ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Mam duży problem z krabem.Pomijając że w czasie wylinki odrzucił większy szczypiec(to akurat mnie nie dziwi bo po ostatniej wylince był on nienaturalnie duży i widać było że mu przeszkadza)to po tygodniu stracił jeszcze 3 nogi.Do tego wszystkiego okazało się że jeszcze nie stwardniał mu pancerz,czyli jak dla mnie całkowita anomalia.Co gorsza wgniótł go sobie w tym czasie w jednym miejscu.Wylinkę zjadł ale nie całą.Parę dni temu zaczął sam jeść.Na razie mało, ale wcześniej musiałem go z ręki karmić bo sam sobie nie radził.Pancerz też twardnieje bo zaczął zmieniać kolory. Jednak bardziej martwi mnie teraz inna rzecz. Pojawił mu się w miejscu,tam gdzie nogi wyrastają ze skorupy dziwny nalot albo narośl.Co to może być?Pasożyt,grzyb bo chyba nie odwapnienie?Ktoś się spotkał już czymś podobnym.
Proszę o pomoc.
A i jeszcze pytanie jak tu wrzucić zdjęcie do posta żeby nie potraktowało go jako spam


hallo
Antyspam jest nieublagany, musisz miec chyba 3 posty i dobę żeby wkleić zdjęcie.
Wkleję je za Ciebie

ciezka sprawa,

z czego pamietam trzymasz kilka krabow w jednym akwarium,spotkalem sie z tym w "oceanarium w Gdansku"polowa krabow wygladala jak twoj.to powazny blad w hodowli.

wrzuc wapno kondycyjne dla zolwi,i moze wymien wode na odstana 24h.
Trzy to nie jest jakoś specjalnie dużo na 160 lirów.Ten jest największy,a najmniejszy to maleństwo bo skorupa ma 15 mm.Wodę zmieniłem zaraz po wylince,a wapno w wodzie moczy się cały czas.Miejsca mają dużo w wodzie i na lądzie,więc sobie nie przeszkadzają.A i tak te dwa zdrowe kraby to cały czas siedzą w wykopanych przez siebie tunelach, a najmniejszy to wylinkę miał właśnie pod ziemia:).A co wiesz na temat stosowaniu nadmanganianu potasu,a dokładnie stężenia jakiego mogę dla kraba zastosować? Mogę mu te dziwnie wyglądające miejsca przemyć.Bo to na pewno nie jest odwapnienie,więc obstawiam grzyb