ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam, mam poważny problem. odrzucono mi już trzech żyrantów, dlatego dalej brakuje mi jednego żyranta, aby móc podpisać aneks przedłużający okres kredytowania. Jednego już mam i jest ok. Ponadto miałem też poręczenie BGK w wys. 70%. Problem w tym, że kredyt podpisałem w oddziale pko bp w krakowie, czyli w miejscu, gdzie studiuję, a nie w miejscu gdzie się urodziłem i gdzie mieszka moja rodzina. Skończyła mi się już rodzina w krk, do której mógłbym się zgłosić z prośbą o pomoc. Czy widzicie jakieś wyjście z całej tej sytuacji? Może wiecie coś, czego ja nie wiem a co by było przydatne w tej kwestii, nie wiem, np jakieś poręczenie z BGK w wys. 100% lub coś takiego (mam bardzo niskie dochody/os). Pomożecie?


Pozostaje szukać poręczyciela w miejscowości rodzinnej. Obawiam się, że na 100% z BGK jest nieco za późno już. W ogóle trochę dziwna sytuacja - też mam 70% i przy podpisywaniu aneksu nadal wystarczał mi jeden poręczyciel.
Może moja historia Cię pocieszy..

Również miałem problem...Potrzebna była zgoda Żony poręczyciela, mieszkają około 60 km od Krakowa, On jest w Krakowie kilka razy w tygodniu więc spoko. Ona w domu z dziekciem i w ciązy..a podpis trzeba złożyć osobiście w banku. Udało się załatwić to tak, żeby ona podpisała papier w placówce pko w swojej miejscowości, a z placówki poleconym przyslałi do krakowa. Procedura normalna tego nie przewiduje, natomiast udało mi się to załatwić bezpośrednio z naczelniczką oddziału Krakowskiego. Odetchnąłem. Były to juz naprawdę ostatnie 2-3 dni na załatwienie sprawy, a tu okazało się, że Ona urodziła przed terminem i nawet z domu nie bardzo może się ruszyć. Zadzwoniłem do oddziału pko w ich miejscowosci z bardzo nietypową sprawą (niczym Janusz Weiss:D) i dogadałem się, że babka po pracy podejdzie do nich po podpis. Udało się - nie mogłem w to uwierzyć . Ostatecznie tak się nie stało, ale tylko dlatego, że zgodziła się dać papier poręczycielowi, jego żona podpisała w domu, a on odniósł do placówki która przesłala do krakowa.
Tonący brzytwy się chwyta, ale czasami warto:)