Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...



In the aftermath of a forbidden moment that rocked Sydney to her core, she finds herself struggling to draw the line between her Alchemist teachings and what her heart is urging her to do. Then she meets alluring, rebellious Marcus Finch--a former Alchemist who escaped against all odds, and is now on the run. Marcus wants to teach Sydney the secrets he claims the Alchemists are hiding from her. But as he pushes her to rebel against the people who raised her, Sydney finds that breaking free is harder than she thought. There is an old and mysterious magic rooted deeply within her. And as she searches for an evil magic user targeting powerful young witches, she realizes that her only hope is to embrace her magical blood--or else she might be next.

Data premiery w USA: 12.02.2013


W³a¶nie jestem w trakcie czytania tej czê¶ci. Za mn± ju¿ po³owa. ALe moge powiedzieæ ze ta czesc jest ekstra.
Jest to pierwsza ksi±zka która czytam po angielsku, ale nie moglam sie powstrzymaæ. Mogê powiedzieæ ze kto uwwielbia Adriana nie bêdzie zawiedziony, jest go du¿o Kocham t± serie. JAk skoñcze ca³± postaram sie napisaæ co¶ wiecej
A wy jak? Czytacie ? tutajpoczkategori
"The next book in the Bloodlines series is going to be called The Indigo Spell, and it will be released on February 12, 2013."
¦wietnie -.- do tego czasu zd±¿ê ju¿ przeczytaæ i Bloodlines i The Golden Lily w obydwóch jêzykach i nauczyæ siê wszystkich kwestii na pamiêæ... Ach i zapomnia³am dodaæ - oszaleæ te¿ ju¿ zd±¿ê do tego czasu tutajpoczkategori


A tu krótki, za to jaki, fragment TIS:

"This wasn’t the first time I’d been pulled out of bed for a crucial mission. It was, however, the first time I’d been subjected to such a personal line of questioning.
“Are you a virgin?” "
O nie, Aly, dlaczego to zrobi³a¶? Teraz w mojej g³owie uk³ada siê ju¿ ca³a historia... A powinnam siê uczyæ, a nie fantazjowaæ ^^ haha! Sk±d w ogóle wytrzas³a¶ te informacje? tutajpoczkategori
BTW dziewczyny, pierwszy rozdzia³ 3 czê¶ci jest w sieci, na jakim¶ tumbrze znalaz³am, ale teraz nie mogê tego znale¼æ :< Mo¿e Aly to znajdzie, jest lepsza w tym ode mnie
Poza tym mia³am siê uczyæ, a tu nagle 19, a ja siedzê i jestem na 15 rozdziale. Matko, scena gdy Adrian by³ pijany, a Sydney kaza³a mu siê skupiæ na czym¶,a on na to, ¿e nie potrzebuje od niej jej krzy¿a, bo ma co¶ co mu pomo¿e by³a tak piêknym nawi±zaniem do sceny z 6 czê¶ci VA gdy Dimitri powiedzia³ do Rose, ¿e skupi siê na czym¶ piêknym jak jej w³osy ¿e ja p³aczê i siê nie uspokojê :<
A mia³am czytaæ powoli, jeden rozdzia³ na jeden dzieñ. Taaak.
Ps. Nariell, te info s± na oficjalnej stronie Bloodlines na fb.

BTW dziewczyny, pierwszy rozdzia³ 3 czê¶ci jest w sieci, na jakim¶ tumbrze znalaz³am, ale teraz nie mogê tego znale¼æ :< Mo¿e Aly to znajdzie, jest lepsza w tym ode mnie
Poza tym mia³am siê uczyæ, a tu nagle 19, a ja siedzê i jestem na 15 rozdziale. Matko, scena gdy Adrian by³ pijany, a Sydney kaza³a mu siê skupiæ na czym¶,a on na to, ¿e nie potrzebuje od niej jej krzy¿a, bo ma co¶ co mu pomo¿e by³a tak piêknym nawi±zaniem do sceny z 6 czê¶ci VA gdy Dimitri powiedzia³ do Rose, ¿e skupi siê na czym¶ piêknym jak jej w³osy ¿e ja p³aczê i siê nie uspokojê :<
A mia³am czytaæ powoli, jeden rozdzia³ na jeden dzieñ. Taaak.
Ps. Nariell, te info s± na oficjalnej stronie Bloodlines na fb.

