Marilyn Manson

Marilyn Manson (Brian Hugh Warner ur. 5 stycznia 1969) - jeden z najbardziej znanych wykonawców rockowych na całym świecie. Zespół został założony w 1989 roku w Fort Lauderdale na Florydzie. Makijaż, zachowanie i ogólny wizerunek muzyków wywołują mieszane uczucia osób, które się z nimi stykają. Koncepcja twórczości, za którą odpowiedzialny jest lider grupy - Marilyn Manson (Brian Warner) oraz w dużej mierze Twiggy Ramirez (Jeordie White, basista, który przyczynił się do powstania wielu tekstów i warstwy muzycznej płyt zespołu aż do „Holy Wood” , ostatni raz zagrał z MM w utworze „Tainted Love”) z założenia wyolbrzymia i wypacza zasadnicze mechanizmy społeczne, którymi ślepo kierują się ludzie.

Konsumpcjonistyczny styl życia, kult sław określanych mianem „celebrities”, głupota i ciemnota ludzi oraz łatwość z jaką przychodzi manipulowanie nimi. Prowokacyjny sposób zachowania, agresywne i dosadne teksty - wszystko jest zabiegiem mającym na celu dotarcie do jak największej ilości słuchaczy i uświadomienie im jaki jest współczesny świat i dokąd zmierza oraz jakie jest miejsce człowieka w tym świecie. Człowieka - marionetki. Brian Warner, występujący pod pseudonimem Marilyn Manson, postrzegany jest jako satanista (od 1994 jest kapłanem w Kościele Szatana A.S. LaVey’a, nie pełni swojej funkcji), chociaż osobiście nie podziela poglądów satanizmu. Nie przyznaje się do żadnej religii ani nie określa siebie jednoznacznie jako ateistę. W tekstach swoich utworów wyśmiewa konserwatyzm religijny i wynikające z niego absurdy.

* * *
Dla mnie to niesamowita, fascynująca postać, uwielbiam jego muzykę (covery Mansona to chyba jedyne covery, które ubóstwiam). Kocham także teledyski do jego piosenek i teksty, w szczególności przesłanie This Is The New Shit, która jest moją ulubioną piosenką.

Moje ulubione piosenki:
1. Sweet Dreams
2. This Is The New Shit
3. The Beautiful People
4. Personal Jesus
5. Disposable Teens
6. Arma-goddamn-motherfuckin-geddon
7. This Is Halloween

Słucha go ktoś oprócz mnie?

---

No w sumie ja czasem lubię go posłuchać No ale najbardziej to chyba lubię "Tainted love" tutajpoczkategori
Z jego piosenek znam tylko 'Sweet Dreams', która jest totalnie wyrąbista <3
Bardzo lubię Mansona Najbardziej piosenkę 'This Is The New Shit' i jeszcze kilka innych xD tutajpoczkategori

---

Moim zdaniem Manson ma naprawdę świetne piosenki. Do niego samego mam dość neutralny stosunek. Wiele ludzi skreśla go od razu za wygląd, a moim zdaniem właśnie dzięki temu wyróżnia się wśród komercyjnego chłamu, jakim karmią nas teraz media na każdym kroku.
Fascynuje mnie to, że mimo całej fali krytyki on się nie ugiął.
Szanuję go bardzo, tak samo jak Ozzy'ego Osbourne'a i mam nadzieję, że nie zlinczujecie mnie, bo postawiłam ich w pewnym sensie na równi. W końcu Ozzy został nazwany celebrytą po swoim reality show. No, ale mniejsza

Piosenki Marilyna, które dość często słucham to oczywiście Sweet Dreams, This Is Halloween, ale również Tainted Love i moja ulubiona The Fight Song.
Ooo wreszcie pojawił się temat o Mansonie Kocham jego twórczość odkąd po raz pierwszy usłyszałam The Nobodies. Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie zacząć dnia bez któregoś z jego kawałków ani siedzieć na lekcji matmy bez słuchawki w uchu, z której sączy się Sweet Dreams. Głos Mansona działa na mnie czysto terapeutycznie tutajpoczkategori
Ja początkowo się go... bałam. Na prawdę, jak zobaczyłam jego zdjęcie to się przeraziłam i wyłączyłam monitor. A później mnie to zaintrygowało. I początkowo interesowałam się życiem Mansona a nie jego muzyką. Ale gdy ją usłyszałam, to pożałowałam, że nie sprawdziłam jego piosenek od razu. Najbardziej kocham "Coma Black" i "Coma White". Ogólnie ma ciekawe teksty. No i ten głos...
lubię jego piosenki aczkolwiek znam tylko dwie; Sweet Dreams, This Is Halloween, Tainted Love tutajpoczkategori