Ktm exc 450 2008 rok jakie wady wieku dzieciecego

Witam przymierzam się do kupna exc z 2008 roku , słyszałem że silniki maja jakieś drobne usterki w tych rocznikach, dopiero później coś poprawiono , zna ktoś jakieś szczegóły?

---

Zaraz padną opinie że to G rocznik i że to tamto. Wyprzedzam wypowiedzi nie o to w pytaniu chodzi.
Słychać hydrauliczny napinacz rozrządu. PONOĆ może spowodować przeskok rozrządu, tyle że jeszcze nigdzie nie wyczytałem o takim przypadku.
Przelewanie oleju silnik skrzynia i na odwrót. Czasami zdarza się, że uszczelniacz puści od strony sprzęgła.
Regulacja na płytkach, dla tych co ciągle "ćwiczyło" kata na starym piecu sprawia problem dobór odpowiedniej płytki.
Słychać sprzęgło ale to już standard w KTM.
To chyba nie są aż takie wady, że w 90 % motocykli z tego rocznika pojawiają się. Rzetelny serwis i ma chodzić.
o który uszczelniacz ci chodzi?
W roczniku 2008 istnieje też realne prawdopodobienstwo rozdzielenia zebatki zdawczej z walu korbowego na kosz sprzęgłowy. Trzeba zespawac i po problemie. 2009 juz nie ma tego problemu. Generalnie jak wyżej kolega pisze. Napinacz, uszczelniacz walu i ta zebatka. Kupuj śmiało i ciesz się nowoczesnym sprzętem. Sprzęgła nie chodzą głośno wg mnie i sa dodatkowo bardzo precyzyjne i lekko chodzi klamka. Te silniki trochę jakby dzwonią od strony sprzęgła ale nawet fabrycznie nowa 500ka z salonu tak pracuje to bez stresu. Napinacz manualny kupisz lub zrobisz sam za parę złotych. Uszczelniacz walu 50zl i robota tylko od strony sprzęgła. Bardzo bardzo wdzięczne sprzęty. Mam dwa

---

o który uszczelniacz ci chodzi?
Uszczelniacz walu od strony sprzęgła. Ja siada zaczyna pobierać powoli olej ze skrzyni do silnika. Trzeba nowy porządnie wkleić bo jest wąski i zaczyna się obracać w karterze.
Jak nie przybywa oleju w silniku wszystko jest ok. Może lekko najwyżej ubywac
Miałem dokładnie takiego kajtka i poza napinaczem, który któregoś dnia padł, nie było większych problemów. Napinacz wymieniłem na nowy OEM ponieważ okazało się, że oryginalny przestał trzymać ciśnienie(zwrócił moją uwagę bo zaczął hałasować bardziej niż zwykle) i było po problemie. Koszt względnie nie duży. Mechanicznego/manualnego nie chciałem z rożnych względów, wolę fabryczne rozwiązanie. Reszta zużywała się jak w każdym innym moto. Jak dbasz, robisz wszystko na czas i masz oko na wszystko co trzeba to nic nie powinno Cię zaskoczyć...
Potwierdzam problemy z zębatką na wale, u mojego brata w sxf się rozwarstwiła, ale nie spowodowała problemów, bo zobaczył ją przy remoncie.
Nie bardzo jarze rozwarstwienie tej zębatki, ma ktoś schemat lub zdjęcie tego.
Mam dylemat czy brać rocznik 2007 w starej budzie czy już nowej?
bierz nowszego
Nie wiem po co porównywać sxf do exc jak to ktoś zrobił. Mój kolega ma kata właśnie z tego roku i jeździ nim przez dobry rok i nic mu się nie dzieje z nim.