NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Hej,
wiem, że serwisówka zaleca dokręcanie wielu śrub za pomocą klucza dynamometrycznego bodajże, czy jeśli nie mam klucza, mogę normalnie dokręcić cylinder na wyczucie ? to samo z głowicą.
Ps. ciekawi mnie fakt jak można wcisnąć tam klucz dynamometryczny jak ja ledwo co płaski wsadziłem XD
Moto ktm sx 125
Jeśli musisz to można ręką ważne by były między sobą jednakowo dokręcone.
zaden problem, jak płaski podejdzie to i dynamometryczny.
http://www.autonarzedzia.com.pl/files/fotob/fotob-52.jpg
dokładnie, są płaskie klucze dynamometryczne specjalne i wszystko jest do zrobienia.
możesz dla mnie dokrecać młotkiem i przecinakiem. ważne aby dokręcic z odpowiednim momentem wszystkie sruby. jak zrobisz to nieodpowiednio, w najgorszym przypadku moze iśc np woda na silnik ( nawet nie musi isc od razu, moze sie sączyc uszczelką i o zatarcie bardzo łatwo )
Co do tego typu klucza dynanometrycznego to mam i ni chu** nie dojdę
jak kupiłem końcówkę do klucza zwykłego i też nie dojdę.
zwykły klucz oczkowy musiałem szlifować aby tam wszedł
jednak widziałem odpowiedni klucz do tego typu zadań
Czyli większość w sumie dokręca płaskim przy czym istotne tu jest, aby wszystkie śruby dociskały cylinder tak samo ?
Ja i tak jestem amatorem więc o jakieś przecieki po wjazdach w rzeki, nie ma mowy..
Czyli większość w sumie dokręca płaskim przy czym istotne tu jest, aby wszystkie śruby dociskały cylinder tak samo ?
Ja i tak jestem amatorem więc o jakieś przecieki po wjazdach w rzeki, nie ma mowy..
Podstawa równy docisk. Jak masz takie wyczucie w ręce to może być.
Wyżej kolegą chodziło że woda w cylinder nie dostanie się poprzez wjazd do rzeki, a że woda z chłodzenia.
Mimo wszystko ja bym nie ryzykował dokręcania takiej rzeczy jak cylinder czy głowica na "wyczucie" a zwłaszcza w wyczynie.
Zreszta na pewno szybciutko Ci wydmucha uszczelke pod głowicą i narazisz się tylko na dodatkowe koszty związane z zakupem nowej. Poszukaj po znajomych takiego klucza i zrób to porządnie(albo po prostu kup, na pewno się jeszcze przyda). Dokręcanie wielu pierdół które w serwisówce też mają określony moment czasem można dokręcić na "czuja". Ale sprawy silnikowe rób jak należy.
To nie porcelana, nie mam tak specjalistycznego klucza by cylek dokręcać z momentem więc dokręcam na wyczucie i nigdy nic się nie działo i nie dzieje do dziś. W 4t popieram nie ma wg mowy o dokręcaniu na wyczucie ale w 2t gdzie pod głowicami są oringi nic się nie stanie.(biorąc pod uwagę to że dokręcone bd wystarczająco mocno)
wiem, że serwisówka zaleca dokręcanie wielu śrub za pomocą klucza dynamometrycznego bodajże, czy jeśli nie mam klucza, mogę normalnie dokręcić cylinder na wyczucie ? to samo z głowicą.
Ps. ciekawi mnie fakt jak można wcisnąć tam klucz dynamometryczny jak ja ledwo co płaski wsadziłem XD
Moto ktm sx 125
Jeśli musisz to można ręką ważne by były między sobą jednakowo dokręcone.
zaden problem, jak płaski podejdzie to i dynamometryczny.
http://www.autonarzedzia.com.pl/files/fotob/fotob-52.jpg
dokładnie, są płaskie klucze dynamometryczne specjalne i wszystko jest do zrobienia.
możesz dla mnie dokrecać młotkiem i przecinakiem. ważne aby dokręcic z odpowiednim momentem wszystkie sruby. jak zrobisz to nieodpowiednio, w najgorszym przypadku moze iśc np woda na silnik ( nawet nie musi isc od razu, moze sie sączyc uszczelką i o zatarcie bardzo łatwo )
Co do tego typu klucza dynanometrycznego to mam i ni chu** nie dojdę
jak kupiłem końcówkę do klucza zwykłego i też nie dojdę.
zwykły klucz oczkowy musiałem szlifować aby tam wszedł
jednak widziałem odpowiedni klucz do tego typu zadań
Czyli większość w sumie dokręca płaskim przy czym istotne tu jest, aby wszystkie śruby dociskały cylinder tak samo ?
Ja i tak jestem amatorem więc o jakieś przecieki po wjazdach w rzeki, nie ma mowy..
Czyli większość w sumie dokręca płaskim przy czym istotne tu jest, aby wszystkie śruby dociskały cylinder tak samo ?
Ja i tak jestem amatorem więc o jakieś przecieki po wjazdach w rzeki, nie ma mowy..
Podstawa równy docisk. Jak masz takie wyczucie w ręce to może być.
Wyżej kolegą chodziło że woda w cylinder nie dostanie się poprzez wjazd do rzeki, a że woda z chłodzenia.
Mimo wszystko ja bym nie ryzykował dokręcania takiej rzeczy jak cylinder czy głowica na "wyczucie" a zwłaszcza w wyczynie.
Zreszta na pewno szybciutko Ci wydmucha uszczelke pod głowicą i narazisz się tylko na dodatkowe koszty związane z zakupem nowej. Poszukaj po znajomych takiego klucza i zrób to porządnie(albo po prostu kup, na pewno się jeszcze przyda). Dokręcanie wielu pierdół które w serwisówce też mają określony moment czasem można dokręcić na "czuja". Ale sprawy silnikowe rób jak należy.
To nie porcelana, nie mam tak specjalistycznego klucza by cylek dokręcać z momentem więc dokręcam na wyczucie i nigdy nic się nie działo i nie dzieje do dziś. W 4t popieram nie ma wg mowy o dokręcaniu na wyczucie ale w 2t gdzie pod głowicami są oringi nic się nie stanie.(biorąc pod uwagę to że dokręcone bd wystarczająco mocno)