Alkohole.

Wasze ulubione, możecie się dzielić tym co ostatnim piliście, napisać swoją opinię, i przede wszystkim czy jest godny polecenia , na jaki trunek macie ochotę

---

Ja jako lider kapel Nocne Żule i Piwo Na Kaca co nieco opowiem w tym temacie.
wlasnie koncze kasztelanka.Polecam bo pyszny i zdrowy.Ty Dobo jestes juz skonczony

Ja jako lider kapel Nocne Żule i Piwo Na Kaca co nieco opowiem w tym temacie.

ja to mam nadzieję ,że się kiedyś słynnego trunku napiję z Krasnegostawu
a ogólnie to mnie właśnie naszła ochota na Wino Bieszczady.

---

Monika, właśnie na dniach wypierdoliłem pustą butelkę, co to ją kupiłem w 2011 w UD. Gdzieś mi się zawieruszyła pod zlewem

O ten trunek się rozchodzi...?

kurwa co to hahahahaha??
W ciągu 30 minut wychyliłem butelkę ruskiego szampana nic innego nie miałem do picia poza wodą z kranu:)w lewiatanie promocja 4,99 za butelkę

Monika, właśnie na dniach wypierdoliłem pustą butelkę, co to ją kupiłem w 2011 w UD. Gdzieś mi się zawieruszyła pod zlewem

O ten trunek się rozchodzi...?


Tak co do wina Bieszczady to słyszałam, że kiepsko żeby gdzieś je kupić, w sierpniu w Ustrzykach nie było. A poza tym to słyszałam,że w Polańczyku można było wtedy kupić,a teraz nie wiem.
dokładnie o ten
Ten trunek ze zdjęcia wygląda jak zimowy płyn do spryskiwaczy i tu kojarzy mi się wczorajszy nius

....Jak donoszą media grupa zapaleńców nie przetrwała obozu przetrwania w Bieszczadach
.... a trzeba było się zaopatrzyć we właściwe trunki choćby w Amarenę jak już nie było Bieszczad, czy choćby nawet ten jebacz krasnystawki


Krasnostawski, a nie krasnystawski... Zapewniam, że nie ma on nic wspólnego z motoryzacją. No, chyba że ktoś lubi jeździć po pijaku.
--
A tak trochę na inny temat : myślicie,że w sklepie przyjmą mi około 100 butelek piwa? Albo ewentualnie gdzie można sprzedać?

A tak trochę na inny temat : myślicie,że w sklepie przyjmą mi około 100 butelek piwa? Albo ewentualnie gdzie można sprzedać?
No my kiedyś opchnęliśmy w Aldiku podobną ilość. Ale generalnie to ciężko będzie, ja mam lepszy patent na nadmiar butelek. Kupuję np. 2 browary, a oddaję 8 butelek - rzadko kiedy odmawiają. Butelek się człowiek pozbywa a i piwko za grosze wychodzi...
no też tak można, w sumie to mamy na weekendzie impreze,więc się pomyśli
kto dziabnie browarka??
Czarny, rozminęliśmy się znowu. Właśnie browarkuję...
Byłem w sobotę na skłocie Przychodnia w Warszawie i tam mieli w barze ciechana clasica,mocnego i miodowego wszystko po 4 zł....miodowe mieli taniej niż w hurtowni-polecam w życiu nie piłem czegoś tak wspaniałego-może dlatego że uwielbiam wszystko na miodzie.
Właśnie mnie znajomi zachęcali do spróbowania Argusa miodowego z Lidla , nie byłam na początku specjalnie przekonana,ale naprawdę mi posmakował.
Ja jestem wiernym spijaczem Tyskiego
Z Lidla smakuje mi czeskie pivo ale trochę zalatuje słodem z chmielu

... zresztą "kupuj w Lidlu rzygaj w kiblu"...

