Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam Forumowicze

Mam têczaka nieco ponad miesi±c. Na pocz±tku zwiedza³ sobie akwaterra wspina³ siê, spada³, by³ bardzo p³ochliwy. Stwierdzi³am ¿e to normalne, ¿e musi siê oswoiæ z otoczeniem. Potem przesta³ prawie wogóle wychodziæ siedzia³ w kokosie na l±dzie i czasem tylko do wody poszed³. Teraz mu siê odmieni³o ca³y czas siedzi w czê¶ci wodnej i albo siedzi pod wod± albo na kokosie i moczy nogi. NIe jest tak ¿wawy jak na pocz±tku raczej jest osowia³y. Na pocz±tku jad³ jakie¶ ¶ladowe ilo¶ci pokarmu a teraz to raczej w ogóle nie je. Nie wiem czy to oznaka zbli¿aj±cej siê wylinki czy mo¿e co¶ innego.

Pozdrawiam
makówka


Po tym co napisa³a¶ stwierdzam ze Raczej zbli¿a mu siê wylinka , albo oswoi³ sie z otoczeniem i Tamte miejsca mu sie spodoba³y

Dla pewno¶ci mozesz nam wys³aæ zdiêcie
Ok wstawiê fotki. Zauwa¿y³am ¿e krabik jest teraz ja¶niejszy ni¿ przed miesi±cem.



Uploaded with ImageShack.us
Nie spodziewaj siê du¿ego ruchu. Kraby zazwyczaj stoj± nieruchome. Przy okazji, to przygotuj sobie pieni±dzie, bo ten filtr, który masz, zepsuje ci siê po roku...


filtr to nie problem i tak akwaterra mam za friko.
Bardziej zastanawia mnie to dlaczego Misiek nie je.
Czyli wylinka, brak apetytu, lub niesmak do jedzenia.
/ Osobi¶cie stawiam na to pierwsze, bo wylince towarzyszy ''zastyganie'' w miejscu. Poczytaj troche o wylinkach krabów, tylko broñ Bo¿e nie na wikipedii.
Wylinka:-)
Dzi¶ w nocy podczas burzy mój Misiek przeszed³ wylinkê. Jeszcze nie wiem jak wygl±da by tylko widzia³am wylinkê w kokosie a Misiek przenius³ sie do drugiej kryjówki. Nie chcia³am mu rano przeszkadzaæ. teraz siedze w pracy i nie moge sie doczekaæ powrotu do domu.
Nie wyjmuj wylinki, zje j± pewnie.

Mój jeden te¿ przeszed³ pozytywnie wylinkê, widzê dwa - trzy kraby w wodzie lub okolicy, ale nie wiem co i jak, bo póki co wcinaj± raczej...
Wiem ¿e nie nale¿y wyjmowaæ wylinki tym bardziej ¿e wydaje mi siê ¿e ju¿ zacz±³ ja spo¿ywaæ albo siê ni± bawi.
Próbowa³am podejrzeæ czy jest ca³y, ale za bardzo jest schowany a nie chcê go teraz stresowaæ. Na razie sobie odpuszczê niech dochodzi do siebie.
Ja wyjmuje z wylinki szczypce. Mój krab mia³ wczoraj wylinkê. Jak bêde mia³ czas, to pokarzê wam ró¿nice w szczypcach, po wylinkach.