¦wietnie, teraz zamiast siê uczyæ to bêdê szuka³a tego rozdzia³u -.- Czytaæ t± ksi±¿kê powoli? Te¿ na to liczy³am, ale siê nie uda³o Nie no, po prostu idealny czas na wyj¶cie tej ksi±¿ki zaplanowali - w sam pod koniec roku szkolnego i sesji... Co za tortura!
A scena z Halloweenowego balu by³a chyba moja ulubiona! Mead po prostu im stworzy³a idealny klimat - te ¶wieczki i w ogóle! (No dobra, to, ¿e Adrianowi by³o niedobrze by³o trochê mniej romantyczne, ale za to realistyczne, za co te¿ lubiê t± ksi±¿kê.) To jak Adrian by³ nie¶mia³y i bezbronny. Kiedy usiedli obok siebie i on j± trzyma³ za rêkê.. ! Czyta³am t± scenê dwa razy bo nie mog³am siê ni± nasyciæ!
P.S - znalaz³am pierwszy rozdzia³ 3ciej czê¶ci, a przynajmniej wydaje mi siê, ¿e to jest to. tutajpoczkategori
Alb ta scena, gdy na zajêciach Sydney w pewien sposób "przytuli³a" Adriana i jaki by³ zszokowany A¿ mi siê p³akaæ chcia³o, to takie s³odkie by³o
Masz racjê Nariell, ja chyba napiszê do Mead z oskar¿eniem, ¿e przez ni± zawalê rok TGL jest piêkne, zw³aszcza sceny Sydrian. Ale nie mogê te¿ przestaæ siê ¶miaæ z tekstów Adriana i komplementów Jill. Czy¿by nastêpy wielok±t: Angeline->Eddie->Jill->Sydney<- Adrian ? A tak na serio nie mogê poradziæ sobie z trójk±tem Angeline, Eddie, Jill. Sama nie wiem która bardziej do niego pasuje i serce mnie bêdzie bola³o, kogokolwiek on wybierze Zachowuje siê jak dwunastolatki, które zobaczy³y Biebera. Co ta ksi±¿ka ze mn± robi..
Ps. Tak to dok³adnie ta sama strona! Jeste¶ genialna!
Zgadzam siê! Ta scena by³a s³odka, aczkolwiek ja na pocz±tku pomy¶la³am, ¿e on siê nabija, bo oczywi¶cie to brzmia³o jak jeden z jego docinków. Dopiero jak Sage zaczê³a prze¿ywaæ, ¿e co¶ z ni± jest nie tak, to zwróci³am uwagê, ¿e zareagowa³ jak wstydliwy nastolatek. I TAK, to by³o okrutnie s³odkie! Aczkolwiek to zachowanie mi siê kompletnie nie pokrywa³o z jego reputacj± kobieciarza z Frostbite... PRZEZ CO BY£O TO JESZCZE LEPSZE!
No ja na szczê¶cie ju¿ po³owê egzaminów mam za sob± i tylko dlatego udzieli³am sobie dyspensy na przeczytanie kilku rozdzia³ów. Ja my¶lê, ¿e Mead nie jest nawet ¶wiadoma tego co jej ksi±¿ki z nami robi± ^^ te¿ siê czujê jak rozszala³a 'dwunastka' czytaj±c jej dzie³a!
A tam zaraz genialna Trzeba siê wspieraæ w ksi±¿kowym uzale¿nieniu, bo po zakoñczeniu sama zobaczysz, ¿e siê nie da po prostu wytrzymaæ... tutajpoczkategori
Mead napisa³a, ¿e to wstêpna wersja ok³adki i szczegó³y ulegn± jeszcze zmianie. Poza tym:
"What is secret is who the guy on the left is. Lots of people have been asking...but well, you need to be surprised by some things! When the cover gets a few more tweaks and is in its final version, I have a feeling you'll be able to figure it out."
Ja bym siê spodziewa³a, ¿e mo¿e chodzi o jakiego¶ ³owcê. Lub zakochanego w Sydney go¶cia z LS, Iana... ?
Nariell, zaszokowa³a¶ mnie, ja by³am pewna przez tyle lat, ¿e Eddie ma ciemne w³osy :O muszê skupiæ siê na opisach postaci...
Ja czekam na Iana. Boziu, ja chcê ju¿ te ksi±¿kê i AdrianxSydney!
Ale je¶li Mead pisze, ¿e po kilku poprawkach dowiemy siê, kim jest te facet, to kogo obstawiacie?
Nie no, Marcus chyba jest za stary, by by³ nastêpn± przeszkod± dla Sydriana. Przecie¿ musia³ byæ przez jaki¶ czas alchemist± i byæ wyrzucony, obstawiam, ¿e ma ponad 30, wiêc nie s±dzê, by Mead wprowadza³a a¿ tak± ró¿nicê wieku... tutajpoczkategori
No wydaje mi siê, ¿e nawet w TGL Sydney wspomina, ¿e Eddie ma podobny kolor w³osów do niej. Sandy blonde - chyba dok³adniej
Ja dalej obstawiam Marcusa, bo ona mówi³a, ¿e na ok³adce maj± byæ dodane tatua¿e (liczba mnoga), a Adrian raczej ¿adnego nie ma. W sumie nad wiekiem Marcusa siê nie zastanawia³am, wiêc mo¿esz mieæ racjê, Aniula
Ja te¿ chcê Iana -.- I te¿ ju¿ chcê t± ksi±¿kê o.O Powa¿nie, nie mogê siê na niczym innym skupiæ, bo Mead mi wszystko przyæmiewa! Z nudów przegl±dam VA i szukam momentów z Adrianem
No i mamy fina³ow± wersjê ok³adki "The Indigo Spell" Mo¿na na ni± zerkn±æ na goodreads:
http://www.goodreads.com/book/show/8709526-the-indigo-spell
I tutaj:
http://penguinteenaustralia.blogspot.com.au/2012/07/indigo-spell-finished-cover.html

