ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Wybiera się ktoś na Czad Festiwal? Ostatnio ogłosili że zagra KSU.


ja mam 5 km ale raczej nie dam rady. Inne obowiazki
Ja będę na 4 dni zaopatrzony w gazy.
Jak Czarnuch przyjedzie, to i ja przyjadę.

Jaro, tylko za dużo tych gazów nie napuszczaj...

A tak poza tym, jak zakładasz temat to podawaj wszystkie dane o koncercie - miejsce, czas, DATĘ... Nie wszyscy są Widzącymi.


Ale po co? Cytując panią menager, "jak ktoś będzie zainteresowany, to sobie sprawdzi".
Daty nie było, bo dopiero dziś podali rozpiskę kiedy KSU gra.
Czy to nie tam gra też The Offspring i Toy Dolls?
tam. Wpadajcie capy to sie moze wybiore do Was na jakie piwko
Owspringa to bym se zobaczył na żywo... Ale pewnie ceny biletów będą z kosmosu. Pewnie czasu zbraknie i tak. Mam w planie Ustrzyki i Cieszanów...

Aha, no i dalej nie wiem kiedy to jest.
Witam wszystkich to mój pierwszy post i za pewnie nie ostatni.
Na tym całym czadzie jestem rok w rok jak zresztą wszędzie gdzie gra coś dobrego i nie kosztuje majątku ani nie jest na drugim końcu polski.
Na pierwszej edycji tego jak patronem była jeszcze śnieżka grało też Ksu więc braknąć mnie nie mogło i powiem szczerze że nawet chłopaki dali rade mimo że widziałem ich lepsze koncerty a widziałem ich na prawdę sporo,dlatego nastawiłem się na coś podobnego i tym razem.
I to co zobaczyłem wkurwiło mnie do takiego stopnia że miałem zamiar ich pobić bo walić mnie gdzie mam 100km na ten cały czad i mam możliwość zobaczenia ich w rodzimym mieście ale tam zjechała masa ludzi nawet z nad morza ludzi w koszulach ksu i to nie takich co dziś słuchają gienia a jutro bednarka tylko starych fanów a co robi ksu mimo że gra pierwsze co resztą uważam za błąd organizatorów spóźnia się stroi masę czasu śpiewa 8 piosenek z czego 2 z prawdziwym ogniem a reszta o tak na odpierdol gienio staje i oświadcza że to ostatnia i sobie jadą,pierwsze co mi do głowy wpadło jaj sobie robi ale nie gość się pakuje i idzie.
Jak byście wtedy zobaczyli minę tych wszystkich ludzi to masakra.
Żal mi tych fanów bo odwalili kompletną maniane,widziałem już takie cuda jak np w Sanoku gdzie stroili się godzinę ale potem dali ogania i warto było stać ale to było poniżej krytyki zresztą wyżej wspomniany The Offspring zachował się podobnie najpierw weszli jak bogowie areny a później zeszli 30 min przed czasem.Za to reszta dała rade i oceniam całość na 7 ale to tylko przez to że Siczka i reszta ekipy dała dupy tak to organizatorzy się postarali nawet ochrona była "milsza" niż na pierwszej edycji

Ceny biletu w sumie nie były takie straszne jak kupiłeś z dużym wyprzedzeniem to coś około 120 zł oscylowało jak 3 tygodnie przed to 169 mowa o 4 dniach bo cena za dzień to coś około 100 zł