NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Drodzy sąsiedzi,
co sądzicie o czystości panującej w naszej Wspólnocie? Płacimy za sprzątanie parkingu oraz klatek schodowych, a nie pamiętam kiedy widziałem kogoś sprzątającego mimo tego, że cały tydzień spędziłem na urlopie w domu. Jeśli efektów nie widać to albo zmieńmy firmę dbającą o czystość albo nie płaćmy za coś czego nie widać.
Jakie są Wasze odczucia w tej sprawie? Może tylko moje piętro jest omijane...
Pozdrawiam
Jarek
Odnosze takie samo wrazenie,ze klatka jest tylko przecierana mokra szmata.Zostaja na plytkach smugi rozmazanego brudu.Tak samo jest na galeriach.I pozostaje temat sprzatania dolnych miejsc parkingowych.Szczerze powiedziawszy jeszcze niegdy nie widzialem ( po zmianie firmy sprzatajacej) aby tam bylo sprzatane.Beton pokruszony na miejscach parkingowych jak byl tak jest nadal.Moze sie myle.Nie chodze po calym parkingu i nie patrze.Widze swoje miejsce i okoliczne gdzie przechodze.
Powiem krotko - drodzy wspolwlasciciele zacznijmy patrzec na koszty utrzymania naszego budynku.Firme sprzatajaca tez mozna zmienic jak firme ochroniarska skoro nie bylismy z niej zadowoleni.
Zacznijmy dzialac (pisze do osob ktore mieszkaja a nie wynajmuja bo ci sie wogole nie interesuja).Jest wiele kosztow,ktore mozemy zmniejszyc np.oplata za miejsca parkingowe.Takie ceny nawet w samym Centrum nie ma.
Pozdrawiam i zacznijmy dzialac bo koszta za mieszkanie przy Ksiazkowej 9g sa dosc duze.
Zawsze kiedy wychodzę do pracy rano ok.godz 7 rano widzę panią z firmy sprzątającą klatkę schodową.
Ja również wiedzę, jak Pani sprząta klatki schodowe (to znaczy przeciera mopem podłogi), ale również nigdy nie widziałam, żeby kiedykolwiek sprzątany był garaż pod płytą.
Ja dodatkowo chciałabym poruszyć temat firmy ochraniającej. Szczególnie jeden Pan jest tak niemiły i opryskliwy, że ma się wrażenie jakby łaskę robił, że tu pracuje i zawsze jest z nim problem bo nie chce wpuścić na płytę małego samochodu dostawczego (do 3,5 tony)!!!
witam,
miło, że raz na jakiś czas ktoś tutaj zajrzy, jednak to nie przynosi zbyt wielu rezultatów.
Jeśli czytaliście inne posty to wiecie, że kilkakrotnie organizowałem akcje z ulotkami informującymi o forum z marnym skutkiem. Może, jeśli macie znajomych tutaj mieszkających, to dobrze byłoby zapytać czy wiedzą o forum i czy tu zaglądają? Jeśli nie będziemy zaglądać tutaj w miarę regularnie to jest to pusta pisanina i wylewanie żali.
Co do czystości w naszej wspólnocie to też nie jestem z jej utrzymywania zadowolony, pomimo, że Pani, która sprząta, jest chyba codziennie, ale pracuje sama i chyba zbyt dokładnie tego nie robi, co może nie być dziwne za niską cenę. Czasem lepiej dopłacić i mieć wyższą jakość usług - ale trzeba też wiedzieć, czego i za ile wymagać. Jest jeszcze jakiś młody chłopak, który sprząta śmieci z parkingu i garażu. Celowo napisałem śmieci, bo chyba do tego się ogranicza jego działalność. Raczej nie jest zamiatana cała powierzchnia, tylko większe widoczne śmieci.
Co do firmy ochroniarskiej, to po ostatniej zmianie, nie ma już chyba żadnego bardzo niemiłego i opryskliwego Pana, bo pewnie bym na niego trafił. Jestem bardzo zaskoczony zmianą firmy i nową budką i nie jest ogólnie znany nowy powód zmiany, mimo, że na ostatnim zebraniu było zgłaszane zarządowi, żeby o jakichś ważniejszych sprawach i finansach informował indywidualnymi powiadomieniami w skrzynkach a minimum na tablicy ogłoszeń.
Co do remontów to uważam, że bardziej konieczny jest remont dolnego parkingu, ponieważ w wielu miejscach zaczynają się tworzyć wyrwy i wykruszenia, a całe oznakowanie praktycznie jest niewidoczne. To samo się tyczy bocznych miejsc parkingowych. Co do parkowania samochodów innych niż osobowe na płycie parkingowej to osobiście nie pochwalam tego pomysłu, gdyż są one znacznie cięższe od osobówek a wytrzymałość płyty jest tematem nierozwiązanym i tak już pewnie zostanie. Po co ryzykować jak możnaby było samochody większe umieścić na bocznym parkingu a osobówki na płycie.
