NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam,
Ponieważ zauważyłem, że niewiele się ostatnio dzieje a jakoś w przyszłym tygodniu planuję zmianę wystroju akwaterra mam z tym związanych kilka pytań.
Otóż zaczynając od początku mam vampirki. Zbiornik wodny zrobiony z małego akwa wrzuconego do środka większego. Obecnie chciałbym to zlikwidować, zrobić oddzielenie części wodnej od lądowej ścianką z piaskowca.
Ścianka ma być ułożona lekko po skosie by stanowiła również wejście / zejście. Ze względu na jakikolwiek brak izolacji między częściami wodną oraz lądową woda będzie przesiąkać do lądu.
Moje pytanie co w takim przypadku najlepiej dać na ląd? podłoże kokosowe będzie chyba mocno zakwaszać wodę oraz ją barwić czego chciałbym uniknąć. Jednocześnie podłoże miałoby być takie do kopania. Zauważyłem, że moje krabiki rzadko przesiadują w wodzie, jednak wykopały sobie 3 nowe kryjówki na lądzie
Kolejne pytanie związane z podłożem to jakie roślinki posadzić by nie gniły lub żółkły? Zakładam, że korzenie będą cały czas praktycznie w wodzie lub mocno zamoczone, natomiast góra będzie w powietrzu.
Sam generalnie nie wiem już co wykombinować, chcę by terra wyglądało w miarę naturalnie
Całe przemeblowanie wiąże się oczywiście z musowym wyjęciem krabików na 2-3 godzinki. Jak je złapać? w czym trzymać przez ten czas? woda czy ziemia? Będę wdzięczny za podpowiedzi bo jeszcze nie miałem okazji przenosić krabików
Ja moje wkładam do miski z woda(tej wody to tak na dnie), która wyciągałem z akwa i wsadzam kokosy do środka
Złapać możesz ręką (u mnie nie protestują, a nawet chętnie wchodzą ) lub siateczką do odłowu ryb, ale podejrzewam, że będzie ciężko je wyciągnąć potem
Jeśli nic nie zrobisz, żeby było szczelnie to chyba najlepsze wyjście to drobny żwirek rzeczny... ziemia/ torf i inne bajery zmieszają Ci się z wodą i będzie dupa blada....
Podłoże kokosowe, nie dość że będzie brudzić wodę na brąz to jeszcze PH Ci wzrośnie strasznie.
Wampiry tak mają, przede wszystkim siedzą na lądzie. Choć jak się budzę rano to zawsze któryś bierze " poranną kąpiel"
Tyle ode mnie
A nie lepiej wkleić szybę i zamaskować ją piaskowcem? Będzie to praktyczniejsze i nie będzie się trzeba martwić, że coś się pomiesza. Z roślinami wtedy tez nie będzie problemu Teraz to jedynie jakieś bagienne by się utrzymały.
No właśnie tej szyby strasznie nie chcę Szyba wzdłuż dałaby się zamaskować, jednak chciałbym podzielić je w poprzek (wzdłuż krótszej krawędzi) a tu już robi się problem widocznej szyby.
Właśnie na filmikach widziałem gdzieś bagienne terytorium dla Vampirków. Nie wiem tylko jak by się w nim czuły.
Myślałem coś w stylu żeby część lądową zrobić troszkę wyższą niż wodną, do tego na sam dół dać jakąś gazę, folię czy coś w tym stylu. Mógłbym ją również zamaskować tak, by nie było jej widać. Wtedy spokojnie miałbym możliwość wrzucenia jakiegokolwiek podłoża i by się nie mieszało z częścią wodną.
Mi się wydaje, że trochę za bardzo kombinujesz. Woda i tak Ci wszystko rozmyje. Folii do akwarium nie dawaj, bo wszystko co pod nią będzie zacznie się kisić. Najlepsze są proste rozwiązania...
A może zrobić ląd w głównej mierze z keramzytu i na niego dać siatkę podtynkową żeby to wszystko trzymało się kupy. Wszystko sprytnie zamaskować a na wierzch, ponad poziomem wody dać ziemię. Problem będzie tylko z ukryciem tej siatki z keramzytem w wodzie, ale może jakimiś kamieniami, łupkami czy tak jak pisałeś piaskowcem. Keramzyt nie wpłynie w żaden sposób na wodę, nie zgnije, ani jej nie pobrudzi.
No tak, nad siatką też się zastanawiałem. Obawiam się jednak, że i tak w dużej mierze ziemia czy też podłoże kokosowe będzie zakwaszać wodę oraz barwić ją
Przemeblowanie nie dojdzie jednak do skutku z naturalnych względów... jeden z krabików przechodzi właśnie wylinkę. Podszedłem dzisiaj do akwa, patrzę a w wodzie leży jeden do góry brzuchem... mówię zdechł jeden... po chwili jednak ruch i ucieczka obok... mówię wylinka
Zgasiłem światło i nie pozwalam zbytnio się zbliżać domownikom do akwa niech ma spokój a w przyszłym tygodniu wrócę do tematu sprzątania oraz przemeblowania... Dalej jednak szukam jakiegoś podłoża, w którym krabiki mogą spokojnie kopać i w żaden sposób nie będzie wpływać na jakość wody. Co do roślinek to mniejszy problem ponieważ doniczki zawsze można zaizolować by woda nie przedostawała się do środka.
