ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam wszystkich na forum,

mam pytanie dotyczące zmiany studiów ( kierunku) a samym kredytem.
Jestem na 1 roku, prawdopodobnie nie zdam 2 semestru ( niestety studia okazały się kompletnie nie trafione - zarówno dla mnie pod względem zainteresowania i tym że są zbyt trudne niestety)
Chciałbym zacząć inny kierunek, od tego nowego roku, na 1 rok ( te studia zostawiam, i przechodzę rekrutacje jeszcze raz)
być może ta sama uczelnia, ale niekoniecznie, ważne jest to że ten rok co minął mi przepada a studia zaczynam od początku.
Jak wygląda kredyt w takim przypadku?
Nie chciałbym spłacać go, chciałbym go otrzymywać dalej ( rozumiem że 1 rok byłby wstrzymany)
Jest taka mozliwośc czy po prostu po tym jak zostawię aktualne studia mam rozpocząć już spłacanie i kredyt przepada?
Posiadam kredyt w PKO BP


Podbijam, bo nadal nie wiem jak to rozwiązać.
Ja miałem podobną sytuację, z tym, że rekrutowałem się ponownie na ten sam kierunek. Spadłem z numerem semestru znów na 1. Kredyt był mi dalej wypłacany na podstawie jakiegoś rozporządzenia Ministra Finansów, czy kogoś tam właściwego w tych sprawach - nie pamiętam dokładnie, musisz tego poszukać (o ile się nie zmieniło, bo to z 1-2 lata temu było). Mam kredyt w Banku Spółdzielczym. Rozporządzenie to mówiło o braku konieczności bycia na wyższym semestrze, a jedynie o konieczności bycia studentem.
Dopytałem się niedawno telefonicznie w ministerstwie. Dla banku kierunek powinien być zupełnie nieistotny. Ważny jest jedynie sam fakt studiowania. Należy też zachować ciągłość statusu studenta, aby nie rozpocząć spłaty kredytu. Oczywiście rozpoczęcie innego kierunku będzie wiązać się z późniejszym terminem ukończenia w oświadczeniu, a to może pociągnąć za sobą konieczność wydłużenia kredytu (czyli podpisania aneksu, być może aktualizacji zabezpieczenia kredytu: zwykle poręczenia żyrantów).

Edit: uups. Można połączyć posty...


pamiętaj że musisz przedłożyć w banku podbitą legitymację.W Twoim przypadku będzie również potrzebne zaświadczenie poniewaź zmienia Ci się data ukończenia studiów.Będzie potrzebny aneks a co za tym idzie wizyta w banku poręczycieli
A mógłbym iść dopiero pod koniec listopada?
Z kierunku na który składałem wniosek o kredyt zostałem już usunięty, na kierunek który zaczynam od początku jestem już wpisany ( zaraz podbijam legitymacje)

Legitymację mogę pokazać w każdym oddziale PKO, ale już aneks musze spisac w placówce gdzie podpisywałem umowę? Dlatego chciałem iść później z zaswiadczeniem z nowego kierunku, bo mam spory kawał do przejechania

A mógłbym iść dopiero pod koniec listopada?
Z kierunku na który składałem wniosek o kredyt zostałem już usunięty, na kierunek który zaczynam od początku jestem już wpisany ( zaraz podbijam legitymacje)

Legitymację mogę pokazać w każdym oddziale PKO, ale już aneks musze spisac w placówce gdzie podpisywałem umowę? Dlatego chciałem iść później z zaswiadczeniem z nowego kierunku, bo mam spory kawał do przejechania


Z tym aneksem w oddziale gdzie była podpisywana umowa, to taka "umowa" pracownicza. Znam naocznie kilka przypadków gdzie aneks był podpisywany w innym oddziale niż ten, w którym podpisano umowę, ale trzeba było trochę popyskować.