Faktycznie, wygl±da na to, ¿e mamy Marcusa. No i w koñcu co¶ zrobili z oczami Sydney.

Plus cytat z twitter'a:
'I'm really not trying to torture you guys, but I think I've just made The Indigo Spell 50% hotter. Thought you should know.' tutajpoczkategori
Aly, co masz na my¶li mówi±c, ¿e co¶ zrobili z oczami Sydney? Dalej s± przecie¿ niebieskie a mia³y byæ bursztynowe, je¶li mnie pamiêæ nie myli.
Bursztynowe nie s±, mam tylko takie wra¿enie,¿e je rozja¶nili, ale mogê siê myliæ. W sumie z bliska to wygl±da ciutkê upiornie. Tak czy inaczej, do tej pory chyba najgorsza ok³adka ze wszystkich, nad czym ubolewam, bo po TGL mia³am nadziejê, ¿e bêd± coraz ³adniejsze.

EDIT:

Z twitter'a R. Mead:

Here's an ‪#IndigoSpell‬ quote for you:
"We need to get inside. I think my hair gel’s frozen.” tutajpoczkategori
Trochê wie¶ci z bloga Richelle... Na pocz±tek oficjalny opis TIS:

In the aftermath of a forbidden moment that rocked Sydney to her core, she finds herself struggling to draw the line between her Alchemist teachings and what her heart is urging her to do. Then she meets alluring, rebellious Marcus Finch--a former Alchemist who escaped against all odds, and is now on the run. Marcus wants to teach Sydney the secrets he claims the Alchemists are hiding from her. But as he pushes her to rebel against the people who raised her, Sydney finds that breaking free is harder than she thought. There is an old and mysterious magic rooted deeply within her. And as she searches for an evil magic user targeting powerful young witches, she realizes that her only hope is to embrace her magical blood--or else she might be next.

Poza tym Mead ukoñczy³a poprawki: "You'll also be pleased to know that after these revisions, The Indigo Spell has had its hotness factor kicked up significantly. Hope you guys can handle it."
To wszystko brzmi nie¼le, choæ martwi mnie ca³kowity brak Adriana w opisie...
Alluring Marcus? No to, ¿e tak powiem - a nie mówi³am? Kroi siê kolejny trójk±t Aly, my¶lê, ¿e to 'hotness" które wspomina Richelle to w³a¶nie odnosi siê do Adriana tutajpoczkategori
Mam tak± nadziejê, ale tak po prostu pomin±æ go w opisie? To takie niesprawiedliwe Wygl±da na to, ¿e trzecia czê¶æ tutaj te¿ bêdzie prze³omowa i akcja trochê przyspieszy.

Drugi udostêpniony opis TIS:

After an event that changed Sydney and Adrian’s lives forever, Sydney struggles to draw the line between her Alchemist teachings and what her heart is urging her to do. Then she meets alluring Marcus Finch, a former Alchemist who pushes her to rebel against the people who raised her. And when Sydney comes face to face with an evil magic user, she finally begins to embrace the mysterious magic she knows she holds within...

