X
ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...



Siedem rodzin szlacheckich walczy o panowanie nad ziemiami krainy Westeros. Polityczne i seksualne intrygi są na porządku dziennym. Pierwszorzędne role wiodą rodziny: Stark, Lannister i Baratheon. Robert Baratheon, król Westeros, prosi swojego starego przyjaciela, Eddarda Starka, aby służył jako jego główny doradca. Eddard, podejrzewając, że jego poprzednik na tym stanowisku został zamordowany, przyjmuje propozycję, aby dogłębnie zbadać sprawę. Okazuje się, że przejęcie tronu planuje kilka rodzin. Lannisterowie, familia królowej, staje się podejrzana o podstępne knucie spisku. Po drugiej stronie morza, pozbawieni władzy ostatni przedstawiciele poprzednio rządzącego rodu, Targaryenów, również planują odzyskać kontrolę nad królestwem. Narastający konflikt pomiędzy rodzinami, do którego włączają się również rody Greyjoy, Tully, Arryn oraz Tyrell, prowadzi do wojny. W międzyczasie na dalekiej północy budzi się starodawne zło. W chaosie pełnym walk i konfliktów tylko grupa wyrzutków zwana Nocną Strażą stoi pomiędzy królestwem ludzi, a horrorem kryjącym się poza nim.

Reżyseria:
Brian Kirk, Daniel Minahan
Scenariusz:
George R.R. Martin (również) (powieść), Jane Espenson
Aktorzy:
Sean Bean, Michelle Fairley, Kit Harington

Noo w końcu pierwszy serial HBO który i się spodobał. Kto oglądał premierowy odcinek 18 kwietnia? Jakie wrażenia?


Ej widziałam zapowiedź tego, może być fajne ; d No i gra aktor z Władcy pierścieni, szkoda tylko, że ten co grał Boromira xD Miałam tam innych ulubieńców xD tutajpoczkategori
Noo, jakoś nieszczególnie lubiłam Boromira, ale ta postać to nie jedyna rola Seana Beana, więc nie ma co porównywać Chciałabym zobaczyć, ale jakoś nie mogę się zabrać. W kazdym razie to chyba coś dla mnie, lubię takie filmy.
Aj, ja chcę najpierw przeczytać książkę, która leży na mojej półce już od kilku lat.
Uwielbiam seriale HBO, więc mam nadzieję, że ten mnie w końcu zmobilizuje do lektury tej długaśnej książki. tutajpoczkategori


O kurde, zapomniałam o tym serialu, a chciałam obejrzeć w dzień premiery! Już kilka tygodni na niego czatuję. Muszę sprawdzić kiedy lecą powtórki, bo jestem strasznie go ciekawa A te zwiastuny i zdjęcia! Są takie piękne, prawdziwy majstersztyk. Mam nadzieję, że to będzie uczta dla oczu i ducha
Czy ktoś już widział ten serial? Niech się podzieli wrażeniami! tutajpoczkategori
ja widziałam
odcinki są po 1h powoli się rozkręcają ale w 3 odcinku już wszystko spoko
uwielbiam Daenerys i Jon'a nie nienawidzę rodu Lannister
Kocham Oglądam i czekam niecierpliwie na następny cotygodniowy odcinek
O czym świadczy i potwierdza mój avatar XD tutajpoczkategori
1x04
WOOOOHOOOOO ! Chris z Skins w GoT, zeju jaki szok jak go tam zobaczyłam,mam nadzieję ze w przyszłych odcinkach będzie go więcej. Jeszcze bradziej lubię Jon'a za tą akcję podczas prób walk.Jak bardziej lubię Jona tym bardziej nienawidzę Viserysa, po raz kolejny uderzył siostrę, no ale jestem baaaardzo z niej dumna iż wreszcie się postawiła i mu zagroziła.

1x04
WOOOOHOOOOO ! Chris z Skins w GoT,


kaniejka, tym jednym zdaniem sprawiłaś, że choć i tak miałam zamiar oglądać ten serial, to teraz już po prostu MUSZĘ tutajpoczkategori
Właśnie jestem po 5 odc - jakie tam są emocje !
Ubóstwiam ten serial - najlepszy jaki oglądałam w ostatnich latach
Nie mogę wytrzymać do następnego odc - cały tydzień czekania !!!

Postanowiłam, że zaraz po sesji idę do biblioteki i wypożyczam wszystkie tomy tej serii. To sprawa pierwszorzędna - ja zwariuję jak nie będę wiedziała co dalej !
Również oglądam Grę... i chociaż niezbyt przepadam za takimi klimatami, to ten serial zrobił na mnie duże wrażenie i od pierwszego odcinka strasznie mi się spodobał . Świetny ma klimat i w ogóle widać, że twórcy przykładają dużą wagę do szczegółów . Jedyne co mnie w tym serialu przeraża, to ilość bohaterów, wątków i te wszystkie powiązania jedne z drugim. Kurde, nie ogarniam tego czasami haha.
Jeśli chodzi o postaci, to moimi ulubionymi są Arya (ta mała jest normalnie zarąbista! lubię takie dziewczyny z ikrą! szkoda tylko, że nie pokazują jej zbyt wiele), Jon (te jego loczki są słodkie hahaha xD) i Daenerys .
O i jeszcze wilkorki rządzą Szkoda, tylko, że tak mało je pokazują ^^. tutajpoczkategori
Ja zawsze się obudzę, kiedy odcinek leci już od połowy i też za bardzo nie nadążam za tym wszystkim. Ale zdążyłam polubić Ayrę Najchętniej zrobiłabym o niej oddzielny serial. Ona jest świetna. To chyba moja ulubiona postać jak na razie. I serial ma piękne zdjęcia, wszystko jest tak dopracowane, że aż wydaje się realne. Mam nadzieję, że wkrótce zacznę oglądać całe odcinki Oo i oprócz niej, nie znam żadnych imion, trudno to wszystko spamiętać :/
amy zawsze możesz sobie ściągnąć odcinki z neta. Ja tak robię, ale akurat dlatego, że wolę oglądać z napisami niż z lektorem . No i nie mam tej stacji więc się ratuję inaczej hehe. tutajpoczkategori
Ja także z neta i z lektorem, głównie dlatego, że nie muszę czekać ale też i nie mam HBO.
Jak skończę Nikitę i Misfits to właśnie zamierzam zacząć oglądać w necie ten serial tak dokładnie, bo nie mogę się połapać z powtórkami na HBO i właśnie patrzę, że w tym gra Boromir z Władcy Pierścieni Wiedziałam, że skądś go kojarzę. tutajpoczkategori

J Ale zdążyłam polubić Ayrę Najchętniej zrobiłabym o niej oddzielny serial. Ona jest świetna. To chyba moja ulubiona postać jak na razie. I serial ma piękne zdjęcia, wszystko jest tak dopracowane, że aż wydaje się realne. Mam nadzieję, że wkrótce zacznę oglądać całe odcinki
Też ją uwielbiam ! Dla mnie rządzą mali ! Ayra, Bran [ taki słodki był w pierwszym odcinku !] i... Karzeł ! Uwielbiam go Zdecydowanie moja ulubiona postać męska, chociaż muszę przyznać, że w pierwszym odcinku jak się pojawił, darzyłam go sporą niechęcią. W każdym bądź razie, po pierwszym wrażeniu przyszło tylko uwielbienie Jest świetny, jego sposób bycia i humor- genialna postać. Podobnie jest z Littlefingerem, którego także uwielbiam ! Każda scena z nim jest rewelacyjna
Właściwie każdy bohater wzbudza we mnie jakieś emocje, wobec nikogo nie jestem obojętna- albo lubię, albo szanuję, albo nie cierpię. Nienawidzę Lannisterów, oprócz Tyriona ofc. 3 blondasów, która jest najbardziej irytująca na świecie. Dodatkowo ten cały Jamie, tak mi kogoś strasznie przypomina i nie mogłam wpaść kogo. Toż to wykapany Książę ze Shreka ! Mają taką samą fryzurę i takie samo poczucie, że są naj- przystojniejsi, ważniejsi itp. Ta mała szujka też jest straszna- Jofffrey bodajże- yh, co za ciota. Ale to kogo synem się okazał i tak mnie zszokowało, oczywiście była taka możliwość, po tym co zobaczyliśmy, ale i tak. Obrzydliwość.
Booooże, te odcinki teraz są takie emocjonujące ! Ja aby siedzę w ciągłym napięciu i od czasu do czasu zasłaniam ekran rękami [ np. w scenie z sercem ! ffffuuuuu]
Wszystkie odcinki nadrobiłam w 2 dni i teraz niestety trzeba czekać już się nie mogę doczekać !
Po wczorajszym odcinku Biedny Ned ! Jak to się tak mogło skończyć ?!
I dowiedziałam się, że następny odcinek będzie ostatnim !!!
Muszą dalej dokręcić ! I to prędko ! tutajpoczkategori
też strasznie żałuje
a.) Neda- czy już mówiłam że nienawidzę tego małego.... blondyna ?!
b.) że to już koniec 1 sezonu
Tak, Joffrey jest głupi, nie lubię go, taki gówniarz, nieodzowny synalek mamusi-kurwusi (przepraszam za wyrażenie, musiałam... ). I nie mogę uwierzyć w zakończenie - to z Nedem. Mam nadzieję, że nie będzie tak, jak myślę, bo to dziwne zakończenie. No i w ogóle co będzie z Khalem Drogo? Ja go tak lubię!!! tutajpoczkategori
Ugh już nawet ta matka-suka jest lepsza od niego ! nie mogę patrzeć na jego gębę bo coś się ze mną dzieje
Niestety to z Nedem jest pewne, tak było w książce podobno. Khala chyba też nie czeka świetlana przyszłość.. czy jakakolwiek. Jakoś mam złe przeczucia. Mam nadzieję, że przynajmniej zostawią nam naszego "słońce i gwiazdy" XDD
Ale szczerze to obie sprawy mi się nie podobają. Po jaką cholerę Ned się przyznawał ?! Tzn. oczywiście wiem dlaczego tak postąpił, ale gdyby tego nie zrobił to łatwiej mi by było przyjąć to, co się stało
A po drugie Drogo mógł mieć jakąś poważniejszą ranę, dla takiego wojownika to jak skaleczenie. On nie może umrzeć od czegoś takiego ! Toż to wielki Khal jest !
Też oglądam i też jestem zachwycone, uwielbiam takie klimaty (książki nie czytałam - żałuję, ale pewnie kiedyś sięgnę)

Biedny Ned, padł ofiarą własnego sumienia, dla córeczki - nie znoszę tego rudzielca ... o Lannisterach nie wspominam - tylko karzeł jest coś wart
Uwielbiam też synów Ned'a - aczkolwiek chwilami, nie wiem dlaczego, przychodzi mi taka myśl, że Snow nie jest jego

Khal Drogo - aktor jest niesamowity ... i cieszę się, że Daenerys rozprawiła się z braciszkiem ... co do ich dalszych losów - tych najbliższych - nie wytrzymałam i przeczytałam na wikipedii

czekam na ostatni odcinek z zapartym tchem tutajpoczkategori
A ja mam nadzieję, że Blondynkowi zetną głowę. Już myślałam w pewnym momencie, że Ayra z Igłą wskoczy niezauważona przez nikogo na podest i pchnie blondynka ! Serio tak myślałam !

