Revenge

Majątek, uroda i status jest tym co określa ludzi w tym mieście, ale jedna kobieta planuje zniszczyć wszystkich w imię zemsty.

Emily Thorne (Emily Van Camp) jest nowa w Hamptons. Poznaje swoich bogatych sąsiadów, nawiązuje kilka nowych przyjaźni i wydaje się wtapiać w otoczenie. Ale jest coś dziwnego w młodej dziewczynie mieszkającej samotnie w bogatym mieście, prawda jest taka, że Emily wcale nie jest taka nowa dla mieszkańców. W rzeczywistości to była kiedyś jej stara dzielnica, aż coś się stało, coś co zniszczyło jej rodzinę i ich reputację. Teraz Emily powróciła z zamiarem naprawienia tych krzywd, w sposób jaki najlepiej potrafi - mszcząc się.

Serial to nowa produkcja ABC , moim zdaniem zapowiada się bardzo ciekawo Startuje 21.09

trailer: http://www.youtube.com/watch?v=A8XBXjGuHp4

---

Zwiastun nie jest jakos powalający ale pomysł na serial nawet ciekawy, jednak nie chcę zaczynać bez waszych dobrych opinii bo i tak juz dużo rzeczy teraz oglądam. tutajpoczkategori
Ja zamierzam oglądać, bo zwiastun i sam pomysł mi się bardzo spodobał
Ooo! na pewno będę oglądać. I opis mi się podoba i trailer, a to, co najbardziej mnie urzekło to tytuł. Revenge. To już jutro! Już wiem, co jutro będzie moim priorytetem, gdy przysiądę do komputera xD tutajpoczkategori

---

Serial wydaje się ciekawy, ale jakoś nie mam ochoty ostatnio nic oglądać.
Oglądnęłam pierwszy odcinek i jak dla mnie zapowiada sie wyśmienicie
Uwielbiam takie zabawy w kotka i myszkę ... fragment na początku, o tym co się stanie za 5 miesięcy wprowadził fajne napięcie - niby wiadomo do czego to dąży, ale nie wiadomo co kim kierowało tutajpoczkategori
załączę teraz sobie tak z ciekawości



Żałuję jedynie, że tak długo trzeba czekać na napisy do serialu, bo najchętniej już bym włączyła 3 odcinek, a niestety napisów nie ma ;( tutajpoczkategori
Suu, przekonałaś mnie. Już ładuję pierwszy odcinek Strasznie intryguje mnie 'motyw 5 miesięcy', jak to określiłaś. Aż wstyd mi mówić, że kompletnie zapomniałam o tym serialu... ;>

tutajpoczkategori



UWIELBIAM Nolana Jest świetny ! Zdecydowanie moja ulubiona postać i chociaż to strasznie dziwna wizja to jestem ciekawa jakby to było jakby spróbowali połączyć go z Emily. wiem, że to nie możliwe- w końcu znamy już koniec tej historii, ale zawsze można pogdybać

Koleżanka- asystentka ma naprawdę świetny ten akcent ! Wgl jest bardzo sympatyczną postacią

O, i strasznie mnie interesuje jak Amanda zmieniła swoją tożsamość tak, że ma całą swoją historię od najmłodszych lat ( no oprócz 16-18, co swoją drogą też jest ciekawe ). No, ale jak się ma pieniądze to wszystko jest możliwe
I muszę jeszcze dodać, że kobieta, która gra Victorię jest taka piękna ! Jestem pod wielkim wrażeniem jej urody, szczególnie, że najmłodsza już nie jest, a bije na głowę wszystkie inne bohaterki
I jeszcze słówko o bracie Jacka- ten aktor ma w sobie coś takiego, że nie potrafię się do niego przekonać. Nie mogłam do postaci Ericka i nie mogę teraz.


tutajpoczkategori
serial dostał cały sezon



Może zabójstwo jej syna bd wystarczającą karą ? Chociaż sama szczerze wątpię w to, że Emily zaplanowała to, co się stało z Danielem

A team Emily/ Nolan jest świetny ! I weź tu narób sobie takich wrogów... ; oo tutajpoczkategori


Może zabójstwo jej syna bd wystarczającą karą ? Chociaż sama szczerze wątpię w to, że Emily zaplanowała to, co się stało z Danielem
Też odniosłam wrażenie, że ona nie miała o tym pojęcia. No i Victorię właściwie cały czas niszczy, stopniowo. Najpierw przyjaciółka i zdrada męża - ujawniła, a teraz zniszczyła jej stosunki z córką. Każda akcja uderza w Królową ^^ Ciekawa jestem, co będzie wisienką na tym torcie...


Może zabójstwo jej syna bd wystarczającą karą ? Chociaż sama szczerze wątpię w to, że Emily zaplanowała to, co się stało z Danielem

A team Emily/ Nolan jest świetny ! I weź tu narób sobie takich wrogów... ; oo


Też lubię duet Emily+Nolan i cieszę się że będzie cały sezon tutajpoczkategori



Cały sezon? 22 odcinki? xD
W sumie właściwie to naprawdę nie wiadomo jak było z tą Victorią. Trudno zaprzeczyć że coś czuła do ojca Emily. Nie widzę powody żeby miała kłamać swojej terapeutce. Chciała też mu pomóc. Za to czy Emily wie, że to przez nią nie widziała się z ojcem ? Bo jeśli tak to myślę, że w jej oczach to przysłania wszelkie szlachetne uczucia No i ta akcja z laptopem z ostatnich retrospekcji, o co chodziło ?
I jeśli to co się działo w pierwszym odcinku to jest koniec sezonu, to nie widać żadnego wielkiego ciosu zadanego Victorii, dlatego mam nadzieję, że to nie była akcja końcowa, ale późniejsze wydarzenia też będą pokazane w tym sezonie.
I jest pewna, że to był Daniel. Czy strzelał Jack ? Bo jakoś mi to kołacze, ale pewna nie jestem, przecież wtedy jeszcze ich nie znaliśmy Chyba muszę kiedyś obejrzeć jeszcze raz ten 1 odc. tutajpoczkategori


aaaaaaa no faktycznie mogło o to chodzić nie gapnęłabym się
O, i tak mi się przypomniało bez oglądania- czy siostra Daniela nie krzyczała jego imienia i że coś mu się stało ? na pewno wołała matkę, a czy jego to nie wiem.

A właśnie ! Jeszcze ważna kwestia jego kupla- kim on w ogóle jest i co on wyprawia ? Strasznie jestem ciekawa o co mu chodzi. tutajpoczkategori
Charlotte powiedziała "mój brat" ale nie podchodziła do "ciała" - że to on sugeruje telefon i to że Emily powiedziala, że on spaceruje po plaży - ale kurcze, czy ja wiem , nie przyzwyczajona jestem do tego, ze zabijaja w sumie pzytywne postacie
Potem odwrócą go a tu bedzie jego kolega, który znowu miał jego telefon



Strasznie dużo zagadek. Ale to działa tylko na korzyść. Żałuję, że nadrobiłam już wszystkie odcinki i muszę czekać na każdy kolejny tydzień. Chętnie oglądałabym Revenge codziennie! ^^ tutajpoczkategori



elipsa, też uważam, że Victoria to piękna kobieta I taka z klasą I jeszcze raz to powtórzę - straaaasznie podoba mi się, jak mówi xD

I do tego aktora, który gra Declana też nie mogę się przekonać :/ Generalnie denerwuje mnie ta postać

tutajpoczkategori

To na 100% nie zabił Jack, bo zabójca ma rękawiczki, a jak Jack wyciąga go z wody to widać, że ich nie ma. Może to ten "służący", były agent z FBI? Jeśli to rzeczywiście Daniel to jakoś nie specjalnie mi go szkoda.
Ja już nie wytrzymałam i też obejrzałam chyba ten serial bd oglądała bez polskich napisów, no bo ilez można czekać ! Na szczęście z angielskimi napisami ogląda się bez najmniejszych problemów ! Już dawno powinnam odpalić te odcinki Ale nic nie sprawia takiej przyjemności jak 2 odcinki Revenge zaraz po sobie
Alez się teraz dzieje !
boję się, że cała sprawa z Emily wyjdzie na jaw. Wiem, że to za wcześnie, ale przez Franka wszystko zaczyna się sypać. Wgl jakiż ten Frank jest męski ! Strasznie mi się podoba, chociaż postać ma przerażającą. A ten jego głos... : oo padłabym jak bym w nocy odebrała jego telefon
Nie lubię Daniela. No może to za dużo powiedziane bo czasami ma dobre momenty, ale jako postać mnie denerwuje. Jest taki... nijaki. To samo do Jacka... Niestety faceci Emily się nie udali Nich się lepiej bierze za Nolana !!! *____*
Uwielbiam go ! jest taki świetny. Cała ta jego obojętność i nonszalancja mnie powalają Np. jak sobie przebierał w tym stole na przyjęciu w 6 odcinku Cudowny jest ! I teraz jest mi go strasznie szkoda. Ciekawe jak się rozwinie sprawa z Frankiem. Mam nadzieję, że Nolan na tym nie ucierpi.
O CO KAMAN Z TYLEREM ?! O co mu chodzi właściwie ? Strasznie jestem ciekawa jakie ma intencje. Wgl czy tylko mnie ta scena na górze u Jacka nakłoniła do myślenia, ze nie wiem... jest gejem ? jakoś mi tak zaleciało Mam nadzieję, że Emily szybko go wyda przed Danielem i ten wykopie go z domu Bo chociaż wprowadza napięcie do serialu, to mnie tak strasznie denerwuje, że patrzeć na niego nie mogę !



ahhh Powrót do góry
Jezu, co ten Nolan dał hahhahaahha nie spodziewałam się tego nawet po nim ! A ta zmiana głosu była naprawdę imponująca
Doszedł nowy ciekawy wątek ! strasznie jestem ciekawa co z Frankiem. Zabiła go ? W ogóle to ja już myślałam, że to wszystko się wyda i zostałam zaskoczona, że ta laska jest jednak lojalna Emily ( Amandzie )
Ten Declan jest taaaaaki irytujący. Kogo obchodzą problemy jego brata ? Nie ma gdzie o tym opowiadać tylko w domu chłopaka, który chodzi z dziewczyną, w której kocha się Jack ? XDD to było głupie. Jak chciał nawrzucać Emily, to mógł z tym poczekać.
Ależ ten serial jest fascynujący ! XDDD
jakoś tak długo trzeba było czekać na nowy odcinek :/
pierwsza połowa średnia, ale ale coś czuję, że prawdziwa (której nie lubię) Emily poda się za Amandę i Jack głupi będzie na nią leciał
- Nolan jak zawsze wszystko rozkminił - on jest najlepszy
- Podobało mi się, też że Daniel w końcu pokazał trochę ikry
- Lydia z amnezią, trochę słabe, ale niech będzie
- kolega Daniela to jakaś masakra, do tego stopnia go nie lubię jako postać i aktora, że mam ochote przewijać z nim sceny :/

czekam na ciąg dalszy Powrót do góry
Strasznie jestem ciekawa jak to teraz będzie z prawdziwą Emily ! Coś czuję, że sprawy między nią a Amandą się skomplikują. Szczególnie kiedy się gapnie, że ta znajomość jest miała na celu tylko znalezienie jelenia, którym bd można manipulować. Z jednej strony mi jej szkoda- widać że naprawdę kocha Emily, ale z drugiej... no cóż, bywa Mogłaby wyjechać, nie lubię jak się coś komplikuje Amandzie
Ten Tyler jest masakryczny. Ashley lubię, ale one chyba też zacznie jakieś intrydżki wprowadzać
Biedna Victoria, nikt jej nie kocha ;< wgl CAŁY odcinek ten jej mąż chodził z jakimś głupawym uśmieszkiem, wkurzał mnie niemiłosiernie.
Wiedziałam, wiedziałam, wiedziałam że ta su.... to zrobi :/ ehhh

a tak poza tym to odcinek dość "płaski" Powrót do góry
Też się tego spodziewałam ! Biedny Jack ;< Mam nadzieję, że przynajmniej nie robi tego na złość Emily tylko bo jej się naprawdę podoba- miło widzieć Jacka zadowolonego
Miło, miło ... ale tym bardziej mi go szkoda, widziała skubana za który sznurek pociągnąć żeby go złapać ...
Za to domek z kart Tylera się powoli sypie, zaskoczyła mnie trochę Ashley - ale jak widać są siebie warci, ja jakbym zobaczyła takie coś to bym nawet nie chciała z nim gadać - matko co ona w nim widzi ehhh Powrót do góry
Ja nie wiem gdzie ona ma oczy, ale trzeba mu przyznać, umie manipulować ludźmi. Szkoda tylko, że Ashley przechodzi na "ciemną stronę mocy"
Po promo widać, że to może być faktycznie koniec Tylera- tylko słowa Emily Nolan, nieeeeeeeeeee ! To nie może być prawda !
"You sabotaged our alliance because you fell for a hooker?" o_O kocham Emily
no no no promo następnego odcinka jest niezłe ... podobają mi się słowa narratora, że Tyler nie odejdzie dopóki ... szkoda, że przerwa dwutygodniowa :/ Powrót do góry
Właśnie te
A ta przerwa... szkoda gadać ;l nie cierpię przerw.
Też nie lubię tych przerw ;/ masakra jakaś z nimi jest...