Ciekaw jestem kto zapłacił najwięcej za piwo lane?
ja chyba będę faworytem - 12 zł za 0.5l

... skandal
.............................. ale i tak się opłacało postawić

Byłem w sobotę na skłocie Przychodnia w Warszawie .

siema Buntownik, Ja też byłem na tym koncercie w sobotę . Miałem na sobie koszulkę ksu... pozdro,

Jeżeli chodzi o browary z lidla to najczęściej kupuję argusa niepasteryzowanego...
ja dzis kosztuje Corone Extra bo nie pilem jej od mojej wizyty w USA ok.2005 r.,a byla promocja w Lidlu wiec postanowilem skosztowac.
--
A jakich browarów?
Tyskie?
a propo tamtych stron to ja lubię piwo z Cieszyna - Brackie. ile ja się go opiłam będąc w Ustroniu na prakykach.
--
Z całym szacunkiem, ale dla mnie Tyskie to komercyjny sik... Tych dwóch pozostałych chyba nie znam, ale chętnie bym spróbował. To pewnie jakieś mniejsze, lokalne browarki? Tylko w tych małych browarach można spotkać dzisiaj prawdziwe piwo.
--
Możecie mieć trochę racji bo Tyskie w puszcze bardzo się zepsuło i wali szczynami
Mówiąc że jestem wiernym spijaczem Tyskiego chodziło mi o piwo lane w knajpce którą od lat sponsoruję i to piwo uważam za świetne jakościowo
Mnie (stałemu klientowi) leją po 4 zł innym po 4,5 a w lecie po 5
nie mowcie mi o Tyskim nawet fuuuuuuuuuuu.Ja dzis Budweiser z Lidla za 2.99 zl

--
Brok jest np. w Leclercu. Ten sam producent (Van Pur) produkuje piwko Karpackie, które jest bardzo ekonomiczne i stosunkowo dobre;)

Ja ostatnio piłem piwo "Trzy Zboża" browaru z Jabłonowa. Zawsze ten zakład uważałem za producenta samych sikaczy, które często można znaleźć np. w Stokrotce. Ale jak spróbowałem tego piwa... kurde, dawno tak dobrego, pełnego browarka nie piłem Spróbujcie i oceńcie sami, choć ciężko go dostać - ja piłem w knajpie w Przemyślu.

Co do zestawienia powyżej, najbardziej mnie boli upadek Perły - niegdyś regionalnej chluby Lublina... teraz już przynajmniej wiem, dlaczego to piwo tak skurwiało.
Brok onegdaj produkowały Browary Koszalińskie. Pamiętam wyjazdy do Kołobrzegu gdzie Brok królował na plaży i wieczorami przy biesiadach. Było wiele rodzajów Broka. teraz jak ich przygarnął VanPur to wiadomo, że jakość legła. Sama woda... Te czasy minęły że jechało się w Polskę i degustowało browary regionalne. Pamiętam że śląskie browce najbardziej mi utknęły w pamięci. Teraz niestety wszędzie mają te same marki. Czy to Breclau czy Kolberg czy Katowitz czy Myslowitz...

Te czasy minęły że jechało się w Polskę i degustowało browary regionalne. Pamiętam że śląskie browce najbardziej mi utknęły w pamięci. Teraz niestety wszędzie mają te same marki. Czy to Breclau czy Kolberg czy Katowitz czy Myslowitz...
Czy ja wiem... czasem jak się gdzieś pojedzie, trafi się na mały regionalny browar. Np. jak byłem na Woodstocku, to w jednej knajpce przy drodze piliśmy zajebiste piwo, bodajże "Celtyckie" się nazywało. To nie było piwo komercyjne.

A słyszeliście coś o Chmielakach krasnostawskich?
Z małych browarków fajny jest Magnus z browaru jagiello.
Niestety jakiś spisek pedalsko-żydowski sprawił że nagle podrożał we wszystkich sklepach z 1.99 na 3 zeta lub więcej.
Gniwosz z browaru Gostyniec też jest ok
Taj jest Nałeczowskie ciemne z browaru Jagiełło z Chełma to miód w gębie-słodkie w upał trzy zmrożone flaszeczki po 0,33 smakują niczym ambrozja-to jedyne piwo na rynku,po które chodzę do sklepu oddalonego ok 30 miut z buta w jedną stronę....oby sie nie sprzedało tak jak browary lubelskie bo bedzie kiszka.