A ja mam nadzieję, że Blondynkowi zetną głowę. Już myślałam w pewnym momencie, że Ayra z Igłą wskoczy niezauważona przez nikogo na podest i pchnie blondynka ! Serio tak myślałam !
Ja się zastanawiałam na kogo ona się tak szykuje. Ale i tak dobrze się stało, że nic nie zrobiła- i tak nie mogła pomóc. Mam nadzieję, że szybko wykończą tego chorego bachora. tutajpoczkategori
Może Ayra szykuje się właśnie na blondynka i wymierzy mu kiedyś sprawiedliwość - choć w sumie on sam jest ofiarą - i może jak on się dowie kim naprawdę jest to sam ze sobą skończy i jak dobrze pójdzie to pociągnie mamuśkę za sobą
ale Ned - kurcze

Może Ayra szykuje się właśnie na blondynka i wymierzy mu kiedyś sprawiedliwość - choć w sumie on sam jest ofiarą - i może jak on się dowie kim naprawdę jest to sam ze sobą skończy i jak dobrze pójdzie to pociągnie mamuśkę za sobą
OBY !!!
Ale teraz to w sumie już nikt nie zna tego sekretu, oprócz tego grubego łysego, a nie sądzę by on go komuś wydał.
Mam nadzieję, że ktoś do tego dojdzie prędzej czy później.
Według książki blondyn spoilerchyba umiera dopiero w czwartej części - nie jestem pewna, ale nazywany był później królem-potworem. Chyba słusznie? Powrót do góry
Uwielbiam "Grę o Tron". W zasadzie miałam najpierw wziąć się za książkę, ale koleżanka tak mnie namawiała na serial, że zmieniłam zdanie. Skończyło się na tym, że 9 odcinków obejrzałam w dwa dni... Przy każdym odcinku po prostu szczęka mi opada. Uwielbiam(wszystkich kojarzę w sposób: blondyn, ta o jasnych włosach itd.;])tą białowłosą dziewczynę, Ayra'ę i wielu innych. Koniec 9 odcinka po prostu mnie powalił. Nie mogłam uwierzyć. Co? Autor miał odwagę uśmiercić kogoś tak ważnego? :O W "Grze o Tron" nikt nie jest bezpieczny. Ech... mam nadzieję, że ktoś zamorduje tego blondyna głupiego xD. Wkurza mnie.

Nie mogłam uwierzyć. Co? Autor miał odwagę uśmiercić kogoś tak ważnego? :O W "Grze o Tron" nikt nie jest bezpieczny.
akcja serialu trzyma się akcji ksiązki Powrót do góry
Nie wiem dlaczego , ale myślałam że 9 odcinek zamyka sezon, ale oglądnęłam dzisiaj 10ty i normalnie zakończenie było zajebiste !!
na 100% kupię książki, ale chyba poczekam aż dopisze 2 ostatnie...
ależ mnie intryguje postać Snow'a

i normalnie zakończenie było zajebiste !!
na 100% kupię książki, ale chyba poczekam aż dopisze 2 ostatnie...
ależ mnie intryguje postać Snow'a
Pamiętam jak mi sie nie podobał na początku sezonu- te czasy odeszły w niepamięć I to zakończenie z nim takie przejmujące było !
W ogóle nie mogłam się pogodzić ze śmiercią Neda i przez pierwsze 15 min. łzy leciały mi strumieniami. Biedna Sansa, strasznie jej współczuję chociaż jej nie lubię. I strasznie mnie ciekawi jej wątek z tym katem bo podobno w książce był rozwinięty, a i tu zaczyna się wywiązywać jakaś nić porozumienia. Powrót do góry
I po ostatnim odcinku !

A tutaj zapowiedź sezonu 2 :
http://www.youtube.com/watch?v=SwvtkirHz5s

Cóż za przepiękne zakończenie! Będę tą ostatnią scenę oglądać na okrągło aż do następnego sezonu! Książkę mam już zamówioną w biblio i niedługo powinna być.
Wiem, że to by było masakryczne, ale chciałabym aby pokazali co się stało z dzieckiem.


na 100% kupię książki, ale chyba poczekam aż dopisze 2 ostatnie...

Raczej nie napisze. Martin ma już +60 lat, otyłość i wiele innych chorób, a 5 część wychodzi już od 2007 roku. Na dodatek teraz musi zajmować się jeszcze serialem. Jeśli doczekamy 6 to będzie cud.

Ale bardzo bardzo polecam zacząć swoją przygode z książkami. Trzecia część - cuuudoo. Pamietajcie tylko, że Martin nie szczędzi swoich postaci. Powrót do góry
A ja będę płakała po Khalu Drogo, o! Kocham kolesia *_*

A zakończenie było przeboskie, to prawda ^^


na 100% kupię książki, ale chyba poczekam aż dopisze 2 ostatnie...

Raczej nie napisze. Martin ma już +60 lat, otyłość i wiele innych chorób, a 5 część wychodzi już od 2007 roku. Na dodatek teraz musi zajmować się jeszcze serialem. Jeśli doczekamy 6 to będzie cud.

Ale bardzo bardzo polecam zacząć swoją przygode z książkami. Trzecia część - cuuudoo. Pamietajcie tylko, że Martin nie szczędzi swoich postaci.

No to w takim razie ja mu życzę dużo zdrowia. Szczerze nie dziwię się, że tyle czasu mu zabiera pisanie; raz książki są obszerne, dwa pisanie z punktu widzenia tylu bohaterów musi być baaardzo dużym wyzwaniem. Mam nadzieję, że ktoś mu może pomoże to skończyć. Poza tym serial cieszy się bardzo dużym powodzeniem, przyciąga do księgarni, a chyba nie ma większej motywacji niż fani

Cassin TO ujęcie jest wprost bajeczne fantastyczna aktorka Powrót do góry
MUlka uwielbiam tą postać! Faktycznie to ujęcie jest niesamowite, jak oglądałam ten fragment to moja reakcja wyglądała mniej więcej tak: :O. Finał był świetny, ale szkoda, że to koniec pierwszego sezonu. Zamierzam zabrać się za książki jak tylko je dostanę(czyt. pożyczę od siostry). Po prostu muszę się dowiedzieć co będzie dalej!
A ja za jakieś dwa tygodnie obejrzę sobie calusieńki pierwszy sezon włącznie z fragmentami, których nie widziałam i nie mogę się tego doczekać Powrót do góry
Oglądałam I sezon i mam bardzo podobne odczucia. Choć rozkręcał się dosyć wolno to po 9tym odcinku normalnie nie mogłam doczekać się następnego. Szkoda, że był to już ostatni. Ale zakończenie po prostu rewelacyjne. Ta scena na długo pozostanie mi w pamięci. Choć podobno w książce włosy jej się w tym ognisku spaliły A "Słońce i gwiazdy"... boski jest.

Nie otwiera mi się trailer drugiej części. poproszę jeszcze raz
PS. A wie ktoś kiedy w ogóle można się jej spodziewać?
Drugi sezon ma pojawić się dopiero na wiosnę 2012, czy pewnie podobnie jak sezon pierwszy.
Serial ubóstwiam! Niedawno zaczęłam czytać książkę i serial naprawdę trzyma się fabuły.
Jedyne co mi jak na razie `odstaje` to wiek bohaterów. Według książki Ned ma 32 lata, Jon 15, Sansa 11, Arya 9/10, Robb 15, Rick 3, Bran 7, Joffrey 12, Daenerys 13.

Co do bohaterów, to moim ulubieńcem jest oczywiście Jon <3
I te jego loczki... ah *.* Powrót do góry
No Jon jest śliczny. Dla mnie też na pierwszym miejscu. No i oczywiście słońce i gwiazdy

wiosna 2012? To jeszcze kupa czasu
Kilka dni temu zaczęłam oglądać, bo miałam darmowe odcinki na HBO On Demand i od razu się wciągnęłam. Ten serial jest świetny, naprawdę Ale mnogość bohaterów i wątków mnie zniewala, chwilami się trochę gubię. Strasznie lubię parę Danny i Drogo, Karła i Neda. Królowa, ten jej koszmarny braciszek(mi też strasznie kojarzy się z Księciem z Bajki, heh ) i synalek - Boże, co jeden to gorszy. I ta ruda(Sansa, tak?) jest jakaś irytująca, ale nic nie sprawi, żebym przestała oglądać GoT Jestem w połowie, ale już przeczytałam kilka ważnych spoilerów, ponieważ nie były zaznaczone, szkoda Ale tym bardziej muszę dokończyć pozostałe odcinki, żeby się dowiedzieć dokładnie co i jak Powrót do góry
Kolejna fanka I mamy podobne odczucia Też uwielbiam Karła i Neda, a co do tego drugiego... To chyba nawet był mój spoiler ! Bardzo przepraszam i już go tuszuję
Nie ma sprawy Karzeł ma bardzo pozytywną rolę, chociaż na początku raczej nie byłam do niego dobrze nastawiona A potem okazał się naprawdę fajnym bohaterem Powrót do góry
Ja też zaczęłam niedawno oglądać, jestem aktualnie na 5 odcinku i strasznie się meczę z tym żeby mi się do końca chciał załadować - oglądam online.
Więcej napisze jak skończę, ale póki co bardzo polubiłam tą dziewczynę Kalisi (w życiu nie zapamiętam jak to się pisze!) i tego chłopaka Snowa (mam straszny problem z zapamiętywaniem filmowych/serialowych imion, więc będę posługiwać się opisami ;D). Na ich fragmenty zawsze czekam. Poza tym dużą sympatię czuję do małej dziewczynki która lubi walczyć, do karła (uwielbiam go słuchać) i do matki tych dzieci, aczkolwiek jej wątek nie jest jakoś interesujący.
Nie lubię zbytnio króla, co do królowej i jej brata to ich nie cierpię, a blond synalek to najgorsze dziecko jakie widziałam. Ta księżniczka, która ma poślubić blond królewicza jest okropnie irytująca i nie lubię jej prawie na równi z tym chłopakiem, choć jej jeszcze potrafię wybaczyć zachowanie dorastającej nastolatki.

A co do akcji, polityczne intrygi pokazane w naprawdę ciekawy sposób, choć tak jak zaszumiał_wiatr tez się czasem gubię. Czekam tylko na jakąś magię czy coś, w końcu ten serial chyba ma mieć coś wspólnego z fantastyka, prawda? Póki co oglądam sobie smocze jaja Kalisi i czekam aż coś się z nich wykluje

Póki co oglądam sobie smocze jaja Kalisi i czekam aż coś się z nich wykluje

Hahaha, za każdym razem, gdy pojawia się zbliżenie na smocze jaja otoczone świecami, mam wrażenie, że któreś zaraz drgnie i wyskoczy z niego mały smoczek
Właśnie skończyłam szósty odcinek i biorę się za następny, bo zakończenie było... wow! Sansa(ruda) to wredna, głupia dziewucha! o jak mnie denerwuje. Coś Snowa nie ma ostatnimi czasy, aż się zastanawiam co tam na Ścianie się dzieje. Ok, wracam do oglądania Powrót do góry
Mnie tez strasznie wkurza Sansa :/

PS. Mam coś do pośmiania się. Uwaga tylko p obejrzeniu pierwszej serii

http://kwejk.pl/obrazek/336956
Książka jest rewelacyjna! Bałam się ekranizacji, ale po obejrzeniu jestem zachwycona. Nie spodziewałam się, że książkę „Gry o tron" da się odzwierciedlić z takim mega efektem! Dobrze, że wykupiłam sobie dekoder N, bo mogłam na bieżąco oglądać kolejne odcinki serialu na HBO ps. a karzełek jest znakomity! Powrót do góry
Chętnie bym pooglądała, ale raczej wolałabym zacząć od książki. Poza tym, jak to z serialami często bywa, po pierwszym sezonie odechciałoby mi się oglądać dalej, choćby nie wiem jak był ciekawy.
pierwszy sezon ma 10 odcinków, więc nie zdążysz się zniechęcić A nowy ( 2) ma powstać dopiero na wiosnę 2012, więc jeszcze zatęsknisz JA już taka jestem ciekawa 2 sezonu !!! Powrót do góry
Tylko zastanawiam się, czy na wiosnę to on już będzie w Polsce, czy jeszcze później :/
Pierwszy sezon leciał w polskim HBO mniej więcej w tym samym czasie co za granicą. Nowy sezon prawdopodobnie wyjdzie tak jak pierwszy około kwietnia
Podczytuje po trochę "Starcie Królów" jest tyle dodatkowych postaci, ale przyznam że fabuła w serialu dość mocno trzyma się książki - no i cóż nie powiem aby książki się łatwo czytało, wątków jest mnóstwo i są bardzo rozwinięte, czasami muszę zaglądać na koniec książki żeby sprawdzić kto jest kim -a jest tam z 50 stron opisów wszystkich rodów.
Moja mama aktualnie jest przy końcu drugiej części "Nawałnicy Mieczy" (zakochała się po dwóch pierwszych odcinkach serialu ) i mówi, że czuje się jakby te lata przeżyła z bohaterami i że Martin nie boi się niestety eliminować głównych bohaterów ... oczywiście na miejsce każdego straconego dochodzi kilku nowych


