzo przydaję,a góra porównywalna z exc 125.
enduro tylko exc ,sx cie zabije na dluzszych trasach ;D mowie o smierci kondycyjnej ;p a ty zabijesz jego robiąc duze przebiegi
Sx 250 2t 4tys km na asfalcie silnik lajtowo przejechał ten dystans
jedynie łańcuch po dupie dostał od jazdy na kole i startu z 2kiA takie pytanko co do kupna znajdę gdzieś nową ktm 125 exc z 2010r, 2009, 2011r ?
U mnie w pobliżu,była nowa wr 450F z 2011 roku w sklepie z częściami do motocykli off road,więc może gdzieś znajdziesz exc z podobnego roku,ale będzie ciężko.