SPOILER
No i wiedziałam, że prawdziwa Emily poda się za Amandę... echh biedny Jack, widać cały czas jak mu zależy na Amandzie, ta łódka i w ogóle... no ale to wszystko i tak pewnie jeszcze wyjdzie, ale i tak mi go szkoda jest...

Tyler... OMG... niech on już wreszcie zniknie... Powrót do góry
http://www.youtube.com/watch?v=VGUFdOQyHLE-
ciekawe promo 11 odcinka.
no no no mocna rzecz
ciekawe czy to tak zmontowane, czy rzeczywiście ta, jakby nie było, dziwna grupa będzie siedzieć razem przy jednym stole ... ależ nie mogę się doczekać Powrót do góry

no no no mocna rzecz
ciekawe czy to tak zmontowane, czy rzeczywiście ta, jakby nie było, dziwna grupa będzie siedzieć razem przy jednym stole ... ależ nie mogę się doczekać

Nooo... też mnie to zastanawia xD
Ach, chcę już ten odcinek xD
juuupi ! Może nareszcie się go pozbędą Powrót do góry
No to oglądnęłam ... kurcze ale ta Emily jest zimna , a Daniel taki tępy
Całkiem niezły odcinek, chwilami to śledzenie przez Nolana kamerą i telefonami jest naciągane, ale wiadomo nie ma ten serial hollywoodzkiego budżetu

ehh tak w ogóle Nolan jest super! wybaczam mu chwilę słabości

ehh tak w ogóle Nolan jest super! wybaczam mu chwilę słabości
Nolan zawsze był super Uwielbiam tego gościa ! Było mi go trochę szkoda w tym odcinku.

Emily ma wszystko zaplanowane, to niepokojące.
I jestem strasznie ciekawa rozwiązania kwadraciku Emily- Daniel- Amanda- Jack
Wgl wydaje mi sie, że sceny z pierwszego odcinka nadchodzą wielkimi krokami ( sądząc po promo ) Powrót do góry


I jestem strasznie ciekawa rozwiązania kwadraciku Emily- Daniel- Amanda- Jack
Wgl wydaje mi sie, że sceny z pierwszego odcinka nadchodzą wielkimi krokami ( sądząc po promo )

Kwadracik jest na swój sposób ciekawy, ojj co sobie chłopcy pomyślą kiedy dojdą do prawdy - o ile w ogóle będą mieli okazję A ZłaAmanda już coś kombinuje pod blond loczkami ...

No tak, w promo padło w końcu słowo "małżeństwo" więc pewnie masz rację ... Nie wiem dlaczego na początku pomyślałam sobie, że scena z początku serialu będzie jego bliskim zakończeniem - ale przecież nie musi i pewnie nie będzie

Powrót do góry



Tak, ja też myślała że to będzie on , albo że on to zrobi ...

Masz rację co do Victorii, nie bez powodu ta kobieta jest tak szanowana i zaszła tak daleko, jeśli ktokolwiek ZłąAmandę rozgryzie to tylko ona...

Ja to najbardziej ciekawa jestem czy Emily w ogóle kocha Daniela ... obserwuję ich razem jak jakaś głupia i szukam najmniejszego znaku w gestach Emily i nic...

Ja to najbardziej ciekawa jestem czy Emily w ogóle kocha Daniela ... obserwuję ich razem jak jakaś głupia i szukam najmniejszego znaku w gestach Emily i nic...
Mnie też to bardzo intryguje. I czasami myślę, że tak, a potem kolejna scena jak są razem i już myślę, że nie Emily jest taka trudna do rozgryzienia, opanowana, ze nie da sie po jej gestach ocenić jej uczuć. Ale ten jej znajomy Chińczyk twierdził, że zaczyna się angażować, więc może jednak kocha Daniela ? I kiedyś na zakończenie też mówiła coś takiego co by zdradzało, że się w nim zakochała. Ale z drugiej strony Emily wygląda zupełnie inaczej przy Jacku ( ŚMIEJE SIĘ ! ; OO ), a przy Danielu tak nie ma... Powrót do góry



Powrót do góry



Mnie też ! Ale nie tylko to,
nie sadziłam że jest zdolna do podpalenia domu ; OOO
Uwielbiam ten serial
Jaa ale mi się jakoś wyjątkowo odcinek podobał tzn każdy mi się podoba, ale ten był jakiś taki intensywnie emocjonalny ... aż mi się płakać chciało i to przez Conrada hehe

Emily znowu sie wkurzyła he he he

edit:

Mike Kelly spoileruje o kolejnych odcinkach
Link!

edit2
no no no to był odcinek na który czekałam

ciuteńkę spodziewałam się, że to się tak potoczy, ale w życiu nie domyśliłabym sie całej otoczki - teraz otworzyła się nowa furtka do ciekawych wątków.
Nolan jak zawsze kochany
Mam nadzieję, na więcej Japończyka - faaajny jest
No i , przede wszystkim, skoro Daniel żyje, to mam nadzieję, że jego postać jakoś wyewoluuje. Teraz kiedy, mam nadzieję, powoli będzie dowiadywał się jak to było coś się w nim zmieni, przejrzy na oczy i stwardnieje - bo jak ma byc z Emily to prozę , nie może byc takim ciołkiem.
Nie wiem co myśleć o Jacku , raz go lubię, a raz mnie irytuje tak niemiłosiernie, że lepiej niech sobie gdzieś popłynie ...
Czekałam jak na szpilkach na ten odcinek ! I się doczekałam !
Kiedy jeszcze Tyler był w serialu to tak sobie myślałam, że to się może tak potoczyć, ale kiedy wyjechał to odrzuciłam tę myśl. Wgl wszystko było takie zagmatwane, że już nie wiedziałam co się wydarzy raz byłam pewna, że to Amanda, później, że Tyler, później że oni oboje zabiją tego biednego Daniela... A teraz ? Teraz to już nic nie wiadomo, Amanda zabiła Tylera- czego się spodziewałam po tym jak odkryła, że Emily ją "chroni", ale jak ona to zrobiła ? I wgl co z Danielem, widać było że jest ranny, ale jak to się stało i wgl co teraz bd po tym jak Tyler mu powiedział co nieco o Emily ? W promie widać, że niby nic nie pamięta... Wgl jaki związek z tym wszystkim ma ten Chińczyk ? Odzyskał pudełko dla Emily ( nie mam pojęcia jak ), a teraz pomógł Amandzie, btw, skąd on się tam wziął ?
ALEŻ SIĘ DZIEJE !!!!
Uwielbiam ten serial Niestety przyszły odc. dopiero za 2 tyg... Nie wiem jak ja wytrzymam. Powrót do góry
oglądnęłam jeszcze raz
Ktoś ogłuszył Daniela i zabił Tylera - i moim zdaniem była to jedna i ta sama osoba. Ten ktoś miał czarną marynarkę i skórzane rękawiczki. Na czarno chydziła ubrana tylko obsługa, Amanda rękawiczek nie miała.
Wydaje mi się, że Japończyk (bo to chyba Japończyk a nie Chińczyk - w sumie żadna różnica ) miał odzyskać dla Emily pudełko, no i to zrobił - może jego ludzie podsłuchali plan Tylera. Wiedział o planie Daniela tzn wyjeździe do Paryża, jako mentor Emily być może chciał wziąć sprawę w swoje ręce, dlatego zabrał Amandę ?
Jeśli Daniel na serio będzie miał amnezję, to chyba się pochlastam, ale mam nadzieję, że udaje , albo szybko mu przejdzie .. jak widać w promo grzebie jej pod podłogą więc kto wie
No kurde ciekawe kto to był, do tego ten ktoś zabrał zdjęcie które leżało przy Danielu :/ jesli to nie człowiek Japończyka - to nie mam pojecia kto

Szkoda, że aż dwa tygodnie, szkoda ..
W sumie to nawet tego nie rozważyłam, a oglądałam online to nie mam jak włączyć, ale faktycznie to Tyler miał rękawiczki, a on nie oddawał strzałów... Może później ktoś go ogłuszył i zabrał rękawiczki ? Właściwie to myślałam, że Amanda zabiła... No bo kiedy Jack biegnie na plażę słychać strzały, a obok nie ma nikogo oprócz Amandy. Powrót do góry
jestem przekonana, że to nie Amanda, aczkolwiek prawdopodobnie jej zamiarem było powstrzymać Tylera. Strasznie podobał mi sie jej zonk kiedy Jack powiedział, że Emily była jedyna którą trzymała jej stronę.
W ogóle Tyler leżal w jednym miejscu, Daniel przyszedł gdzieś z innego - zagmatwane to takie
Podobało mi się też to, że sceny z pierwszego odcinka, np to jak Emily mówi do Nolana, że nie powinien tu być, albo jak ociera piach z ręki, nabrały całkiem innego znaczenia.
Poza tym Nolana kamerki chyba wszystko nagrywały bo tam sobie przewijał w przód i tył, więc może coś się ciekawego zarejestrowało
Zdążyłam pokochać Revenge. Tak najbardziej wtedy, kiedy usłyszałam w nim piosenkę mojej ukochanej Obelki - Riverside. Nie mogę zdzierżyć tej długiej, potwornie długiej przerwy, która trwa i trwa i skończyć się nie może. Tyler, niesamowity jako psychopata, lubię jego postać (ale nie jego samego), Jack!, którego uśmiech i niewinność po prostu rozwalają oraz Nolan Ross. Tego ostatniego chyba nie muszę komentować Zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego Emily ma zawsze czerwoną skórę? Jest dekolt wygląda, jakby właśnie sobie na niego wrzątek wylała.
Scena, która pojawiła się już na początku pierwszego odcinka i która została niby teraz rozwiązana wyszła dziwnie. Kompletnie nie mogłam ogarnąć tego wszystkiego. W ogóle to przez tą przerwę powoli zapominam, co było, więc zanim wyjdzie następny odcinek, będę musiała sobie kilka rzeczy powtórzyć. Zdecydowanie nie powinni robić takich odstępów w tym serialu! Powrót do góry
Świetny odcinek taki pełen suspensu ... nie sądziłam, że to powiem, ale tak jakby zaczynam lubić Daniela i strasznie szkoda mi Charlotte taka zagubiona w tym wszystkim :/ poza tym jest taka podobna do matki z tym swoim pochopnym zachowaniem ... a Emily na koniec wymiata

Kolejny zapowiada się równie dobrze ... ahh cieszę się , że serial wrócił - tęskniłam
będzie w Polskiej telewizji Powrót do góry
Ogląda ktoś na bieżąco ?
Bo teraz taaaak sie dzieje
Uwielbiam ten serial ! co za emocje ! Następnego (a zarazem ostatniego ;< ) odcinka to już sie tak nie mogę doczekać !!!
ja oczywiście oglądam

Kocham ten serial - ostatni odcinek była mega - wszystko się fantastycznie ułożyło.
Już zaczynałam współczuć Danielowi i tak sobie myślałam, może on jest ok ... ale po tym co ostatnio zrobił to wróciłam do nielubienia go - no chyba, że planuje on własną vendettę, ale nie sądzę Powrót do góry
Elipsa, jakiego ostatniego? jeszcze dwa zostały ;p w ogóle ostatni odcinek z tymi wspomnieniami bardzo mi się spodobał ciekawa jestem co tam Emily przygotowała na ten wieczór ;d;d

Elipsa, jakiego ostatniego? jeszcze dwa zostały ;p w ogóle ostatni odcinek z tymi wspomnieniami bardzo mi się spodobał ciekawa jestem co tam Emily przygotowała na ten wieczór ;d;d
serio ?! cóż za radosna wieść ! byłam przekonana, że to bd ostatni.