Co do Neda, kiedyś głupia Gazeta Wyborcza musiała napisać w artykule o Grze wielki spoiler co do niego, więc wielkiego zaskoczenia ani żalu nie czułam. A co do Khala, ja tam go nie cierpiałam, więc
Po kilku ostatnich odcinkach za to przeogromnie zaczęłam lubić Arrię, już wcześniej wydawała się fajna, ale teraz uważam ją za genialną.
Eh, nie wiem jak teraz wytrzymam do wiosny, chyba zacznę czytać te książki, mam nadzieję że po obejrzeniu serialu nie będzie się ich zbyt ciężko czytać. Powrót do góry
He he ja też chyba nie wytrzymam
jestem w trakcie czytania gry o tron,serial obejrzałem i muszę przyznać ze zaskoczyło mnie to ze tak niewiele wątków zostało pominiętych.
można śmiało powiedzieć ze ten serial to dokładne odwzorowanie książki nie tak jak w innych przypadkach ze ekranizując jakąś ksiażke sporą część się pominie i jeszcze parę innych rzeczy zmieni; Powrót do góry

Ostatnia scena! Jak ten goguś i gnojek mógł wypchnąć z okna tego młodego, milutkiego chłopczyka?! Co się z nim stanie? umrze? osz! oby nie! tak mi się spdobał ten mały
Bran jest cudowny, prawda ?;> Uwielbiam go. I taaaki śliczny z niego chłopiec ! Najładniejszy z całego serialu Ja się w nim zakochałam od pierwszej sceny Powrót do góry
Wczoraj skończyłam Grę i dziwnie się czuję No jak to umarł Ned, umarł Drogo, co za beznadzieja. Sama końcówka była zaskakująca, to może być ciekawy temat w przyszłym sezonie. O, muszę przyznać, że dopiero w ostatnich odcinkach odkryłam Robba W sumie całkiem mi się spodobał, taki honorowy, odważny i całkiem całkiem z wyglądu(zwłaszcza przy reszcie ). Ach, scena z Chrisem była cudowna, chciałabym go więcej w drugim sezonie. I wreszcie Sansa, współczuję jej na maksa, mimo że jej nie lubię - ten piep****y Joffrey, kurde ile on ma lat? Trzynaście? Jest straszny!
A, i moim ulubionym bohaterem(po Nedzie) pozostaje Karzeł Bardzo żałuję, że mam za sobą pierwszy sezon, a do drugiego jeszcze tyyle czasu.
wszyscy lubią Karła, ja też, ale mam wrażenie, że okaże się, że co z nim nie tak, albo autor szybko go uśmierci, bo pierwszej części widać, ze lubi to robić :/ Powrót do góry
Po pierwszym odcinku najbardziej polubiłam Daenerys, (to jest ta w blond włosach, tak?, dobrze pamiętam?) za tą, jej skromność i niewinność, w przeciwieństwie do jej okropnego brata! i Brana, bardzo fajny chłopiec.

wszyscy lubią Karła, ja też, ale mam wrażenie, że okaże się, że co z nim nie tak, albo autor szybko go uśmierci, bo pierwszej części widać, ze lubi to robić :/

Proszę Cię, nie mów nic o uśmiercaniu! Jeśli uśmiercą Karła, to chyba już nikt tam nie zostanie w obsadzie Powrót do góry
Strasznie mnie ciekawi ten serial, widzę, że naprawdę dużo osób go uwielbia, ale nie potrafię zdecydować czy najpierw nie sięgnąć po książki, co w efekcie prowadzi do tego, że jeszcze nie zrobiłam nic xD. Ale obejrzałam sobie intro i jestem nim po prostu zafascynowana - mogłabym je oglądać godzinami! Przez to coraz częściej myślę, czy nie odłożyć na razie książek i nie zacząć wreszcie serialu.
Ja natrafiłam na ten serial przypadkiem, po prostu stwierdziłam, że chciałabym zacząć oglądać jakiś nowy serial bo w tv nuda jak smok. A poza tym widziałam książkę pod tym samym tytułem u mnie w pracy. Przypadek, ale strasznie się cieszę, bo już po jednym odcinku mogę stwierdzić, że będę go oglądać nałogowo.
Amaranthine, zobacz może jak dziewczyny wypowiadają się o tej książce w innym temacie

http://www.ksiazkimlodziezowe.fora.pl/fantastyka,16/piesn-lodu-i-ognia-george-r-r-martin,4786.html Powrót do góry
Bardzo dziękuję za link, ja głupia nawet nie pomyślałam, żeby poszukać tej serii tu na forum .
Wczoraj skończyłam oglądać pierwszy sezon, bardzo mi się spodobał, ale jakoś nie mogę znieść tego uśmiercania głównych bohaterów. Co teraz będzie? cóż, pozostaje mi czekać na drugi sezon, jeszcze jestem w szoku. Nie wyobrażam sobie teraz jak pokonać zło. Powrót do góry

jakoś nie mogę znieść tego uśmiercania głównych bohaterów

ja byłam po prostu zaskoczona hollywoodzkie produkcje chyba mnie za bardzo rozpuściły

jakoś nie mogę znieść tego uśmiercania głównych bohaterów

ja byłam po prostu zaskoczona hollywoodzkie produkcje chyba mnie za bardzo rozpuściły

Dokładnie!

Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do Happy-Endu a tu niespodzianka! Nie ma szczęśliwego zakończenia w stylu "....i żyli długo i szczęśliwie...." Powrót do góry
Ja myślałam, "spoko przecież nic mu się nie stanie, bo wszyscy go lubią. Zaraz go ktoś uratuje...ups :/"
pierwszy zwiastun nowj serii

http://youtu.be/rOzXsqoJhtE Powrót do góry
Świetny! Choć taki krótki, ale jak zachęca
Ten mały blondasek jest okropny, mam wrażenie że przez niego ta starsza siostra nie będzie już wzbudzała takiej niechęci jak w poprzednim sezonie, już po tym zwiastunie jest mi jej strasznie żal. Ale najbardziej czekam i tak na Daenerys i jej smoki
Trochę słaby ten trailer :/ Powrót do góry
Jestem na 5 odcinku. Serial, jak dla mnie pokazuje zbyt dużo nagości, ale co tam, przewijam dalej. ;3 Podoba mi się, ponieważ dość wiernie odtwarza książkę, a sądzę, że aktorzy są doskonale dobrani i mają cudowny akcent. <3 Do tego bardzo mi się podoba opening.
Świetny trailer, już nie mogę się doczekać kwietnia! to jeden z moich ulubionych seriali, wiem, że nie zabraknie w nim wojny, zabijania i walki na śmierć i życie. Mój znajomy przeczytał wszystkie książki i dzięki niemu jeszcze bardziej nie mogę się doczekać nowego sezonu, on strasznie je zachwala Powrót do góry
A ja właśnie usłyszałam, że drugi sezon jest dużo słabszy od pierwszego. Ale cóż... i tak będę oglądać
Jakieś dwa tygodnie temu obejrzałam wszystkie odcinki pierwszego sezonu, a wczoraj obejrzałam premierowy pierwszy odcinek.
A więc tak króciutko:

Kontynuacja poprzednich wątków, jak dla mnie nie działo się nic specjalnie ważnego.
Okazuje się, że na północy jakiś tam zbiera ludzi na wojnę, brat zmarłego króla także szykuje się na wojnę o tron (nowe postacie), roznosi się wieść, ze Joffrey (jakoś tak) nie jest synem zmarłego i to, że jego matka sypiała z bratem, ktoś zaczął zabijać małych chłopców żeby nie było spadkobiercy. No i te niby wilki urosły i to bardzo, przynajmniej Roba, są już niestety kompurerowe. Powrót do góry
uwielbiam ten serial, to rewelacyjna ekranizacja. Polecałam wszystkim znajomym, wszyscy się wkręcili


Naprawdę lubię ten serial, ma taki świetny klimat I pojawiła się Cassie ze Skinsów! Widzę, że reżyserzy HBO lubią aktorów z tego serialu

Powrót do góry
Agnnes Theon Greyjoy ? tak jest specyficzny

To prawda, postaci to jest co niemiara - ja czasami zaglądam do książki, tam są spisane wszystkie rody I mnie też pierwsze dwa odcinki jeszcze tak mocno nie wciągnęły, ale z pierwszą serią było podobnie ...
Joeffrey to masakra, nie mogę go słuchać i na niego patrzeć - a to chyba znaczy że aktor daje radę ( prawdopodobnie już całe życie będzie kojarzony z tą postacią )
Ale z tymi imiona to fakt, trudno się połapać, kto jest kim i jakie nosi nazwisko Tego Theona też nie lubię, chociaż wątek z tymi wyspami(jak one się nazywają? ) jest całkiem ciekawy. Wyglądają z daleka niesamowicie! Mnie też brakuje Daenerys, ale czekam na rozwój wypadków Powrót do góry
Ten zamek na tych kilku klifo-wyspach jest genialny! Choć osobiście bałabym się na czymś takim mieszkać
Ja nie wytrzymałam i biorę się za Grę o tron Miałam najpierw przeczytać książkę, ale na majówkę wszyscy się zgadali, że będzie maraton 2 sezonu, więc muszę nadrobić 1 sezon

Jak na razie jest świetnie, podoba mi się klimat i nawet zaczynam ogarniać o co chodzi W sumie trochę pomaga to, że wcześniej grałam w grę planszową, ale i tak straasznie brakuje mi tego, że nie przeczytałam najpierw książki Będę musiała to szybko nadrobić

Jak na razie uwielbiam: Neda, Tyriona, Snowa, Daenerysi Khala Drago, i Aryę I wilkory, są cudowne <3

EDIT.
Ok... skończyłam. Teraz próbuję posklejać moje strzaskane serce i powstrzymuję się przed włączeniem 2 sezonu Serial trafia do grona moich ulubieńców i jak tylko będę miała chwilę, biorę się za książki Powrót do góry
Też się dałam wkręcić w serial przed książką. Ale i tak zamierzam pzyczytac je wszystkie. Serial jest super, fabuła Game of Thrones jest nieziemska, choć mam nadzieję, że kiedyś Jeoffrey będzie umierał w męczarniach przez kilka odcinków, bo naprawdę ten dzieciak działa mi na układ