I cytat (wiadomo chyba czyje to s³owa):
“Under normal circumstances, you inviting me to the bedroom would be the highlight of my day.”
Wybaczcie mi to, jestem tak± z³± osob± Oto cytaty z TIS, wrzucone na bloga Richelle z okazji zwyciêstwa Adriana w YA Crushes Tournament:

"it’s Kahlua, Sage. Packed with sugar and coffee flavor."

"Who knows more about male weakness: you or me? Use my knowledge, Sage."

I, UWAGA, fani VA, nie wiem, gdzie to wrzuciæ, wiêc wrzucam tutaj. Cytat Dymitra z antologii Foretold (rozgrzewa wyobra¼niê):

"I haven’t even really tried to win you over, Roza. When I want to, I can be very persuasive.”
tutajpoczkategori
Je¶li kto¶ by³by zainteresowany - przedpremierowa, pozbawiona raczej spoilerów, recenzja The Indigo Spell:
http://www.makeshiftbookmark.com/2013/01/jens-thoughts-indigo-spell-by-richelle.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+makeshiftbookmark+%28Makeshift+Bookmark%29

Moj± uwagê zwróci³i zw³±szcza te fragmenty:
"Reading The Indigo Spell was practically hazardous to my health with all the palpitations and sleep deprivation and the brain-exploding frustration but it hurt so good."
"Just when you thought Adrian couldn't be any more hilarious, charming, deep, mesmerizing, The Indigo Spell happens."
"The Indigo Spell leaves us with a handful of conflicts that could destroy everything (and us, in the meantime) as well as some cameos from some beloved characters. "
"The Sydney/Adrian moments have never been hotter."

List of 5 Things
You Should Know About The Indigo Spell:
1. At times, Sydney is unrecognizable from the girl Rose first met so many books ago.
That can be taken both literally and figuratively, actually. Ch-ch-ch-changes!
2. At least five of your favorite Vampire Academy characters will make cameos.
4. Trilogies usually follow a formula. Book two is always going to PISS YOU THE BLEEP OFF, right? So in this same vein, this series might follow the formula of the Vampire Academy books, right? Nope.
Heck yeah dude, Richelle Mead is too good for that. Do you all remember what happened at the end of VA #3 Shadow Kiss? I was DEVASTATED. So I was sort of thinking, “Maybe she’ll leave us with a killer cliffie like that in The Indigo Spell too.” Nuh-uh. At the end of Indigo Spell, I felt perfectly satisfied.
5. But that doesn’t mean there isn’t gonna be drama in the next book.
Obviously. Things are set up to be soooo intense and great and I can’t wait.
Cytat:
(In this scene, Adrian and Sydney are undercover as a couple)

“Wow,” said Adrian. He sat down on the bed and tested its bounciness, giving it a nod of approval. “This is amazing. What do you think, buttercup?”

“I have no words,” I said honestly.

He patted the spot beside him. “Want to try it out?” tutajpoczkategori
Indigo Spell Moment of Zen #2:

“I’m not a warrior or a goddess,” I said at last.

Adrian leaned closer. “As far as I’m concerned, you’re both.”

