super duke

witam wszystkich

zdecydowalem sie na przesiadke z xx'sa i wybor padl wlasnie na super duka;
pojezdzilem troche na touno kumpla i stwierdzilem ze to jest to, ale duke bardziej mi sie podoba;
i tu mam do Was pare pytan:

jak wyglada awaryjnosc sprzeta i wogole motocykli ktm? rozne opinie slyszalem? czy jest prawda ze lubi sie sypnac wysprzeglik hydrauliczny, skrzynia? slyszalem to od kumpla ktory z ma z ktm do czynienia juz pare lat, ale to same single

jak wygladaja koszta utrzymania? serwis, ceny czesci, czesci eksploatacyjne typu filtry, klocki itp i czesci zamienne, spalanie wiem... przygotowalem sie psychicznie, ale w sumie przesiadam sie na taki sprzet bo robie malo kolometrow rocznie

na co zwrocic uwage przy zakupie, szukam czegos do max 20tyś.

z góry dzięki za wszelki informacje

---

Zacznę od tego że naprawdę szczerze uważam że KTM SD to dobry wybór.
Awaryjność KTM moim zdaniem jest owiana opowieściami podobnymi do tych na temat Ducati, oczywiście najwięcej wiedzą ci którzy nigdy nie mieli tych sprzętów.
Ja aktualnie mam RC8R i SD 990 zresztą mój SD jest na sprzedaż ale dodam że zamierzam kupić nowy myślę że to wystarczy jako reklama.

- Koszty i awaryjność:
Przeglądy to średnio ok 700zł, w czasie czterech lat eksploatacji wymieniłem omawiany wyżej wysprzęglik ale doradzono mi zakup akcesoryjnego by uniknąć wymiany za jakiś czas fabrycznego który faktycznie jest dość wadliwy koszt 685zł, kolejną wymianą był wadliwy wiatrak koszt wymiany to 460zł i to tyle jeżeli chodzi o koszty serwisów, w okresie czterech lat wymieniłem jeszcze dwukrotnie klocki przód razem 520zł i komplet opon 1400zł tak więc serwis od nowości to koszt ok 4000zł.
- Spalanie bardzo dużo kilometrów wykonałem SD z pasażerem średnie spalanie w trasie to ok 7,2l w mieście ok 9l.
Motocykl naprawdę świetnie sprawuje się w eksploatacji na co dzień jest lekki i dość dynamiczny, świetnie hamuje.
O dziwi można pozwolić sobie na dalekie wypady nawet w dwie osoby pamiętając jednak że na stację trzeba zaglądać co 130-180km w zależności od tępa podróży.

WADY:

-NALEŻY BARDZO CZĘSTO ZAGLĄDAĆ DO PŁYNU CHŁODNICZEGO, PONIEWAŻ MOTOCYKL MA TENDENCJĘ DO NABIERANIA WYSOKIEJ TEMPERATURY WIĘC BY NIE DOPROWADZIĆ DO AWARII TRZEBA TAM ZAGLĄDAC I UZUPEŁNIAĆ PŁYN.

-MIMO IŻ O V-KACH MÓWI SIE ŻE MAJĄ WYSOKI MOMENT I CIĄGNĄ OD DOŁU W KTM SD JAZDA PONIŻEJ 4 TYŚ POWODUJE DOSYĆ MOCNE SZARPANIE ŁAŃCUCHEM- MOŻNA SIĘ DO TEGO PRZYZWYCZAIĆ ALE MOGŁOBY BYĆ LEPIEJ.
Według mnie to jedyne wady.