Ja również wkręciłam się w Grę o tron no i teraz kiedy nadrobiłam wszystkie odcinki zabrałam się za książki Serial jest genialny i już zalicza się do moich ulubionych, dawno nie widziałam serialu z tak złożonymi osobowościami. Postacie są genialne i tak jak większość jeżlei nie wszyscy ja tez nie mogę znieść Jeoffreya. Powrót do góry
Ale teraz się dzieje ! Ja odstawiłam na trochę Grę i uzbierało mi się ze 3 zaległe odcinki- wszystkie poszły w jeden wieczór I każdy kończy się tak, że chce się więcej !
Uwielbiam karła, najlepsza postać z nich wszystkich, Sansa wzbudza we mnie duże emocje- tak jej współczuję, Joffreya najchetniej skróciłabym o głowę, patrzeć na tego bachora nie mogę.
Tak się zastanawiałam czy w serialu poruszą czarną magię i oto jest Ciekawa jestem jak rozkręcą ten wątek. Ogólnie to już się nie mogę doczekać kolejnego odcinka
Ja tak samo. Wydaje mi się, że nie mogę już bardziej lubić tego serialu, a potem dzieje się coś nowego i okazuje się, że mogę. ;3 Strasznie się wciągnęłam.
Mój ulubiony bohater to Jon. xD Powrót do góry
Cieszę, że wątek Jona się zaczął rozwijać Nieźle mnie wciągnął, ta Dzika jest nieprzewidywalna i naprawdę nie mam pojęcia, czego się spodziewać za sekundę. Strasznie polubiłam Aryę, uwielbiam ją oglądać, wątek z Mężczyzną (czy on ma imię? ) jest świetny
Nerezza, mam podobnie Jestem taka zadowolona, że zaczęłam wszystko ogarniać i próbuję nawet sama wymyślić rozwiązanie, a tu nagle znowu dzieje się coś zaskakującego i się gubię Ale właśnie dlatego ten serial tak lubię, za wielowątkowość i złożoność bohaterów, nie ma czarno-białych postaci, każdy ma jakieś grzeszki
Mój obecny top bohaterów: Karzeł, Arya, Jon
Mnie Jon się bardziej podobał w 1 sezonie, jakoś już teraz mnie nie emocjonuje. za to ten jego gruby przyjaciel nie mogłam z tą jego Cassie
Ale jeżeli chodzi o skinsowych aktor, to muszę przyznać że Chris się wyrobił i całkiem miło się na niego patrzy Lubię jego przyjaźń z Aryją.
Wgl od zawsze uwielbiałam Aryję, jest chyba jedyną postacią, u której chociaż nie wiem co by się działo, to i tak mnie to będzie interesować Jak przyszedł Littlefinger to byłam taka przejęta, że już nawet nie słuchałam o czym mówią
Littlefingera też strasznie lubię, tę postać chyba najtrudniej mi określić. Z jednej strony wiemy, że jest zdolny do zdrady, z drugiej nie od dziś wiadomo, że kocha Cat. No w każdym bądź razie jestem ciekawa tej postaci i sceny z nim zawsze są mile widziane
Nie sądziłam, że po 1 sezonie polubię Sansę, ale cóż, lubię ją chyba jest głównie to spowodowane tym, że bardzo jej współczuje i obie nienawidzimy Joffreya, bo wciąż jednak potrafi denerwować. Ale jej sceny z Sandorem są świetne ! Aby czekam na kolejne ( bo wiem że w książce coś tam było między nimi, ale też trudno mi określić co bo przeczytałam jedynie 1 część, a nikogo o to nie pytałam )
Oh i polubiłam Catlyn,a nie sądziłam, ze to się stanie
A w Branie to jestem zakochana od początku, on jest taki śliczny i słodki ! Strasznie lubię z nim sceny, a jak jeszcze towarzyszy mu Maester to już wgl W ostatnim odcinku na scenie z ser Rodrickiem tak się popłakałam, że masakra, świetna ta sceny była, bardzo emocjonalna.
Denearys mnie strasznie wkurza, gdyby nie to, że zawsze czekam na Mormonta to nie wiem jakbym przetrwała te sceny. On jest taki cudowny, jak ona może tego nie zauważać ?
Greyjoy jest obrzydliwy, znieść się go nie da, Joffrey wkurzający jak zawsze, razem ze swoją matką.
Wgl coś czuję, że szykują się romanse dla Starków Ale że się oczytałam spoilerów to ja już wszystko wiem Fajnie, że pojawiły się nowe postaci żeńskie, szkoda że wszystkie mają takie skomplikowane imiona
I jak zawsze NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KOLEJNEGO ODCINKA Powrót do góry





Ha, zaczęłam czytać książkę, 1 część i w końcu pamiętam ich imiona! W ogóle w końcu zaczęłam ogarniać kto jest kim i np. dopiero teraz zorientowałam się że Jelonek (Renly B.) był bratem Robera i jeszcze kilka innych powiązań Powrót do góry

Ta bitwa była... imponująca, to chyba odpowiednie słowo. Ta chwila niepokoju jak jeden samotny statek wpływa pomiędzy setki żołnierzy- to było takie widmowe Fajerwerki robiły wrażenie, ale tak mi było szkoda załogi, wydaje mi się, ze śmierć przez spalenie to najgorsza z możliwych. No i Cebula chyba nie żyje, a polubiłam go, był taki wierny i lojalny !
Ja ofc byłam po stronie Stannisa pod warunkiem, że Karzeł nie zginie I nie wiem co to wgl miało być, draśnięcie a ten umiera ... Oczywiście, że nie umrze, gra dużą rolę w przyszłych powieściach Kiedy przyjechały posiłki ( swoją drogą świetne wejście) nie wiedzieć czemu myślałam tylko o Jamiem, nikt inny nawet nie przyszedł mi do głowy.
Sceny Królowa/Sansa mi się podobały, czuć było taki niepokój ( z tego co pamiętam Królowa powiedziała nawet coś zabawnego ) Strasznie lubię sceny z Sansą i Ogarem, ta też mi sie podobała. To było oczywiste, że nie pójdzie, ale nie rozumiem jej wyboru. Wydaje mi się, że kto jak kto ale Sandor potrafi o siebie zadbać i na pewno zadbałby o nią bo widać, że się o nią troszczy. Szkoda, że podjęła taką decyzję, byłoby dużo ciekawiej jakby jednak uciekła.
Scena na Żelaznym Tronie była jak dla mnie emocjonująca, już myślałam, że zrobią taką dramatyczną akcję, że dziecko wypije eliksir, a dopiero potem wejdą żołnierze.
Nie wierzę, że to mówię, ale w pewnym momencie odczułam nawet współczucie do Joffreya, zobaczyłam go jako niezdecydowane dziecko, które nie ma pojęcia co robi, więc po prostu słucha się matki. No, szybko mi przeszło, ale to jakiś postęp Ten aktor jest świetny.
Szkoda, że nie było ani o Aryi ani o Branie, uwielbiam te wątki. Za to cieszę się, że Jon i Danearys zostali pominięci.
Tak strasznie żałuję, ze sezony są takie krótkie, a potem tyle trzeba czekać na kolejne ... To nie fair ;< Jestem uzależniona od Gry i nie wiem co zrobię jak kolejny sezon się skończy, chyba po prostu obejrzę od początku


Tak strasznie żałuję, ze sezony są takie krótkie, a potem tyle trzeba czekać na kolejne ... To nie fair ;< Jestem uzależniona od Gry i nie wiem co zrobię jak kolejny sezon się skończy, chyba po prostu obejrzę od początku

Ja chyba tak zrobię, bo kolejny rok czekania to będzie prawdziwy koszmar Ewentualnie wezmę się za książki - Agnnes, dużo różnic między wersją pierwotną, a filmową? Powrót do góry

Ewentualnie wezmę się za książki - Agnnes, dużo różnic między wersją pierwotną, a filmową?
Praktycznie żadnych (oprócz wyglądu i wieku - np. Joffrey w książce jest piękny i ma blond loki! ) Ale o dziwo czyta się bardzo dobrze I na serio, w końcu coś można z tego zrozumieć!

Ewentualnie wezmę się za książki - Agnnes, dużo różnic między wersją pierwotną, a filmową?
Praktycznie żadnych (oprócz wyglądu i wieku - np. Joffrey w książce jest piękny i ma blond loki! ) Ale o dziwo czyta się bardzo dobrze I na serio, w końcu coś można z tego zrozumieć!
Bądź co bądź strasznie mnie raził wiek bohaterów książce, chyba najstarszy jest Robb który ma 14 lat ? nie wiem czy nie oszukuje bo nie posiadam książki Deanarys ma jakieś 12 a przecież znamy scenę jej zaślubin... Okropnie mi się to nie podobało, starałam się cały czas o tym zapominać
Co jeszcze mi się nie spodobało, to język autora. Typowy męski język, krótko i na temat, z tego co pamiętam to bardzo lakoniczny i ubogi mi się wydawał. Jednak jego fantazja ! Podziwiam faceta za stworzenie tego świata i tylu bohaterów ! To chyba jedyna książka w której jest tak wielu pierwszoplanowych postaci.
Sama mam zamiar sięgnąć po 2 część i przeczytać całą sagę bo nie wiem czy wytrzymam to oczekiwanie na następny sezon Powrót do góry



Powrót do góry



I jak pomyślę, że następny sezon w lipcu 2013...



Zaczęłam powoli czytać "Nawałnicę Mieczy" - "Starcie Królów" szło mi dość wolno, bo nie czytałam "Gry o Tron" tylko zabrałam się za nią natchniona serialem i trochę trwało niż przywykłam i doszłam do tego co? gdzie? jak? i kiedy? poza tym interpretacja postaci przez aktorów wpłynęła na mój odbiór postaci i potem w trakcie czytania, kiedy znałam ich myśli czasami mi się coś tam kłóciło , ale przy tej części już jest lepiej Powrót do góry




Totalnie się zgadzam ! Jesli o mnie chodzi to Daenerys może być jak najmniej Była irytująca już od paru odcinków, w tym ostatnim jakoś mniej, aczkolwiek mnie jej watek średnio interesuje
Za to Jona zaczął ! Strasznie jestem ciekawa co to się bd działo. Polubiłam tą ... Jogrit ( ), podoba mi się jej uroda, jakoś przyjemnie się na nią patrzy. Tak żałuje, że naczytałam się spoilerów
Za to u mnie Catlyn zyskała, już nie jest taka irytująca jak była po śmierci Neda. I strasznie lubię jak ta aktorka mówi Tym Jamem trochę napsuła, ale jakoś potrafię jej to wybaczyć, nie zapominajmy, że to matka
Wątek Karła i Shae był taki słodki ! Wydaje mi się, że to najpiękniejsze uczucie w tym serialu do tej pory. Kibicuje im i mam nadzieję, że ta bitch nigdy się o Shae nie dowie ( swoją drogą jak potoczył się wątek tej prostytutki ? Ostatnio była przetrzymywana jako miłość Tyriona i Królowa raczej jasno się wyraziła co do niej, a w tym odcinku siedziała sobie spokojnie w burdelu ).
Zaczął mnie interesować wątek Sansy ( cieszyłam się razem z nią, szkoda, że i tak czeka ją jeszcze męka). Strasznie lubię Littlefingera i ciekawa jestem jego zamiarów.
I Maester Luwin ! mój ukochany dziadek ! niby był tylko drugoplanową postacią, ale tak strasznie go polubiłam, że poryczałam się jak głupia przy jego śmierci ;<< jak oni mogli to zrobić...
Wątek Aryi jak zawsze spoko. A ta zmiana twarzy ; ooooooooo W sumie to sama nie wiem czy się cieszę, że wprowadzana jest magia do serialu czy nie... trudno mi powiedzieć

No i te zombiaki na koniec Oo Będzie się z nimi działo ! Już nie mogę się doczekać następnego sezonu !
Miałam się wziąć za książki, ale totalnie nie umiem się obsługiwać elektrycznym katalogiem w bibliotece i sobie nie wypożyczę ;< Powrót do góry



Myślę, że to były dwie inne osoby. Ta co rozmawiała w burdelu to ta co na niej się gówniarz-król wyżył, a tamta to jakaś inna była - one wszystkie takie do siebie podobne



Myślę, że to były dwie inne osoby. Ta co rozmawiała w burdelu to ta co na niej się gówniarz-król wyżył, a tamta to jakaś inna była - one wszystkie takie do siebie podobne
Serio ? Kurde, dałabym sobie rękę obciąć, że to była ona Może i tak, nie wiem, oglądałam online, więc nie sprawdzę
Ja też myślałam, że to ta sama. O.o A właściwie byłam tego pewna... Haha nieźle! Powrót do góry
Wiecie co, aż sobie znalazłam te kawałki i chyba macie jednak rację to ta co Cersei myśli że jest Tyriona, nie wiem dlaczego pomyślałam o Joeffreyu
Tak na marginesie, chyba Cersei nie mówiła o jej zamknięciu czy coś w tym stylu, tylko, że ma ją na oku i wie dobrze kto to ... zmyliły mnie pewnie jej rany
Twarze miały praktycznie identyczne - rozpoznałam je po naszyjnikach :/
aaaa, myślałam że ją zamknie, zabije, czy coś w tym stylu Ale w sumie pewnie czeka na odpowiedni moment.
Ja laski rozpoznaje, ale ze starszymi facetami w tym serialu mam problem po 1. jest ich tylu że głowa mała, po 2. oni wszyscy wyglądają tak samo, po 3. większość na brodę i nic nie widać Powrót do góry
Uwielbiam Grę o Tron! Super serial <3 Kocham Starków PS która z bohaterek jest na moim avatarze?
Oczywiści, że Daenerys bardzo proste pytanie Jessamine

Ja już skończyłam oglądać najnowszą serię i oczywiście jestem zachwycona Uwielbiam tą produkcję, każdy z bohaterów ma swoją odrębną historię, cały serial nie toczy się w około jednej postaci. Moją ulubioną postacią jest Arya Ostatni odcinek wbija w fotel, jestem bardzo ciekawa jak teraz potoczą się losy wszystkich bohaterów Powrót do góry
Niunia, też lubię Aryę, ale chyba bardziej Brana
Bran to najsłodsze dziecko jakie kiedykolwiek widziałam, zarówno z wyglądu jak i z zachowania Powrót do góry
Rzeczywiście Bran jest miłym dzieckiem, szkoda tylko, że ma takie problemy zdrowotne i właściwie teraz został sam, z dala od najbliższej rodziny. Musi być bardzo dzielny
Słodki dzieciak z ładnym, brytyjskim akcentem

Powrót do góry
Po tym jak obejrzałam ostatni odcinek zastanawiam się jak wszyscy zareagują na nowego wroga. Wielu bohaterów nie wierzyło w Ich istnienie.... może wszyscy się pogodzą i staną wspólnie do walki z prawdziwym wrogiem, a nie tylko toczą bitwy między sobą, bitwy o władzę. Śmieszne to jest. Nie wiedzą co naprawdę jest ważne w życiu.

