NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam.
Mam problem z wyjęciem osi wahacza w LC4 '93. Potrzebuję wyciągnąć silnik i mam pytanie czy po odkręceniu nakrętki, oś trzeba wykręcać z ramy i wahacza, czy po prostu wystarczy ją wybić. Jak narazie nie można jej ani przekręcić, ani wybić i wolę się upewnić przed użyciem większej siły.
Trzeba ja wybić, jednocześnie unieść koło, żeby odciążyć wahacz i oś. Więc najlepiej robić to w dwie osoby, poza tym mówiąc wybić mam na myśli konkretnie przypierdolić bo jeśli oś nie była ruszana latami to będzie ciężko szła. Jak będziesz zakładał to ładnie nasmaruj towotem tą oś!
I sprawdź czy łożyska wahacza jeszcze żyją, bo to na nich mogło się zapiec.
Jak odepniesz dźwignie i wyjmiesz tylne koło to już nic nie powinno prężyć i przeszkadzać w wyciągnięciu osi, ew. tylko rdza na niej i zapieczone łożyska wahacza.
Dziękuję za szybkie odpowiedzi.
Myśle że zaraz silnik będzie zdemontowany.
tylko nie wal w gwint a przez nakretke i po troszku ja wykrecaj , pozniej juz cyms w srodek osi
Mam problem z wyjęciem osi wahacza w LC4 '93. Potrzebuję wyciągnąć silnik i mam pytanie czy po odkręceniu nakrętki, oś trzeba wykręcać z ramy i wahacza, czy po prostu wystarczy ją wybić. Jak narazie nie można jej ani przekręcić, ani wybić i wolę się upewnić przed użyciem większej siły.
Trzeba ja wybić, jednocześnie unieść koło, żeby odciążyć wahacz i oś. Więc najlepiej robić to w dwie osoby, poza tym mówiąc wybić mam na myśli konkretnie przypierdolić bo jeśli oś nie była ruszana latami to będzie ciężko szła. Jak będziesz zakładał to ładnie nasmaruj towotem tą oś!
I sprawdź czy łożyska wahacza jeszcze żyją, bo to na nich mogło się zapiec.
Jak odepniesz dźwignie i wyjmiesz tylne koło to już nic nie powinno prężyć i przeszkadzać w wyciągnięciu osi, ew. tylko rdza na niej i zapieczone łożyska wahacza.
Dziękuję za szybkie odpowiedzi.
Myśle że zaraz silnik będzie zdemontowany.
tylko nie wal w gwint a przez nakretke i po troszku ja wykrecaj , pozniej juz cyms w srodek osi