Pozdrawiam
Rafał
Jak to temat wjazdu aut o DMC DO 3.5 jest nierozwiązany.Płyta wytrzymuje znacznie więcej nawet kiedyś na samym początku wjeżdzały śmieciarki.Tylko małe są same miejsca parkingowe.
co sądzicie o czystości panującej w naszej Wspólnocie? Płacimy za sprzątanie parkingu oraz klatek schodowych, a nie pamiętam kiedy widziałem kogoś sprzątającego mimo tego, że cały tydzień spędziłem na urlopie w domu. Jeśli efektów nie widać to albo zmieńmy firmę dbającą o czystość albo nie płaćmy za coś czego nie widać.
Jakie są Wasze odczucia w tej sprawie? Może tylko moje piętro jest omijane...
Pozdrawiam
Jarek
Odnosze takie samo wrazenie,ze klatka jest tylko przecierana mokra szmata.Zostaja na plytkach smugi rozmazanego brudu.Tak samo jest na galeriach.I pozostaje temat sprzatania dolnych miejsc parkingowych.Szczerze powiedziawszy jeszcze niegdy nie widzialem ( po zmianie firmy sprzatajacej) aby tam bylo sprzatane.Beton pokruszony na miejscach parkingowych jak byl tak jest nadal.Moze sie myle.Nie chodze po calym parkingu i nie patrze.Widze swoje miejsce i okoliczne gdzie przechodze.
Powiem krotko - drodzy wspolwlasciciele zacznijmy patrzec na koszty utrzymania naszego budynku.Firme sprzatajaca tez mozna zmienic jak firme ochroniarska skoro nie bylismy z niej zadowoleni.
Zacznijmy dzialac (pisze do osob ktore mieszkaja a nie wynajmuja bo ci sie wogole nie interesuja).Jest wiele kosztow,ktore mozemy zmniejszyc np.oplata za miejsca parkingowe.Takie ceny nawet w samym Centrum nie ma.
Pozdrawiam i zacznijmy dzialac bo koszta za mieszkanie przy Ksiazkowej 9g sa dosc duze.
Zawsze kiedy wychodzę do pracy rano ok.godz 7 rano widzę panią z firmy sprzątającą klatkę schodową.
Ja również wiedzę, jak Pani sprząta klatki schodowe (to znaczy przeciera mopem podłogi), ale również nigdy nie widziałam, żeby kiedykolwiek sprzątany był garaż pod płytą.
Ja dodatkowo chciałabym poruszyć temat firmy ochraniającej. Szczególnie jeden Pan jest tak niemiły i opryskliwy, że ma się wrażenie jakby łaskę robił, że tu pracuje i zawsze jest z nim problem bo nie chce wpuścić na płytę małego samochodu dostawczego (do 3,5 tony)!!!
witam,
miło, że raz na jakiś czas ktoś tutaj zajrzy, jednak to nie przynosi zbyt wielu rezultatów.
Jeśli czytaliście inne posty to wiecie, że kilkakrotnie organizowałem akcje z ulotkami informującymi o forum z marnym skutkiem. Może, jeśli macie znajomych tutaj mieszkających, to dobrze byłoby zapytać czy wiedzą o forum i czy tu zaglądają? Jeśli nie będziemy zaglądać tutaj w miarę regularnie to jest to pusta pisanina i wylewanie żali.
Co do czystości w naszej wspólnocie to też nie jestem z jej utrzymywania zadowolony, pomimo, że Pani, która sprząta, jest chyba codziennie, ale pracuje sama i chyba zbyt dokładnie tego nie robi, co może nie być dziwne za niską cenę. Czasem lepiej dopłacić i mieć wyższą jakość usług - ale trzeba też wiedzieć, czego i za ile wymagać. Jest jeszcze jakiś młody chłopak, który sprząta śmieci z parkingu i garażu. Celowo napisałem śmieci, bo chyba do tego się ogranicza jego działalność. Raczej nie jest zamiatana cała powierzchnia, tylko większe widoczne śmieci.
Co do firmy ochroniarskiej, to po ostatniej zmianie, nie ma już chyba żadnego bardzo niemiłego i opryskliwego Pana, bo pewnie bym na niego trafił. Jestem bardzo zaskoczony zmianą firmy i nową budką i nie jest ogólnie znany nowy powód zmiany, mimo, że na ostatnim zebraniu było zgłaszane zarządowi, żeby o jakichś ważniejszych sprawach i finansach informował indywidualnymi powiadomieniami w skrzynkach a minimum na tablicy ogłoszeń.
Co do remontów to uważam, że bardziej konieczny jest remont dolnego parkingu, ponieważ w wielu miejscach zaczynają się tworzyć wyrwy i wykruszenia, a całe oznakowanie praktycznie jest niewidoczne. To samo się tyczy bocznych miejsc parkingowych. Co do parkowania samochodów innych niż osobowe na płycie parkingowej to osobiście nie pochwalam tego pomysłu, gdyż są one znacznie cięższe od osobówek a wytrzymałość płyty jest tematem nierozwiązanym i tak już pewnie zostanie. Po co ryzykować jak możnaby było samochody większe umieścić na bocznym parkingu a osobówki na płycie.
Pozdrawiam
Rafał
Jak to temat wjazdu aut o DMC DO 3.5 jest nierozwiązany.Płyta wytrzymuje znacznie więcej nawet kiedyś na samym początku wjeżdzały śmieciarki.Tylko małe są same miejsca parkingowe.