I knew that look in his eyes. I knew it because I’d seen it before.
W³a¶nie skoñczy³am trzeci± czê¶æ "The Indigo Spell" i ze smutkiem muszê przyznaæ, ¿e jestem rozczarowana. Masa ludzi rozp³ywa³a siê nad tym, jak to siê akcja ca³y czas dzieje, nie tak jak w dwóch poprzednich ksi±¿kach, ale siê z tym osobi¶cie nie zgadzam. Bardziej mnie ruszy³ punkt kulminacyjny w drugiej czê¶ci, ni¿ ta pseudo-akcja non-stop Okej, okej, jest sporo "gor±cych" momentów, ale styl narracji Sydney (który sobie ceni³am w poprzednich ksi±¿kach) po prostu odar³ je z emocji... W ogóle siê nie mog³am uto¿samiæ. Mam wra¿enie momentami, ¿e albo pani Mead pisa³a w po¶piechu, albo po prostu nie potrafi siê odnale¼æ w pozycji inteligentnej, aczkolwiek socjalnie niewpasowanej dziewczyny, bo opisy w 3 czê¶ci s± suche i monotonne.
Poza tym, z ca³± intryg±, któr± pani Mead zarysowa³a, spodziewa³am siê wiêcej zwrotów akcji. Zmarnowany potencja³, moim skromnym zdaniem.
Jedyny pozytyw to Adrian. no dobra....mo¿e jeszcze smok tutajpoczkategori
"Sydney: Jeste¶ pijany.
Adrian: Nie jestem. Gdybym by³, nie by³oby mnie tu. I naprawdê, to do¶æ dobrze, skoro wypi³em czterech Bia³ych Rosjan.
Sydney: Bia³ych co?
Adrian: To drink. Mo¿esz my¶leæ, ¿e nie jestem za czym¶, co siê tak nazywa - wiesz, bior±c pod uwagê moje do¶wiadczenia z Rosjanami. Ale one s± zaskakuj±co dobre! Drinki, nie Rosjanie. I maj± w sobie s³odki likier. To mo¿e byæ drink, na który czeka³a¶ ca³e ¿ycie!
Sydney: Likier nie smakuje jak kawa, wiêc nawet nie zaczynaj."
Po prostu uwielbiam rozmowy Sydney i Adriana. Ksi±¿ka kilka dni temu mia³a swoj± premierê w Ameryce, a ¿e dorwa³am ebooka, stwierdzi³am, ¿e nie dam rady poczekaæ na polsk± premierê i zacznê czytaæ po angielsku. The Indigo Spell napisana jest charakterystycznym dla pani Richelle ³atwym, lekkim jêzykiem, sprawiaj±cym, ¿e od ksi±¿ki jest siê bardzo trudno oderwaæ. Ksi±¿ka, moim zdaniem, jest lepsza od swoich poprzedniczek, g³ównie ze wzglêdu na do¶æ du¿± ilo¶æ scen pomiêdzy Sydney i Adrianem. B±d¼ co b±d¼, w Kronikach Krwi i Z³otej Lilii nie by³o ich zbyt du¿o, a przecie¿ to jest co¶, na co czeka wiêkszo¶æ fanów, prawda? Polecam gor±co, naprawdê warto przeczytaæ!

"Magia indygo" wyjdzie we wrze¶niu
Ech... tyle czekania
O.O wrzesieñ?!?! Jeszcze nie skoñczy³am Lili, a ju¿ nie moge siê doczekaæ trzeciej czê¶ci;( Powrót do góry
Dopiero we wrze¶niu? co za makabra, liczy³am na czerwiec/lipiec.
Ksi±¿ka wyjdzie dopiero we wrze¶niu... o jaaa... to za d³ugo Poprzednie czê¶ci tak mi siê podoba³y, ¿e tej nie mogê siê doczekaæ, od razu jak znajdzie siê na pó³kach w ksiêgarniach, jako¶ dorwê j± w swoje ³apki <3 Nie mam innego wyj¶cia ^^ Powrót do góry
Polska zapowied¼:



Sydney jest rozdarta pomiêdzy tym, czego uczyli j± alchemicy, a tym, co podpowiada jej do¶wiadczenie i… serce. Z¿y³a siê z podopiecznymi w Palm Springs i nie potrafi my¶leæ o przyjacio³ach jak o wynaturzonych i z³ych istotach. A szczególnie nie potrafi tak my¶leæ o Adrianie. Wie, ¿e ich zwi±zek nie jest mo¿liwy, ale nawet sama przed sob± nie mo¿e zaprzeczyæ, jak siê czuje w jego blisko¶ci. Jakby tego by³o ma³o – uczennicom pobliskiego college’u zagra¿a wyj±tkowo potê¿na czarownica. Je¶li Sydney w porê nie opanuje zaklêæ obronnych, sama mo¿e pa¶æ jej ofiar±.
Sprawy pogarsza jeszcze odnalezienie Marcusa, tajemniczego rebelianta, który opu¶ci³ szeregi alchemików. Mê¿czyzna twierdzi, ¿e zwierzchnicy Sydney maj± konszachty z wojownikami ¶wiat³a. Dziewczyna musi rozpocz±æ ¶ledztwo…

Czy odkryje, kto mówi prawdê?