Rzeczywiście Bran jest miłym dzieckiem, szkoda tylko, że ma takie problemy zdrowotne i właściwie teraz został sam, z dala od najbliższej rodziny. Musi być bardzo dzielny
Właśnie Bran wydaje mi się bardzo dzielny i dojrzały W jego czynach widać taką mądrość i siłę ( tutaj staje mi przed oczami ich scena z Luwinem- ja zachowywałam się gorzej od tych dzieci ). I wydaje mi się, że gdyby kiedyś miał zostać kimś ważnym to będzie sprawiedliwy i słuchający, czyli totalne przeciwieństwo Joffreya ( niech ginie !!! ).
Wgl uwielbiam dzieci Starków, Aryja i Bran wyszli im idealne, Sansa trochę mniej ale ... myślę, że i ona się wyrobi ( ja już nawet zaczynam ją lubić ! ). Robba chociaż średnio lubię to muszę przyznać że na przywódcę świetnie się nadaje chociaż do Neda mu daleko.

Co do Twoje postu, Niunia, to mam przeczucie, że niektórzy i tak nie uwierzą, w końcu trudno sobie ICH wyobrazić tam gdzie nie sięga zima ( która właściwie nadchodzi, ale powoli ). W każdym bądź razie czuję, że niewielu będzie zdawało sobie sprawę z zagrożenia. Powrót do góry
elipsa, szkoda, że musimy tyleeee czekać na nowe odcinki. Jestem bardzo ciekawa jak potoczą się losy Naszej ulubionej rodziny Starków. Tak jak Ciebie Sansa trochę mnie irytuje, ale w ostatnim odcinku żal mi się jej zrobiło i mam nadzieję, że uda jej się wyjść cało z tej opresji. W końcu nie wiadomo co wredny gówniarz jej teraz zrobi.... Bardzo spodobało mi się jej zachowanie jak Joffrey dokonał wyboru.... niby była przerażona i smutna, ale jak tylko wyszła z sali to uśmiechnęła się szeroko
No cóż, pozostaje Nam tylko czekać na nową serię
Kurcze, wy już rozprawiacie o drugim sezonie, a ja dopiero pierwszy obejrzałam
Moją ulubienicą jest Arya! Ja ją po prostu uwielbiam i cały czas kibicuje Z facetów to lubię Eddarda (szkoda, że skończył, jak skończył ) oraz Tyriona. Reszta jest mi obojętna Powrót do góry
Ja jeszcze uwielbiam Snow'a
Oczywiście Martycja przypomniała mi o Tyronie, jak mogłam o nim zapomnieć, moim zdaniem jest dobrą postacią, chociaż musi obracać się w tym stadzie żmij. Dobrze sobie z tym radzi, jak na razie, jego siostra jest wredną suką (przepraszam za przekleństwo) najchętniej powiesiłabym ją za te długie kłaki.... :/
Eddard, on powinien zasiadać na tronie. Taki król powinien rządzić tym zepsutym królestwem, może by coś naprawił.... Powrót do góry
Snow rządzi. xD Jak można go nie lovciać? Aktualnie nie marzę o niczym innym niż zapadniecie w sen roczny, a potem już będzie Gra o Tron! <3
Ja dopiero tydzień temu wzięłam się ostro za siebie i obejrzałam 2 sezony Nie żałuję, że tak późno, gdyż ominął mnie rok czekania na 2
No i oczywiście jestem w tym serialu absolutnie zakochana! <3
Moimi ulubionymi postaciami są rzecz jasna John Snow, Arya i Tyrion Właściwie lubię wszystkich tych pozytywnych, może ciut mniej lady Stark i Robba, bo wydają mi się po prostu nudni. A w książkach lubię nawet odrobinę Jamiego, szczególnie w Nawałnicy mieczy te jego niektóre teksty są komiczne
Mam mieszane uczucia co do Sansy, w serialu zaczynam ją naprawdę bardzo lubić, ale za to w książkach wydaje mi się pustą idiotką
Iiiii ku mojemu zdziwieniu o wiele bardziej podoba mi się serial, niż książki, a to rzadkość. Książki są takie... wulgarne, drażni mnie wiek bohaterów, niektórzy to w książkach dzieci i to jak opisuje się ich przygody oraz to co im się przydarza jest wręcz niesmaczne. A serial jest po prostu piękny, wydaje mi się też głębszy, podoba mi się, że bohaterowie nie są tacy naturalistyczni jak w książkach. Powrót do góry

Ja dopiero tydzień temu wzięłam się ostro za siebie i obejrzałam 2 sezony Nie żałuję, że tak późno, gdyż ominął mnie rok czekania na 2

Ale nie ominął rok czekania na 3 sezon. xD

Ja dopiero tydzień temu wzięłam się ostro za siebie i obejrzałam 2 sezony Nie żałuję, że tak późno, gdyż ominął mnie rok czekania na 2

Ale nie ominął rok czekania na 3 sezon. xD
Taaak, teraz cierpię właśnie z tego powodu, ale zawsze to 1 rok cierpienia mniej Powrót do góry
Z racji nudów stwierdziłam, że zacznę oglądać Grę o Tron. Zakochałam się w nim od pierwszego odcinka. Nie wiem jaka jest książka (w sumie jest trochę droga, reszta części chyba jest w podobnej cenie, więc na dłuższą metę mnie nie stać), ale to, co zobaczyłam totalnie mnie powialiło. Doskonałe fantasy. Nie mogę się doczekać trzeciego sezonu ^^.

Z racji nudów stwierdziłam, że zacznę oglądać Grę o Tron. Zakochałam się w nim od pierwszego odcinka. Nie wiem jaka jest książka (w sumie jest trochę droga, reszta części chyba jest w podobnej cenie, więc na dłuższą metę mnie nie stać), ale to, co zobaczyłam totalnie mnie powialiło. Doskonałe fantasy. Nie mogę się doczekać trzeciego sezonu ^^.

Ja miałam dokłądnie tak samo! Szkoda, że mam mało czasu i nie jestem w stanie oglądać przynajmniej po 6 odc dziennie oglądam po 1 i potem cały dzień wracam myślami do tego serialu i się zastanawiam co będzie w następnym odcinku

Złapałam się na tym, że czasami zamykam oczy jak kogoś bardzo brutalnie zabijają. No dosłownie nie mogę patrzeć bo wszystko jest tak realistycznie pokazane.

To sum up, I'm in love Powrót do góry
To jedyny serial, który mogę oglądać bez przerwy. Jak na razie jestem w trakcie drugiego sezonu, ale brak czasu powoduje, że długo tak pozostanie. Uwielbiam tematykę fantasy, a szczególnie coś zbliżonego klimatem do "Władcy Pierścieni". Chciałabym kiedyś przeczytać "Grę o tron". To mój plan na wakacje
ojej gdzie tam do wakacji

a wie ktoś może kiedy rusza 3 sezon?? Powrót do góry
3 sezon będzie miał premierę 31 marca 2013
dzięki to już w sumie niedługo, szybciutko przeleci

3 sezon będzie miał premierę 31 marca 2013
To chyba przyspieszę z drugim sezonem Powrót do góry

3 sezon będzie miał premierę 31 marca 2013

Do tego czasu to już chyba przeczytam książki.... coś się wleką z tym serialem, masakra
"Grę o tron" chciałam oglądać już dawno, ale jakoś nie mogłam się zabrać i bałam się, że się nie wkręcę. I pewnie jeszcze by długo trwało zanim bym obejrzała, gdybym nie zgrała serialu od Ven i nie nudziła się potem w pociągu Obejrzałam pierwszy odcinek i pomyślałam, ze jest spoko, chociaż szału nie było.
Ale później obejrzałam 2, 3.., a przed chwilą 10 pierwszego sezonu Totalnie się wkręciłam i zaraz zacznę pewnie 2 serię, chociaż powinnam się uczyć
Ogólnie trochę obawiałam się tego, ze odc mają po ok. 55 min, bo nauczona True Blood balam się, ze będe przez ponad polowe odcinka obic cos innego, kiedy on leci w tle Tak jednak nie było! Nawet nie wiedziałam kiedy ta niecała godzina mijała, strasznie szybko mijały mi odcinki i tylko miałam ochotę na więcej.
Klimat jest niesamowity, taki realistyczny i brutalny. Czasami mam wrażenie, ze trochę na siłę próbują pokazywać sex i nagich ludzi..takie wymuszone to czasem, no ale trudno xD
Na początku gubiłam się nieco, kto jest kim, gdzie co jest i w ogóle o co chodzi. Jednak z odcinka na odcinek coraz bardziej się wkręcałam Może niedługo nauczę się nawet imion
Co do bohaterów to są świetni, przede wszystkim prawdziwi i każdy ma zarówno wady, jak i zalety. Nikt nie jest w 100% dobry, prawy itd
Co do tego kogo lubię to przede wszystkim :
- Jon Snow..Ahhh <3 booooooski jest
- Ayra - ta mała jest rewelacyjna, uwielbiam jej spryt, zadziorność i w ogóle wszystko
- karzeł - jedna z najlepiej rozbudowanych postaci i najbardziej intrygujących!
- Littlefinger- ogólnie to dupek, ale kurde jest mega ciekawą postacią i nigdy nie wiem co o nim myśleć
- Ned- to chyba duży wpływ aktora, bo strasznie lubię Seana Beana było mi strasznie przykro jak go zabili Nie spodziewałam się tego totalnie i nadal jestem w szoku!
- Ten koleś z muru co walczył w pojedynku za karła Nie pamietam jego imienia, ale mega go polubiłam
- córka smoków ,której imienia nigdy nie zapamiętam. ogolnie w sumie mam do niej mieszane uczucia czasem, ale ciekawi mnie jej wątek. i tego kolesia, co z nią podróżuje- tego rycerza Ma świetny głos !

A nie cierpię:
- tego małego blond skurwiela!!!!!! Boże oby zginął w męczarniach, mały chuj
- jego matka - kolejna głupia..no
- i książę z bajki też jest beznadziejny
- ich ojca toleruje, bo aktor mi się z Merlinem kojarzy, chociaż miał tam też wredną rolę
- Sansa, boże to rude dziewcze jest takie irytujące!

