ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam.

Mam pewne pytanie. Otóż niebawem będę miał wolny zbiornik (szczegóły niżej) i w związku z tym postanowiłem, że założę akwaterrarium. Tutaj na forum znalazłem parę koncepcji które bardzo mi przypadły do gustu, więc postanowiłem niejako je połączyć, ale pojawiła się zagadka.

Rzut z góry wyglądałby mniej więcej tak (schemat przybliżony):


Ogólne założenia:
Wielkość zbiornika: 100 x 40 x 50 (długość x szerokość x wysokość)
Litraż akwarium: 200
Głębokość wody: 20 / 30 cm
Podłoże: żwir + kamienie + ziemia (dla roślin), wysokość do 30 / 35 cm
Oświetlenie: prawdopodobnie led (kwestia jeszcze otwarta)
Filtracja: filtr podżwirowy / filtr wewnętrzny
Grzałka: 1 x 60 W / 2 x 30 W
Stosunek woda - ląd: około 50% - 50%

Chodzi o linię pomiędzy lądem a wodą (na czerwono). Na pewno nie chciałbym robić czegoś w rodzaju przedzielania akwarium szybą. Zależy mi na tym, aby całość wyglądała powiedzmy jak wycięty kawałek brzegu, tj. nierówności, szczeliny, wyrastające rośliny ponad wodę, korzenie i w wodzie i na lądzie, rośliny lądowe, być może jakiś mały strumyk po skałach. Względem części oddzielającej jedno od drugiego liczą się, przynajmniej dla mnie, aspekty:
- musi być solidne, aby część lądowa nie zsypywała się do wody - no przynajmniej nie garściami, bo wiadomo, całkowicie się uniknąć nie da
- musi być całkowicie nieszkodliwe dla krabów i ryb - ryby to najprędzej neony lub inne drobne rybki
- musi być stosunkowo proste w czyszczeniu - tutaj też jestem świadom że idealnie nie ma opcji chociażby przez strukturę
- musi być trwałe - kwestie czyszczenia i ogólnie istnienia nie mogą powodować z upływem czasu jakiś ubytków

Pytanie teraz: jak wy takie coś robicie i z czego proponowalibyście tą część wykonać?

Widziałem, że niektórzy z was wklejają np. styropian. Pro po tej techniki to co potem? Czy pod styropianem nie zbiera się syf i bakterie tj. często bywa w akwariach z tłem strukturalnym?


To zależy, dla jakiego kraba robisz akwa. Ja kupiłam korzeń, który ma kształt kątownika. jest płaski i szeroki, zaklinowałam go między kamieniami i tworzy rodzaj tamy. Skuteczna jest też siatka plastykowa do kupienia w casroramie sztywna taka do podwieszanych sufitów, ma jakieś 40x40 cm. przyklejasz silikonem kamyki lub skałę wulkaniczną i wygląda super, ale oczka ma 1x1 cm więc kamyki muszą być duże.
Na pewno nie dla tęczowego, wolę mniejsze gatunki tj. mangrowe, tutaj decyzja jeszcze nie zapadła.

Mam moskitierę, która tak na prawdę jest siatką plastikową z oczkami około 2 mm i przy tym dość sztywna, więc sądzę, że podwójna warstwa powinna dać radę.

Co do samego oklejenia kamieniami to rozumiem, że nakleiłbyś tyle warstw aby całkowicie siatka była niewidoczna? Czy np. jedna warstwa i reszta zarośnie glonem czy jakąś inną rośliną? Wiadomo, idealnie dopasować się nie bardzo da bez umiejętności kamieniarza.