Ktoś z was próbował perłę winter?
Ja próbowałem, całkiem niezłe "smakowe" - ale zależy co kto lubi. Jedno, dwa dobre, ale nie więcej... zamula. I kac większy o takich specyfikach. Taki zimowy odpowiednik Perły Summer, jakaś moda nastała na te smakowe piwa

A co do Browaru Jagiełłó - tak, zacne piwka produkują. Magnus jest świetny.
Mi ta Perła Winter nie za bardzo smakuje, jedno spróbowałam bo byłam ciekawa jak smakuje ale za bardzo jak dla mnie zajeżdza perfumami. Ale Perła Summer perfect
daj spokoj winter jak pączek w plynie,a summer tez tragedia.Jedno i drugie po 2 lyki sciagnalem i w kanal poszly
Ja ostatnio tatrę piję nie jest to szczyt marzeń smakowo-jakościowych ale cena tego piwka w butelkowym wydaniu jest dosyć atrakcyjna stąd ma spore wzięcie.

W robocie zaś pijemy grejfrutówkę polmosu Lublin(Palikot miał lub ma tam swoje udziały?)...oczywiście pijemy ćwiarteczkę,która jest tylko z nazwy,bo zamiast 250 ml ma tylko 200 ml ech te normy unijne.
no tatra jasna jest dobra
z tych lubelskich to mi bardzo smakuje żurawinówka. bez zapojki dobrze wchodzi.
cytrynowka lepsza i porzeczkowka(jak denaturacik)
Powiem ci stary poza Warką i zabijcie mnie Perła wszystko inne jest w miarę ok...nawet harnasia ostatnio spożyłem i nie marudziłem.

Co do wódeczki smakowej,cóz jak się w firmie nie ma ogrzewania to trzeba palnąć dwa kielichy na rozgrzanie byle do wiosny,poza tym jak tu pisałem obok kolega sprzedaje na paragon % w dobrej cenie,za ćwairtkę płacimy 7,60 a w sklepie niechybnie wydasz za to dyszkę,pól litra cytryny,grejfruta lub miodówki masz u niego za 16 zł,w sklepie minimum 20 zł...plus ma piwka po terminie ale tylko dla znajomych....
Buntownik chyba przejmiesz miano żula wędrownego po szacownym koledze Mateuszu Doboszu zwanym niejako Dobem
Szczerze sporo mi do niego brakuje...poza tym w pracy musze też być ogarnięty dwa kielichy,lub szybkie piwko,widzisz po wigilii w firmie 22.12 gdy w czasie swojej zmiany piłem orzechówkę,potem czystą i swoją orzechówkę,która kupiłem na święta a potem zażygałem samochód szefa i samego siebie mysłałem że straciłem robotę...nie pojawiłem się w roboci e w wigilię wymyślając że jestem jeszcze zatruty alkoholem tylko po by mieć spokojne święta-oczywiście w czwartek 27.12 miałem pogadankę trwającą 2 godziny i dostałem ostatnią szansę.Plusem tego jest że jestem wyłaczony ze sporadycznych piątkowych imprez w firmie..

Powiem ci stary poza Warką i zabijcie mnie Perła wszystko inne jest w miarę ok...nawet harnasia ostatnio spożyłem i nie marudziłem.
Szczerze sporo mi do niego brakuje...
widzisz po wigilii w firmie 22.12 gdy w czasie swojej zmiany piłem orzechówkę
A nie przypadkiem 3Cytryny...? Podobno u was w Radomiu to powszechne...
no właśnie,Tatra wogóle mi nie podchodzi, gdzie tam Tatrze do Perełki. moja koleżanka zawsze jak z nia idę na piwo to nic innego Tatra. .ale tylko dlatego,ze u nas na osiedlu w sklepie po 1,99 ( bez butelki ) to już lepiej te dołozyc te kilkanascie groszy i Perłe wypic.
Wiesz Monika jaki mam żal do producentów Perły?Otóż to bodajże jedyny browar w Polsce,który nie nalicza kaucji za butelkę,przez co szlag mnie trafia że w każdym mieście jakim jestem walają się setki pustych butelek po piwie z tego browaru,gdyby byłą kaucja 0,35 zł to te butelki zniknęły by w mgnieniu oka...
To są kwestie ekonomiczne. W lubelskim jak najbardziej są zwrotne butelki. W dalsze rejony im się pewnie nie opłaca w to bawić.
--
Co jak co ,ale ja też harnasie lubię
--
Piona!
Szkoda tylko,że u mnie np na osiedlu w sklepie nie ma Harnasia, w drugim czyli Groszku też chyba nie ma. Mogę kupić w Biedronce, ale mieszkam na przedmieściach Lublina więc kawałek drogi musiałabym przebyć żeby sobie zakupić. Porażka. A tak mi się ochota na Harnasia zrobiła, którego ostatnio piłam dzień po koncercie KSU sierpniowym.
--
Taak,dokładnie! Dzięki baardzo
A ja se flaszke wale właśnie. Łódka Bols - wasze zdrowie!
--
ja z jabolem czekam do piątku,nie mogę się doczekać
eee harnas fuuuu...lepszy kasztelan albo ksiaz z okocimskich bronxów.Ja teraz popijam Reddsa Grapefruit(tak do kolacji),a za chwilke ciachne Kasztelanka
A ja se flaszke wale właśnie. Krupnik - wasze zdrowie!
nie rob mi ochoty
--
wole żurek od krupniku albo ogorkowa