Ogólnie mega, mega, mega
Nie sądziłam, ze mi się tak spodoba Powrót do góry
Super że się wciągnęłaś, Zuu Oczywiście zachęcam Cię do oglądania drugiego sezonu, bo jest równie świetny A książki są jeszcze lepsze...
Lubimy podobne postaci Rycerz podróżujący z Dany - Jorah Mormont <3 Tyriona oczywiście, Bronna w serialu też lubiłam Oglądaj dalej, a jeśli poczujesz ochotę na książki - nie broń się Mam wielką nadzieję, że dużo osób zachęconych serialem sięgnie po papierową wersję. Serial jest rzeczywiście wspaniały i dorównuje książkom - to się rzadko zdarza - ale jednak książki to książki. No i do trzeciego sezonu dużo czasu. (chociaż nie wiem, czy to poprawne - zachęcanie Was do książek, ja je właśnie skończyłam i czuję niesamowitą pustkę, nie wiem czy powinnam chcieć, żeby więcej osób musiało w nieskończoność czekać na kolejne części )
Mira- na początku raczej sądziłam, że książek nie przeczytam, ale po obejrzeniu 1 sezonu i prawie połowy 2 - zdecydowanie się skuszę też na książki Powrót do góry

Mira- na początku raczej sądziłam, że książek nie przeczytam, ale po obejrzeniu 1 sezonu i prawie połowy 2 - zdecydowanie się skuszę też na książki

Zuz@ szybko Ci idzie

A co do tej brutalności, o której wspominałaś parę postów wcześniej to się zgadzam. Momentami faktycznie miało się wrażenie, że trochę na siłę coś chcą "ubrutalnić". Ja po niektórych scenach miałam koszmary w nocy jak się za dużo naoglądałam o zbyt późnej porze
Wzbraniałam się przed tym serialem,ale mimo wielkiej niechęci pochłonął mnie i teraz nie mogę doczekać się 3 sezonu Powrót do góry
Mi szczerze powiedziawszy, jak to się mówi, WYBIŁO KORKI, gdy ksiądz, który był u nas w tym roku po kolędzie powiedział, że jest fanem Gry o Tron zarówno w wersji czytanej jak i filmowej !! Oczywiście, że zapewne kunszt pisarski Martina jest niesamowity, jednak jakoś obrazek księdza oglądającego te wszystkie erotyczne sceny jakoś mnie zaskakuje !
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić księdza oglądającego Grę o Tron Powrót do góry
A ja dopiero skończyłam pierwszy, za to wszystkie książki mam już przeczytane. Czekam do ferii to sobie odbiję i obejrzę zaległości
https://www.youtube.com/watch?v=oIimYDa50WU : Powrót do góry

https://www.youtube.com/watch?v=oIimYDa50WU :

Trailer jest świetny, jak cały serial z resztą.
Przynajmniej to już tylko trochę więcej niż miesiąc czekania, zaraz zaczną nas zasypywać dod. informacjami, plakatami... a potem już 1 odcinek ; D

Ja zaraz po obejrzeniu 2 sezonu stwierdziłam, że muszę przeczytać książki, ale jakoś tak schodziło, że obecnie kończę dopiero 2 część. Mam nadzieje, że zdążę doczytać Nawałnicę zanim wyjdzie 3. ; D
Będzie się działo Smocza Matka wchodzi do gry Yeah Powrót do góry
Pora odświeżyć sobie ostatnie odc drugiego sezonu widzę, gdyż trzeci zbliża się ogromnymi krokami.
Oglądałam pare razy ten trailer i juz nie mogę się doczekać. Dobrze, że to już niedługo... Powrót do góry
O rany, nienawidzę takiej muzyki, ale ta piosenka z trailera jest GENIALNA! Nie mogę przestać jej słuchać.
A sam trailer cudowny, jestem strasznie podekscytowana nadchodzącym sezonem! I ta piosenka wprowadza taki świetny klimat, jejku... *___*
Mam dokładnie tak jak Ty Lenalee w kółko słucham tej muzyki i nie mogę się doczekać nadchodzącego sezonu, niestety nie zdążyłam przeczytać książek, ale mam wielką nadzieję nadrobić to w najbliższym czasie, a tym czasem czekam na nowy sezon Powrót do góry
I jak wrażenia po pirewszym odcinku 3 sezonu? Lepiej zaznaczę spoilery, żebyście mnie nie zabili (Po pierwsze, czy Wam też Sansa wydaje się jakby brzydsza? No i w ogóle ten kolor włosów... Po drugie, to jak ojciec potraktował Tyriona było okropne. Byłam oburzona i chciałam mu dokopać. Teraz Tyriona raczej już nic nie trzyma przy Lannisterach i zapewne zacznie pomagać Starkom. Nie czytałam książki, więc mogę się tylko domyślać. Po trzecie, cudowna Daenerys. Uiwlebiam wątki z jej udziałem i w każdym odcinku ich wyczekuję. Tutaj jest równie piekna i intrygująca. Dodajmy do tego równania smoki w wieku przedszkolnym i wynik mamy 10/10 I ten moment jak jeden ze "smoczków" podrzuca rybkę, podsmaża ją i połyka w locie! Bezcenne ! Sama końcówka, jak zjawia się były dowódca gwardii (chyba tak go powinnam nazwać?) króla Roberta, absolutnie mnie zaskoczyła, jednak w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Aha! Zapomniałabym o nieszczęsnym sutku... co za scena... w sumie to nie mogę za dużo na jej temat powiedzieć bo zakmknęłam oczy Cała ta armia "na sprzedaż" przypomniała mi trochę Spartan, którzy mieli dość podobne rytuały. )
Ogólnie odcinek utrzymał poziom poprzednich. Z niecierpliwością czekam na kolejny
Najnowszy odcinek spełnił moje oczekiwania, warto było czekać podoba mi się to, że zachowano klimat z poprzednich sezonów. Nowe wątki wydają się być jeszcze bardziej ciekawe. OOOooo jak się cieszę, że wrócił mój ukochany serial Daenerys, jedna z moich dwóch ulubionych bohaterek zaskakuje jak zawsze. Szkoda, że nie było nic o Arya. Szkoda mi Tyrion'a, ale wiem, że sobie poradzi, jest przebiegły i cwany Już chcę zobaczyć kolejny odcinek Powrót do góry
Odcinek zdecydowanie trzyma poziom i klimat poprzednich dwóch sezonów, wiec nie jestem zawiedziona, bo spełnił moje oczekiwania
Przede wszystkim...czemu tak mało Jona?! Uwielbiam jego postać i w ogóle wydarzenia za murem mnie mega ciekawią i nie mogę się doczekać aż pokażą nieco więcej z tego co się tam dzieje. No i czekam na jakąś akcję pomiędzy Jonem a rudą
Ja w przeciwieństwie do 99% osób an forum nie cierpię tej od smoków. Próbowałam coś w niej pozytywnego znaleźć, ale ta postać jest taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka irytująca, że żałuję, że ją to coś nie zabiło na końcu I w ogóle jaka ona jest naiwna, ja od razu wiedziałam, ze na pewno jak to przekręci coś się stanie.
A scena z żołnierzami i sutkami? WTF...to było ohydne . I gwardzista mnie zaskoczył nieco, chociaż domyślałam się jakoś jak go pokazali, ze nie przyszedł jej zabić .
Tyrion...biedaczek tak go uwielbiam, a wszystko działa przeciwko niemu Jego ojciec to totalny dupek..I siostra z reszta tez..
Nowa narzeczona króla wydaje się taka dobra i w ogóle, ciekawe jak ten wątek się potoczy..
Stannis jest debilem z tą rudą babą
Za mało Robba!!
I mam nadzieję, ze w następnym odcinku będzie Arya oraz Jamie .

Czekam na kolejny odc z niecierpilwością i biję się z myślami- oglądać trailer czy nie, bo boję się, że będzie mi trudniej poczekać



Mam dokładnie takie same odczucia Teraz wątek Jona interesuje mnie najbardziej, a Daenerys tylko wkurza. Ogólnie odcinek jest ok, wątki dobrze kontynuowane, ale zabrakło mi kilku postaci, jak właśnie Jamie'ego i Aryi. W takim podsumowaniu - bardzo fajnie wrócić do tego serialu, ale czekam na jakieś mega wydarzenia i spiski
Ciekawie się robi w sprawie z Sansą! I mi też szkoda Tyriona, Tywin to okropna postać Powrót do góry
Zgadzam się z Aryą ale nie zgadzam się z Daenerys! Za bardzo lubię tą ostatnią Co do Stannisa i tej popierzonej czarownicy to również się zgadzam. Tutaj mieliśmy zaledwie kilka minut z ich udziałem, ale pamiętacie drugi sezon i akcję w jaskini? WTF O.o!

Ciekawi mnie za to co tam kombinuje ta królewna od okropnego blondaska - Margaery. Poza tym nie mogę się napatrzyć na tę bohaterkę, strasznie mi się spodobała ta scena gdy szła przez miasto, nie przejmując się sukienką i weszła do kałuży Powrót do góry
No właśnie mnie ez ona zaintrygowała, bo nie jestemw stanie powiedzieć, czy knuje coś dobrego czy wręcz odwrotnie Z drugiej strony knucie za plecami Joffreya równa się czemuś dobremu I ta scena była faktycznie rewelacyjna! Nie spodziewałam się, że w tym serialu zostanie poruszony taki wątek.
Na pewno knuje coś co zapewni jej powodzenie, władzę czy coś w tym stylu, ta łania ma taki obłudny uśmiech, że nie wierzę, że głównie jej zależy na dobru ludu. W końcu to" gra o tron"
Świetny odcinek,który obiecująco zapowiada cały sezon Tak starasznie żal mi się zrobiło Tyriona. To nie jest jego wina,że jego matka umarła.Myślę,że za obronę tego młodego idioty,który uważa się za króla,coś mu się należy. Zastanawiają mnie dalsze losy Johna oraz obrona Muru. Mam nadzieję,że będzie ciekawie. I ta Czerwona Kobieta. Jak ona działa mi na nerwy. Nie lubię jej i oby szybko zniknęła z tego serialu. Szkoda,że nie pokazali Ayri Nie mogę doczekać się następnego Powrót do góry
Bardzo polecam bo serial genialny! Rys fabularny bardzo ciężko byłoby nakreślić bo fabuła dość skomplikowana. Ogółem wszystko masz zawarte w tytule - głównym tematem serialu jest walka kilku rodów o tron krainy Westeros. A wiecie, że Stephen Warbeck miał stworzyć muzykę do serialu, ale ostatecznie zastąpił go Ramin Djawadi. Wszystkie informacje na
Ten serial zaczęłam oglądać gdzieś 4 dni temu a już kończę 2 sezon, cudny jest ! <3 Powrót do góry
Odcinek drugi oficjalnie za nami (Tyrion i Shae zostają oficjalnie moją ulubioną parą. Cieszę się, że on ma w niej oparcie i że widzimy go tak odmienionego. Gdzie się podział Tyrion, który miał wszystkich gdzieś i bzykał (przepraszam za słownictwo!) wszystko co się rusza? Nie tęsknię za nim jakoś specjalnie!

Potem znowu ta durna Sansa. O matko jak mnie ta dziewczyna denerwuje. Mogę ją usprawiedliwiać tylko tym, że jest sama tak daleko od domu zdana właściwie tylko na siebie. Po cholerę spiskuje z tym tym co się zakochał w jej matce (nie pamiętam imienia, ale chyba nazywają go "little finger")? Wiadomym jest, że wyniknie z tego coś niedobrego. Druga sprawa, nie nauczyła się jeszcze, że na dworze nie można nikomu ufać? Zgadała się z tą całą księżniczką z chytrym uśmieszkiem i znowu zaczęła paplać... Na pohybel z nią !

Znowu mało Jona. Czekam z niecierpliwością na jakieś konkretne sceny z jego udziałem, no i jakiś rozwój akcji pomiędzy nim a rudą.

I pojawiła się nasza Arya, za którą tak tęskniliśmy. Za każdym razem, gdy ją oglądam na ekranie nie mogę się nadziwić jej grą aktorską. Taka młoda osóbka, a tak sobie świetnie radzi I z jej udziałem jest moja ulubiona scena z tego odcinka, a mianowicie moment, w którym napotykają się na tych żołnierzy dziwnych i jeden z nich wypuszcza strzałę hen hen daleko w niebo i celuje w twarz grubaska ! Ale się uśmiałam!)

No to chyba tyle
Mnie jest strasznie szkoda Sansy i mam taką cichą nadzieję,że ta księżniczka z chytrym uśmieszkiem będzie przeciwko blondaskowi. Cieszę się że Tyrion się tak zmienił,mam nadzieję że wszystko z nim i jego kobietą będzie ok. Johna jak zwykle mało. Poza tym co się dzieje na Murze? Ostatni dcinek drugiego sezonu pokazał nam,że będzie ostry łomot. A tu nic. Trochę jestem zawiedziona. Wreszcie pokazała się Arya. Tylko ta Góra mnie trochę martwi. Powrót do góry
Mam mieszane uczucia co do tej nowej narzeczonej Joffrey'a. Książki nie czytałam, ale to dziewczę chyba coś niedługo wywinie . Jeżeli chodzi o Sansę... myślę, że trudno jej zaakceptować sytuację w jakiej się znalazła. I nie potrafi sobie z nią poradzić... co jest denerwujące -.-. Jeżeli chodzi o Aryę i resztę ekipy uciekinierów - w końcu się ich doczekałam ^o^. Bohaterka ma mocny charakter, co mi się niesamowicie podoba.
Jak narazie jest naprawdę dobrze. Już nie mogę się doczekać następnego odcinka.
A i nadal podziwiam aktora grającego Joffrey'a - żeby tak dobrze umieć grać, żeby tak go nienawidzić

A i nadal podziwiam aktora grającego Joffrey'a - żeby tak dobrze umieć grać, żeby tak go nienawidzić

Strzał w dychę! Ile razy ja już go miałam ochotę rozszarpać! I właściwie za każdym razem, jak ktoś jest z nim sam na sam to się zastanawiam dlaczego go nie zabije Swoją drogą, ten chłopak to tez na ten moment zwykły gówniarz i faktycznie chyba grę aktorską ma we krwi Jednak nie lubię go Powrót do góry

Znowu mało Jona. Czekam z niecierpliwością na jakieś konkretne sceny z jego udziałem, no i jakiś rozwój akcji pomiędzy nim a rudą.

