Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...



MAGNUS CHASE nie jest typem grzecznego ch³opca. Od strasznej nocy przed dwoma laty, kiedy mama kaza³a mu uciekaæ, a potem zginê³a, ¿yje samotnie na ulicach Bostonu. Przetrwa³ dziêki sprytowi i inteligencji, bêd±c zawsze o krok przed policj± i kuratoriami.

Pewnego dnia Magnus dowiaduje siê, ¿e kto¶ jeszcze usi³uje go znale¼æ – wuj Randolph, cz³owiek, przed którym mama zawsze go ostrzega³a. Kiedy usi³uje przechytrzyæ wuja, wpada prosto w jego ³apy. Randolph zaczyna mu opowiadaæ co¶, co brzmi jak brednie o skandynawskiej historii i dziedzictwie Magnusa – zaginionej od tysiêcy lat broni.

Coraz wiêcej elementów uk³adanki zaczyna siê jednak sk³adaæ w sensown± ca³o¶æ. Z zakamarków pamiêci Magnusa powracaj± powie¶ci o bogach Asgardu, wilkach i Ragnaröku – dniu s±du. Ale Chase nie ma czasu na zastanawianie siê nad tym, poniewa¿ ¶wiat zostaje zaatakowany przez ogniste olbrzymy i Magnus musi wybraæ miêdzy w³asnym bezpieczeñstwem a ¿yciem wielu niewinnych ludzi.

Data premiery: 21.10.2015


Jestem fank± twórczo¶ci Riordana i na t± ksi±¿kê czeka³am z do¶æ du¿ym zniecierpliwieniem, ale i obaw±. Jak uwielbiam seriê Percy'ego Jacksona, tak pozosta³e serie ju¿ nie zrobi³y na mnie takiego wra¿enia. Olimpijskim Herosom czego¶ brakowa³o - by³o fajnie, by³ sentyment, ale wszystko ju¿ wydawa³o siê takie na jedno kopyto, powtarzane schematy i bohaterowie. I trochê obawia³am siê tego, ¿e z now± seri± te¿ tak bêdzie..

ALE!!

Jestem zachwycona! Uwielbiam Magnusa, uwielbiam mitologiê nordyck±, uwielbiam Hotel Walhalla, uwielbiam now± ekipê. Od "Miecza Lata" powia³o tak± ¶wie¿o¶ci±, jakiej siê nawet nie spodziewa³am. Historia przeros³a moje oczekiwania i naprawdê ciê¿ko mi by³o rozstawaæ siê z ksi±¿k±. Jednocze¶nie, po trochu dziêki cechom mitologii nordyckiej i dojrzalszym bohaterom, jest trochê mroczniejsza i brutalniejsza od poprzednich serii. Bogowie nie s± ju¿ takimi przyjemniaczkami (chocia¿ te¿ siê zdarza ), trup sieje siê gêsto, a losy bohaterów a¿ chwytaj± za serce.

No i Magnus, Magnus! Godny zastêpca Percy'ego Po opisie wydawa³ mi siê trochê jego kopi±, ale mimo podobieñstw (poczucie humoru, brawura, brak zdrowego rozs±dku), jest zupe³nie odrêbnym bohaterem.

Co wiêcej, obie serie maj± wspólny mianownik, co doprowadzi do bardzo ciekawych spotkañ

Oczywi¶cie, nie mogê siê doczekaæ kolejnych tomów!!

***
Suu, kochana adminko, czy Magnus móg³by dostaæ swoje subforum?? tutajpoczkategori
Ooo Ven jak tak zachêcasz, to mo¿e spróbujê jeszcze raz z ksi±¿kami tego autora! ( a w ka¿dym razie dodam do 'Chce przeczytaæ' na lubimy czytaæ... ^_^ )
Agnnes, je¶li raz Ci nie przypad³o do gustu, to nie wiem czy tym razem bêdzie lepiej, ale i tak zachêcam tutajpoczkategori