Lover At Last

11 tom na świecie, u nas 13

Qhuinn, son of no one, is used to being on his own. Disavowed from his bloodline, shunned by the aristocracy, he has finally found an identity as one of the most brutal fighters in the war against the Lessening Society. But his life is not complete. Even as the prospect of having a family of his own seems to be within reach, he is empty on the inside, his heart given to another....

Blay, after years of unrequited love, has moved on from his feelings for Qhuinn. And it’s about time: The male has found his perfect match in a Chosen female, and they are going to have a young—just as Qhuinn has always wanted for himself. It’s hard to see the new couple together, but building your life around a pipe dream is just a heartbreak waiting to happen. As he’s learned firsthand.

Fate seems to have taken these vampire soldiers in different directions... but as the battle over the race’s throne intensifies, and new players on the scene in Caldwell create mortal danger for the Brotherhood, Qhuinn finally learns the true definition of courage, and two hearts who are meant to be together... finally become one.

Premiera w Polsce: -

---

Nie jestem już taka fanka serii jak początkowo. Wzięłam się za tą część, gdyż kibicowałam chłopakom od początku i w każdym tomie wyczekiwałam na fragmenty z nimi. Jednak chyba się trochę rozczarowałam. Jakoś wszystkiego tu pełno, mnóstwo wątków i postaci. Mało Khilla i Blaya. Od początku lubiłam Bandę Drani, dlatego bardzo zainteresował mnie wątek Layli i Xcora, teraz im będę kibicować.
Ogólnie nie jest to już taka świetna seria, jak podczas kilku pierwszych tomów. tutajpoczkategori
Czyli nie wydadzą tego tomu u nas?
Teoretycznie wydawnictwo wspominało, że chyba do końca roku mają wydać Lover Reborn, więc być może za rok wydadzą Lover at Last. Biorąc jednak pod uwagę co Videograf II od początku wyczynia z tą serią, to nie spodziewałabym się nagłej zmiany. Pamiętam, że premierę książki o Butchu przekładali 3 razy, później sprzedali książki do Kiosków, co było żenujące. Chciałabym aby wydali tę część, ale najwyraźniej to wydawnictwo nie nadaje się do wydawania książek o takiej tematyce. tutajpoczkategori

---

Czyli nie wydadzą tego tomu u nas?
Witam,

trudna sytuacja na rynku książki zmusiła nas do wstrzymania na jakiś
czas zakupów licencji na tytuły zagraniczne. Z tego względu wydanie
kolejnych tomów Bractwa tak mocno odsunęło się w czasie. Chcemy
kontynuować serię, ale nie nastąpi to wcześniej niż w okolicach
wakacji
2014.

Przepraszam za rozczarowanie i pozdrawiam
Ja powiem Wam tylko tyle, że warto czekać. To ostatnia książka Ward z "kochenkiem" w tytule i już w niej przeplata się niesamowicie ogromna liczba innych wątków. No ale nie można było oczekaiwać nie wiadomo czego po tej akurat parze, bo wątek tych dwojga ciągnie się w sumie od początku serii, gdyby zebrać to wszystko do kupy to wyszłaby trylogia
Teraz jest "The King" następna będzie "The Shadows" - autorka wyewoluowała z romansidła z grozą w tle w konkretnego tasiemca w którym każda książka kończy jeden wątek i rozpoczyna kilka kolejnych

Ja tam nie narzekam, moim zdaniem trzyma poziom - jak na tyle tomów, tak obszernych - w moich oczach jest mistrzynią tutajpoczkategori
tombraiderka009- poprawiłaś mi nieco humor tą wiadomością. Liczę tylko,że wypali im wydanie następnych części

Teraz jest "The King" następna będzie "The Shadows" - autorka wyewoluowała z romansidła z grozą w tle w konkretnego tasiemca w którym każda książka kończy jeden wątek i rozpoczyna kilka kolejnych
Ja tam nie narzekam, moim zdaniem trzyma poziom - jak na tyle tomów, tak obszernych - w moich oczach jest mistrzynią
tombraiderka009- poprawiłaś mi nieco humor tą wiadomością. Liczę tylko,że wypali im wydanie następnych części
Bardzo się cieszę Ja normalnie to się prawie posikałam ze szczęścia jak mi to napisała laska z wydawnictwa. tutajpoczkategori