Daniel to też u mnie już przegrana sprawa Zresztą z mężczyzn z Revenge tylko Nolan daje radę Powrót do góry
o tak Nolan potwierdzam - od początku do końca świetny - nawet jak coś tam przeskrobie to przeważnie kierują nim wytłumaczalne motywy ...
Mam nadzieję na ostry finał, coś czuję, że ktoś dowie się kim jest Emily - tylko ciekawe kto
No wg filmwebu są jeszcze dwa odcinki Powrót do góry
tak, tak nawet w promo kolejnego odcinka wyraźnie mówią, że to ostatni przed BIG finałem ... i zapowiada się coś tam między Emily a Jackiem - niby to dla mnie naturalna kolej rzeczy, ale on jest taki mdłyyy - choć dostał ode mnie mega plusa za ostatnią wizytę u Daniela

tak, tak nawet w promo kolejnego odcinka wyraźnie mówią, że to ostatni przed BIG finałem ... i zapowiada się coś tam między Emily a Jackiem - niby to dla mnie naturalna kolej rzeczy, ale on jest taki mdłyyy - choć dostał ode mnie mega plusa za ostatnią wizytę u Daniela
Jak dla mnie obaj faceci Emily to porażka, dlatego wcale się nie cieszę na tą scenę z proma Ale jednak chyba Jack jest lepszy od Daniela chociaż obaj są mdli i nijacy
No fakt, zdziwiło mnie że się przyznał Danielowi. Chyba bd to miało skutki w przyszłym odcinku bo w promo widać scenę między Victorią a Danielem
Wgl gra Victorii tak mnie zaczęła wkurzać...wcześniej jakoś mi to nie przeszkadzało... do teraz Powrót do góry
Tak tak mi już Victoria też się przejadła
Przedostatni odcinek za mną i muszę kurcze przyznać, że nadal oglądam wszystko w takim lekkim napięciu
Jak zawsze Nolan jest boski - przez niego nie mogę się doczekać finału.
Szkoda mi Emily - dojrzała światełko w tunelu, ale wydaje mi się, że szybko nie będzie jej dane się nim cieszyć.
Dodam jeszcze że Ashley to suka :/

Został już tylko finałowy odcinek, promo jakoś specjalnie mnie nie poruszyło - ciekawa jestem jak to będzie z kolejnym sezonem.

Jak zawsze Nolan jest boski - przez niego nie mogę się doczekać finału..
Jak myślisz co z nim będzie ? Bo on tylko stracił świadomość, nie ? ;<
Ja jestem rozczarowana bo promo pokazywało zupełnie co innego ! Może to do przyszłego odcinka było ? Zaraz spojrzę. Nie no, nie ma zakrwawionej Emily, a w promie 1x21 była...
Ale nie wiem jak może nie robić na tobie wrażenia ! Przecież tak się bd teraz działo !!! Nie mogę się doczekać
Jeszcze co do tego odcinka- Emily straciła cierpliwość do Daniela W sumie co jej się dziwić, dawno na to czekałam
Martwię się o Nolana ;<
Ashley ogólnie lubię ( ma cudowny akcent ! ), ale już w promie widać co zrobi z tą informacją ... no cóż.
Boże i to takie głupie, ale popłakałam się na Sammym Szkoda, tak jakoś nagle to zrobili. Powrót do góry
hehe ja też ryczałam, aż machnęłam ręką na Jack+Emily - tak po prostu należy im się wspólna przyszłość - niech se będzie mdły, ale po takim życiu Emily zasługuje na kogoś tak dobrego, przewidywalnego, prawdziwego przyjaciela !

No weź, z Nolanem musi być wszystko ok myślę, że Emily coś poświęci aby go odbić - nie wyobrażam sobie serialu bez niego - a tak na marginesie miał sexy wąsik hehehe

Co do promo - poprzedni zwiastun mógł być połączeniem dwóch ostatnich odcinków, bo przecież Charlotte w tym jeszcze nic nie wzięła tylko kupiła , o zakrwawionej Emily nie wspominam.

Poza tym ciekawe czy Daniel ma to wszystko w swojej walizeczce, czy ją opróżnił ...

No i promo nie zrobiło na mnie wrażenia, owszem czekam jak na każdy odcinek, ale bywały zwiastuny (tak jak ten przy stole z Tylerem ) które bywały mega mocne, a to w końcu finał
O rany mam tak jak Wy nadzieję, że Nolan tylko stracił świadomość i będzie żyć. Od początku czułam, że biały facet go wyczai... ;/ Szkoda, że Sammy zginął, myślałam, że Emily już powie Jackowi kim jest w pewnym momencie, co byłoby jednak dziwne, ale nie ;d Powrót do góry

Szkoda, że Sammy zginął, myślałam, że Emily już powie Jackowi kim jest w pewnym momencie, co byłoby jednak dziwne, ale nie ;d
aż machnęłam ręką na Jack+Emily - tak po prostu należy im się wspólna przyszłość - niech se będzie mdły, ale po takim życiu Emily zasługuje na kogoś tak dobrego, przewidywalnego, prawdziwego przyjaciela !
Ja tak samo ! Ta scena była taka smutna i prawdziwa, że już nawet jej życzyłam tego światełka w tunelu !

I teraz jestem taka ciekawa jak to się rozwiąże ! Mam nadzieję, ze wszystko pójdzie zgodnie z moimi oczekiwaniami



Powrót do góry

Z tą Victorią to wiedziałam, że tak bd, jak ona mogła być taka głupia, żeby wsiąść do tego samolotu skoro wiedziała do czego Greyson jest zdolny. Nie wiem czemu, ale zawsze mnie ruszają takie sceny jak ktoś wsiada do czegoś niczego nieświadomy i ginie. Nawet przez chwilę mi się jej szkoda zrobiło. Ale tylko przez chwile
Charlotte wkurza mnie już od paru dobrych odcinków i nawet śmiałyśmy się z koleżanką, że najlepiej byłoby się jej pozbyć, ale w końcu i jej mi się szkoda zrobiło Jestem bardzo emocjonalną osobą Ciekawe czy ją odratują.
Wgl cała rodzinka Greysonów jak dla mnie może się wyoutować A Daniel... co za masakra z nim. Dobrze, że w końcu Emily postawiła sprawe jasno. Tylko czyżby się coś szykowało między nim a Ashley ?;>
Jack... wkurzył mnie. Jak zawsze taka ciota z niego wylazła. Umówił się z Emily, przyjechała Amanda a ten jej nawet nie ostrzegł tylko stoi i się patrzy jak jej nadzieje legną w gruzach ;<
Z tą Amandą to się nie spodziewałam... Ciekawe czy to wl jego dziecko.
Nolan jest taaaaaaaaaaaaaaki cudowny ! Jak dla mnie to w serialu mógłby być tylko on i Emily i bym była zadowolona Uwielbiam gościa.
No i na końcu Emily Ona naprawdę jest niczym batwomen. Ta scena u gościa z białymi włosami ! Pokazała co umie I cieszę się, że go w końcu nie zabiła. Cała ta sprawa z Jackiem... Ona wgl sobie nie umie dobierać facetów Ma takiego Nolana u boku, a rozgląda się za takimi bezosobowymi postaciami Ehh. No, ale jeśli chodzi o Jacka, to tak jak ty uważam, że to nie byłoby takie kolorowe. W końcu to ona jest Amandą, okłamywała go przez cały czas i jeszcze wydaje mi się, że mógłby jej to wybaczyć gdyby nie pseudoAmanda. No i Jack to taki spokojny mężczyzna, nie sądzę żeby zrozumiał całą tą zemstę, szczególnie gdyby mu dokładnie powiedziała co komu zrobiła.

I co tu teraz robić ? ;<
Szkoda, że nie ma tej ksiażki w Polsce. Ale zostałam na tyle zainteresowana tematyką zemsty, że zaraz idę do biblioteki i jak bd, to mam zamiar wypożyczyć Hrabię Monte Christo



No, no szykuje się ciekawy nowy sezon, mam nadzieję, że nie pogmatwają tego zbytnio tak jak było przy kolejnych sezonach "Prison Break" Powrót do góry

Internet jest pełen spoilerów, weszłam sobie tylko na yt żeby odsłuchać 7 devils ( swoją drogą świetna piosenka ) i już wiem co i jak z Victorią.
Strasznie żałuję, że napisy pojawiają się tak późno, bo nie zawsze wszystko rozumiem. I teraz też z tym siwym facetem mi umknęło, nie wiedziałam, że Conrad dla niego pracował i miał być posądzony o katastrofę ;/ Skoro tak to trochę zyskuje w moich oczach. Szkoda tylko, że zachował to dla siebie i nie oświecił Victorii ( chociaż niewielka ta szkoda ) Jak już pojawią się napisy do wszystkich odcinków to rozważę obejrzenie tego sezonu po raz drugi.
Ciekawa jestem co z tą matką Emily, kim ona jest i co wgl się stało.
Z tym Japończykiem też ciekawa sprawa, w końcu on zabrał Amandę, a ona teraz sobie wraca. Ciekawe co się z nimi działo.
No i strasznie interesujące co Emily zrobi teraz ze swoją zemstą. Trudno mi sobie ją wyobrazić współpracującą z Conradem Ale znając życie sobie nie odpuści, tylko na kim się bd teraz mścić ?
Co do Nolana to nigdy nie było powiedziane Ale jak dla mnie większe prawdopodobieństwo jest na bi.


No właśnie, też zwróciłam uwagę na tą wzmiankę o matce jak Emily walczyła z siwym ;d Ciekawe, ciekawe Ogólnie jak ona szła do Jacka to wiedziałam, że mu nie powie, byłam tego pewna, w końcu coś w drugim sezonie muszą zrobić, zastanawiałam się tylko co wymyślą... i rany jednak jest mi szkoda Victorii, bo chciałabym, żeby tego Davida w końcu uniewinnili xD poza tym ciągle czekam na reakcję Greyson'ów na prawdę o Emily-Amandzie ;d
już nie mogę się doczekać kolejnego sezonu bo ciekawie się znów zrobiło xD Powrót do góry
Finał
Finał świetny.Prawdziwa Emily Thorne zawsze komplikuje sprawę z Jackiem.Seven Devils na końcu genialnie się wpasowało w akcję ze slow motion.NIECIERPLIWIE OCZEKUJĘ NA 2 SEZON !

