Reign

Kiedy Mary Stuart przybywa do Francji, by poślubić syna króla, musi stawić czoła komplikacjom na drodze do władzy.

***

Serial opisywany był jak połączenie Tudorów z Plotkarą i przyznam, że czekałam na niego z dość duża niecierpliwością.
Oczywiście to wszystko duża przesada, ale pierwszy odcinek obejrzałam z dość dużym zainteresowaniem. Trochę wkurza mnie aktorka grająca Marię - ciągle ma taką tępą minę... No i jak zwykle wkurzają mnie historyczne infantylizmy, czyli np. współczesna moralność w czasach historycznych, ale te nieścisłości nie są aż tak posunięte jak np. w "Merlinie", więc wytrzymuję.

No i królową gra ta aktorka z Ani z Zielonego Wzgórza, co mi się jakoś tak podoba.

Mam nadzieję, że się rozwinie ciekawie.

Ogląda ktoś??

---

Ja dziś obejrzałam pierwszy odcinek

W sumie jak z pół roku temu pojawił się zwiastun, to zarzekałam się, że serialu oglądać nie będę, bo zapowiadał się dość tępo, ale wyszło jak wyszło xD Nie mam zbyt silnej woli, zwłaszcza, że od jakiegoś czasu miałam ochotę na historię tego typu

I cieszę się, że obejrzałam Nie był to jakiś wybitny pilot, ale serial ogólnie zapowiada się fajnie i ciekawie. W 1 odcinku działo się dość sporo, mam nadzieję, że potem będzie jeszcze lepiej. Oczywiście niektóre rzeczy rażą w oczy, ale... jakoś to przeboleję. Z historią też to za dużo wspólnego nie ma, ale nawet tego nie oczekiwałam I w sumie podoba mi się to, że mimo, że akcja serialu toczy się już dawno temu, to taka troszkę nutka współczesności w tym jest

I podobała mi się muzyka Myślę, że trochę fajnych piosenek się tu znajdzie Choć momentami tej muzyki jest nieco za dużo, że aż nie można się skupić, co gadają, bo tam w tle coś nawala bez sensu Ale ogólnie piosenki niezłe

Silje, Franciszek czy Sebastian? xD xD xD tutajpoczkategori
Francis jest przystojniejszy. Po pierwszym odcinku mnie wkurzył i byłam zdecydowanie team Sebastian. Ciągle uważam, że Sebastian jest świetny, ale i Franciszek u mnie zapunktował po drugim odcinku. Jakoś tak za całokształt.

No właśnie, drugi odcinek całkiem spoko. Chociaż nie mogę jeszcze powiedzieć, żeby mnie serial wciągnął na maksa. Fajna jest sprawa z Clarissą - nawet się trochę bałam jak Mary była w tym tunelu.

Ja w ogóle lubię sobie poczytać o prawdziwych bohaterach i wydarzeniach, o których opowiada film czy serial historyczny i weszłam sobie na tego Fransiszka i szok! Nie mówię co, bo może będzie spoiler, ale jak ktoś ma ochotę to niech wchodzi. http://en.wikipedia.org/wiki/Francis_II_of_France
Swoją drogą wychodzi, że oni są bardzo młodziutcy w tym serialu.
Obejrzałam te 3 odcinki, które wyszły i serial meeeeeeeega mi się podoba
Przede wszystkim ma super klimat, Francja, zamek i to wszystko Podoba mi się też widmo czyhającej wojny, czy też cała ta polityka i sojusz .
Uwielbiam Marię, nie dość że ma zadziorny charakter to jeszcze jest taaaaaaaka śliczna, że umieram z zazdrości I ma strasznie fajny głos dodatkowo ciekawe są historie tej jej dam dworu, denerwuje mnie tylko ta Lola i ma głupią minę .
Uwielbiam postać Nostradamusa! Jest strasznie intrygujący
No i Clarissa, ciekawe kto to i co będzie z nią związane

