ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...


Drugi tom cyklu fantasy "Miecz Prawdy". Jest to kontynuacja wątku zawartego w "Pierwszym prawie magii". Richard Cypher pokonał za pomocą magii trzech szkatuł Ordena znienawidzonego Rahla Posępnego. Wkrótce jednak pojawia się nowy przeciwnik - władca zaświatów Opiekun, a wraz z nim uwolniony duch Rahla i sfora nieziemskich bestii. Bohater musi wyruszyć do leżącego w Starym Świecie pałacu Sióstr Światła, by poznać tajemnice swego dziedzictwa i zażegnać niebezpieczeństwo...


Mam takie samo zdanie o "Kamieniu Lez" jak o pierwszej czesci. Mimo, ze drugi tom byl nieco mniej wciagajacy. Akcja sie za bardzo "wlokla", i bylo za duzo powtorek z pierwszej czesci (przeciez w koncu po cos czytalam "Pierwsze Prawo Magii", nie?). Tutaj rowniez byl problem z tym, ze ta ksiazka jest zdecydowanie za bardzo przewidywalna!
Plus za Kaplanki Swiatla, dobry pomysl. Moja ulubiona postacia z tej czesci jest Adie.

Jednak nie powiem, ze mi sie nie podobalo Z checia przeczytam trzeci tom...

Najwiekszy plus tej serii (wedlug mnie)? To, ze kazda przygoda miesci sie w jednym tomie Ani poszukiwanie szkatulek Ordena, ani zamykanie bramy pomiedzy swiatem zmarlych, a zywych, nie rozwleka sie na niewiadomo-ile-tomow tutajpoczkategori