Ojj, ja też, ja też

Sansa jest taaka naiwna. Nie wydaje mi się mądrym posunięciem wyżalanie się na Joffreya do Margaery i jej babki -,- W ogóle Margaery to dla mnie najbardziej zagadkowa postać tych odcinków, kompletnie nie potrafię jej rozgryźć. I scena w komnacie Joffreya była dosyć przerażająca - ten aktor znakomicie potrafi zagrać człowieka rozkochanego w okrucieństwie.
Arya i jej grupka - na plus Ci, co ich znaleźli, to wolne Bractwo czy jak tam, wydają się tacy porządni Intryguje mnie nowy bohater - Jojen z siostrą, kim oni są dla młodego Starka? On natomiast niemiłosiernie mnie wkurza, jego wątek jest mega nudny i monotematyczny: albo śni o wilkach, albo o trójokich wronach.
Jaime... W życiu nie powiem, że go lubię, ale jako bohater mnie fascynuje i jego wędrówka z Brienne to ciekawsze sceny.
Odcinek bardzo mi się podobał jak zwykle się nie zawiodłam
Sansa w końcu rozplątała język, myślę że nic jej nie grozi ze strony Margaery i jej babci, w ogóle jakoś zyskała w moich oczach, w końcu zaczyna jasno myśleć. Arya jak zwykle przebojowa, ta dziewczyna to się nikogo i niczego nie boi Jaime.... wydaje mi się, że powoli zaczyna być bardziej człowieczy, może w końcu zrzuci tą maskę bezdusznika i dupka! Lady Catelyn chyba powoli zaczyna wariować, w sumie się jej nie dziwię, sama bym zwariowała jakbym myślała, że straciłam swoje dzieci. Theon zasługuje na torturowanie, wiem jestem okropna, ale on bardziej, zniszczył cały zamek Starków. Bardzo zaciekawił mnie wątek Brana i jego nowych przyjaciół.
To tyle, ogólnie już nie mogę się doczekać nowego odcinka Powrót do góry
Sceny z Aryą, to wciąż moje ulubione (chyba przez taką naturalność dziecka, bo choć mała już próbuje się stawiać, to nie gra jeszcze tak jak połowa tych starszych bohaterów którzy na wszystkich chcą zrobić wrażenie, w jej przypadku kończy się to takim uroczym niepowodzeniem ), ale zaraz w kolejce ustawia się Margaery Nie dość, że ma tak oryginalną urodę, śliczne sukienki to uwielbiam patrzyć jak próbuje owinąć sobie Joffreya, mam nadzieję że jej się uda, choć wątpię żeby wynikło z tego coś dobrego

No i tak jak Zaszumiał wiatr i Niunie też zaciekawił mnie watek dwóch nowych postaci, które stanęły na drodze małego Starka. Swoją drogą, nie mogę sobie przypomnieć gdzie już widziałam aktora, który gra tego chłopaka, wygląda tak jakoś znajomo...[ha, już wiem, po pierwsze młody Tristan, a po drugie będzie grał Newta w "Więźniu labiryntu"
u mnie podobnie jak u Was,
Arya ... jestem ciekawa, co teraz z nią się stanie. Z drugiej strony, czasami mnie dziwi to, że trójka dzieci nie jet w stanie przedostać się do sąsiedniego zamku bez bycia zauważonym przez kogokolwiek. eh.
Margaery na plus, tylko ciągle nie mogę dojść do wniosku co ona knuje. I czy jednak wrobi Sansę, za to, że jej opowiedziała, co ją czeka, czy raczej nie.
Ale nieźle jej idzie owijanie sobie Joffreya wokół palca... a na pewno jest bystrza od Sansy niestety.

Czekam na więcej Johna. I Dany <3

A co do nowych postaci - tutaj mogę Wam zdradzić to co sama wiem z 2 cz. książki - według niej Meera i Jojen są dziećmi jednego z lordów, i byli w Winterfell w czasie najazdu Theona, i razem z nim uciekali przez cały czas. Ale w serialu widać wprowadzili ich dopiero teraz. w zasadzie, jakoś dziwnie tak wyszło, żeby ich znaleźli ot tak sobie. I coś mi nie pasuje, że robią z chłopaka taką trochę niedorajdę.. : / Ale jestem ciekawa, jak o przedstawią, tym bardziej, że nie wiem co z nimi w 3 książce.

A Theona też nie żałuję, nigdy dupka nie lubiłam. Powrót do góry
Wszędzi o tym słysze i wreszcie zaczynam oglądac, co tam ulegam presji tłumu
Ja to najbardziej uwielbiam momenty Jaimego z Brienne.! Świetni są. Mam nadzieję, że zostaną już na zawsze przyjaciółmi i będą walczyć ramię w ramię

Strasznie nie mogę się doczekać jak Khaleesi przypłynie na wojnę.!

Podobają mi się również wątki z Aryą - fascynuje mnie ta postać. Myślę, że w kolejnych odcinkach będzie grała jakąś kluczową rolę.

Tyriona bardzo lubię, ciekawe jak będzie wyglądał seks z Sansą
Nie mogę się doczekać ósmego odcinka.! Co się tam będzie działo i wgl.
Zawsze jak się zaczyna nowy to śpiewam sobie tę melodyjkę Powrót do góry
Ja właśnie ostatnio zdałam sobie sprawę z tego, jak bardzo polubiłam aktora grającego Joffrey'a. Robi to tak realnie, że aż jego samego się nienawidzi
A skoro jesteśmy przy naszym młodym królu czyżby trochę się zmienił? Biorąc pod uwagę fakt, że pytał się Tywina o sprawy związane z wojną... Może w końcu zaczął się przejmować?...
Jamie zaczął się przejmować Brienne, co mnie mile zaskoczyło. Jestem ciekawa jak dalej potoczą się ich losy.
Jeżeli chodzi o Sansę... niestety wiem jak ten wątek się potoczy (dziękuję mojemu przyjacielowi -.-) i zaczyna mi być jej szkoda.

Jeszcze tylko 3 epizody... Kurczę, szybko zleciało. Trochę szkoda...
Ja właśnie skończyłam pierwszy sezon i po śmierci Lorda Starka oraz Drogo nie miałam ochoty brać się za kolejne . Tak bardzo mnie to przybiło, że szok . Jak ja nienawidzę tej tępej kurwy królowej! Zresztą Jamiego równie mocno, tylko karzełek jest z nich fajny.
Przełamałam się i jestem po pierwszym odcinku 2 sezonu, nie mogę uwierzyć, że zabili te biedne dzieci! Skurwysyństwo! Powrót do góry

Jak ja nienawidzę tej tępej kurwy królowej! Zresztą Jamiego równie mocno, tylko karzełek jest z nich fajny.
Ja mam tak samo Cersei jest strasznie.. uuch.! Po prostu jej nienawidzę.! I cieszę się z tego, co w 3 sezonie Tywin jej kazał zrobić A Jamie w 1 sezonie jest do dupy, lecz teraz go bardzo polubiłam za to co zrobił w 3
A Tyrion jest zajebisty.! Niby taki karzełek, ale zimną krew zawsze ma - nawet w najtrudniejszych momentach.
Już jutro u nas 9 odcinek 3 sezonu.! Ale się cieszę
9 odcinek będzie dopiero za tydzień, bo w USA mają przerwe z okazji Memorial Day Więc za tydzień 9 odcinek, a za 2 tygodnie - 10 i ostatni Powrót do góry
Szkoda,że to już koniec Wiadomo coś o 4 sezonie?
No ja teraz także polubiłam Jamiego Pisałam poprzednią wypowiedź kiedy byłam na 2gim sezonie.
Zastanawiam się czy zrobił to tylko z poczucia obowiązku, czy może... Nie, to niemożliwe!
Pamiętam jak byłam zszokowana po pierwszym odcinku. Chciałam dać sobie spokój - dobrze, że tego nie zrobiłam.
Oby zrobili 4 sezon.
Postanowiłam, że jak zakończą produkcję serialu przeczytam serię książek. Liczę na jeszcze więcej emocji niż podczas oglądania. Obym się nie zawiodła Powrót do góry
Dla mnie to oczywistość, że powstanie 4 sezon
Czytałam, ze póki co mają plany na 7 sezonów, a potem wszystko zależy od Martina i tego czy wyda wreszcie kolejną część
Oby Martin w końcu skończył tą serię, jestem bardzo ciekawa kto zasiądzie na Tronie u niego wszystko jest możliwe Powrót do góry


O kurwa... W ogóle nie wiem co napisać. Jestem w przeogromnym szoku... Powrót do góry
Totalna sieczkaa w głowie po tym odcinku Masakra co tu się wyrabia z bohaterami! Szkoda mi Aryi bo była tak blisko spotkania z rodziną i już się nigdy nie spotka. I akcja z Jonem - zostawił Ygritte! Wątek Brama i spółki jest mega nudny, w ogóle mnie nie obchodzi, co się z nimi stanie. Ale Robb...
Zaczynam uwielbiać tego Naharisa, czy jak się zwie - kurczę, ma coś w sobie Liczę na jakiś ciekawy wątek z Daenerys Brakowało mi Jamie'go i Brienne, i Tyriona. Po takim odcinku nawet sobie nie wyobrażam, co dostaniemy w finale...
Co za szok! Starkowie jak zwykle najbardziej dostają po dupie kiedy ten typ zaczął wbijać nóż w brzuch żonie Robba to myślałam, że śnie. Już pod koniec odcinka siedziałam i coś mi nie grało. Ale wszyscy się bawią, cieszą to sobie myślę: "wydaje mi się". A tu nagle bam! Popłakałam się .
Dobrze, że Daenerys się powodzi.
Szczerze wam powiem, że się cieszę, iż Jon uciekł od tej rudej pizdy - ona mu niczego dobrego nie przyniosła i nie przyniesie. Nie lubię jej.
Ale z tego Tullyego chuj!
Ja nie byłam w szoku, bo wiedziałam jakie wydarzenia przyniesie ten odcinek, ale i tak WOW.