Premiera: 11 wrzesieñ 2013
Stron: 416
Cena: 36.90 z³

Nie mogê siê doczekaæ!
Przeczytane

Po pierwsze - nowi bohaterowie:
Udaje siê odnale¼æ Marcusa tylko... Zupe³nie inaczej go sobie wyobra¿a³am. I Sydney zapewne tak¿e! Postaæ, która dopiero mia³a siê pojawiæ w akcji, jawi³a mi siê jako zdesperowany ale odpowiedzialny buntownik - rebeliant. Kto¶ z determinacj±, ale i przemy¶lanym planem dzia³ania, stanowi±cy konkurencje dla stowarzyszenia alchemików. Niedok³adnie taki obraz dostajemy. Marcus jest przywódc± i owszem, ale ol¶niewa g³ównie u¶miechem choæ i pomys³ów mu nie brak. My¶la³am, ¿e bêdzie on konkurencj± dla Adriana, bo bêdzie bardziej reprezentowa³ t± racjonaln± stronê jak± ceni sobie tak Sydney, a do tego bêdzie kusi³ tajemnicami! Jednak z czasem wpasowa³ siê w powie¶æ, a Richelle Mead znowu mnie do swojej wizji skutecznie przekona³a.

W "Magi Indygo" pojawia siê smok. Nie powiem czy du¿y czy ma³y. My¶la³am tylko, ¿e bêdzie bardziej zwi±zany z tajemnicami Alchemików, a okaza³ siê zwi±zany z inn± grup±, w której dzia³alno¶æ czê¶ciowo zaanga¿owana jest teraz Sydney.

Bohaterowie jad±c na jedn± misjê, w drodze planuj± i omawiaj± ju¿ szczegó³y nastêpnej - to sprawia, ¿e powie¶æ jest pe³na akcji.

Jak zawsze praktycznie niemo¿liwe jest do przewidzenia kto wyst±pi w finale. Tutaj jednak samo zakoñczenie, choæ niesie ze sob± pewne zaskoczenie i pocz±tek nowych w±tków, nie nale¿y do dramatycznych - tak jak koñcówka "Z³otej lilii".

"Magia Indygo" jest na poziomie tej serii spin-off jak i poprzednich tomów Akademii. Nie trzeba odpoczynku od tej lektury - tak ¶wietnie j± siê czyta. Jednocze¶nie wydaje mi siê, ¿e to najs³abszy z dotychczasowych tomów Kronik Krwi. Dosta³am jednak¿e wiele scen z udzia³em ulubionych bohaterów, ciekawe rozwiniêcia w±tków i kolejn± czê¶æ powie¶ci pe³n± akcji. Pocz±tek by³ niesamowity, ca³o¶æ bardzo dobra, a zakoñczenie raczej z tych spokojnych, gdzie mo¿na poczekaæ na nastêpny tom. Powrót do góry
„Magia Indygo” tak samo dobra jak poprzednia czê¶æ. Bardzo by³am ciekawa jak bêdzie wygl±daæ relacja Sydney i Adriana po sytuacji, która mia³a miejsce przy zakoñczeniu „Z³otej Lili”. Mo¿na zdecydowanie powiedzieæ, ¿e jednak jest du¿o Adriana! i tylko mo¿na siê z tego powodu cieszyæ
Jill, Eddie, Angeline, Trey maj± swoje trzy grosze w ca³ej dziej±cej siê historii, ale jako¶ ich perypetie nie interesowa³y mnie tak bardzo jak to co siê dzia³o miêdzy Sydney i Adrianem, a by³o bardzo ciekawie . Bardzo podoba³a mi siê m. in. scena z malowaniem koszulek czy z pojawieniem siê smoczusia Skoczusia
W tej czê¶ci mamy tak¿e uroczysto¶æ ¶lubn±, polowanie na z³± czarownicê czy poznanie wreszcie tajemniczego Marcusa, którego osoba bardzo mnie zaskoczy³a, spodziewa³am siê zupe³nie kogo¶ innego i chyba nie tylko ja. I je¶li chodzi o zakoñczenie "Magii Indygo" nie jest a¿ takie jak przy "Z³otej Lili", ale mo¿na powiedzieæ, ¿e w kolejnym tomie na pewno w ¿yciu Sydney bêd± jeszcze wiêksze k³opoty i trudno¶ci.
Z niecierpliwo¶ci± bêdê wyczekiwa³a polskiej premiery czwartego tomu
skoñczy³am dzisiaj w nocy...naprawdê nie powinnam siê tak wci±gaæ w ksi±¿ki, kiedy mam zajêcia nastêpnego dnia! Ta czê¶c jest taka s³odka to pierwsze skojarzenie jakie mi przychodzi na mysl. Wielbiê Adriana jeszcze bardziej, a ich wspólne sceny z Sydney sa tak fajnie napisane
w±tek z czarownicami troche mnie irytowa³, jakos jest ¶rednio pasjonuj±cy chcoia¿ smoczek jest super <3
Trochê mia³am inne oczekiwania wzglêdem Marcusa...mysla³am ¿e bedzie troche odpowiendikiem Dymitra, tyle ¿e buntownikiem, a on siê okaza³ taki...nijaki. dobrze ¿e Sydney zrezygnowa³± z tego Meksyku na miejscu czekaja j± wiêksze atrakcje
M³odsza siostrzyczka jako cenzor dla zbuntowanej Syd? mo¿e byc ciekawie, ale wtedy odpadaj± schadzki Adiego i Syd w internacie...chyba, ze j± przekabaca na swoj± stronê i spikna z jakims dampirkiem