Seven Devils na końcu genialnie się wpasowało w akcję ze slow motion.

o tak ! dzisiaj cały dzień łazi mi po głowie

Kaniejka Ty jesteś zawsze na bieżąco będą jakieś przecieki co do kolejnego sezonu to koniecznie dawaj znać Powrót do góry
Ja dzisiaj cały czas katuję Seven devils Świetne jest !
I ja też oczywiście oglądam z napisami ang, bo czasami to nie idzie zrozumieć. Nie wiem jak mogłam to pominąć, może kot mnie rozproszył bo łaziła po mnie cały czas W każdym bądź razie dzięki za wytłumaczenie, może Greysonowie nie są tacy źle koniec końców
Ten serial to strasznie miła niespodzianka tej jesieni Nie myślałam, że będzie aż taki fajny i że po każdym odcinku będzie aż tyle pytań Cieszę się, że dostał pełny sezon . A ja nie podzielam tego entuzjazmu,..Beznadziejny jest Powrót do góry

Ten serial to strasznie miła niespodzianka tej jesieni Nie myślałam, że będzie aż taki fajny i że po każdym odcinku będzie aż tyle pytań Cieszę się, że dostał pełny sezon . A ja nie podzielam tego entuzjazmu,..Beznadziejny jest
Czyli cieszysz się czy nie, bo dla mnie ten post to lekkie rozdwojenie jaźni?
I czemu beznadziejny? Mógłbyś pisać jakieś powody, bo ogólnie Twoje posty to najczęściej jedno zdanie, często w ogóle okazuje się, że nie oglądałeś/czytałeś czegoś i piszesz że słyszałeś że...A nas bardziej obchodzi co sam użytkownik sądził i dlaczego, a nie co słyszał.
zwiastun drugiego sezony, scen nowych niewiele, ale mimo to radość
http://youtu.be/42gblsuw5wQ Powrót do góry
Ale się będzie działo !!! Już się nie mogę doczekać
Fajnie, że jeszcze we wrześniu się zacznie Póki co czekam na zwiastun z wyłącznie nowymi scenami.
A tak przy okazji: czytam właśnie Hrabiego Monte Christo i początek historii jest nieźle podobny - jeśli podobna może być współczesność i lata 18..., ale nawet dość analogicznie można sobie niektóre wydarzenia i bohaterów przypasować Powrót do góry
Revenge wróciło
Pierwszy odcinek baaardzo fajny, bardzo. Akcja jakieś 3 miesiące po zakończeniu ostatniego sezonu.
Po obejrzeniu odcinka stwierdzam, że nic nie wydawało się takie jak zakładałam po trailerze
Na dzień dobry zmiana fryza Nolana mam nadzieję, że on nigdy nie zniknie z tego serialu.
Jack jak zawsze maruda, Amanda podobnie (nienawidzę jej akcentu).
Szkoda mi Charlotty - ale podoba mi się ta dziwna więź która zaczyna ją łączyć z Emily.
Daniel ehhhh powiem tak - alkohol jest mięczaków władcą - i tyle w jego temacie.
Ashley to sucz, Conrad bez zmian ... no a reszta
Ciekawa tylko jestem jaka dokładnie jest rola w tym wszystkim Chińczyka, bo to, że cała ta sprawa z ojcem Amandy jest bardziej zagmatwana i sięga dalej niż się wydawało to wiadomo, ale co on ma z tym wszystkim wspólnego to mnie bardzo ciekawi

To tyle aaa na początku oczywiście krótka wstawka z przyszłości - nie wywarła na mnie jakiś większych emocji, ale kto wie co będę czuła dalej

Powrót do góry
Ja sprawy z Takedą/em też do końca nie ogarniam, myślę, że ma drugie dno - szkolił Emily to jasne, ale albo on jest o wiele bardziej w sprawę jej ojca zamieszany i robi z E swoją tak jakby broń, albo musi mu wyjątkowo zależeć na tym aby jej zemsta się udała z innych powodów.
Z Jackiem się zgadzam jak nic - kapeć to dobre określenie hehe, chciałabym żeby trochę się rozwinął, bo taka pipa z niego, że niedługo chyba będę przewijać sceny z nim.

Danielem to tak wszyscy manipulują, że nie wiem czy on ma w jakiejkolwiek sprawie własne zdanie, owszem pewnie mu się tak wydaje, ale nie wróżę mu dobrej przyszłości, jeśli kiedykolwiek ma się dowiedzieć wszystkiego, całej prawdy - to seryjnie zaczynam mu współczuć.

Ta scena u Greysonów, z ostatniego odcinka, z prasą itp była doooobra oj dobra.

Nie ustosunkowałam się jeszcze do wątku z matką Em, nie wiem co o tym myśleć, boję się, że za bardzo zagmatwają temat - no nic, poczekam na rozwój wypadków.

I Agnnes w temacie Nolana nic dodać nic ująć od początku jest wspaniały, nawet jak się gdzieś tam o coś potknie to nie potrafię się na niego złościć tylko zaraz mi go szkoda, bo wiem że zbierze mu się od Em
na jakim kanale można obejrzeć serial (po polsku)? Powrót do góry
leciał na FoxLife - często są powtórki ( http://www.foxlife.pl/zemsta )
Zaczyna mi się robić żal Jacka, gość co ma za szczęście to ja nie mogę...
Nie leży mi ta cała Padma, jakaś taka za dobra na ten serial, chyba że wyjdzie z niej jeszcze ziółko, w Revenge nic nigdy nie wiadomo.
Co do "mamusi" to lubię tą aktorkę, ten wątek może być ciekawy, kobieta ma charakter i na pewno nieźle namiesza.
I jeeej, ale mi się podobała ta ostania scena Powrót do góry

Nie leży mi ta cała Padma, jakaś taka za dobra na ten serial, chyba że wyjdzie z niej jeszcze ziółko, w Revenge nic nigdy nie wiadomo.
Co do "mamusi" to lubię tą aktorkę, ten wątek może być ciekawy, kobieta ma charakter i na pewno nieźle namiesza.
Straaaasznie mnie irytuje ta baba Ma taką nieciekawą twarz i dziwny sposób mówienia.
Nie mogę się zdecydować jakie mam uczucia względem Aidena, ale ciekawa jestem jak potoczy się jego wątek.
I jeśli o mnie chodzi, to aktualnie najbardziej jest mi szkoda Amandy- robi wszystko o co poprosi ją Emily, a potem za to dostaje. Nie lubiłam jej w 1 sezonie i w sumie nie lubię nadal, ale jednak trzeba jej przyznać, że jest lojalna ( naiwna ?) i przejmuje się Emily. A i teraz nieźle ucierpiała na tym wszystkim ( chociaż ta scena była na maksa sztuczna i nierealna).

Ogólnie to oglądam z ang napisami i coraz mniej czaję... To wszystko staje się takie zagmatwane Chyba od przyszłego tyg bd cierpliwie czekała na napisy bo cała ta wielka sprawa przejdzie mi koło nosa i nawet nie zorientuję się o co chodziło

A i jeszcze jedno- dlaczego zmienili małą Emily ? Tamta była świetna !



A i jeszcze jedno- dlaczego zmienili małą Emily ? Tamta była świetna !

Wydaje mi się, że ta mała Emily z ostatnich odcinków, jest dużo młodsza od tej z czasów kiedy aresztowali ojca - pewnie dlatego

Dla mnie Padma też podejrzana.
To prawda, szkoda Amandy, ale ze względu na to co ją łączy z Jackiem to jakoś łatwo to wszystko znieść, choć tak szczerze to nie wiem dlaczego jestem zła na nią o związek z Jackiem, bo jak tak na niego patrzę, wcale nie chciałabym aby był z Em - on jest taki nieciekawy, taki pospolity ... Za to Aiden uwielbiam jego akcent i w ogóle głos - i mnie też ostatnia scena tak jakoś ehhh fajna była. Chyba pierwszy raz Em pokazała swoją delikatną, uczuciową stronę - szkoda, że z takiego powodu

ps: aktorka grająca "mamuśkę" rzeczywiście wkurzająca, ale przynajmniej wygląda na psychiczną Powrót do góry
O jaa, ja pomyliłam mamę z taką jedną znaną aktorką, a to wcale nie ona, ale co do Revenge to mi tam ta kobieta świetnie pasuje i ciekawi mnie jej rola.

Co do małej Emily, to tak, teraz gra młodszą, ale obie dziewczynki są dla mnie przesłodkie, choć mam nadzieje że starsza jeszcze kiedyś się pojawi

Ostania scena - była właśnie taka mega emocjonalna, strasznie mi się to podobało.

A co Amandy, mi głównie nie podoba się w jej związku z Jackiem to, że ona udaje Emily, tamtą rezolutną małą dziewczynkę, Amanda wydaje mi się taka... trochę ordynarna i to, że ona ma niby być starszą wersją tej kochanej dziewczynki, to że ktoś może w to w ogóle wierzyć (Jack) jest po prostu bulwersujące. Tego głównie nie mogę przeboleć w jej wątku.

EDIT:
Co do 6 odcinka:
Chyba jednak zaczynam lubić Amandę! Taka sympatyczna była w tym odcinku
Jeśli chodzi o Nolana, to nie wiem co ta Padma kombinuje, ale gorzej co ten Aiden kombinuje.. Co prawda nie zrozumiałam do końca super jego rozmowy z Danielem, ale nie wyglądało to najlepiej...
No i Tradwell! Eh, ten człowiek to chyba nigdy nie da im spokoju, ciekawe jak doszedł do tych nowych wniosków, myślałam że Emily wszystko świetnie ukryła, a tu wychodzi że nie do końca.
Podobała mi się scena na początku gdy mama przyszła do Victorii a ta tak nie mogła tego sekatora powstrzymać
Ja też po szóstym

Agnnes która rozmowa Danila i Aidena Cię niepokoi? Mi się wydaje, że Aiden delikatnie nastawia Daniela przeciwko ojcu. Ja chyba lubię Aidena, wzbudza on moje zaufanie, chociaż podejrzewam, że chce nie tylko pomóc Emily, ale też z innych powodów chce zniszczyć Greysonów, a może przez nich dopaść tą całą górę :/

Amanda - tak do mnie też zaczęła przemawiać, ale to pewnie dlatego, że już mi tak na Jacku nie zależy a to co ją spotyka wzbudza litość, ale nie oszukujmy się w końcu facet pozna prawdę i na tyle co go znam, to nie będzie sobie mógł od razu z nią poradzić.

Koleś z baru mnie irytuje, w ogóle ten wątek mnie wkurza - Jack jest zbyt ufny, myśli że wszyscy mu łaskę robią, a oni wykorzystują go jak leci.

"Mamuśka" strasznie psychiczna, nie mogę na tą kobietę patrzeć :/

Co do Masona i jego śledztwa, być może dał by sobie siana, ale V powiedziała, że Emily jest tylko "zwykłą dziewczyną z poprawczaka, którą przyszło jej posprzątać z łatwością" no i tyle mu wystarczyła, żaróweczka się zaświeciła - teraz trzeba będzie go zabić hahahah

ahh no i zapomniałabym Nolan, jak na powitanie rzuciła do Aidena Mr Bond to myślałam , że padnę uwielbiam go a Padma teraz będzie musiała okazać swoją lojalność, chyba bym ją utłukła własnoręcznie gdyby okazało się, że cos kombinuje Powrót do góry
Pomyłka, tamto było do odcinka 5, dopiero teraz oglądnęłam 6, i dopiero teraz dotarł do mnie Twój post Mulka A tyle się zastanawiałam jak mogłam przeoczyć ten tekst z Bondem
No więc co do szóstki to zwróciły moją uwagę dwie sprawy: uwielbiam tablicę ze sznureczkami Tradwella, fajny sposób A po drugie: Aiden. Ten bohater był dla mnie powiewem świeżości w Revenge i lubiłam go na razie przede wszystkim za tę funkcję, mój stosunek do niego samego jeszcze się nie uformował do końca, ale wracając do sedna: po 6 odc. mam wrażenie, że ten powiew jednak zrobił w tył zwrot i buchnął Aidena w twarz, gościu zamiast wnosić coś nowego, sam się zRevengował, mam nadzieję że to tylko takie pojedyncze wrażenie i jeszcze przywieje nam chłopak coś nowego Generalnie chodzi mi o to, że nie podoba mi się ta jego spółka z Danielem i to, że zachowanie Aidena załapało nagle to Coś, co ma każdy z bohaterów tego serialu, a wcześniej tego nie widziałam...
po 7mym