wole żurek od krupniku albo ogorkowa
Wszystkie flaszki so smakowe.
luksusowe, wyborowe.
Kaca mam i wcale nie chodzi mi o Szymona...
no wiesz kaca najlepiej się leczy tym od czego się go ma
Jak zwykle w lato załapałem się na promocje tyskiego w butelce 1,99 to tak przy okazji euro-do tego po znajomości szklanki z Bońkiem,Figo i Van Bastenem,flagi białoczerwone...teraz w firmie jesteśmy zmuszeni pić butelkową warkę radler(bardzo słodką)ale za 80 groszy to nie pieniądze...w piątek w Kielcach z chłopakami z sexbomby zapowiada się próbowanie róznych piwek a mają tam w barze spory wybór.
a ja sobie piję Leżajska, Wasze zdrowie
--
ja argusa piję, z lidla
dobre są, najbardziej miodowego lubię
ja dzis Maximusa ze szwagrem jebnalem,a teraz na sen sobie popijam Carlsberga
W sumie to średnia flaszka. 120 sztuk na wesele mojej siostry kupiliśmy. Nie porywa, patrząc na cenę. Już wole Krupniczek se walnąć, albo Białe Żubrówke... bez liścia broń boże.
a nie pierdol bo jest dobra,a cena to 20 zl z jakims groszem przynajmniej u mnie
--
plenerowe piwko ,ale mi się marzy. szkoda,że od rana pada śnieg, co mnie niezbyt cieszy. a juz tak fajnie ciepło było.
--
a Czarnemu to już nie? Nie dyskryminujmy niuni :*

Monika, Dobo, wszystkiego najlepszego z okazji dnia baby :*

DZIĘĘĘĘĘKUJĘ ! :* <3

ej no wlasnie bo mi dupka zarosnie.Przepros i zloz jeszcze raz odpowiednie zyczenia wszystkim ktorzy zasluzyli
--
a gdzie słit focia dla czarnusia??
masz:

--
nie musisz mnie długo do tego przekonywać
<3

PALEC POD BUDKĘ!
BO ZA MINUTKĘ!
BĘDĘ PIŁ VOODKĘ!
ja sacze sobie OK BEER
pijaki............ flaszka może jaka?
--
U mnie pogoda chujowa, ale smak jest. Chyba wieczorem coś pęknie...
--
Ten smak jest mi diametralnie obcy, dlatego z przyjemnością poszerzę swe horyzonty.
--

U mnie pogoda chujowa, ale smak jest. Chyba wieczorem coś pęknie...

no to dziwne, bo fajnie ciepło jest i słońce świeci aż tak pogoda na przedmieściach od tej w mieście się nie różni

ja nie pilam jakies 2 tyg piwa, poprawka żadnego alkoholu i dzisiaj nie moglam juz wytrzymac i sobie musze Leżajska wypić , co własnie czynie
W robocie ostatnio pijemy każdego dnia po Harnasiu w nadzieją by pod kapslem znależć magiczny napis wygrałeś piwo...do dzisiaj nikt nic nie wygrał
Jak ktoś chcę to mu mogę kupić w promocji w zaprzyjażnionej hurtowni piwko harnaś grzaniec-puszkowe w rewelacyjnej cenie 1 zł za sztukę (termin przydatności 30.06.2013)...każda ilość...
Piwko pewnie chujowe ale cena zachęca

