X
ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...



"Doctor Who" jest brytyjskim serialem science fiction produkowanym i nadawanym przez stację BBC od 1963 r. z przerwami do dziś. W Wielkiej Brytanii osiągnął status kultowego i na stałe wpisał się w brytyjską kulturę. Serial opowiada o tajemniczym, ponad dziewięciuset letnim, nieco dziwacznym, ale niezwykle inteligentnym podróżniku w czasie i przestrzeni, przedstawiającym się po prostu, jako Doktor. Choć wygląda jak zwykły człowiek jest jednym z Władców Czasu z planety Gallifrey. Jako Władca Czasu posiada podwójny układ krwionośny (dwa serca), zdolności telepatyczne oraz bardzo wyczulone zmysły. Najbardziej niezwykłą cechą mieszkańców Gallifrey jest zdolność do regeneracji w chwili śmierci. Władcy Czasu regenerują się (mogą to zrobić tylko dwanaście razy) w innym ciele - zmieniając całkowicie swój wygląd oraz osobowość. Dlatego też, do tej pory postać Doktora zagrało już 10 aktorów, a obecnie BBC emituje nowe odcinki z jego 11 wcieleniem. Doctor podróżuje w T.A.R.D.I.S. czyli Time And Relative Dimensions In Space ( Relatywnie Wymiarowym Pojeździe Czasoprzestrzennym), który jest zarówno wehikułem czasu jak i statkiem kosmicznym. TARDIS Doktora wygląda jak brytyjska niebieska budka policyjna z lat 60. ubiegłego wieku. Ten niecodzienny wygląd jest spowodowany awarią Obwodu Kameleona - niezwykłej właściwości, która sprawia, iż maszyna na zewnątrz zmienia kształt i kolor stosownie do czasu i miejsca, w którym się pojawia. Chociaż z zewnątrz pojazd Doktora wygląda niepozornie, jednak jak nazwa wskazuje, wewnątrz jest dużo większy, co pozwala zabierać mu ze sobą w podróż towarzyszy. Doktor rzadko podróżuje sam - zwykle w towarzystwie jednej, dwóch, ale nie więcej niż trzech osób. Przeważnie są to młode osoby, kobiety, Ziemianki, ale zdarzało mu się podróżować również z przedstawicielami innych planet. Podczas swojego długiego życia oraz niezliczonych podróży Doktor spotkał wielu przyjaciół, ale też i wrogów: Cybermenów, Sycorax'ów, Gelthy, Krillitan itp[/img


Polecam serial, bardzo specyficzny i może być trochę trudno się wciągnąć, ale mam małą podpowiedź. Po długiej przerwie w kręceniu w latach 90. zaczęto liczyć serie od początku (teraz leci szósta) i można spokojnie zacząć oglądać właśnie o nowej pierwszej i wszystko zrozumieć.

Przy okazji, nowe logo serialu wygląda tak:
tutajpoczkategori
Ja właśnie zaczełam oglądać tą nową wersję, że tak powiem Narazie widziałam 2 odcinki, więcej na pewno obejrzę po sesji
Przecież w sesji jest najwięcej czasu na oglądanie seriali .

Fajnie masz, że dopiero zaczynasz. Ja oglądam na bieżąco i muszę czekać na nowe odcinki albo tydzień albo kilka miesięcy . tutajpoczkategori


Taaa...jeśli miałabym kasę na kursy powtórkowe to pewnie by nie robiło problemów A jak muszę siedzieć i próbując zrozumieć rzeczy wzięte z kosmosu to już gorzej z tym czasem , mimo że uczę się kilka dni wcześniej ,ale jak codziennie coś jest to wychodzi lipnie

Ale serial zapowiada sie fajnie, więc na pewno obejrze na wakacjach Chociaż tyle rzeczy już mam obejrzeć xD

A jak muszę siedzieć i próbując zrozumieć rzeczy wzięte z kosmosu to już gorzej z tym czasem