Dobry, trzymający napięcie. Zaskoczyli mnie trochę Conrad z Victorią - widać tą dziwaczną więź między nimi, dali taki typowy przykład jak wspólny cel może połączyć nawet najbardziej nienawidzące się wzajemnie osoby.
Żal mi Daniela, myśli, że złapał Pana Boga za nogi, a jest tak daleki od prawdy i że sam pakuje się w paszczę lwa.
Emily staje się coraz bardziej uczuciowa, to co zrobiła dla Amandy, dla matki, niby przekalkulowane ale jednak na gorąco ... no i Aiden z Nolanem - fajna rozmowa.
A już najlepsze w całym odcinku było to jak przepięknie Emily zagrała na ambicjach Masona szacun normalnie - uwielbiam ją taką jak w tej scenie



Powrót do góry
Ach, świetny był ten 7 odcinek! Nawet nie zliczę scen które mi się tak bardzo podobały. Tak jak mówisz Mulka: rozmowa Nolana i Adena, rozmowy Emily z Masonem, świetna byłą ta gdy się mu przyznała że jest Amandą. Ta scena gdy Conrad całuje Victorie na dobranoc, i ta jej mina, taka.. dziwna. Ostatnia i w ogóle mnóstwo jeszcze, gdy Cara celowała do odwróconych V i C i wpadł tak po cichu Aiden; Emily z Nolanem. No chyba oglądnę ten odcinek jeszcze drugi raz tak mi się podobał
Lubię odcinki z retrospekcjami, pięknie rozjaśniają wiele spraw. W życiu nie pomyślałabym, że będzie mi szkoda Victorii Nolan po raz kolejny pokazuje jakim jest oddanym i słownym człowiekiem, szkoda mi że tak wiele musiał poświęcić.
Aiden mimo wszystko mam nadzieję, że jest tym kim mi się wydaje , że jest i szczerze ? niech się Jack chowa !
Ten odcinek potwierdził tylko moje domysły, że Takeda jest o wiele głębiej w całej sprawie niż mi się początkowo wydawało - poza tym podejrzewam że być może to co Aiden rzucił do Em tak bezwiednie jest rzeczywiście prawdą ... no i tak strasznie podobało mi się jak powiedział do niej Amanda ehhh i ostatnia wymiana zdań :"Double infinity, a journey with no end"

ahh i zapomniałabym Ashley - powinna buty Emily całować !!! Powrót do góry

poza tym podejrzewam że być może to co Aiden rzucił do Em tak bezwiednie jest rzeczywiście prawdą ...
Jeśli już rzucił to na pewno jest, po co by o tym wspominali, to serial nie życie

Nie podoba mi się ta sprawa z tym dawnym dyrektorem finansowym Nolana, ale jak mi się podobała ta scena gdy dostał robocika i się tak cieszył
Ale hmm... o jakie konkretnie słowa Wam chodzi?
Sczerze mówiąc nie moge się doczekać kiedy Victoria pozna prawde kim jest naprawde Emily. Powrót do góry

Ale hmm... o jakie konkretnie słowa Wam chodzi?

O to, że Takeda mógł sprawić, że tych dwoje znalazło się na jednej ścieżce, że ich związek, przyjaźń jest Takedzie na rękę, że ma on w tym swój cel że nic nie dzieje się bez jego wiedzy i akceptacji
Ehehe kocham ją - ten uśmieszek, już nie mogę się doczekać ...

http://insidetv.ew.com/2013/01/03/revenge/ Powrót do góry
Jestem po 3 odc i moze mi ktos powiedziec dlaczego wczesniej olałam ten serial?! Jest GENIALNY!!!! Właśnie będe zasysać reszte i oglądać z mama wciągnęła sie!
Ja już jestem na 2 sezonie i jestem zachwycona. Niedawno moja mama zauważyła ten serial na tvp1 i zażyczyła sobie bym jej włączała w internecie bo ona nie będzie czekała cały tydzień na kolejny odcinek, haha.

Fabuła jest genialna, postacie świetne i gra aktorska na należytym poziomie. Polecam. Powrót do góry

Ja już jestem na 2 sezonie i jestem zachwycona. Niedawno moja mama zauważyła ten serial na tvp1 i zażyczyła sobie bym jej włączała w internecie bo ona nie będzie czekała cały tydzień na kolejny odcinek, haha.

Fabuła jest genialna, postacie świetne i gra aktorska na należytym poziomie. Polecam.

Moja mama tak samo
Fałszywą Amande uśmiercili co wy na to bo jestem szoku że odważyli się na taki krok. Powrót do góry
Ja w sumie się tego spodziewałam. Odcinek pokazał, że łączyła je na prawdę mocna więź.
Nie pamiętam czy kiedykolwiek płakałam przy Revenge, ale ten odcinek wycisnął ze mnie sporo łez i w życiu nie spodziewałabym się, że akurat ta scena wywoła we mnie taki stan - bo w sumie takie rozwiązanie było jednym z moich życzeń :/ ale kiedyś - nie teraz :/ Powrót do góry
MUlka miałam podobnie, chciałam takiego rozwiązania, ale jednak scena była dość wzruszająca.
O rany, zaczęłam dzisiaj oglądać! Ten serial jest cudowny!!! Przyssał mnie do kompa na cały dzień, a miałam przecież tyle zrobić.
Uwielbiam motyw zemsty!! Podoba mi się, że Emily jest taka okrutna, że nie ma żadnych zahamowań. Kurde, pod koniec każdego odcinka, jak jej się udaje, czuję taką niesamowitą satysfakcję. To aż dziwne.
Ach i oprócz tego czasami się boję. Że się wszystko wyda, że coś nie wyjdzie - świetne emocje!
Idę oglądać dalej, dobrze, że ściągnęłam od razu cały sezon. Od poniedziałku ściągam drugi. Powrót do góry
Haha, mi się wydaje że Revenge zachwycił by jeszcze szerokie grono osób, tylko oczywiście połowie z tych potencjalnych miłośników nie chce się włączyć odcinku pierwszego i nie wiedzą co tracą

Co do drugiego sezonu to jutro wraca po przerwie tak? Ja ostatnio troszkę czułam się zawiedziona, niby super, ale jednak mam wrażenie że już nieco to wszystko naciągają, ale to pewnie jakiś taki kryzys serialowy, który mnie niedawno dopadł, daje o sobie znać.
Tak wreszcie nowy odcinek będzie

Agnnes ale ja się z tym zgadzam co napisałaś, bo serial jest dobry, tylko właśnie, żeby oni tego nie przeciągnęli, moim zdaniem po drugim sezonie mogliby dać spokój, żeby właśnie serialu nie zepsuć. Powrót do góry
Wynudziłam się straszliwie przy tym nowym odcinku. W ogóle ten sezon mnie nie zachwyca niestety, chciałabym żeby wrócił klimat 1 sezonu ;<
Nie tak dawno na TVP 2 zaczęto puszczać nowy serial zatytułowany "Zemsta". W tej rzadkiej chwili, kiedy ja i włączony telewizor znaleźliśmy się w tym samym pokoju, akurat leciał pierwszy odcinek pierwszego sezonu. Jednym okiem zarejestrowałam ten fakt, jednak serial spodobał się mojej mamie, więc kazała mi sprawdzić kiedy leci, a potem koleżanka zaczęła entuzjastycznie zachęcać mnie do obejrzenie "Revenge" czyli nowego serialu, który ostatnio zaczęła śledzić w oryginalne. Włączyłam więc sobie pierwszy odcinek i okazało się, że to jeden i ten sam serial, który szybko stał się jednym z moich ulubionych, ponieważ pomysł... jest po prostu genialnym materiałem na książkę.

Zanim wyruszysz na zemstę, wykop dwa groby
-Konfucjusz

Emily Thorne jest nowa w Hamptons. Poznaje niektórych ze swoich zamożnych sąsiadów, zawiera nowe przyjaźnie i pozornie wtapia się w nowe środowisko. Ale w tej młodej dziewczynie, samotnie mieszkającej w bogatym mieście, jest coś dziwnego. Prawdę powiedziawszy, Emily nie jest tak do końca nowa w tym mieście. Kiedyś już tu mieszkała, dopóki pewne tragiczne wydarzenie nie zniszczyło jej rodziny. Teraz, kiedy wróciła, chce naprawić doznane krzywdy w jedyny znany sobie sposób - mszcząc się. (opis prod. telewizyjnego)

Czy to nie jest genialny materiał na książkę? A teraz wyobraźcie sobie, że taką niesamowitą książkę zekranizowano... I to z sukcesem! "Revenge" przedstawia świat bogatych ludzi, którzy niejedno mają na sumieniu, ale najwidoczniej niezupełnie im to przeszkadza. To nie jest serial z morałem, to nie jest historia o wybaczeniu, to jest opowieść o tym, że za zło, które wyrządzono przyjdzie wszystkim słono zapłacić. Czasami największą cenę z możliwych, dlatego nie jest to serial dla osób ze słabymi nerwami. To żaden paranormalny serial, czy horror, ale to co się tam wyrabia może niejednym wstrząsnąć. Za z każdym odcinkiem boję się, co może jeszcze się wydarzyć i jak okropne może to być... Zainteresowani?

Szach mat...

Przeznaczenie niszczy nas na dwa sposoby.
Odmawia spełnienia naszych życzeń, albo je spełnia.
— Henri-Frédéric Amie

W serialu sporo jest bohaterów, lecz łatwo ich wszystkich spamiętać, jednak obrać właściwą stronę jest o wiele trudniej... Czy dobrzy bohaterowie na pewno mają dobre intencje, czy osoba, która chce się zemścić może być pozytywnym charakterem? Czy niewinnej dziewczynie można ufać? Kto jest dobry, a kto zły? Osobiście pokochałam z całego serca Nolana, pomocnika Emliy, to on jest moim ulubionym bohaterem. Jack i jego brat również zdobyli moją sympatię. Szanuję nawet Victorię, która patrząc z jednej strony nie jest dobra, ale z drugiej... Tak wiele kontrastów, tak wiele błędów ludzkich i tajemnic. Instynkt samozachowawczy może być naprawdę ogromny, aby przetrwać ludzie są zdolni do wszystkiego.

"Revenge" to serial, jakich mało. Posiada on solidną historię, ciekawych, różnorodnych bohaterów, którzy są bardzo ludzcy, gdyż w życiu wiele jest odcieni szarości, cudowną ścieżkę muzyczną( zaczęłam słuchać Florence and the Machine, 'Seven devils' jest po prostu wspaniałe!!!) oraz świetne przemyślenia głównej bohaterki, którą jestem pewna wielu pokocha. To nie jest kolejna niewiasta, która kichnąć nie może bez wsparcia mężczyzny, to nie jest dziewczyna, która jest zagubiona i nie wie co robić, to jest kobieta, która doskonale zdaje sobie sprawę, czego się podjęła i z zimną krwią dąży do celu, do zemsty. Jednak zemsta to wyboista ścieżka, a koleje losu pozostają nieznane. Gorąco Wam polecam ten serial jeżeli pragniecie obejrzeć wreszcie coś innego!