Ponieważ zauważyłem, że niewiele się ostatnio dzieje a jakoś w przyszłym tygodniu planuję zmianę wystroju akwaterra mam z tym związanych kilka pytań.
Otóż zaczynając od początku mam vampirki. Zbiornik wodny zrobiony z małego akwa wrzuconego do środka większego. Obecnie chciałbym to zlikwidować, zrobić oddzielenie części wodnej od lądowej ścianką z piaskowca.
Ścianka ma być ułożona lekko po skosie by stanowiła również wejście / zejście. Ze względu na jakikolwiek brak izolacji między częściami wodną oraz lądową woda będzie przesiąkać do lądu.
Moje pytanie co w takim przypadku najlepiej dać na ląd? podłoże kokosowe będzie chyba mocno zakwaszać wodę oraz ją barwić czego chciałbym uniknąć. Jednocześnie podłoże miałoby być takie do kopania. Zauważyłem, że moje krabiki rzadko przesiadują w wodzie, jednak wykopały sobie 3 nowe kryjówki na lądzie
Kolejne pytanie związane z podłożem to jakie roślinki posadzić by nie gniły lub żółkły? Zakładam, że korzenie będą cały czas praktycznie w wodzie lub mocno zamoczone, natomiast góra będzie w powietrzu.
Sam generalnie nie wiem już co wykombinować, chcę by terra wyglądało w miarę naturalnie
Całe przemeblowanie wiąże się oczywiście z musowym wyjęciem krabików na 2-3 godzinki. Jak je złapać? w czym trzymać przez ten czas? woda czy ziemia? Będę wdzięczny za podpowiedzi bo jeszcze nie miałem okazji przenosić krabików
Ja moje wkładam do miski z woda(tej wody to tak na dnie), która wyciągałem z akwa i wsadzam kokosy do środka
Złapać możesz ręką (u mnie nie protestują, a nawet chętnie wchodzą ) lub siateczką do odłowu ryb, ale podejrzewam, że będzie ciężko je wyciągnąć potem
Jeśli nic nie zrobisz, żeby było szczelnie to chyba najlepsze wyjście to drobny żwirek rzeczny... ziemia/ torf i inne bajery zmieszają Ci się z wodą i będzie dupa blada....
Podłoże kokosowe, nie dość że będzie brudzić wodę na brąz to jeszcze PH Ci wzrośnie strasznie.
Wampiry tak mają, przede wszystkim siedzą na lądzie. Choć jak się budzę rano to zawsze któryś bierze " poranną kąpiel"
Tyle ode mnie
A nie lepiej wkleić szybę i zamaskować ją piaskowcem? Będzie to praktyczniejsze i nie będzie się trzeba martwić, że coś się pomiesza. Z roślinami wtedy tez nie będzie problemu Teraz to jedynie jakieś bagienne by się utrzymały.
No właśnie tej szyby strasznie nie chcę Szyba wzdłuż dałaby się zamaskować, jednak chciałbym podzielić je w poprzek (wzdłuż krótszej krawędzi) a tu już robi się problem widocznej szyby.
Właśnie na filmikach widziałem gdzieś bagienne terytorium dla Vampirków. Nie wiem tylko jak by się w nim czuły.
Myślałem coś w stylu żeby część lądową zrobić troszkę wyższą niż wodną, do tego na sam dół dać jakąś gazę, folię czy coś w tym stylu. Mógłbym ją również zamaskować tak, by nie było jej widać. Wtedy spokojnie miałbym możliwość wrzucenia jakiegokolwiek podłoża i by się nie mieszało z częścią wodną.
Mi się wydaje, że trochę za bardzo kombinujesz. Woda i tak Ci wszystko rozmyje. Folii do akwarium nie dawaj, bo wszystko co pod nią będzie zacznie się kisić. Najlepsze są proste rozwiązania...
A może zrobić ląd w głównej mierze z keramzytu i na niego dać siatkę podtynkową żeby to wszystko trzymało się kupy. Wszystko sprytnie zamaskować a na wierzch, ponad poziomem wody dać ziemię. Problem będzie tylko z ukryciem tej siatki z keramzytem w wodzie, ale może jakimiś kamieniami, łupkami czy tak jak pisałeś piaskowcem. Keramzyt nie wpłynie w żaden sposób na wodę, nie zgnije, ani jej nie pobrudzi.
No tak, nad siatką też się zastanawiałem. Obawiam się jednak, że i tak w dużej mierze ziemia czy też podłoże kokosowe będzie zakwaszać wodę oraz barwić ją
Przemeblowanie nie dojdzie jednak do skutku z naturalnych względów... jeden z krabików przechodzi właśnie wylinkę. Podszedłem dzisiaj do akwa, patrzę a w wodzie leży jeden do góry brzuchem... mówię zdechł jeden... po chwili jednak ruch i ucieczka obok... mówię wylinka
Zgasiłem światło i nie pozwalam zbytnio się zbliżać domownikom do akwa niech ma spokój a w przyszłym tygodniu wrócę do tematu sprzątania oraz przemeblowania... Dalej jednak szukam jakiegoś podłoża, w którym krabiki mogą spokojnie kopać i w żaden sposób nie będzie wpływać na jakość wody. Co do roślinek to mniejszy problem ponieważ doniczki zawsze można zaizolować by woda nie przedostawała się do środka.