To zabrzmiało, jakbyś jednak oglądała Doctor Who . tutajpoczkategori
Oglądałam 3 odcinki xD
I trochę o kosmosie miałam na fizyce rok temu, więc tak mi zostało xD
A mi właśnie przerwali bieżącą serię. W połowie. Kolejne odcinki mają być dopiero jesienią! Oburzające. tutajpoczkategori
Wczoraj oglądałam ostatni odcinek 4. serii, więc jestem trochę nie na bieżąco, ale i tak Doctor Who to jeden z dwóch moich ulubionych seriali. a postać Doktora jest naprawdę wspaniała.
Zaczęłam oglądać ten serial, bo poleciło mi go już wiele osób. Boże! On jest genialny!!!! Pierwszy sezon nie powala, ale drugi!!! Aaaa! Zdecydowanie jeden z najlepszych seriali jakie widziałam. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników podróży w czasie.

I oczywiście nie oglądam tej starej wersji, bo miałabym sporo do nadrobienia. Oglądam wersję nową. tutajpoczkategori
Doctor Who to przegenialny serial, jeden z najlepszych jakie kiedykolwiek widziałam. Oglądam oczywiście tę nową wersję i wątpię, żebym kiedykolwiek zabrała się za starą, ale nie twierdzę, że nigdy tego nie zrobię. W każdym razie ten serial jest mega, już 1 sezon bardzo mi się spodobał, 9 Doktor był przegenialny, ale 10 jest zdecydowanie moim ulubionym i chyba zawsze nim będzie. Aktualnie oglądam 5 sezon, jestem w sumie na samym początku, bo przede mną 2 odcinek i trochę wkurza mnie Matt Smith w roli Doktora. To na pewno z tego powodu, że pozostał ze mną przeogromny sentyment po Davidzie.
Ja też zaczęłam w końcu oglądać Doktora Na razie za mną 1 sezon. Ogólnie mi się podobał, bo przyjemnie się go oglądało i nie miałam problemów z włączeniem odcinka za odcinkiem (chociaż byłoby szybciej, gdyby tabletki na alergię nie działały usypiająco ), ale na kolana na razie mnie nie powalił. Chociaż finał był naprawdę niezły No i może po części to dlatego, że przez te wszystkie gify, jakie krążą w internecie z niecierpliwością wyczekiwałam na pojawienie się 10 Doktora
Ale normalnie zakochałam się w TARDIS Uwielbiam momenty, kiedy znika i się pojawia - te dźwięki, jakie wydaje, no i ten migający błękitny kogut Haha, tego się nie spodziewałam
Spodobały mi się te całe podróże w czasie, więc na pewno będę oglądać dalej. No i już mam przygotowane też Torchwood tutajpoczkategori
Och, właśnie mam za sobą erę 10 Doktora i jestem załamana Tak bardzo przywiązałam się do Davida Tennanta, że on chyba pozostanie dla mnie tym właściwym Doktorem! Od 2 sezonu tak się wkręciłam w serial, że oglądałam go nie śpiąc po nocach, a kiedy muszę gdzieś iść, coś zrobić, to wciąż wracałam do niego myślami. A ostatni odcinek... no, po prostu tortura

Dzisiaj zaczęłam 5 sezon z Mattem Smithem jako 11 Doktorem, no i cóż... muszę przyznać, że polubiłam go. Nawet bardzo. Szczególnie za to, że udało mu się mnie rozśmieszyć tuż po regeneracji 10 Doktora Jeszcze się nie przyzwyczaiłam do nowej wersji, ale już widzę, że ma to, co potrzeba, żeby grać tę postać Bo w sumie to on jest najbardziej niezwykły w tej całej historii
Jedyne, co z jednej strony jest całkiem spoko, ale z drugiej kompletnie nie mogę tego przeboleć - to te małe zmiany. Nowy opening, nowe logo, nowy wystrój TARDIS, nowi bohaterowie... mam wrażenie, jakby zaczynał się nowy etap serialu, trochę jakby odcinając go od poprzednich sezonów No, ale odcinki są naprawdę niezłe, więc na razie nie narzekam

No i jeszcze pokusiłam się na Doctor Who Confidentials, też zacznę oglądać (Przede wszystkim dlatego, że chcę więcej Davida, heh ). Bo nie wiem czy starczy mi życia, żeby obejrzeć starszą wersję, chociaż też kusi