A co do Sebastian vs. Franciszek to kurde nie wiem Franciszek jest przystojniejszy, ale Sebastian też coś w sobie ma I chociaż Franciszek mnie irytował w pierwszym odcinku to potem zapunktował tutajpoczkategori

---

Ja też oglądnęłam, po pierwszym odcinku byłam zdecydowanie na nie, takie to bez wyrazu było, tylko ta muzyka The Lumineers wpadła w ucho i dla niej oglądnęłam kolejne odcinki, które powiedzmy nie były już tak tragiczne. Głupie to takie trochę, aaale całkiem fajnie się ogląda , taka współczesność w przebraniu, a to przebranie mi się podoba, sukienki Marii itp Ogólnie jest całkiem ładnie.
Za to Franciszek wygląda według mnie jak dziewczynka z zarostem, ciągle mi się chce z tego śmiać, a ten drugi znowu, na początku miałam wrażenie (może przez zwiastun) że chcą z niego coś na kształt Damona uczynić, ale a razie nic się tu nie dzieje, więc nie wiem...
zaciekawiła mnie ta tematyka po przeczytaniu opisu Dziewczyny gdzie oglądacie ten serial? Na zalukaj, gdzie zawsze oglądam, nie ma tego go jeszcze tutajpoczkategori
Ja - jak zawsze - torrenty.
Zuza, jak to Maria śliczna?? Ja ciągle nie mogę znieść jej tępego według mnie wyrazu twarzy; jakby ciągle była zdziwiona.
Ale tak myślałam, że Ci się spodoba serial. Trochę w stylu Merlina, nie?
Ja na kinomaniaku

No, ja i Su się nią zachwycamy, w ogóle nie wiem jak możesz uważać że ma tępy wyraz twarzy Dla mnie serio jest piękna i chciałabym tak wyglądać
Hmm mi się w sumie z 'Merlinem' nie kojarzy chyba raczej, ale podoba mi sie ten klimat i jak coś to trochę to takie Gossip Girl, ale w dawnych czasach
Ogólnie ciągle nie mogę wybrać między Franciszkiem a Bashem Obaj mnie pociągają w inny sposób tutajpoczkategori
rety, dopiero wczoraj zaczęłam oglądać ten serial i się zakochałam
Zuu, ja też nie mogę wybrać pomiędzy Bash'em, a Franciszkiem I w ogólne bardzo ciekawi mnie to kim jest Clarrisa...
Ja także oglądam Główna aktora nawet mi się podoba w tej roli. Fabuła raz lepsza, raz gorsza. Ciekawi mnie ten wątek ducha, bo słyszałam, że mają być tutaj wątki fantastyczne, ale tak na 100% to nie wiem jeszcze do jakiej kategorii to zakwalifikować. Są wizja, ale tam wizje
Jeśli chodzi o obsadę panów w tym serialu to jakoś specjalnie nie zauroczył mnie żaden - także serial oglądam czysto dla fabuły

Najbardziej z tych czterech dotychczasowych to chyba nadal podobał mi się ten pierwszy epizod. Słyszałam, że ten serial przyczynił się do zdjęcia z ramówki (przynajmniej jej projektu) ekranizacji The Selection. Także liczę, że utrzyma się jeszcze abyśmy mogli zobaczyć do końca sezon pierwszy. Najbardziej jednak trzymam kciuki za OUAT in Wonderland - bo na nim najbardziej z tych nowości mi zależy

Jeśli chodzi o nutkę współczesności to ... zawsze mi się wydawało, że suknie w tamtych czasach były niewiarygodnie ciężkie - a tutaj pełno takich zwiewnych kreacji XD
Podoba mi się za to bardzo muzyka w tle - jakby to, że jest współczesna dodawało akcji tempa. tutajpoczkategori
Reign dostalo caly sezon
http://hatak.pl/artykuly/the-originals-the-tomorrow-people-i-reign-z-pelnymi-sezonami
Super! Cieszę się, że będziemy mieli szansę poznać całość tej opowieści. W pewnym momencie słyszało się chyba coś o tym, że serial może być zagrożony.
(A moje OUAT in Wonderland dostało jeszcze odc1x06! Juupi!) tutajpoczkategori
Super bardzo sie cieszę z tej wiadomosci serial wydaje sie na tyle fajny, ze drugim sezonem tez bym nie pogardzila
5 odc był genialny ! właśnie obejrzałam i zapowiada się coraz ciekawiej I chyba coraz bardziej jestem przychylna Bash'owi jednak Swoją drogą to ciekawe o co chodzi z tą sytuacją z tymi czarami Bash'a. W coś jest na pewno zamieszany i zdaje mi się, że on będzie wiedział kto to jest Clarissa. swoją drogą to już nie było nic o niej wspomniane już od 2 odcinków tutajpoczkategori