Ogólna ocena sezonu 1: 9,5/10. Powrót do góry
15 odcinek był chyba kwintesencją tego co ostatnio tak mnie zaczyna denerwować w tym serialu. Mam tu na myśli tą "straszną, poważną, podejrzliwą"- nie umiem określić lepiej - atmosferę. To zostało już tak przejaskrawione, że wręcz chce mi się śmiać jak to oglądam, zero jakiejkolwiek naturalności. A szczytem wszystkiego jest chyba twarz tego nowego gościa od Inicjatywy! Ale nie tylko on utożsamia tę paniczną powagę, oni wszyscy już zachowują się tam jakby mieli uratować Ziemię przed końcem świata. I jeszcze ta okropna muzyka niczym z "Nagiego instynktu". Straszne! Czy tak było w 1 sezonie?
Ja póki co w niedzielę skończyłam oglądać pierwszy sezon, a że nie myślałam, że pójdzie mi tak szybko, to nie ściągnęłam jeszcze drugiego.
Pierwszy sezon uważam za absolutnie genialny, trochę nie podobało mi się tylko zakończenie. Kilka razy płakałam (Sammy). Czasami się wkurzam, że Emily zawsze się wszystko udaje, że zawsze wychodzą im takie wyraźne zdjęcia itd. No i uwielbiam postaci (zwłaszcza Nolana, zawsze mam go ochotę przytulić) Revenge stało się jednym z moich ulubionych serialów, naprawdę nie przypuszczałam, że obyczajówka może tak wciągać i wywoływać takie emocje!
Nie mogę się doczekać drugiego sezonu, chociaż przykro mi, że piszecie, że jest gorzej. Powrót do góry



Nie muszę chyba dodawać, że moje skołatane nerwy naprawdę nie wytrzymają chyba do września. Hmm.. Mam nadzieję, że akcja trzeciego sezonu zacznie się mniej więcej w tym samym momencie, w którym skończyła się teraz i nie zrobią tak, że minie kilka miesięcy. To by było beznadziejne! Moje inne życzenie to takie, żeby nie wyolbrzymiali na siłę tego wątku politycznego, tej całej Inicjatywy, ale żeby skupili znów na osobistej zemście Emily, tak jak w pierwszym sezonie, choć pewnie nie można na to liczyć. Oczywiście dostrzegam wszelkie mankamenty serialu, wszystkie te nieprawdopodobieństwa i idiotyzmy, ale oglądam go na tyle krótko (oba sezony obejrzałam w zasadzie w krócej niż tydzień), że jeszcze nie zaczął mnie irytować.

A teraz idę się uczyć.

P.S. Czy Wy też uważacie, że ta nieprawdziwa Amanda wyglądała zupełnie jak Shakira?
Och, Silje, chyba muszę zacząć znów oglądać Revenge choćby żeby przekonać się co też tak cię rozradowało w tym długaśnym spoilerze
Bo przyznam że ostatnio zupełnie mi nie szło tego oglądanie, ale finał to finał, trzeba obejrzeć Lepszy od pierwszego? Powrót do góry
O shit! Też jestem w plecy, niewiele bo ze 3 odcinki wszystko przez to, ze mam tymczasowo gówniany internet, ale TEN spoiler działa bardzo motywująco

Shakira hehe coś w tym jest

Lepszy od pierwszego?

Chyba tak! Straaaasznie dużo się działo, sporo zaskoczeń no i trwał 1,5 godziny!

Dziewczyny, oglądajcie! Powrót do góry



ehhh niech przychodzi wrzesień będzie się działo Uwielbiam ten serial, owszem ma wzloty i upadki (jak matka Emily) ale ogólnie scenarzyści maja pomysły i trzymaja się cały czas głównego wątku.
Ostatnia scena była boska - ta z Emily ofkors



Duchy Shakiry! <3

W ogóle matka Emily była straszna!!! Ale to przez aktorkę. Ona grała w Weeds i już tam mnie niesamowicie irytowała. Powrót do góry

[/quote
Podobno wybrano Patrica, zagra go znany ze Smallville - Justin Hartley - w sumie wszystko mi jedno kto, ale wyklucza to moją wcześniejszą teorię
ehhh ależ tęskniłam

Jak zwykle nieźle zagrali na początku - mam nadzieję, że nie oznacza to finału serialu, aczkolwiek wolę kiedy kończą na górce i nie przeciągają na siłę
Podoba mi się zmiana Charlotte - coś pomiędzy mamuśką a Emily
Nolan jak zawsze cudowny.
Daniel jak zawsze mdły.
Rozmowy Emily z Victorią królują.
Jack ehhh mam nadzieję, że się rozkręci.
Choroba Conrada bez sensu - niewiarygodna, akurat dobrze mi znana więc tym bardziej mnie mierzi bo ktoś piszący scenariusz nie zrobił pełnego research'u, albo nie potrafił wymyślić nic lepszego.
I to tyle aaa nie, jeszcze Patrick, co to w ogóle było?? Powrót do góry
Ehh, jak dla mnie ten pierwszy odcinek był trochę żałosny, niby się cieszyłam, że go oglądam ale z drugiej strony to ile razy rozszerzałam oczy ze zdziwienia co też oni wyrabiają nie mogę sobie przypomnieć która to scena tak mnie dobiła, ale choćby ta z Jackiem i Emily, to było takie nienaturalne, ja wiem że on tak grał i całe szczęście, że w końcu tak to zakończył, bo już zaczęłam się bać że może on tak na serio i to w taki koszmarnie sztuczny sposób, ale że Emily też tak wkręciło wtedy..? albo Nolan na spadochronie , nie no, to było po prostu dziwaczne..
A ja sama nie wiem co myśleć. :/ Niby wszystko fajnie, naprawdę w dobrym kierunku idzie ten serial (wreszcie pozbyli się wszystkich Carrionów i Inicjatyw, a znowu skupili się na zemście), ale coś jest jednak nie tak. Nie wiem, może trwa to już za długo, może się po prostu znudziłam, ale ciągle gdzieś tam sobie powtarzałam "o nie, znowu to samo". Mimo wszystko na plus, mogło być dużo gorzej.
Tylko właśnie... z tym Patrickiem to już koniec wątku? Wprowadzili jego postać tylko po to, żeby pokazać aktora bez koszulki? Powrót do góry

Wprowadzili jego postać tylko po to, żeby pokazać aktora bez koszulki?

Hehe pewnie zabuja się w Emily
Macie rację, że coś zgrzyta i to pewnie właśnie to wrażenie powtórek, bo choć niby wątki inne to wydają się po prostu wariacją wcześniejszych. Mnie denerwuje związek Emily i Daniela, ona znowu jest jakaś taka ponura, na niego nie mogę patrzeć, teraz się będzie dodatkowo nad sobą użalał - a Nolan jak zawsze poszkodowany i matko ! z tym spadochronem to rzeczywiście było żałosne. No ale cóż z sentymentu na pewno nie porzucę, pewnie to ostatni sezon więc



Hehe pewnie zabuja się w Emily ;

Upss nie zgadłam

Lubię Aidena, ale cholera jasna dlaczego on musi tak mieszać! Jack sie rozkręca i to akurat mnie cieszy. Victoria w pełnej krasie a Daniel powoli zamienia się w tatusia i mam nadzieję, że nie będą go ratować, może kiedyś był ofiarą, ale teraz wcale mi go nie żal :/

I tyle. Nie jest źle, ale nie ma tego szału co kiedyś. Powrót do góry
Nie piszę nic na bieżąco o każdym odcinku (choć na każdy czekam niecierpliwie, a ten ostatni to już w ogóle wypatrywałam jak szalona!), ale uważam, że trzeci sezon jest genialny!!!! Co za emocje!!!! Jak przy pierwszym! Drugi był trochę słabszy - za dużo polityki, Inicjatywy, a za mało zemsty. A trzeci! Aaaah! Motyw z ciążą po prostu genialny!!! Kompletnie się tego nie spodziewałam, ale jak już usłyszałam, to wydało mi się to idealnym rozwiązaniem! Jestem taka ciekawa, czy wszystko się uda na ślubie! Pewnie nie, bo jeszcze druga połowa sezonu przed nami. Ciekawe, ciekawe co to będzie! Coś czuję, że na najbliższym odcinku zjem wszystkie paznokcie.
Wydaje mi się, że wszystkie wątki w tym sezonie są takie logiczne i nienaciągane. Sezon 2 to było istne s-f, a teraz jest super! Całkiem naturalne było nawet to uczucie między Danielem i tą jego byłą, jak jej tam. I w ogóle w ostatnim odcinku ta suknia ślubna podczas sesji na huśtawce była przepiękna (mimo, że biała ). Naprawdę, Revenge to mój najukochańszy serial w tym roku i mam nadzieję, że będzie trzymał poziom do końca.
Jedyne minusy tego sezonu to Charlotte i Jack, którzy w zasadzie nie mają żadnej historii i równie dobrze mogłoby ich nie być.

Aaa! Mam też nadzieję, że Patrick wróci! On i Nolan tworzyli taką piękną parę!!! Nie mogłam się na nich napatrzeć!
Silje mówisz, że tak się ciekawie rozkręca? Ja jestem jakieś dwa alb trzy odcinki w plecy - jak oglądam to jest ok, ale już nie czekam z taką niecierpliwością jak na początku.
Na FB widziałam, że wróciła ta blondyna z pierwszego sezonu, kochanka Conrada i trochę mnie to wkurzyło bo jej nie lubię

Poza tym teraz porzuciłam wszystkie seriale (och sorry 'Arrow' oglądam bo jest na cudownej górce) i książki, i w ogóle wszystko dla "White Collar" jest zajebisty. Powrót do góry


Na FB widziałam, że wróciła ta blondyna z pierwszego sezonu, kochanka Conrada i trochę mnie to wkurzyło bo jej nie lubię

A faktycznie! Zupełnie zapomniałam! To było trochę naciągane, chociaż całkiem sensownie to wytłumaczyli, no i nerwową atmosferę wprowadzi na pewno w następnym odcinku. Chociaż też jej nie lubię!

Oglądaj, oglądaj! Chętnie pospoileruję!
Ja dopiero dziś obejrzałam 1 odcinek 3 sezonu Całkiem fajnie się zaczęło, więc myślę, że jeszcze 2-3 dni i będę mogła pospoilerować z Wami Powrót do góry
Super Su! Napisz jak skończysz!
W ogóle fajnie, bo ostatni odcinek przed przerwą za tydzień, a później już 5 stycznia, więc nie będzie za dużo czekania!



z kolejnym odcinkiem na pewno nie będę zwlekać Powrót do góry


Widziałyście 10ty odcinek ?? No to Emily się wkurzy hehehe muszę przyznać, że super zakończenie jak na połowę sezonu

Teraz, muszę przyznać, temat z Lydią mi się podoba w ogóle wszystko tak się nawarstwiało przez cały odcinek i do samego końca nie wiedziałam kto będzie strzelcem Powrót do góry



Powrót do góry
A oglądałyście promo?

Promo pokazuje, że Emily ma mieć amnezję. Ciekawa jestem jednak, czy ona tam udaje, czy jednak faktycznie amnezja ma być. Wolałabym żeby udawała, wtedy każdy by myślał - zwłaszcza Daniel, że nie wie kto ją postrzelił.

Powrót do góry
O odcinku jedenastym powiem tylko tyle: zarąbisty

Momenty Jack + Aiden + Nolan wymiatały ... wątek Conrad + Lydia ahh no ekstra rozegrali ten temat, nie powiem żeby mi sie szkoda Conrada zrobiło, ale bardzo fajnie że umiescili taki wątek, Victoria + Lydia + fotel , Patric + Nolan też pełen dramatyzmu hehe ... no super im się to zgrało ... nie znam tylko tej skośnookiej co sie pojawiła, nie wiem czy ktoś z was ją kojarzy z poprzednich odcinków, czy jest po prostu nowa ? W każdym razie super

I tak se myśle, z calym szacunkiem dla Aidena, ale w tej chwili ani mnie on ziębi ani grzeje, że Em musi być z Jackiem i Nolanem - powinni sobie zamieszać w trójeczkę
Ta dziewczyna jest nowa, ale uratowała kiedyś Aidena i jak usłyszała, że Emily jest w tarapatach to chciała pomóc, przynajmniej tak zrozumiałam jak oglądałam w poniedziałek po angielsku. Powrót do góry


Faktycznie, Su, to może chodzić o tamto. Zapomniałam o tym wydarzeniu xD
Coś się Daniel rozstrzelał nam ostatnio. Powrót do góry
No i już wiadomo kim jest "koleżanka" Aidena - podoba mi się ten wątek

Jeśli ktoś się obawiał tego, że sprawa z zemstą zaszła w ślepy zaułek to nie mógł się mylić bardziej ... pięknie Emily, pięknie. Znowu ona i Nolan przeciwko całemu światu
Właśnie za takie odcinki uwielbiam ten serial. Szkoda mi oczywiście straty Emily i mam jednak nadzieję, że to nie do końca prawda.
W każdym razie mina Daniela na koniec - bezcenna

W każdym razie mina Daniela na koniec - bezcenna
Emily psychopatka rządzi Aż mi się go na chwilę szkoda zrobiło Powrót do góry
Po 13tym

Wow, ale zakończenie ... Daniela słowa, masakra jakaś. Ale nowa/stara Pani Grayson będzie wymiatać, uwielbiam tę aktorkę (ciekawe czy ćwiczyli scenę w domu )
Co do "lunatykowania" to nie jestem co do tęgo wątku przekonana, no ale zobaczymy co tam dalej będzie.
Reszta nuda, tzn Victoria z synem i Jack z Mar.