Chyba nie muszę mówić, jak bardzo polecam wszystkim ten serial
Ojj Ven kusisz xD Ja widziałam chyba z 3-4 odcinki pierwszego sezonu, był fajny, ale nie mogłam się wkręcić Ale z tego co widać dalej jest ciekawie Oprócz przychylnych wypowiedzi kuszą mnie jeszcze te wszystkie gify widziane na tumblrze tutajpoczkategori
Ven, znam doskonale ten ból, bo niesamowicie płakałam po odejściu Davida, w ogóle całe dwa ostatnie odcinki jego "ery" były baaardzo wzruszające i bardzo się wzruszyłam podczas ich oglądania. David był idealny w roli Doktora, potrafił maksymalnie mnie rozśmieszyć, albo automatycznie doprowadzić do łez i za to go uwielbiałam. Do tego miał fantastycznych towarzyszy, denerwowała mnie trochę Rose, ale pokochałam Donnę, Marthę, a w szczególności Jacka, on jest moim faworytem. No i jego przygody były fascynujące, choć nie twierdzę, że z 11 nie są. Uwielbiam w szczególności: spotkanie z Van Goghiem (najbardziej ten moment, gdy zabrali go ze sobą w przyszłość i pokazali co później będzie z jego twórczością, jak ludzie będą ją uwielbiać), Pandoricę, Ciszę (coś genialnego i przerażającego jednocześnie ) i odcinek The Doctor's Wife, cudownie było zobaczyć Tardis w ludzkiej postaci i znowu coś więcej o Władcach Czasu. Do tej pory jednak nie mogę zapomnieć odcinka z 4 sezonu The Water of Mars i 10 na końcu, aż mnie ciary przechodzą na wspomnienie jego słów.

Co do 11 to jakoś nie mogę go w pełni zaakceptować, tzn. ochłonęłam po 10 i nawet polubiłam Matta w roli Doktora, ale i tak wydaje mi się, że to coś zupełnie innego, już nie to samo, co było wcześniej. Nawet po odejściu 9 nie odczułam takiej zmiany. Amy coraz częściej mnie irytuje, a aktorka ją grająca jest taka bez wyrazu, szczególnie jej twarz, jakby nie miała żadnych emocji. Rory jest mi raczej obojętny, za to River jest cudowna. Czego mi brakuje to Jacka oczywiście, chciałabym go jeszcze zobaczyć. Jestem na połowie 6 sezonu, trochę wolniej teraz oglądam te odcinki, ale jeszcze trochę i będę wreszcie na bieżąco.




Tylko właśnie... tak bardzo lubiłam wszystkich tych towarzyszy Doktora i bardzo się cieszyłam, kiedy się pojawiali i przewijali przez kolejne sezony. Teraz też chciałabym ich znów zobaczyć, chociażby epizodycznie, ale kiedy tyle się pozmieniało jakoś nie wyobrażam sobie ich spotkania z 11 Doktorem :/ Np. relacje między 10 Doktorem a Jackiem były takie niepowtarzalne Zupełnie nie wyobrażam sobie, żeby udało się to teraz powtórzyć z Mattem Smithem Faktycznie, jakoś przejście od 9 do 10 Doktora było mniej drastyczne niż to teraz.
Co do nowych towarzyszy - Amy na razie wydaje się ok, ale czasami ma takie trochę irytujące momenty. Rory'ego widziałam tylko w 1 odcinku, więc jeszcze nie mogę się wypowiedzieć Nie wiem czy będą jeszcze jacyś nowi, ale z tego, co widzę, to ta dwójka będzie długo z Doktorem, co też jest raczej nowością (z wyjątkiem może Rose)

Haha, Zuu, Ty już wiesz, że masz oglądać tutajpoczkategori
Jeszcze się nie pożaliłam, że nadrobiłam już wszystkie zaległe odcinki Doctora Who i teraz zostaje mi tylko na bieżąco czekać co tydzień na nowe Myślałam, że gorzej to zniosę, ale chyba moja rozpacz sięgnęła apogeum w momencie, kiedy David przestał być Doktorem i teraz mam już większy dystans do serialu