Najbardziej mi chyba szkoda Aryi...była tak blisko, żeby wreszcie się zjednoczyć z rodziną, a znowu była świadkiem ich śmierci Do tego kompletnie nie spodziewałam się, że żona Robba też zginie, wydawało mi się że ona akurat przeżyje.. Sama śmierć Robba i krzyk jego matki...przerażające
I Boże jak ja nienawidzę tej od smoków!!! Ona mogłaby zginąć, bo to po Joffreyu chyba najbardziej irytująca postać w całym serialu...Jest taka pusta i w ogóle czuje się taka zajebista...rzygać mi się już nią chce i jej miną.
Bran...kurde dobre to było jak wniknął w Hodora...I kurde byli z Jonem tak blisko, ale też się nie spotkali...W ogóle ucieczka Jona...masakra

10, finałowy, odcinek pewnie jak zwykle będzie spokojniejszy jak to w GoT bywa- to te przedostatnie odcinki wbijają w fotel, potem jest już bardziej stonowanie . Ale czekam na następstwa tego co się wydarzyło, no i niech pokażą Lannisterów! Powrót do góry



W zasadzie to zgadzam się w 100% z Twoją wypowiedzią. Jakby Daenerys zginęła to zniknąłby największy powód do oglądania tego serialu i nie wiem, czy czasem bym z niego nie zrezygnowała. To zdecydowanie najlepsza, najciekawsza postać i mam nadzieję, że nic jej się nigdy nie stanie. Widzę ją na tronie, jako jedyną.
Ygritte też nie znoszę, strasznie mnie wkurwia i również się cieszę, że Jon od niej uciekł. Mam nadzieję, że już nigdy się nie zobaczą i w ogóle, że ten beznadziejny wątek z nią zostanie zamknięty.
I że też zabili żonę Robba, no! Bardzo ją lubiłam, w ogóle uwielbiam Starków i każda śmierć kogokolwiek z ich rodu to dla mnie duży cios. A w tym odcinku to kompletna masakra.
Kurde, obejrzałam takie... wow, nieźle... szkoda Starków, bo jednak jedni z bardziej pozytywnych postaci, jeszcze cały ród dostaje po dupie cały czas. ;/
Jak już zaczęli grać The Rains of Castamere, to doszłam do wniosku, że ten odcinek dobrze się nie skończy, a już od połowy podejrzewałam, że coś będzie musiało się spieprzyć, skoro to przedostatni , ale i tak szkoda ich. Catelyn ... Może oprócz żony Robba, jakoś nie mogłam się zmusić żeby ją polubić... od początku myślałam, że właśnie spieprzył całą sprawę wychodząc za nią... cóż.
Ale cieszę się z Dany, no, i także z tego, że motyw Brana może w końcu pójdzie do przodu.
Ogólnie taki odcinek straconych szans ... szkoda. :<

Teraz tylko czekać, żeby Lannisterom ktoś dał po dupie. ^^ Powrót do góry
A ja mam całkowicie na odwrót
Ta od smoków z odcinka na odcinek coraz bardziej mnie irytuje, denerwuje i piekielnie nudzi. Jej gadanie, że należy jej się tron i wymienianie tych wszystkich swoich tytułów w ogóle mnie piekielnie rozwala. Nie rozumiem też jej pragnienia bycia królową miejsca, którego nawet nie pamięta. No i to, że mówi o uwolnieniu niewolników, a jej największym marzeniem jest żeby każdy padł u jej stóp. A to jak teraz leci na tego nowego kolesia i jaką ma chcicę na niego w ogóle mnie rozwala, chociaż latający za nią z maślanymi oczami koleś w ogóle jest aż przykry .
Na początku była całkiem okay, chociaż nigdy nie rozumiałam zachwytów nad nią, ale teraz mam wrażenie że ona jest najzwyczajniej w świecie pusta.
Ruda była mi obojętna, niektóre jej sceny z Jonem były słodkie i miała dziewczyna jaja Szkoda mi jej było, jak stała w tym deszczu a Jon odjechał.
Śmierć żony Robba najbardziej mnie poruszyła, bo w książkach nie ginie, no i to było takie drastyczne jak jej wbili ten sztylet Szczególnie, ze chwile wcześniej była taka słodka scena między nią o Robbem... Krzyk Cathlyn to było mistrzostwo. I w ogóle, ze zostali wymordowani przy pieśni, o której mówiła Cersei w poprzednim odcinku, opowiadająca o wymordowaniu całego rodu- akuratnie. Chociaż uważam, że biedna Arya i tak jest najbardziej poszkodowana, bo chociaż żyje to straciła już prawie wszystkich i jest całkiem sama..

A, jednak w finale chyba nie będzie aż tak spokojnie jak sądzilam, bo Ven przypomniała mi że jeszcze jedno wydarzenie ważne nas czeka



Ja też sądzę, że Daenerys przede wszystkim należy się żelazny tron. Byłam bliska zaprzestania oglądania serialu kiedy zabili Edda Starka, a co dopiero ją!
Jak tak teraz przeczytałam twoją wypowiedź o Ygritte to przypomniała mi się jej mina kiedy Jon wiał . Totalny facepalm! Boskie! Tak swoją drogą... ciekawe dokąd pojedzie
A jeśli chodzi o żonę Robba (jak ona miała na imię?) to podobnie jak Agdaniespecjalnie ją lubiłam. Wiedziałam, że kiedy ją poślubi będą kłopoty. Szkoda tylko małego Edda, jego taty, babci, no itd. Myślałam, że lady Catlyn odpuszczą, jednak tak się nie stało.
Ciekawi mnie wątek dzieci Starków, szczególnie dziewczyn. Głupota Sansy jest wręcz niesłychana, jak można być tak naiwnym? Domyślam się, że źle skończy. W tamtym świecie głupcy nie mają szans na przetrwanie. Za to Arya sobie świetnie radzi, czasami zapominam, że tak na dobrą sprawę jest małą dziewczynką. Powrót do góry
Czy ja wiem, czy głupcy sobie kiepsko radzą w tym świecie xD? Myślę, że gorzej sobie radzą Ci co są ufni i chcą być prawi i odważni...Ostatni odcinek to pokazał
Ochłonęłam i teraz mogę coś sklecić Mam nadzieję,że matka smoków rozjebie każdego Lannistera na swojej drodze. No prócz karzełka. Coraz bardziej lubię tę postać i nawet mam nadzieję,że coś wyniknie między nią a tym dowódcą na N. Wiedziałam,że Robb zginie,ale nie sądziłam,że w taki sposób. Nie pomyślałabym nawet,że jego matka i żona również.Liczyłam,że w jakiejś bitwie lub coś. Oby ktoś rozjebał też ten nędzny ród Frey'ów czy jak im tam.
Tak bardzo mi szkoda Aryi. Tak blisko była rodziny. Liczę,że sprzymierzy się z Górą. Co do Jona. Ha! Bardzo dobrze,że zostawił tę rudą pindę! Kurczę to też była smutna sytuacja bo Bran i Ricon tak blisko niego byli Powrót do góry
Oglądanie przede mna dopiero, bo nie mam odcinków
Ale spoiler znam Martin jest wściekły za ten odcinek "Jak tak dalej pójdzie, przestane oglądać tę szmirę"

Dooooobre

Musze koniecznie nadrobić
Tutaj się wypowiedział nieco inaczej :
http://hatak.pl/artykuly/george-r-r-martin-o-ksiazkowych-i-serialowych-krwawych-godach-spoilery

(tu troche więcej ale w oryginale http://www.nydailynews.com/entertainment/tv-movies/guts-gory-brutal-thrones-shakes-cast-article-1.1360169 ) Powrót do góry

Czy ja wiem, czy głupcy sobie kiepsko radzą w tym świecie xD? Myślę, że gorzej sobie radzą Ci co są ufni i chcą być prawi i odważni...Ostatni odcinek to pokazał

A czy Sansa nie jest ufna?
Naiwna, ślepa, głupia... To tak jakby krzyczała: "zniszczcie mnie!". Kiedy ojciec chciał ją uratować przed tym koszmarem, tamta siedziała i jęczała, że ona kocha Joffreya, ona chce zostać królową! A a później oczywiście załamana kiedy pokazał jej swoją prawdziwą twarz. Zapewne ta kretynka się jeszcze utrzyma. Głupi ma zawsze szczęście - coś w tym jest. Moim zdaniem głupio zrobiła olewając Górę. Kawał z niego dupka ale by ją ochronił.
Tak,Sansa jest za ufna i strasznie naiwna... Mogłaby być bardziej jak Aryia,no ale taka postać też jest potrzebna w GoT Powrót do góry



Ups, trochę się rozpisałam xD

A na koniec powiem tak. Spekulujecie i życzycie sobie, kto ostatecznie zasiądzie na tronie, a ja wam mówię, że to będzie Hodor! I wszyscy będą szczęśliwie hodorować po wsze czasy. Amen ;DDD dnia Wto 15:21, 04 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

Sansa nie olała Góry, to był Ogar jak już .

Wiedziałam, że on ma jakąś inną ksywkę(?) ale tylko "Góra" mi wtedy przyszło do głowy . Powrót do góry

Czy ja wiem, czy głupcy sobie kiepsko radzą w tym świecie xD? Myślę, że gorzej sobie radzą Ci co są ufni i chcą być prawi i odważni...Ostatni odcinek to pokazał

A czy Sansa nie jest ufna?
Naiwna, ślepa, głupia... To tak jakby krzyczała: "zniszczcie mnie!". Kiedy ojciec chciał ją uratować przed tym koszmarem, tamta siedziała i jęczała, że ona kocha Joffreya, ona chce zostać królową! A a później oczywiście załamana kiedy pokazał jej swoją prawdziwą twarz. Zapewne ta kretynka się jeszcze utrzyma. Głupi ma zawsze szczęście - coś w tym jest. Moim zdaniem głupio zrobiła olewając Górę. Kawał z niego dupka ale by ją ochronił.

A w którym momencie napisałam, że nie jest ufna ? Napisałam, że gorzej sobie radzą Ci co są zarówno ufni, jak i prawi i odważni, a ona choć naiwna i głupia to ciągle żyje, i mimo że jest więźniem - dużo lepsze ma warunki niż niektórzy mądrzejsi dużo od niej

A w którym momencie napisałam, że nie jest ufna ? Napisałam, że gorzej sobie radzą Ci co są zarówno ufni, jak i prawi i odważni, a ona choć naiwna i głupia to ciągle żyje, i mimo że jest więźniem - dużo lepsze ma warunki niż niektórzy mądrzejsi dużo od niej

To fakt. Choć dziwi mnie, że pod wpływem wydarzeń jakich była świadkiem oraz których doświadczyła ona nadal niczego się nie nauczyła. Jest gotowa zaufać tym, którzy z zewnątrz wydają się cacy. Kurcze, ale ona mnie denerwuje! Powrót do góry
Sansa jest dla mnie przede wszystkim zagubioną dziewczynką (bo ile ona ma? 14 lat? nie pamiętam dokładnie, a jakoś ostatnio podawała swój wiek), która od samego początku była nastawiana na poślubienie bogatego faceta (chłopca bardziej, ale mniejsza). Nie winię jej za jej nastawienie, postępowanie itd. chociaż na początku ta jej naiwność, bo inaczej tego nazwać nie mogę, strasznie mnie denerwowała. Ale później zaczęłam rozumieć, że to wciąż dziecko, które żyło marzeniami o życiu w zamku, wysokiej pozycji i zostało brutalnie z tego snu wyrwane. Spoiler.To cud, że ona wciąż się trzyma, kiedy prawie cała jej rodzina została wyrżnięta przez innych. Na dodatek nie ma z żadnym z ocalałych członków kontaktu. To mnie najbardziej boli, Starkowie zostali rozsypani i nie udało im się zjednoczyć, choć tak desperacko chcieli być razem. Koniecznie muszę zabrać się za książki, może wreszcie uda mi się je wypożyczyć z biblioteki.
Dokładnie, ostatnio mówiła, że ma 14 lat Co mnie zdziwiło, bo jakoś zawsze przypisywałam jej nieco starszy wiek, a tak to jednak serio jest dziecko, które miało marzenia i bardzo chciała być szczęśliwa, nie do końca rozumiejąc jakimi prawami rządzi się świat i polityka. Nie powiem, żeby to była jakaś moja ulubiona bohaterka, ale współczuję jej nieco, chociaż czasem ma się ochotę nią potrząsnąć za jej głupotę
więc podsumowując zgadzam się z Lenalee Powrót do góry
O, właśnie, większość bohaterów albo miała zmysł polityczny i orientowali się w tych wszystkich panujących zasadach, albo ktoś ich tego nauczył. Sansę pielęgnowano głównie na przyszłą żonę Lannistera. Pozwalano jej żyć tym swoim snem o pięknym życiu, nie była ona szkolona na to, aby używać jakichś politycznych sztuczek czy myśleć do przodu, przebiegle. Nie jest ona niestety też tak cwana jak młodsza siostra, która jak na sytuację, w której się znalazła, nieźle sobie radzi (czy może inni sobie z nią jakoś radzą? bo póki co przechodzi z rąk do rąk ). Sansa rówież nie jest moją ulubioną bohaterką, w zasadzie znajduje się na szarym końcu, ale czułam potrzebę, żeby ukazać to, w jaki sposób ja widzę tę postać. Bo mnóstwo bohaterów, głównie Starków, znajduje się teraz w niezłym bagnie, ale z jakiegoś powodu to los Sansy wydaje mi się być najsmutniejszy, najbardziej tragiczny. Może to dlatego, że tak bardzo wierzyła w siłę marzeń, miała piękne plany, przez które widać, w jakiej pozycji się znajduje? Mam nadzieję, że jakoś los obróci się na jej korzyść, chociaż odrobinę.
No w końcu ktoś kto nie jeździ po Sansie jak po łysej kobyle i gada(pisze) z sensem.
To jest nastoletnia księżniczka wychowana wedłóg surowych "średniowiecznych" zasad i też tak się zachowuje. A skutek tego taki że to jej stale bokiem wychodzi. Powrót do góry


 

Drogi uzytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

 Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

 Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.