Co do "lunatykowania" to nie jestem co do tęgo wątku przekonana, no ale zobaczymy co tam dalej będzie.
Ten wątek ma potencjał. Na początku to mnie to nie obeszło, ale końcówka odcinka !!! dalej jestem zszokowana Nie wiem jak to tak...
Z dnia na dzień zrobili z Daniela potwora i jest coraz gorszy.
Za to czekam na akcję z Nikko
Oglądałyście już nowy odcinek ??

Fajna ta Greysonowa , ale powiem tylko tyle WTF!?

I wkurza mnie to, że wszystko co się dzieje w trakcie zaćmień Emily jest tajemnicą... Powrót do góry


Fajna ta Greysonowa


Jak dla mnie ten serial po odcinku o ślubie nie ma już sensu. Scenarzyści poszli w złym kierunku, teraz wszystko wydaje się ciągnięte na siłę. Oglądam, ale to już nie to. A szkoda, bo 3 sezon zaczął się naprawdę dobrze.

.

Fajna ta Greysonowa

Na serio???
Nie mogę patrzeć na to straszne babsko! Powiedzcie mi, jak ludzie mogą sobie zrobić coś tak okropnego jak takie beznadziejne naciągnięcie twarzy??? Przecież to jakiś koszmar! Ta baba wygląda tak nienaturalnie, że szok! Ma na polikach aż takie wgłębienia - dokładnie widać, gdzie skóra została pociągnięta aż za uszy. Bleee! Na dodatek te namalowane brwi! Wygląda jak baba ze sklepu spożywczego w mojej wsi. W porównaniu z nią Victoria jest jeszcze piękniejsza.

nie chodziło mi o jej wygląd a charakter, a zwłaszcza to że jest opozycja Viki i przez to jest ciekawiej - lubie jak ta druga się gorączkuje
Sprawa z Jackiem jest bez sensu, mogli już sobie darować, nie lubię jak jest tak za bardzo zagmatwane.

Teraz chyba najbardziej czekam na ruch Daniela. Powrót do góry

[/b
Madziula, jak można nie lubić Jacka?? Przecież on jest taki kochany!! A teraz jeszcze jest taki biedny! Bo ten dom kupił, a Głupia pipa Margaux go olewa. Dla mnie to jest jedyne możliwe zakończenie, że on będzie z Emily!
O Ashley kompletnie zapomniałam, aż musiałam sprawdzić w necie kto to! Myślę, że nie wróci.

Widzieliście plakat promocyjny odcinka finałowego? KLIK
Jak myślicie, kto umrze?
Szczerze liczyłam na Margaux, ale teraz widzę, że nie ma jej nawet na obrazku. Chyba najmniej smuciłaby mnie śmierć Charlotte, Daniela albo Aidena. Wiadomo, że nie Emily, mam nadzieję, że nie Nolan!!
Tak czy srak, nie mogę się doczekać finału, bo Revenge zawsze w finale wymiata! Powrót do góry


Jak myślicie, kto umrze?


Stawiam na Charlotte ...
Na pewno nie Viki, Conrad, Daniel czy Nolan, jack pewnie też nie bo za wiele przeszedł żeby tak skończyć ... wątek z Charlotte jest mdły, teraz na siłę wymyślili jakieś listy - myślę, że to ją wykreślą. Może laska dostała jakąś nową rolę więc wypada z serialu - nie będzie mi jej brakowało, aczkolwiek liczyłam na jej pojednanie z Em - chciałabym żeby ostatecznie poznała prawdę.
A ja tak myślę i myślę i obstawiam Aidena! Margaux też pewnie zniknie wraz z końcem sezonu i da to sposobność do połączenia Emily i Jacka.
Właśnie tak szukałam, czy ktoś nie zaczyna nowego serialu, ale nic nie znalazłam. Powrót do góry
Jack tak! Byle nie Aiden bo go uwielbiam!
Jacka mogliby już dawno wykończyć, na faceta patrzeć nie mogę :/ ciepłe kluchy, mdły do bólu, jak go widze, to mnie mdli :/

A Aiden cudnie pasuje do Em, uśmiercenie go było by dla niej ogromnym ciosem...

Edit:

Emily VanCamp płakała nad śmiercią postaci z odcinka finałowego - czyżby Nolan?!
No i mamy zielone światełko na sezon 4 ;
Margaux raczej nie zginie, bo podobno ma być w stałej obsadzie i będzie w 4 serii ;p

Ja myślę, że może zginąć Aiden, ew. Nolan, chociaż wolałabym, żeby Nolan przeżył Powrót do góry

Margaux raczej nie zginie, bo podobno ma być w stałej obsadzie i będzie w 4 serii ;p

Chyba sobie żartujesz?? Taaak jej nienawidzę!!

Nolan nie zginie, bo wszyscy go za bardzo lubią i oglądalność by spadła.

To już pewne z tym 4 sezonem? Super!
http://revengezemsta.pl/ - info o 4 sezonie.

Ogólnie mam jednak cichą nadzieje, że to nie będzie Aiden.
Może już Charlotte? Oby, bo nie trawie jej od dłuższego czasu.
Charlotte i Jack mogą dla mnie tu nie istnieć...

A Margaux ciągnie do Daniela. Bleh :/ Oboje są obleśni (chociaż u niej chociaż fryzura mi się podoba) Powrót do góry



Ogólnie mam jednak cichą nadzieje, że to nie będzie Aiden.
Może już Charlotte? Oby, bo nie trawie jej od dłuższego czasu.
Charlotte i Jack mogą dla mnie tu nie istnieć...

A Margaux ciągnie do Daniela. Bleh :/ Oboje są obleśni (chociaż u niej chociaż fryzura mi się podoba)

mam wrażenie, ze ku mojej rozpaczy zginie Aiden, bo scenarzyści ewidentnie chcą, żeby Emily skończyła z Jackiem, więc najlepszego bohatera trzeba sie pozbyć ;/

i jeżeli chodzi o Margaux to podoba mi się u niej też tlyko i wyłącznie fryzura
Charlotte jak dla mnie też mogłaby już wykitować, i tak nikt w tej rodzinie się nia nie przejmuje

ale chyba nawet Aidena bym strawiła, byleby nie Nolan

ostatnio mnie zaskoczyli, myslałam ze ta lama Jack zepsuł im plan, bo jest taki rycerski, a oni zrobili to specjalnie
Jack mnie wnerwia, ale tez obaiam sie, że nasza Em, wyląduje z nim :/
Bo w koncu - samotny ojciec, a ona po wydarzeniach na łodzi, wiadomo - dzieci mieć nie będzie...

Ale jeżeli uśmierca Aidena, to się chyba potnę!! Przecież ja się zaryczę bez tego jego cudnego głosu i cudnych oczek. Uwielbiam jego interakcje z Emily. Jest przy nim szcześliwa... Powrót do góry


ostatnio mnie zaskoczyli, myslałam ze ta lama Jack zepsuł im plan, bo jest taki rycerski, a oni zrobili to specjalnie

Też się tego wystraszyłam właśnie, ale rozegrali to bardzo fajnie ;d
Sylvia92 - e ale czemu cytujesz wypowiedz jako moją

Byle do poniedziałku... Nerwy mnie chyba zeżra, zwłaszcza, że odcinek dorwe dopiero we wtorek :/ Powrót do góry
Violet, ja cytowałam Ciebie i jak się skasuje ostatnie zakończenie cytatu to wyskakuje coś takiego

mam nadzieję, że będzie takie "wow! czemu następny sezon dopeiro za x miesięcy?!!!"
Będzie i to na bank!! I tego się obawiam...

Chociaż nie powiem... Serial popara już w totalne absurdy...

Cała sprawa Davida Clarka miała być załatwiona w wąskim gronie,. Tym czasem okazuje się, że dawny kocać Viki tez w tym siedzi? Po co to było :/

No i sygnet, ktory znalazł Jack w chatce. Inicjały D.C. Serio, ja wszystko rozumie, ale jeżeli ożywią ojca Emily, to ja ten serial pizgne w kąt. To już było by za dużo....

Powoli, jak dla mnie, za dużo mieszają i wprowadzaja mało potrzebne watki, jak Pascal czy Stevie. Powrót do góry
przeczytałam dzisiaj taki tekst:
goodbye Emily Thorn - hello Amanda Clark

i to by była śmierć jak najbardziej do zaakceptowania
Wystarczy promo finałowego odcinka, aby dowiedzieć się, że prawda o tożsamości Em wyjdzie na jaw Powrót do góry
nie widziałam i nie chcę oglądać ale byłaby to dobra odpowiedź na plakat który wkleiła Silje - każdy bierze pytanie dosłownie, z góry zakłada że Emily nie zginie bo jest głowną bohaterką, ale byc może to o to właśnie chodzi
choc nadal uważam, że może być to Charlotte ...
Jestem już po odcinku - powiem tylko tyle - siedziałam i beczałam....

Powiem tyle - ciary!! Ciary na całej skórze po tym odcinku!
Niesamowity finał!!!!! Powrót do góry
Violet, widzę, że nie próżnowałaś rano/w nocy żeby obejrzeć ;p

Odcinek mega, aczkolwiek trochę na siłę była scena z pojawieniem się Davida, no bo tak nagle powstał z martwych xD Emily świetnie zaplanowała zemstę na Victorii po tym, jak ta z zimną krwią zamordowała Aidena, chociaż czegoś mi w tej scenie brakowało. Nie sądziłam, że Charlotte tak zareaguje na Jacka, że nie będzie nic wyjaśniać tylko od razu bach policja. Tzn. że policja to zrozumiałe w końcu ma jakąś traumę po porwaniu, ale ona nawet nie chciała dać wyjaśnić Jackowi czemu dał sygnet Emily.

Choć nie mogę się doczekać czwartego sezonu i bardzo lubię ten serial, to kurde, niech oni skończą na tym czwartym sezonie, bo oni w końcu przedobrzą z tym wszystkim co powoli już widać.
Powrót DC był do przewidzenia od momentu znalezienia sygnetu.
Wychodzi na to, że Em mści się na darmo, i traci najbliższe dla niej osoby (Amanda i Aiden).
Akcja z Victorią to już majstersztyk! I nie daruje wrednej su*e morderstwa na Aidenie. Mina Em jak go znalazła na kanapie... No tragiczne to było.

Obejrzałam po 8 rano, zaraz po pobudce nie było bata, żebym to sobie odpuściła... Odcinek skonsumuje drugi raz, jak pojawią się napisy, bo i wtedy moja znajoma obejrzy. bedzie o czym dyskutowac

Powrót do góry
No ja już dostałam sms od koleżanki z dramatycznym "tylko nie ON" także już wiem o czym będziemy rozmawiać dzisiaj na uczelni xD
Też będę oglądać drugi raz - mam zajebiście mieszane uczucia.

Dlaczego nie uśmiercili Charlotte, byłaby to trauma dla wszystkich bohaterów, a tak biedna Emily - jak tylko zobaczyłam scenę z Aidenem na ganku, wiedziałam że to się tak skończy. Kurcze.
Lubię tego nowego Jacka, ale brakuje mu tego czegoś, za bardzo kwestionuje poczynania Em aczkolwiek wyrabia się, wyrabia.
Za to reakcja Nolana, te jego łzy rozczuliły mnie chyba najbardziej - uwielbiam go niezmiennie od pierwszego odcinka.
Kiedy zginął Conrad i zobaczyłam Victorię w psychiatryku, pomyślałam sobie "nie można było tak od razu, w pierwszym odcinku?" - a to niezbyt dobrze świadczy o całym serialu.
Hmm a Victoria to chyba wiedziała, że DC żyje, kto wie być może to oni pomogli mu ukartować śmierć, ale tak czy siak to jest przeogromnie grubymi nićmi szyte, uwierzę tylko i jedynie wtedy kiedy okaże się, że on w tym czasie siedział gdzieś w dziurze pod ziemią, albo na bezludnej wyspie - bo że żył i miał świadomośc tego wszystko a nic nie zrobił, skreśli dla mnie tego człowieka z miejsca.

