Lodowa Pani - Sally Prue

Młody berlińczyk Franz wraz z rodzicami przyjeżdża do Anglii. Nie rozumie, dlaczego nagle musiał opuścić ojczyznę. W obcym miasteczku czuje się nieakceptowany i przeraźliwie samotny.

Jedyną radość sprawiają mu wyprawy na pobliskie błonia, gdzie godzinami obserwuje fascynujący świat przyrody. Jednak nie ma pojęcia, że sam jest obserwowany. Że otacza go świat, w którego istnienie nikt już nie wierzy...

Aż któregoś dnia ją spotyka. Jest szybka. Drapieżna. Dzika. Głodna. O tym, że przebywa w pobliżu, świadczy jedynie ścinający powietrze chłód.

Kim jest? Dlaczego go tropi? Czym mu zagraża?
A może sama znalazła się w niebezpieczeństwie i oczekuje pomocy...?

Pisarstwo Prue charakteryzuje się poetyckością i intensywnością przedstawionego świata.
Amanda Craig, The Times

Rozpoczyna się od przerażających koszmarów, a kończy dawką emocji i niepokoju.
Thomas Bloor

Cudownie utkana opowieść.
Bookwitch

Sally Prue jest Brytyjką, autorką kilku znakomitych powieści dla młodzieży, wyróżnionych nagrodami (Branford Boase Award 2002; Smarties Prize Silver Award 2002; nominacja do Guardian Award 2007). W dzieciństwie adoptowana, dorastała w Hertfordshire, gdzie mieszka do dziś. Zaczęła pisać jeszcze jako nastolatka, gdy odkryła, że wymyślanie przygód bohaterów jest tak fascynujące jak przeżywanie własnych... Po urodzeniu dwóch córek zrezygnowała z pracy zawodowej i całkowicie poświęciła się swoim pasjom - muzyce oraz literaturze, a po jakimś czasie z pomocą agentki wydała książki, które niemal natychmiast pokochali młodzi czytelnicy.

Lodowa Pani - Sally Prue. Przekład: Marcin Leszczyński
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: Miękka
Objętość: 200 s.
ISBN: 978-83-62252-37-4
EAN: 9788362252374

http://www.telbit.pl/index.php5?art=549 dnia Pon 11:47, 20 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz

---

Brzmi ciekawie ! Na pewno ją przeczytam tutajpoczkategori
Jak dla mnie - świetny opis i ładna okładka Z pewnością sięgnę.
Ładna okładka, opis też całkiem niezły. Chociaż powstrzymam się z kupnem. Zaczekam na recenzje. Może okazać się bardzo fajna, albo słaba. tutajpoczkategori

---

Świetnie się zapowiada. Nie wiem czy kupię, ale przeczytam na pewno.
Premiera w lipcu i wtedy pojawią się pierwsze recenzje. tutajpoczkategori
Ciekawie się zapowiada, z chęcią przeczytam
No nie wiem. Zastanowię się. Okładka w sumie fajna i opis intrygujący, ale jednak nie przemawia do mnie. Jeśli będę miała okazje ją przeczytać to przeczytam z przyjemnością, ale chyba sama nie kupię. Moja lista zakupów książkowych jest mega długa i nie chce jej za bardzo wydłużać. tutajpoczkategori
Okładka przyciąga wzrok, podoba mi się, opis jest całkiem, całkiem, ale nie podbił mojego serca, jak to niektóre potrafią. Poczekam po prostu na recenzje
Ale dziwna okładka..., opis nawet intryguje, ale poczekam na te recenzje. tutajpoczkategori
okładka super
a co do książki to może kiedyś
Heh, to mój 100 post!

Berlińczyk->Berlin->Niemcy.
Mimo że Pożeracz Snów, który wyszedł spod pióra niemieckiej pisarki i opowiada historię, która rozgrywa się w Niemczech, okazał się świetną lekturą, to nadal mam jakieś opory do czytania książek w jakiś sposób powiązanych z tym krajem. Oczywiście przeczytam jeśli będą same dobre opinie, ale ja tak strasznie nie lubię niemieckiego!

Okładka jest dziwna, szczególnie stopy tej pani- widać, że jest wklejona.
A opis jest intrygujący, nawet ciekawy. tutajpoczkategori
Okładka jest dziwna, ta dziewczyna wydaje się jakaś nienaturalna, jakby zwieszona w powietrzu. Ale opis ciekawy, więc możliwe, że przeczytam - jeśli jakaś recenzja mnie zachęci
Moze przeczytam, ale nie na 100 %. Okladka okropna (taka sztuczna). Ale opis calkiem zachecajacy, tylko boje sie, ze historia moze sie okazac troche banalna :/ Poczekam na opinie innych tutajpoczkategori
Okładka nie bardzo przypadła mi do gustu, ale zdanie pod tytułem: "Czy widzisz pętające nas powrozy?" przyprawia mnie o dreszcze - jest takie niepokojące, przyciągające. Coś czuję, że kupię tę książkę tylko i wyłącznie dla tego zdania, aby móc je odczytywać na żywo. Chociaż przyznaję, że opis jest całkiem ciekawy.
Strasznie lubię takie historie. Baśnie do mnie przemawiają Ale 200 stron. Malutko... To będzie seria? tutajpoczkategori
Zdaje mi sie, ze nie^^^ Chociaz nie jestem pewna na 100%. Kazdym badz razie nigdy nic nie slyszalam o dalszych czesciach
Wczoraj zakupiłam i już się nie mogę doczekać by ją przeczytać tutajpoczkategori