moze to nie by³a najlepsza czê¶æ, ale taaak mi³o sie czyta³o nie moge siê doczekaæ kolejnej Powrót do góry
Zakoñczenie drugiej czê¶ci Kronik Krwi przenios³o ,,Magiê indygo" na pierwsz± pozycjê w¶ród ksi±¿ek, które chcia³am przeczytaæ. Kiedy w koñcu dosta³am j± w swoje rêce bez wyrzutów sumienia odsunê³am inne, wcze¶niej rozpoczête ksi±¿ki i zabra³am siê za odkrywanie tajemnic ukrytych na kartach trzeciego temu tej serii.

Akcja biegnie ¿ywo, bez ¿adnych niepotrzebnych przestojów. Du¿ym plusem tej czê¶ci jest brak przewidywalno¶ci, czego niestety nie da³o siê powiedzieæ o drugim tomie.
Gdyby to by³a jakakolwiek inna ksi±¿ka, po której oczekiwa³abym, ¿e rumieñce na policzkach wywo³aj± wydarzenia, a nie uczucia bohaterów by³abym pewnie szczerze rozczarowana. Nie ma siê co oszukiwaæ, ,,Magia indygo", w przeciwieñstwie do poprzednich czê¶ci, to raczej romans z przygod± w tle. Jest to na szczê¶cie romans uwielbianego przeze mnie Adriana z nieco mniej lubian±, ale wci±¿ dobrze odbieran±, Sydney, wiêc osobi¶cie nie mam w zwi±zku z tym prawie ¿adnych problemów. Prawie, bo ten uczuciowy rollercoaster by³ momentami denerwuj±cy przez negacje uczyæ Alchemiczki.

Za du¿o przeczyta³am ju¿ chyba powie¶ci dystopijnych, by postaæ Marcusa nie wywo³a³a we mnie tylko fali rozczarowania. Wyobra¿a³am sobie, ¿e kiedy zawita do Palm Spring, rozpocznie siê jaka¶ miêdzynarodowa rewolucja, a tymczasem... có¿... ,,Rzeczywisto¶æ ssie".

Pomimo tych drobnych potkniêæ, ksi±¿kê po¿ar³am w jedn± noc. Czu³am siê, jakby to jaka¶ przyjació³ka zwierza³a mi siê ze swoich mi³osnych ekscesów. Trzyma³am kciuki za zwi±zek osiemnastolatki z morojem i bez ¿adnych dodatkowych zachêt bêdê je trzyma³a te¿ w kolejnych czê¶ciach.
Ta czê¶æ podoba³a mi siê do tej pory najbardziej. Prawdopodobnie z powodu Adriana i jego romnasu z Sydney. Tak jak ju¿ kto¶ napisa³, "Magia indygo" jest na szczê¶cie mniej przewidywalna ni¿ poprzednia czê¶æ, w której od razu mo¿na siê by³o wielu rzeczy domy¶leæ. Trudno mi by³o siê oderwaæ od tej ksi±¿ki jak i zreszt± od pozosta³ych w tej serii, chocia¿ wci±¿ nie jestem przekonana do magii uprawianej przez Sydney i ogólnie w±tku czarownic. Jako¶ mi tak zbytnio tu nie pasuje. No i postaæ Marcusa... okaza³ siê zupe³nie inn± postaci±, ni¿ sobie to wyobra¿a³am - czyli, jak widzê, mam podobne odczucia jak pozosta³e forumowiczki. Powrót do góry