Z nowych postaci podoba mi się komisarz taki miły akcent i Gideon też nie jest zły, uroczy, buźka nieszkodliwego dzieciaka - a charakterek tatuśka.
No cóż pozyjemy zobaczymy, oglądać będe na 110%
jestem świeżo po seansie i WOW! czyli tak jak się spodziewalam

David żyje?! o co chodzi? tak samo jak któras z was napisała, jeżeli cały czas widział co wyrabia Emily, jak się poświęca, skoro podarował jej cudowną skrzyneczke i nie zareagował to chyba stracę do niego cała sympatię, jaką miałam dla nieboszczyka ale zabójstwo Conrada- mistrz nie spodziewałam się tego totalnie
DLACZEGO ZABILI AIDENA?! taki biendy, taki przystojny, taki brytyjski no czemuuu! chcoiaż skoro wskrzesili Davida to moze też i Aidena
myk z Victoria, mistrzostwo, idealnie ją wrobiła, zdziwiłam się troche że zobaczyłam tam szanowną panią doktor, ale jakos winy trzeba chyba odkupić. Generalnie Biedna Emily, odbierają jej całą miłosc jaką ma...
Charlotte mnie wkurza, nie będę tego komentowac, nic mi się w tym wątku nie podoba, mogli ją poświęcić zamiast Aidena.
Gideon? jakos nie współgra mi jego charakterek z wyglądem, ale w sumie to całkiem niexle kombinuje. Niech wykonczą wszystkich tych Graysonów.
Powrót do góry
http://revengezemsta.pl/1270,sunil-nayar-o-finale-i-o-tym-co-nas-czeka-w-4-sezonie/

Polecam wywiadzik
Naświetla troche wydarzenia z finału i lekko poznajemy co może dziać się w 4 sezonie



Można gadać na Revenge, że więcej w nim już fantastyki niż rzeczywistości, ale finały zawsze robią nieziemskie! ;D Powrót do góry
Silje nie licz na powrót Conrada - aktor definitywne zakończył swoją przygodę z tym serialem o czym pisze w wywiadzie, który podałam w linku
Ostatni akapit mnie zaskoczył, ale czemu nie, może być ciekawie, w końcu Viki to jedna z moich ulubionych bohaterek Powrót do góry
O jej, ciekawe jak się będzie to oglądać z perspektywy Victorii, to będzie takie takie dziwne xD
Mała ciekawostka - powstaje komiks o naszej Em i początkach jej zemsty
http://revengezemsta.pl/1288,revenge-the-secret-origin-of-emily-thorne/ Powrót do góry
I jak tam się Wam spodobał powrót Revenge? Jak dla mnie to fajne otwarcie sezonu i podobało mi się wielkie wyjście Victorii
Obejrzałam odcinek 1 i 2. Jak dla mnie coraz gorzej. Revenge, które zawsze było mocno przerysowane, teraz już jest nie do wytrzymania. Wygląda prawie jak brazylijska telenowela. Nawet jest taka telenowelowa sekwencja scen. No już 2 odcinek nowego sezonu pobił wszystko – Margaux i jej brat na lotnisku, tylko po to, żeby za chwilę się przenieść do Daniela albo Charlotte i Emily w barze... To było tak przerysowane, że wyglądało jak film Almodovara, tyle, że u Almodovara ma to sens i znaczenie, a tu po prostu wypływa tandeta. Coraz częściej chce mi sie śmiać jak patrzę na głupie pomysł twórców. Serial powinien się zdecydowanie skończyć po ostatnim sezonie.
Emily – uzależnienie od zemsty – co za głupota!! W ogóle nie widzę dla niej przyszłości, będzie można tylko ciągle wałkować to samo.
Nolan – czy mozna się tak postarzeć przez kilka miesięcy? Zauważyłyście? Wygląda na 10 lat starszego. Chcą go na siłę odmłodzić postawionymi na sztorc włosami, ale wychodzi średnio. Poza tym znowu nie ma żadnego swojego wątku. Ciągle jest na każde zawołanie Emily i przykleja mikro kamery, które stworzyła chyba NASA, no bo kto? To naprawde taka fajna postać, że gdyby miał swój porządny wątek, to serial bardzo by zyskał.
Daniel – w ogóle nie wiem co on robi jeszcze w tym serialu.
Charlotte – jak wyżej. Na maksa beznadziejna postać. Znowu wątek z narkotykami... Szkoda, że nie skoczyła z tego hotelu. W ogóle co za idiotka!!!!!!!!
Margaux – fatalna fryzura. Wygląda jak w peruce. A jej brat jest beznadziejny!
Jack – kurde, lubię go, ale po jaką cholerę on jest teraz policjantem???? To chyba najgłupszy wątek ze wszystkich! A powiedzcie mi, bo ja oglądalam bez napisów i chyba nie wyłapałam albo nie zrozumiałam – dlaczego on został tym policjantem? A co z więzieniem? Siedział w ogóle? Liczę na gejowski wątek z tym kolegą-policjantem. Pasowaliby do siebie, nie?
Victoria – „ucieczka” z parasolem jak dla mnie największa żenada i dokładnie to, o czym pisałam na początku. No śmiać się chce. Bo oczywiście taki mega zakład psychiatryczny pilnuje jeden, gruby strażnik ,który ślizga się na wodzie jak włamywacze w „Kevin sam w domu” i nie ma żadnej ochrony na zewnątrz. O boże....
No i David – też nie wiem po co on tam. Oczywiście nie wyjaśnili jak przeżył, bo i po co, tylko „im mniej wiesz, tym lepiej”. Stary numer... Robią go teraz na takiego „dzikusa”, a przy okazji debila, który ufa Victorii i pewnie do końca sezonu nie pozna własnej córki. Taaa... . Pewnie jeszcze wymyślą tak, że on teraz będzie pieskiem na posyłki V. i ona będzie się chciała zemścić tak, żeby on wyrządził jakąś krzywdę Emily. Na bank! W ogóle jego powrót to naprawdę najgorsza rzecz, jaką można było wymyślić. Już chyba nic bardziej naciąganego zdarzyć się nie może.

A tak w ogóle to w tym sezonie zabrakło mi leitmotivu, szokującego przebłysku z przyszłości do którego zmierzamy. Szkoda, bo zawsze bardzo lubiłam czekać na to wydarzenie. Powrót do góry
hahaha jeszcze nie oglądałam , ale po Twoim poście będę musiała wygospodarować chwilę
aż mi się normalnie wszystko wyobraziło ale czułam, czułam, że wszystkie spier... - szkoda, bo stworzyli ciekawe postacie, a teraz je ośmieszą :/
Z tego co ja zrozumiałam (też oglądałam bez napisów) Jack został policjantem, ponieważ ma już dość tego, że te zbrodnie uchodzą im na sucho. Chciał wymierzyć sprawiedliwość, ale w bardziej legalny sposób niż Emily.

I kurde, faktycznie, nie było przebłysku! A też bardzo lubiłam czekać na moment kiedy to będzie i jak do tego doszło. Powrót do góry
Chwilowo ten sezon mnie zupełnie nie przekonuje...zdecydowanie powinni to skończyć po zeszłym sezonie.
Emily- taka była fajna, taka przewidująca i mądra, ja wiem, po Aidenie też bym się załamała, ale kurde wymierzać sprawiedliwość wszystkim draniom tego świata? no chyba średnio. chociaż jestem ciekawa kto ją wyratuje z tego pożaru śmiesznego. Poza tym co za strażacy opierają się na zeznaniu jednej osoby i nie wchodzą i tak do środka...
Nolan- nie zauważyłam przy przystarszy czy nie, i tak go uwielbiam, chociaż ta kamera w plastrze to już przeginka nawet jak dla niego.
Victoria- zgadzam się, ta ucieczka to najbardziej nieprawdopodobna i najgłupsza sprawa wszystkich sezonów. Po pierwsze, w ogóle się przecież nie wyróżniała normlnymi ubraniami i czerwoną szminka, ani troche. I na bank w super ekskluzywnym szpitalu dla stukniętych bogaczek istnieje tylko jedna pielęgniarka i jeden ochroniarz, pewnie i ciekawe jak ona się potem dostałą gdziekolwiek że nikt jej nie szuka. BRAWO!
wątek z Davidem jest niemalże tak samo głupi, cały czas mam nadzieję, ze on wkręca Vicky, że nic ni wie i sprawdza na ile suką się zrobiła. Tylko to mogłoby uratować ten serial chyba. Bo coś nie chce mi się wierzyć ze taki mastermind, który zostawił Emily cały plan zemsty praktycznie nagle się stał taki naiwny. I tak właściwie, skoro od 10 lat jets na wolności to dlaczego mieszka w bunkrze bez okien? dla dodania dramatyzmu? I tak wszyscy go uznali za zmarłego
młoda jest głupia, tępa i szkodliwa, tyle na temat. Braciszek też. Francuzi też. Za Jackiem wciąż nie przepadam, więc jest mi wszystko jedno czy jets gliną czy nie. Za to bardzo mi się podoba nowy pan policjant
jestem jeszcze przed nowym odcinkiem także mogę się wypowiedzieć co dalej
Oglądnęłam 3 nowe odcinki, jeden po drugim i nawet dałam radę. W sumie zgadzam się z Waszymi postami ... ale po tym jak je przeczytałam, serio myślałam, że będzie gorzej
Victoria to jeszcze ujdzie, kombinuje coś tam a to zawsze plus. David? no cóż, już wiem po kim Charlotte taka tępa - Emily pewnie wdała się w matkę. Normalnie nie wierzę, że on przez te lata tak nic kompletnie nie wiedział, siedział i kreślił krzyżyki na ścianie, i jedyne co do niego dotarło to to, że Amanda umarła - no bez sensu ... chyba, że on ściemnia i to mocno ściemnia - aż nawet przez momencik przyszło mi do głowy, że zna się z tym policjantem - ale to juz by była bujda na resorach.
Nolan to moje światełko - nigdy złego słowa na niego nie powiem - gdyby nie o już dawno bym tego serialu nie oglądała, poza tym czepiacie się że kamerka w nalepce i to w HD, przecież to geniusz
Daniel i reszta "w mieście" porażka.
Tak poza tym chyba się scenarzyści zmienili - serial wydaje się ciut inny ... no ale z przyzwyczajenia będę oglądać Powrót do góry
W ogóle mnie zastanawia, czemu David nie skontaktował się z Nolanem, przecież raczej to on powinien być jego źródłem informacji... po coś skrzynkę dla Amandy przecież mu dał...
Oglądacie?

Ja nadrobiła i jakoś mi tak bohaterowie wychodzą z charakterów, poza tym już nie wiem o co ma chodzić w tym sezonie. David jest bez sensu, jak jakiś robot, Viktoria mnie co chwilę rozczarowuje, Em błąka się od sprawy do sprawy, Daniel ehh - jakaś taka nuda. Powrót do góry
Ja ciągle na 3 odcinku. Nawet mi się nie chce nadrabiać.
Sezon bardzo rozczarowujący. Brakuje tych emocji, które towarzyszyły w pierwszym i drugim sezonie...

Ale finał zimowy - dooooooooooobry Powrót do góry
Jak Wam się podobał ostatni odcinek? Ja muszę powiedzieć, że jestem rozczarowana, że rozegrali to w taki sposób... Daniel był jaki był, ale jednak takie coś mu się nie należało.
http://naekranie.pl/aktualnosci/zemsta-zostanie-zakonczona-na-4-sezonach Powrót do góry