Po tym odcinku to zdecydowanie Bash! Ale Mary widać też sobie coraz lepiej radzi - mimo spisku królowej.
Wątek Clarissy (dlaczego mam momentalne skojarzenie z TMI przy tym imieniu?) raz jest a raz nie ma - jak im wygodniej. Chociaż w tym odc nie ma, to w poprzednim była chyba w ostatnim ujęciu schowana pod łóżkiem, gdzie spała Mary.
Obejrzałam 5 odcinek, i chyba coraz bardziej jestem team Bash . Lubię Franciszka, ale nieco mnie irytował w tym odcinku
I strasznie intryguje mnie co jest w tym lesie tutajpoczkategori
Oglądnęłam, na razie 3 odcinki i muszę powiedzieć, że absolutnie nie tego się spodziewałam, tzn jest taki lekki i młodzieżowy, myślałam, że będzie bardziej mroczny, realistyczny ... a tu rzeczywiście coś a'la Plotkara
W ogóle nie czuję ducha epoki, mam takie dziwne wrażenie jakby to był świat równoległy, coś jak w starych serialach "Xena wojownicza księżniczka" itp. Byc może to kwestia ich wyglądu, który jest taki nowoczesny, a nie rodem z epoki - nawet oficjalne stroje są takie hmm proste, na luzie jak na XVI wieczną Francję.

Ogólnie jest dość prosty, ale i całkiem interesujący. Podobają mi się postacie, fajnie że Maria nie jest sierotką Marysią, a ma oczy, uszy i rozum. Fajna jest Ania z ZW pasuje do roli, król nie wygląda na Francuza ale za to zachowuje się jak przystało na francuskiego monarchę
Do teamów się nie piszę, owszem wole tych na czarnych rumakach, więc teoretycznie powinnam skłaniać się ku Sebastianowi, ale trochę mało jak na razie o nim - zjawia się i znika.

Ahh i fajnie, że jest Nostradamus ciekawa w ogóle jestem, czy scenarzyści będą mocno się trzymać historii - tzn ktos taki jak Sebastian nie istniał, więc już jest inaczej - ale losy Marii Stuart trochę znam więc wolałabym, żeby jednak zaskoczyli i pozmieniali coś jeszcze

Szału nie ma, ale całkiem fajnie się ogląda ... ahh no i fajna muzyka.
Ja oglądnęłam do 5 i wcale nie chcę przestawać Jestem tym zadziwiona Niby nic to nie jest, ale mnie nie nudzi, a ostatnio nudzą, albo irytują mnie wszystkie nowe seriale, tutaj póki co jeszcze tego nie ma, a i 5 odcinek zwiastuje ciekawy wątek, a nawet dwa Strachy w lesie całkiem, całkiem ciekawe, a nowa bohaterka fascynuje mnie tą swoją przesłodką urodą i niecnymi zamiarami Podobało mi się jak Mary stawiała się Francisowi, było to aż niezwykłe, w ogóle prowadzenie niby typowych wątków dla serialów młodzieżowych jest tutaj jakieś inne, może chodzi o to, że bardziej odważne, nie wiem, ale podoba mi się to tutajpoczkategori
jestem złym człowiekiem. Miałąm się ucyzć, a odkryłam to i obejrzałam wszystkie dostępne odcinki Agnnes ma rację, to pierwszy serial od dłuzszego czasu, który mnie nie nudzi, nie patrzę ile ejszcze zostało i chę kolejny odcinek. Nie dosć, ze lubię taką tematykę, to zawsze mnie interesował ten spór z Marią Stuart, tak więc bardzo się cieszę, ze zrobili z tego serial
sama postać Mary jest super, bo nie dosć że dobrze grana, to śliczna i charakterna. Mimo, ze oni są tam młodziutcy, to jednak dziewczyna ma łeb na karku. Podoba mi się tez, że ważne ejst życie jej dam dworu, że one także mają swoje sekrety, swoje intrygi tu mogą sie ciekawie rozwijać wątki. Chociaż ta Kenna jest skrajnie głupia, że aż tak sobie pogrywa z królem i mysli, ze tamten zostawi dla niej Dianę, nie ona pierwsza nie ostatnia w międzyczasie w sumie to fajnie mieli ci władcy, wybierali sobie naczelną kochankę i wszystko spoko, co z tego że żonka obok

