Legend of the Seeker / Miecz Prawdy

Adaptacja znanej już milionom czytelników serii Terry'ego Goodkinda. Po tajemniczej śmierci ojca życie Richarda Cyphera zmienia się nie do poznania. W jego życiu pojawia się tajemnicza Kahlan Amnell i okazuje się że to dopiero początek, światu Richarda zagraża upadek, a on będzie musiał go ratować.

Craig Horner/Richard *,* Jaki on jest przystojny ! <3
serial jest boski !!
ale ma tylko 2 sezony

---

Kiedys widzialam teledysk na youtube i zapragnełam zobaczyc serial ,ale poki co mi się to nie udalo xD tutajpoczkategori
Kocham, ubóstwiam i będę wielbić na wieki ten serial !
Super, że powstał ten temat
Richard i Kahlan to moim zdaniem najbardziej urocza para serialowa (a także książkowa) z jaką się spotkałam przez tyle lat.
Serial zachwycił mnie od samego początku, obejrzałam wszystkie odcinki i obecnie pozostaje mi tylko czytanie książki lub ponowne oglądanie pierwszego sezonu ^^
Mam oczywiście swoje ulubione odcinki/ momenty i postacie, ale nie chciałabym psuć zabawy tym, którzy nie widzieli jeszcze tego serialu.
Historia oparta na dobrze znanej fabule lecz zrealizowana w sposób często kompletnie zaskakujący. Można się pośmiać do łez, wzruszyć a nade wszystko dobrze bawić w towarzystwie bohaterów.
Nawet obecnie wychodzące serie innych produkcji, jeśli chodzi o mnie, nie pobiją tego serialu.
To mój bezkonkurencyjny numer jeden
POLECAM SERDECZNIE Z CAŁEGO SERCA
Ja obejrzałam chyba tylko pierwszą połowę pierwszego sezonu. Niestety serial z książką ma niewiele wspólnego, co mnie jako fankę książkowej serii trochę zraziło. Ogólnie jeśli ogląda się serial nie znając książki to jest on świetny (przynajmniej według opinii innych) ale mnie za bardzo wkurzały różnice tutajpoczkategori

---

Richard i Kahlan to moim zdaniem najbardziej urocza para serialowa (a także książkowa) z jaką się spotkałam przez tyle lat.

Weź... a ja rzygam tą parą. Tzn Richard jest super, ale Kahlan... nienawidzę jej! xD A przynajmniej od 3 książki mam tej baby serdecznie dosyć, bo na początku była całkiem spoko heh. No i przez to mam też taki uraz. Jak ją widzę w serialu, to mam ochotę przewinąć dalej xD
Serial zapowiadał się świetnie, ale po kilku odcinkach zaczął mnie do tego stopnia nudzić, że na nim przysypiałam, więc go sobie darowałam... Craiga znałam z "H2O" i już wtedy miał w sobie to coś, ale nie przyciągnął mnie na tyle, żebym wytrzymała do końca 1 sezonu... tutajpoczkategori
Oglądałam kiedyś, nawet nie wiem ile. Mam zamiar do tego wrócić, a także przeczytać książkę. Nie wiem jednak co z tego wyjdzie. Jednak pomysł mi się podoba i jak już kiedyś pisałam polubiłam pana Hornera.


Zedd jest kochany, nie wyobrażam sobie, żeby miało go zabraknąć. No i odkąd pojawiła się Cara - chyba jest moją ulubioną bohaterką I, kurde, mam sentyment do Rahla, bo grał we Władcy Pierścieni xD Lubię kolesia, no!

Nie jestem jeszcze pewna jak mi pasuje fabuła 2 sezonu, wiadomo, że to już nie to samo, co 1 - trochę brakuje tej świeżości, ale akcja praktycznie dopiero zaczyna się na poważnie rozkręcać, więc zobaczymy co dalej tutajpoczkategori