Ogólnie wydaje mi się, że serial w ogóle nie traci na jakości, mimo że już wychodzi siódmy sezon, to ogląda się świetnie, a historia wciąga niesamowicie. Szczególnie byłam pod wrażeniem w 6 sezonie rozwinięcia wątku River To było chyba jedyne, co wzbudziło we mnie naprawdę spore emocje
Jedyne co... z całą sympatią do Pondów, jakoś przyzwyczaiłam się, że Doktor zmienia swoich towarzyszy praktycznie co sezon xD Byli świetni i w ogóle, ale cieszę się, że szykują się zmiany, bo już są trochę potrzebne

Ciekawa jestem też na ile sezonów jeszcze Matt będzie Doktorem... Bo jakoś teraz zupełnie nie wyobrażam sobie nikogo innego No i nie mogę się doczekać jak w 2013 będzie 50-lecie Doktora Who

Myślałam, że gorzej to zniosę, ale chyba moja rozpacz sięgnęła apogeum w momencie, kiedy David przestał być Doktorem i teraz mam już większy dystans do serialu
Chyba mogę się podpisać pod Twoimi słowami, Ven. Czuję, że nigdy nie pokocham żadnego innego Doctora tak bardzo, jak 10, a David zawsze będzie dla mnie idealny w tej roli. Strasznie za nim tęsknię...

Też obejrzałam wszystkie odcinki i teraz na szczęście mogę oglądać na bieżąco, chociaż z drugiej strony trochę mi szkoda, że już się z nimi uporałam. Finał 6 sezonu był boooski i w ostatnich odcinkach wiele razy się zastanawiałam, skąd oni biorą na to wszystko pomysły, bo trzeba przyznać, że zakończenia poszczególnych sezonów są genialne i ja osobiście jestem pełna podziwu tego, co dzieje się w ostatnich odcinkach (a szczególnie podobał mi się sposób, w jaki 11 uniknął śmierci w finale 6 sezonu, choć jakoś nie byłam przekonana do tego, że mógł umrzeć, po prostu nie wierzyłam w to, to i tak bardzo mi się to podobało).

7 sezon zapowiada się bardzo ciekawie, 2 odcinek bardzo mi się podobał. Nefertiti i dinozaury w kosmosie, bomba! Do tego cudownie było zobaczyć w tym odcinku Ruperta Graves'a i Marka Williamsa. Bardzo mnie zastanawia, na jak długo jeszcze Matt będzie wcielał się w rolę Doctora i kto będzie następny. Póki co starannie unikam wszelkich spoilerów związanych z tym serialem, więc nie wiem, czy coś wyciekło na ten temat.

Edit.
Doctor Who Theme (Rock Version) - genialne!
Klik - dodatkowo uwielbiam tę piosenkę z finału 6 sezonu, aż mam ciary, gdy jej słucham (szczególnie 3 i 4 zwrotka). To spoiler. tutajpoczkategori
Dopiero zaczęłam, ale się zakochałam !!

W sumie zaczęłam oglądać ten serial dla Davida Tennanta, więc odpuściłam sobie pierwszy sezon i od razu zaczęłam od drugiego wczoraj go skończyłam i powiem wam, że się popłakałam będzie mi naprawdę brakować Rose...
Dzisiaj biorę się za trzeci sezon i już nie mogę się doczekać aż wrócę z uczelni

(...) odpuściłam sobie pierwszy sezon i od razu zaczęłam od drugiego (...)
Raaany, kompletnie nie rozumiem, jak można opuścić 1 sezon i ominąć 9 Doktora. Tym bardziej, że z jego przygód wiele rzeczy wyjaśnia się później, po przemianie w 10.

