Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Tom 1 nowej serii autora Gone
Ta wojna mo¿e siê skoñczyæ tylko zwyciêstwem lub szaleñstwem…
¦wiat niedalekiej przysz³o¶ci.
Fanatyczni twórcy idei zjednoczenia ludzko¶ci na podobieñstwo roju pszczó³, bez indywidualnych pragnieñ i wolnej woli, chc± zaprowadziæ w ten sposób powszechny spokój i szczê¶cie.
Zamierzaj± przy pomocy nanorobotów opanowaæ mózgi przywódców pañstw o najlepiej rozwiniêtej technologii.
Ich przeciwnikiem jest BZRK, grupa idealistów, walcz±ca ze zdradzieck± agresj± za pomoc± biotów, stworzonych z ich DNA w po³±czeniu z DNA paj±ków, wê¿y i meduz.
Niestety, na skutek podstêpnego zamachu ginie wynalazca technologii hodowli biotów, w tajemnicy wspieraj±cy dzia³ania BZRK.
Jego córka, Sadie, zostaje ciê¿ko ranna w tym samym zamachu, ale ocaleje. BZRK werbuje j± natychmiast do akcji ochrony prezydentów, razem z Noahem, bratem weterana z Afganistanu, cz³onka tajnej grupy, który zwariowa³ po ataku nanorobotów.
Rozpoczyna siê decyduj±ce starcie, niewidzialne dla wszystkich, poza jego uczestnikami.
Stawk± jest przysz³o¶æ ludzko¶ci…
Wydawnictwo: Amber
Cena: 37.80 z³
Ilo¶æ stron: 352
W sklepach: 8 maja 2012 roku
Co o tym s±dzicie?
Hmm, uwielbiam seriê "GONE'', ale ta ksi±¿ka jest jaka¶ dziwna. Dziwna w tym znaczeniu, ¿e nie rozumiem kompletnie nic z opisu


Podoba mi siê bardzo to jak pisze Grant, ma facet wyobra¼niê, perspektywy z punktu widzenia kilku postaci, interesuj±cych postaci

Czyta³am oryginalny opis i ju¿ wiem, ¿e znowu bêdzie ich nie ma³o - co z pocz±tku jest trudne do ogarniêcia - ale ostatecznie nie pozwala siê nudziæ ... wiêc ja pewnie przeczytam, prawdopodobieñstwo, ¿e nie bêdzie mi siê podobaæ wcale, jest ma³e.
Opis faktycznie troszkê chaotyczny...ale ksi±¿ka mo¿e byæ dobra.Z chêci± przeczytam tê now± ksi±¿kê Granta,choæby ze wzglêdu na "GONE"

Na pewno przeczytam, bo uwielbiam styl pisania Granta

Ceniê sobie GONE, wiêc i tutaj pewnie chêtnie zapoznam siê z bohaterami i nowym ¶wiatem

Oczywiste, ¿e przeczytam


Hmm sama nie wiem.

Fragment dla ciekawych

Fragment mnie bardzo zainteresowa³. Michael Grant umie zaciekawiæ czytelnika ju¿ od samego pocz±tku. Ciekawa jestem co bêdzie dalej..

