4. Po czwarte dla grzechu

Stephanie Plum otrzymuje kolejne zadanie: ma odszukać Maxine Nowicki, młodą kelnerkę oskarżoną o kradzież. Odwiedzając przyjaciół dziewczyny, dowiaduje się, że od czasu zniknięcia Maxine ktoś im grozi. Niespodziewanie tajemniczy przeciwnik od pogróżek przechodzi do zbrodni. Jego celem staje się także Stephanie...

---

Seria o Stephanie Plum staję się zdecydowanie jedną z moich ulubionych. Czytanie książek z jej przygodami idzie mi niesamowicie szybko i jestem głodna nowych jej przygód.
Czwarta część rozpoczyna się niewinnym śledztwem, złapaniem wkurzonej dziewczyny, jednak przeradza się w coś naprawdę dużego. W tej cześci jest gorąco, i to nie tylko ze względu na temperaturę w Trenton, oj nie. Gorąco robi się też od wybuchów i podpaleń, a także w relacji Stephenie-Morelli. Do tego mamy zaszyfrowane zagadki rodem z filmów szpiegowskich, a do duetu Stephenie&Lula dołącza dość oryginalna postać, która dostarczy kolejnej porcji śmiechu. Oczywiście nie zawodna jest też babcia Mazurowa. Oprócz problemów ze złapaniem NS, wybuchowymi akcjami i życiem uczuciowym Stephanie musi zmierzyć się ze swoim odwiecznym wrogiem.
Ta część, podobnie jak trzy poprzednie, jest niezwykle zabawna i ciekawa. Stephanie jak zwykle pakuje się w kłopoty co dostarcza nam masę emocji. Nasza lekko ciamajdowata łowczyni nagród jakoś sobie radzi mając wsparcie dość niezwykłych osób, jakimi jest chociażby Lula i Sally. Dodatkowo wątek z szyfrowanymi zagadkami zaostrza ciekawość, co się wydarzy. Zaskakuje, bawi i naprawdę szybko się czyta, więc czeo chcieć więcej? Polecam! tutajpoczkategori
wydanie fabryki


premiera: 17 październik
Ten tytuł mi się chyba nawet bardziej podoba Ogólnie strasznie lubię tytuły tej serii tutajpoczkategori

---

Opis IV tomu :

Stephanie Plum z drużyną rusza na ulice Trenton. Jeśli zobaczysz stukilogramową Murzynkę w różowej sukience czy drag queen z widoczną niechęcią do depilacji – bierz nogi za pas albo zostaniesz potraktowana... lakierem do włosów.

Stephanie dostaje zlecenie doprowadzenia do sądu Maxine Nowicki. Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się banalna – Maxine postawiono zarzut kradzieży samochodu jej chłopaka, a nie ma wątpliwości, że to efekt kłótni kochanków.

Tylko że poszukiwana jakby zapadła się pod ziemię, jedyny ślad to zaszyfrowane wskazówki zostawiane w najdziwniejszych miejscach.

Maxine szuka również tajemniczy psychopata, który lubuje się w okaleczeniach. Jakby tego było mało, Stephanie staje się celem wyjątkowo płomiennych ataków zazdrości.

Trzeba zawszeć pakt z Joem Morellim. A co gorsza – z jego rodziną. Która już rezerwuje ślubną salę i opowiada o słodkim małym bambino.