Najnowszy odcinek był taaaaki genialny, że chyba obejrzę go za chwilę jeszcze raz. Nawet nie sądziłam, że tak bardzo stęskniłam się za Doctorem Who, chyba bardziej nawet niż normalnie tęsknię za Supernatural.
Na początku zastanawiałam się, dlaczego Doktor nie poznaje Oswin, potem pomyślałam, że może to ktoś zupełnie inny, po prostu Clara, którą gra jedynie ta sama aktorka, ale to wydawało mi się bez sensu, poza tym chodziły wcześniej plotki, że Doktor będzie z nią podróżował. Bardzo się ucieszyłam, bo ogromnie polubiłam Oswin, chociaż pojawiła się tylko w jednym odcinku. Teraz lubię ją bardziej niż wszystkie towarzyszki Doktora razem wzięte.
Kolejne odcinki zapowiadają się bardzo ekscytująco, odkrywanie, kim tak naprawdę jest Clara, dlaczego umarła dwa razy i wciąż żyje.
Poza tym... Na samo POND ścisnęło mnie w sercu, chociaż jakoś nie za bardzo za Pondami przepadałam, tzn. lubiłam ich, ale znowu nie tak do końca, jednak ich pożegnanie było mega dramatyczne i cholernie łzawe. Nie dziwię się, że 11 przestał ratować światy, ale cieszę się, że do tego powrócił.
Już się nie mogę doczekać kolejnego odcinka, zapowiada się świetnie. tutajpoczkategori

(...) odpuściłam sobie pierwszy sezon i od razu zaczęłam od drugiego (...)
Raaany, kompletnie nie rozumiem, jak można opuścić 1 sezon i ominąć 9 Doktora. Tym bardziej, że z jego przygód wiele rzeczy wyjaśnia się później, po przemianie w 10.
Tak jak pisałam - zaczęłam ten serial tylko i wyłącznie dla Davida, więc wcześniejsze sezony mnie nie interesowały
Ale teraz tak pokochałam ten serial, że na pewno wrócę do Dziewiątki, a może nawet i do wcześniejszych Doctorów
Jak słodko! http://queer.pl/tablica/193874/gwiazda-doktora-who-na-slubnym-kobiercu <3 tutajpoczkategori

Jak słodko! http://queer.pl/tablica/193874/gwiazda-doktora-who-na-slubnym-kobiercu <3
Widziałam to kilka godzin temu i bardzo mnie ucieszyła ta wiadomość. 22 lata, wow! Nic, tylko życzyć szczęścia i trzymać kciuki za to, żeby John jeszcze pojawił się w Doctorze Who.
http://hatak.pl/artykuly/oficjalnie-dwunasty-doktor-zostanie-ujawniony-w-niedziele
O jaa, nie mogę uwierzyć, że to już! tutajpoczkategori
Tylko nie kobieta, zupełnie nie potrafię sobie tego wyobrazić. Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, kto będzie 12 Doktorem. Może w końcu będzie to ktoś o rudych włosach? No i znowu trochę mi zajmie, zanim przyzwyczaję się do nowego Doktora...
Poza tym z niecierpliwością czekam na odcinek specjalny z okazji 50. rocznicy serialu. <3
No i już wiadomo, 12 Doktorem będzie Peter Capaldi. KLIK - wygląda trochę jak taki szalony doktorek, więc według mnie pasuje.
Obecnie obejrzałam wszystkie sezony, poza siódmym. To jeden z moich ulubionych seriali. Ma lepsze i gorsze momenty, ale fabuła często jest ciekawa. Podoba mi się sam pomysł na Władcę Czasu, podróżującego w czasie i przestrzenni. Do towarzyszy Doktora miałam różny stosunek. Lubiłam Jacka, Marthę, Donnę oraz Pondów (jednak później zaczęli mnie trochę irytować), Rose (ale głównie w pierwszym sezonie). Za to za Mickey'em nie przepadałam, chwilami wydawał się być takim zapychaczem. Mam sporo ulubionych odcinków, Father's Day, który osobiście mnie wzruszył, Empty Child + Doctor Dances, The Girl Of Fireplace, Blink, Human Nature+Family of Blood, Utopia+ The Sound Of Drums+ Last of the Time Lord, The Unicorn And The Wasp, Silence On Library+Forest Of Dead, Eleventh Hour, Vincent And The Doctor. Za to nie przepadam za Love And Monsters, uważam, że to jeden z najgorszych odcinków. Powrót do góry


 

Drogi uzytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

 Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

 Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.