Może Siwemu z Defektu zaproponuj?...
Nikoś masz rację dobre nie jest:0 z siwym nie ma kontaktu..cóż on już na zawsze będzie upadłym aniołem punk rocka...możesz jedynie żałować że za pózno się urodziłeś i nie byłeś na jego ''trzeżwym'' koncercie-bootlegi,oficjalne albumy koncertowe czy studyjne nawet w 50% nie oddają tego jak obecność ale też w dobrym stanie fizycznym na takowym koncercie...do wyboru pogo,stanie przy barierkach lub gdzieś na końcu sali...człowiek na te 500-600 koncertów za sobą i ciągle mu mało...

Przygoda życia wejscie straży miejskiej na koncercie tb w Ostrołece,wjazd nazioli na koncercie celi nr 3.koncert urodzinowy w Chełmie
Jak to nie ma kontaktu z Siwym? Można do niego zadzwonić na komórę, tylko jest ryzyko, że odbierze jego panna,
Wybacz ale o czym ja mam pogadać z alkoholikiem o Jeżu czy o tym kiedy nagra nową płytę czy zagra najbliższy koncert?Niech raczej z parawino zaleją się w trupa...

Nikoś masz rację dobre nie jest:0
cóż on już na zawsze będzie upadłym aniołem punk rocka
PUNCK-ROCKA!
kiedy dobo pijemy cytrynoweczke ??
Ja właśnie liter wypierdoliłem... przyjedźta do mnie
a ja właśnie wróciłam z melanżu z Łęcznej ....trochę Leżajskich się polało.no ale fajnie było

.trochę Leżajskich się polało
Najlepsze piwo to leżajski full... gul gul... gul gul... takiego piwa nie pił nawet król...
znalazłem w końcu na nowo wino kniaziowskie ale juz nie smakuje tak dobrze jak kiedys ...
--
--
Mamrot był i u nas onegdaj, dostępny w bombach plastikowych, czyli trunek to był ok. 12% na spirytusie - średnie to było. Natomiast ostatniego Mamrota piłem jakieś 2 lata temu, był to gustowny tradycyjny jabol polski, jedno z najsmaczniejszych tanich win jakie piłem. Nie pamiętam niestety producenta, ale to było chyba coś z lubelskiego lub okolic. Kupione pod Kraśnikiem. Rozpływało się w ustach.



Jak to zawsze mówię - co kraj to obyczaj, co wieś to nowe wino.
mmm ale mi robicie smaka, mimo że takich trunków już nie pijam
Jeśli chodzi o piwko KSU, to Siczka wspominał, że jest do kupienia jedynie na Podkarpaciu.
no nawet u mnie w Dębicy juz zakupilem.Kosztowalem i nic specjalnego.Dobre ale slabo gazowane.Kupilem dla butelki na pamiatke do kolekcji.Jeszcze mam jedno do wygulgania

Dobre ale slabo gazowane.
Siczka chyba mocno ingerował w recepturę.
no wlasnie tak od razu stwierdzilem po pierwszym lyku.Moze Siczka ma dodatkowa fuche w browarze i odgazowuje kazde piwko przelewajac je do plastikowych butelek
Szkoda, że piwa nie mają takich plakietek, jaką widać na zdjęciu Siczki z browarem.
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10672089_10205069322715635_2227313233486365419_n.jpg?oh=c0037881dca30cb75f12df9d77b49e41&oe=54F7D426&__gda__=1425459059_77ead6d23f6e1980289760a464d96c1a

ja w ten weekend delektuje się takim oto piwkiem Wasze zdrowie!
ja piję na przemian argusa z lidla i tanią tatrę ze stacji benzynowej nieopodal...
mnie kusi spróbowanie Tatry niepasteryzowanej,ale trochę się obowiam bo jako piwa Tatrę niezbyt lubię
Ostatnio spróbowałem cydru jabłkowego-w samku podobne jest to do taniego szampana.

Ostatnio mam dostęp do taniego żubra-1,6 za puszkę...mocne dobre piwo i chyba lepsze od tatry czy innego harnasia.

mam dostęp do taniego żubra-1,6 za puszkę...mocne dobre piwo .
Chyba kpisz...
cydr jest dobry ale słaby, żeby coś poczuć to z pięć trzeba wypić