Uważam, ze postać Katarzyny Medyneńskiej jest zagrana świetnie, nigdy nie potrafiłam myslec o tej aktorce inaczej niż Ania Shirley, a tu proszę też kobitka rozgrywa sobie wszystko jak chce, chcociaż w sumie, jakbym miała takiego męża, to jakieś zajecie trzeba sobie znaleźć. Tak podejrzewałam, ze ona sprowadziła dawną lubą synka. Sama z siebie pojawić się nie mogła.
Zobaczyłam Nostradamusa i taki zonk w co w ogóle chodiz, ale ejst fajny i ma jakąś tajemna wiedzę, będzie odkrywał różne karty w róznym czasie.
Team Bash czy Francis? To ejst takie trudne! Ale im dalej w las, to ejdnak Bash, ma łądniejszy usmiech no i Francis coraz bardziej mnie denerwuje, leci sobie w kulki z ta blondyną, a nie ma tyle uroku osobistego co tatuś żeby wszyscy go i tak za to lubili nie wiem czmeu, ale król wzbudza we mnie ogromną sympatię
no i jeszcze sprawa pogan i tajemniczej Clarrisy...to ma byc w załozeniu z elementami fantasy?
czy ktoś oglądał nowe odcinki, po przerwie ... bo nie wiem czy opłaca się ściągać ... a to że nikt nic nie pisze mnie nie zachęca tutajpoczkategori
ja oglądam cały czas i dla mnie super, bo jest zdecydowanie wiecej Basha niż Francisa niech ktoś ogląda, bo głupio pisac samej do siebie
Ja jestem bodajże jeden do tyłu, ale oglądam i jak dla mnie ciągle jeden z lepszych seriali, ktore ostatnio powstały tutajpoczkategori
o to Zuu obejrzyj ten ostatni, bo sporo się dzieje i racja, jest jednym z lepszych
w takim razie ściągam - najbardziej zachęciło mnie to: "więcej Basha niż Francisa" tutajpoczkategori
Ehh, a ja przerwałam jakoś po 4 odcinku, bo nudy i nie mogę patrzeć na Mary. Myślę, że już nie wrócę do tego serialu.
Oglądnęłam 3 odcinki, jeszcze dwa przede mną, i kurcze dooobre są , fajnie te intrygi ciągną - jakies takie to wszystko jest spójne i nawet zaskakujące.

Super są momenty kiedy nawiązują do faktów historycznych - np wzmianka o śmierci na polowaniu , ale też dobrze, że jednak trochę zmian jest.
Katarzyna to nadal moja ulubiona bohaterka - fantastycznie aktorka ją odgrywa, do Mary nic nie mam, może wygląda bardziej na Włoszkę niż Szkotkę, ale to mniejsza z tym - mimo swych min i wiecznie smutnych oczu jest dobra w swojej roli. W ogóle życie we Francji to taka mała cząstka z biografii Marii Stuart i chyba najmniej burzliwa, a tu proszę zrobili z tego niezłą zadymę

