NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam, zaglądałem do przyklejonego tematu odnośnie regulacji zaworów. Wszystko ok filmik oblukałem itp. Ale moje pytanie jak ustawić tłok w pozycji GMP tak zeby być pewnym ze on jest na pewno w tej górnej pozycji? I kolejne pytanie czy ssące i wydechowe zawory reguluje się tak samo? Dzięki za odp.
hej
najlepiej regulacje zaworów zgrać sobie w czasie z wymianą oleju.
1. wypuszczamy olej
2.odkręcamy dekiel magneta
3.odkręcamy śrubę znajdującą się z przodu silnika (na wysokości wału - imbus m6 z podkładką)
4. kręcimy magnetem i przy położeniu gdzie magnes magneta jest w punkcie zapłonu (przy "czujniku") sprawdzamy czy możemy śrubę wkręcić do końca bez podkładki jeśli tak - możemy ostawiać zawory, jeśli nie - kręcimy następne okrążenie magnetem i sprawdzamy znowu, jak ktoś nie jest pewny - można poświecić latarką w otworek i looknąć
zawory ustawiamy na 0.1mm (manual mówi 0.12 ssące, 0.15 wydech)ale kilku pro magików twierdzi że tak bike lepiej chodzi (nie wiem jak w modelach pow 2007 z nowym piecem
To jest metoda z manuala , trochę upierdliwa ale mamy 100%pewności że zawory będą ustawione w GMP
od razu mówię że jak ktoś ustawi w 180st po GMP to moto będzie chodził ale będzie ciężko odpalić (szczególnie na gorącym) i będzie czuć dużą kompresję na kopce (przynajmniej tak miałem w 450sx)
pozdro!
to jest dobra metoda. ale pod dekielkiem zapłonu idzie śmieszna uszczelka, ona chetnie sie lepi ;/ i ja swojej nie mogłem oderwac bez porwania. a przykleiła mi sie w jednym miejscu do silnika w drugim do pokrywki. a wymiana kosztuje tez kilka zł. pewnie tyle co i nowe filterki. mozna to zrobic po słuchu. albo odkręcic swiece i wsadzic cos pewnego i poczuć gdzie jest tłok. tylko że tu jest oczywiscie ryzyki ze co cos wpadnie ;/ wiec trzeba dobrze dobrac narzędzie do tej pracy xd
dokladnie ja w moto stosuje metode henia chodz wczoraj jak rozbieralem silnik i potem do kupy skrecalem i regulowalem to latwqo to ustawic sciagajac tylko pokrywe glowicy i ustawic gorny punkt waleczkiem i juz
żadnych dekli się nie ściąga, najprościej świece odkręcić i przy pomocy długiego wkrętaka mniej więcej obadać położenie tłoka a gdy będzie już blisko najwyższego punktu schylić się i świecąc jakaś lampka w otwór z przodu silnika wychwycić nacięcie na wale. Trzeba pamiętać ze nie zawsze takie ustawienie będzie prawidłowe do ustawiania zaworów bo można trafić na sów wydechu i wtedy zawory wydechowe są podparte. Należy wtedy obrócić wal o 360 stopni, wkręcić śrubę bez podkładki i gotowe.
hej
najlepiej regulacje zaworów zgrać sobie w czasie z wymianą oleju.
1. wypuszczamy olej
2.odkręcamy dekiel magneta
3.odkręcamy śrubę znajdującą się z przodu silnika (na wysokości wału - imbus m6 z podkładką)
4. kręcimy magnetem i przy położeniu gdzie magnes magneta jest w punkcie zapłonu (przy "czujniku") sprawdzamy czy możemy śrubę wkręcić do końca bez podkładki jeśli tak - możemy ostawiać zawory, jeśli nie - kręcimy następne okrążenie magnetem i sprawdzamy znowu, jak ktoś nie jest pewny - można poświecić latarką w otworek i looknąć
zawory ustawiamy na 0.1mm (manual mówi 0.12 ssące, 0.15 wydech)ale kilku pro magików twierdzi że tak bike lepiej chodzi (nie wiem jak w modelach pow 2007 z nowym piecem
To jest metoda z manuala , trochę upierdliwa ale mamy 100%pewności że zawory będą ustawione w GMP
od razu mówię że jak ktoś ustawi w 180st po GMP to moto będzie chodził ale będzie ciężko odpalić (szczególnie na gorącym) i będzie czuć dużą kompresję na kopce (przynajmniej tak miałem w 450sx)
pozdro!
to jest dobra metoda. ale pod dekielkiem zapłonu idzie śmieszna uszczelka, ona chetnie sie lepi ;/ i ja swojej nie mogłem oderwac bez porwania. a przykleiła mi sie w jednym miejscu do silnika w drugim do pokrywki. a wymiana kosztuje tez kilka zł. pewnie tyle co i nowe filterki. mozna to zrobic po słuchu. albo odkręcic swiece i wsadzic cos pewnego i poczuć gdzie jest tłok. tylko że tu jest oczywiscie ryzyki ze co cos wpadnie ;/ wiec trzeba dobrze dobrac narzędzie do tej pracy xd
dokladnie ja w moto stosuje metode henia chodz wczoraj jak rozbieralem silnik i potem do kupy skrecalem i regulowalem to latwqo to ustawic sciagajac tylko pokrywe glowicy i ustawic gorny punkt waleczkiem i juz
żadnych dekli się nie ściąga, najprościej świece odkręcić i przy pomocy długiego wkrętaka mniej więcej obadać położenie tłoka a gdy będzie już blisko najwyższego punktu schylić się i świecąc jakaś lampka w otwór z przodu silnika wychwycić nacięcie na wale. Trzeba pamiętać ze nie zawsze takie ustawienie będzie prawidłowe do ustawiania zaworów bo można trafić na sów wydechu i wtedy zawory wydechowe są podparte. Należy wtedy obrócić wal o 360 stopni, wkręcić śrubę bez podkładki i gotowe.