NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
W silniku słyszę szlest dałem do znajomego mechanika i okazało się że zawory w porządku są , łańcuszek rozrządu tak samo tylko jego ślizgi są starte myślicie że to przez to jest szelest w silniku ? Dokładnie powstaje on jak dodaje gazu zagłusza on prawie prace silnika. Jeśli jest wina tych ślizgów to gdzie mogę kupić je do ktm sx-f 250 2007r. , na 24mx.pl patrzyłem i nie było :/
kupisz je w serwisie, co za pytanie
częsci oryginalne kupuje sie w autoryzowanym serwisie KTMa. na 24mx byś pewnie kilka razy przepłacił.
co do problemu, nie wyobrażam sobie jak slizgi mogły by byc wytarte żeby zagłuszać prace silnika
chyba ze tak straciły z wymiaru że po prostu łancuszek był luźny. ale sprawdził bym samo wyciągniecie łancuszka ( w serwisówce moze jest info jaka ma mieć długość ? ) i stan napinacza łancuszka. jaki tam masz ? manualny ? mechaniczny ?
a 250 z 2007r nie miał juz hydraulicznego napinacza rozrzadu?, skoro tak to pewnie sam napinacz hałasuje a nie slizgi
To napinacz jest do wymiany ?
nagraj dźwięk to może coś podpowiemy
jeśli byłaby to wina hydraulicznego napinacza to byłoby słychać takie terkotanie z okolic napinacza, ślizg musiałby być zajebiście wytarty żeby łańcuch zagłuszał silnik, poza tym wytarty ślizg to źle napięty łańcuch więc to może on tak hałasuje, nowe ślizgi kosztują ''grosze'' w serwisie, całe 45zł bez rabatu.
slizgi tak czy siak warto chociazby profilaktycznie wymienic. a napinacz jak oryginalny to warto też wymienic na jakis "tuningowy" najlepiej z zapadkami, oryginalnie jest napinany cisnieniem oleju i te napinacze bywały wadliwe, miał wpływ na to olej chociazby. takie mechaniczno hydrauliczne były duzo lepsze. eliminuja tą wade całkowicie
Może przesadziłem z tym zagłuszaniem ale na pewno psuje to dzwięk pracy silnika , nie jest to terkotanie ani stukanie tylko po prostu szelest w wolnym czasie nagram wam filmik .
Dobra nagrałem filmik ale stało się z jakością cos jak wrzuciłem ale to nie ważne .
http://pl.tinypic.com/r/2je3b4m/8
On tak nie chodził :/
mi to brzmi na łancuszek luźny, wiec sprawdzaj te slizgi i napinacz
sprawdzałes wałki i dzwigienki ?
Ja zbytnio się nie znam więc dam do mechanika
kupisz je w serwisie, co za pytanie
częsci oryginalne kupuje sie w autoryzowanym serwisie KTMa. na 24mx byś pewnie kilka razy przepłacił.
co do problemu, nie wyobrażam sobie jak slizgi mogły by byc wytarte żeby zagłuszać prace silnika
chyba ze tak straciły z wymiaru że po prostu łancuszek był luźny. ale sprawdził bym samo wyciągniecie łancuszka ( w serwisówce moze jest info jaka ma mieć długość ? ) i stan napinacza łancuszka. jaki tam masz ? manualny ? mechaniczny ?a 250 z 2007r nie miał juz hydraulicznego napinacza rozrzadu?, skoro tak to pewnie sam napinacz hałasuje a nie slizgi
To napinacz jest do wymiany ?
nagraj dźwięk to może coś podpowiemy
jeśli byłaby to wina hydraulicznego napinacza to byłoby słychać takie terkotanie z okolic napinacza, ślizg musiałby być zajebiście wytarty żeby łańcuch zagłuszał silnik, poza tym wytarty ślizg to źle napięty łańcuch więc to może on tak hałasuje, nowe ślizgi kosztują ''grosze'' w serwisie, całe 45zł bez rabatu.
slizgi tak czy siak warto chociazby profilaktycznie wymienic. a napinacz jak oryginalny to warto też wymienic na jakis "tuningowy" najlepiej z zapadkami, oryginalnie jest napinany cisnieniem oleju i te napinacze bywały wadliwe, miał wpływ na to olej chociazby. takie mechaniczno hydrauliczne były duzo lepsze. eliminuja tą wade całkowicie
Może przesadziłem z tym zagłuszaniem ale na pewno psuje to dzwięk pracy silnika , nie jest to terkotanie ani stukanie tylko po prostu szelest w wolnym czasie nagram wam filmik .
Dobra nagrałem filmik ale stało się z jakością cos jak wrzuciłem ale to nie ważne .
http://pl.tinypic.com/r/2je3b4m/8
On tak nie chodził :/
mi to brzmi na łancuszek luźny, wiec sprawdzaj te slizgi i napinacz
sprawdzałes wałki i dzwigienki ?
Ja zbytnio się nie znam więc dam do mechanika