I chciałabym zauważyć, że wszyscy zapomnieli o biednej Olivii - czy jak tam ona miała
hmm taka biedna to znowu ona nie była ja tam się osobiście cieszę, ze jej nie ma intryguje mnie za to ciagle rola Nostradamusa w biegu całej historii
no i Katarzyna jest fantastyczna, chcoiaz ja tam osobiście uwielbiam króla Henryka Powrót do góry
Nadrobiłam

I kurcze, nie wierzę że to powiem, ale tęsknię za Franciszkiem O_O ... coś mi Bash w tych dwóch ostatnich odcinkach nie podszedł, za to ostatnia scena z Franciszkiem była świetna Podoba mi się to, że raz jednego lubię bardziej, za chwilę w innym odnajduje coś co mi się podoba - przez to serial mnie nie nudzi.
Mary za to uczy mnie cierpliwości, staram się ją zrozumieć, naprawdę się staram, ale czasami jest tak trudno ale to w sumie też uważam jako plus serialu.

Ulubiona scena Katarzyna i Henryk, była taka hmm romantyczna czego po tej dwójce się absolutnie nie spodziewałam

Nie mam pomysłu na dalsze losy, mimo że znam historię ich protoplastów, to i tak nie mam pojęcia co będzie dalej...
Ja też wciąż oglądam , z ostatnimi odcinakami byłam nawet na bieżąco. Dla mnie sukces tego serialu polega na tym, że podczas oglądania nie sprawdzam ile zostało do końca, nie jest to w jakimkolwiek względzie niesamowity serial ale po prostu się przy nim nie nudzę co dla mnie czyni go w tej chwili wyjątkowym ponad wszystkie

Jeśli chodzi o Basha i Francisa to nie mam faworyta, w sumie już od początku było mi obojętne z kim będzie Mary, aż się sobie dziwię. Aczkolwiek ostatnio Bash też mi jakoś przestał podchodzić. Na początku bardzo ciekawił mnie wątek z poganami i Clarissą, ale z biegiem czasu coraz mniej tajemnicze się to staje i przez to coraz mniej mnie ciekawi. Wciąż za to uwielbiam patrzyć na suknie dziewczyn, to współczesne wydanie dawnej mody strasznie mi się podoba
Królowej nie lubię, ale muszę przyznać, że jej rola jest niezła Król i Diana też na plus. Powrót do góry
Ja też mam w przypadku Basha i Francisa tak, że do końca nie wiem za kogo trzymam kciuki . Niby to Bash, bo jest totalnie rozczulający, ale jednocześnie brakuje mi Francisa. Podoba mi się, że zrobili tutaj taki trójkąt, że każdemu na każdym zależy i nie ma tego super kolesia i tego złego, tylko dwóch naprawdę dobrych facetów

Wątek Clarissy rozwinął się ciekawie i nie spodziewałam się tego, i jestem bardzo ciekawa jak to dalej się potoczy
A Katherine jest osobą, którą nienawidzę i kocham jednocześnie. Potrafi być okrutna, ale bez niej to nie byłoby to samo Jest genialną postacią, to na pewno I lubię jej duety z Henrykiem, do którego mam podobne odczucia, jednak przebiegłość królowej jest jednak nie do pobicia .
I ciągle intryguje mnie Nostradamus ;D
Przepraszam, że post pod postem, ale jestem ciekawa odczuć po 1x13, a szczególnie po scenie, gdzie Bash musiał patrzeć jak dziewczyna, którą kocha uprawia sex z jego bratem

W ogóle strasznie dużo akcji, co oni na finał szykują ? Powrót do góry


Dla mnie dużo się działo, co jest na plus, ale ogólnie trochę to już takie do przewidzenia się robi- te zwroty akcji, i trójkąt który na początku baaardzo mi się podobał też kurde coraz bardziej popada w schemat

No właśnie, czy caly rytuał, dla mnie mega ohydny, konsumpcji nie miał na celu sprawdzenia, po pierwsze czy małżeństwo zostało przypieczętowane, a po drugie - czy panna młoda zachowała dziewictwo do tego momentu ? Nie były to raczej czasy, kiedy można było kogoś przekonać, że dziewczyna może nie krwawić przy pierwszym razie, więc nie wywołało to skandalu, że Mary nią nie jest...? Bo jednak sobie przecież z Francisem pobaraszkowali I to, że Bash musiał to oglądać to mega niesmaczne i straszne, w ogóle fakt, że musieli to robić przy ludziach jest...
Podoba mi się jak się przerodziła wizja Nostradamusa- najpierw w taką pozytywną, a potem jednak okazuje się, że ciągle wróży śmierć Franciszkowi. No i skoro na początku przewidział śmierć pierworodnego królowej to mimo, że Clarissa nadal żyje to kurde nie powinien widzieć jej śmierci?
I mega z dupy było dla mnie to, że nagle po tych wszystkich bojach dali Mary wybór, co do męża. Wiadomo, że wg. historii miała wybrac Francisa, ale i tak jestem zawiedziona...
Matka Mary ma charakterek, ale wolę Cathrine- zdecydowanie najciekawsze postać - jej przygotowanie własnej śmierci robiło wrażenie..
A co do Francisa i Loli to po zwiastunie kolejnego odcinka wnioskuję, że nie będa się jedynie zmagać z tym, że uprawiali sex, ale i z konsekwencji jakie mogą wyniknąć z sexu... I w ogóle rozwala mnie, że tak kocha Mary, że żeniac się z nią już całkowicie zapomniał, że przeleciał jej przyjaciółkę...
Powrót do góry
Jak po przerwie była tendencja spadkowa to muszę przyznać, że 14 odcinek mi sie podobał

Trójkacik Mary-Francis-Bash robi się nieco nudnawy, więc fajnie ze teraz był trochę w tle...
Przede wszystkim duet Henryk-Catherine działa na plus tego odcinka Ta dwójka była genialna i cala sprawa z tą siostrą arcyksięcia była boska, a w ogóle sytuacja w jakiej zginęła była masakryczna- w sensie dawno się tak nie uśmiałam, co nieco źle o mnie chyba świadczy...no ale cóż
Zaloty arcyksięcia i kenna udajaca cnotkę też byly dość zabawne .
Z kolei jeśli chodzi o typowe dramaty - Lola! Nie przepadam za nią, ale jej ciąża to mega ciekawy wątek się zapowiada.. Ciekawe, ciekawe...Szczególnie, że Francis i Mary wg. historii nie mają potomstwa.. Hmm interesująco będzie .
No i Olivia, całkowicie o niej zapomnialam, a mrocznie to wygląda.
I widzę, że szybko Bashowi znaleźli nową laskę xD
I tak nieco Geer stała się takim tłem dla Kenny i Loli..nieco szkoda, bo jest urocza

Zwiastun kolejnego odcinka zapowiada emocję

Powrót do góry



Ogólnie tak jak na poprzednie "poprzerwowe" odcinki nie za bardzo czekałam, tak teraz czekam, czekam
Niestety kolejny odcinek już nieco gorszy i nudniejszy, zdecydowanie powinni skupić akcje na duecie Henryk&Catherine - ich mi się najlepiej ogląda
No ale co do ostatniego odcinka:
Mary łażąca i w kółko gadająca 'Moj mąż', "mojego męża', 'moje małżeństwo' robi się już nudna i irytująca, a szkoda bo uwielbiałam ją na początku. Francis też taki mały chujek kurde... Lola też głupia jak buta. Od ślubu minęły 2-3 miesiące, więc niedługo będzie jej brzuch widać, więc mogłaby się bardziej ogarnąć...Była głupia to ma za swoje. Kenna też jest głupia jak but, taka sex zabawka króla
Ale za to bardzo lubię Geer I jej miłosć do służącego <3 to takie słodkie co dla niego zrobiła, ale mam nadzieję że będą razem- w końcu Nostradamus przewidział, że wyjdzie za mężczyznę z białym znakiem I strasznie mnie ciekawi motyw tego jej przyszłego męża! Ciekawe kto to, jaki będzie i co z tego wyjdzie
Olivia i Nostradamus...czuję romans
Bash i ci wieśniacy bez szalu, jakieś z dupy to było...
Hernyk jest srogi !

No to tyle Powrót do góry


Mi się wydaje, że Henryk po tym jak zabił księżnę i mu uszło na sucho, i w ogóle ten sam fakt posiadania ludzkiego życia na jego łasce spowdowało, ze poczul się jak Bóg, Pan i władca. I przez to mu nieco odwaliło
Czytałam na wiki i nie było nic o tym, że był pokręcony, ale jak wiadomo serial luźno trzyma się faktów .
A co do Geer to kurde ona jest taka słodka i najsympatyczniejsza z nich i wkurza mnie, że tak ją olewają. Nie tylko scenarzyści, ale tez dziewczyny..jakby była na uboczu. Mam nadzieję, że teraz pociągną ten wątek
I jak na początku nie można było zdecydować czy Francis czy Bash, bo obaj byli tacy oh i ah to teraz oboje jacys niemrawi się zrobili
Powrót do góry


Ja oglądam! ale poziomem jeszcze do PLL brakuje dla mnie wiele, chociaz tutaj dopiero połowa sezonu, a w PLL w sumie 1,5 widziałam zanim straciłam nerwy z powodu ich durnoty Więc Reign ma jeszcze czas, ale póki co na pewno będę oglądać

A mi się akcja z Bashem i kenną podobała, nie dlatego że do siebie pasują czy im kibicuje, bo oczywiście są tragiczni razem, ale dlatego. ze kompletnie się tego nie spodziewałam! I ukazało to jak bardzo Henryk jest powalony już..I w ogóle jego propozycja do Mery o trójkącik To chyba teraz moja ulubiona postać!
Cathrine też mnie zawiodła w tym odcinku, bo jakby nie była sobą...dać się oszukać jakiejś służącej. I w ogóle motyw z tą królową fasoli był dziwny, sorry święto, że król dostaje dodatkową sex-zabawkę z koroną
Romansik Nostradamusa i Olivi ciekawy, ciekawy... I jej nie przepędzili, tzn wtedy uciekła, ale odkąd Bash ją znalazł nikt jej nie kazał odejść przez to co przeszła.
Mój ulubiony wątek to Greer i Leith <3 Są słodcy i tak mi ich szkoda, mam nadzieję, że koniec końców będą razem. I pieprzowy koleś jest taki dobry, lubię go A ten co miał być mężem Greer i przerzucił się na Lolę to w ogóle śmiechu warte.
I Lola, najbardziej absurdalny i idiotyczny wątek się z tego zrobił. Pominę, że jej nie lubię, ale kurde wszystko to kompletnie nieprzemyślane. Z 2 odcinki temu mówili, że już 2 miesiące po ślubie, więc pewnie teraz są już z 3, jak nie 4..więc brzuch będzie widać lada moment i nawet jak jej znajdą męża to nie skapnie się on, że po pierwsze już z kimś spała, a po drugie coś ma duży brzuszek, a dziecko szybko coś się pojawi. Mogliby komuś zapłacić za ślub z nią, a nie...
Fajnie, że Francis i Bash się pogodzili, ale jakoś już nie poruszają mojego serca. Jak wcześniej nie wiedziałam do końca kogo wolę to teraz chyba żadnego No może Basha, bo jest przystojniejszy
Mery też już taka irytująca, a była fajna na początku.
Jestem ciekawa bestii, i w ogóle co wymyślą dalej twórcy Powrót do góry
Od jakiegoś czasu przymierzam się, żeby obejrzeć ten serial ale słyszałam jakieś głosy niezadowolenia i się waham. Polecacie?
Ogólnie początek był mocny i zajebisty, ale niestety odcinki po przerwie na niższym poziomie są i zaczynają się pojawiać absurdy. Jednak mi się podoba ciągle, chociaż mniej niż na początku Zobaczymy co będzie dalej Powrót do góry