Po przeczytaniu fragmentu, jestem pewna, ¿e kupiê. Na szczê¶cie do 8 maja ju¿ niedaleko ^^
Przeczytam na pewno, ale dopiero po Gone, bo licho u mnie z kas±. Jestem ciekawa, co tym razem Grant wymy¶li³. Jest nieobliczalny, uwielbiam jego styl pisania. tutajpoczkategori
"- Co wa¿niejsze: wolno¶æ czy szczê¶cie? [...]
- Nie mo¿esz byæ szczê¶liwy je¶li nie jeste¶ wolny"
Istniej± dwa rodzaje nano-wytworów: nanoboty które musz± byæ komputerowo sterowane przez tzw tikerów i bioty - które posiadaj± w sobie cz±stkê DNA steruj±cego i s± sterowane bez ingerencji sprzêtu - wystarczy jedynie okre¶lona blisko¶æ "rodzica".
Te pierwsze s± na us³ugach szalonych braci Armstrongów, którzy pragn± za pomoc± nanobotów po³±czyæ ca³± ludzk± populacjê w jeden wielki odczuwaj±cy organ, w ich oczach bêdzie to rodzaj cudownej utopii - w koñcu kiedy wszyscy ludzie jednocze¶nie bêd± pragn±æ dobrego dla siebie to powinno to wykluczyæ wszelkie z³o.
Jednak grupa BZRK korzystaj±ca z drugiego rodzaju nano-wojowników uwa¿a plan bli¼niaków za szalony - co dobrego jest w odebraniu ludziom wolnej woli ? Co z tego ¿e bêdziemy szczê¶liwi skoro bêdziemy do tego szczê¶cia zmuszeni?
Wojna trwa, w cia³ach nie¶wiadomych ludzi. Nanoboty i bioty walcz± ze sob±, niewidoczne dla oka przêd± w g³owach ludzi nowe po³±czenia, które maj± zapewniæ im drogê do celu. Kto wygra? ohhh oto jest pytanie

Je¶li o mnie chodzi - wielkie WOW.
Fabu³a ksi±¿ki jest ¶wietna. Jest skomplikowana, gna jak szalona, co chwilê zwroty akcji który nie pozwalaj± oderwaæ siê od lektury. Z racji tego, ¿e wszystko tak szybko gna przed siebie, ³atwo przegapiæ co¶ istotnego lub zagubiæ siê w w±tku. Do tego dochodzi narrator wszechwiedz±cy, który co chwilê przeskakuje z jednego bohatera na innego. Mi siê to strasznie podoba³o - wymaga³o skupienia, a przy takich skomplikowanych w±tkach to wa¿ne.
"-Walczymy o prawo do bycia tym, kim chcemy, do odczuwania tego co chcemy. Nawet je¶li to, czego chcemy, wydaje siê innym szalone.
-Je¶li wam to nie sprawi ró¿nicy, ja bêdê walczyæ dla zemsty."
Je¶li czytacie Gone, to wiecie jak wiele bohaterów potrafi wprowadziæ autor. Tutaj jest podobnie - ale jak w Gone do dzi¶ mam problemy z uszeregowaniem wszystkich, tak tutaj przysz³o mi to o wiele ³atwiej. Mo¿e to zas³uga tego, ¿e towarzystwo jest bardziej mieszane - owszem g³ównie s± to nastolatkowie, ale nie tylko co ¶wietnie ubarwia historiê.
"G³owna" dwójka czyli Noah i Sadie s± "nowymi" w tej wojnie - Sadie podoba mi siê szalenie, Noah jest bardziej skryty, a mo¿e jest po prostu mniej skomplikowany - ale to fajne postacie i strasznie im kibicowa³am. Reszta to szalone osoby, ludzie którzy na co dzieñ morduj± innych, b±d¼ steruj± nimi jak kuk³ami dla w³asnych celów nie mog± byæ normalni. Ci którzy steruj± biotami s± obci±¿eni podwójnie, ca³y czas odczuwaj± w g³owie swoje "dzieci" co wywiera na nich nie ma³y wp³yw. Natomiast mistrzostwo dla mnie to Bli¼niacy Armstrong - ich pomys³ na po³±czenia ludzi nie jest jakim¶ tam kaprysem - s± oni bli¼niakami syjamskimi

Nie brakuje w ksi±¿ce brutalnych, krwawych scen (znowu, Ci którzy czytaj± Gone wiedz±, ¿e Grant potrafi), nie ma te¿ typowych protagonistów, niektórzy wychylaj± siê przed szereg, ale ka¿dy z nich ma swoj± w³asn± historiê - mniejsz± b±d¼ wiêksz± ale ma - nie jest jakim¶ tam wype³niaczem tre¶ci. Ksi±¿ka koñczy siê oczywi¶cie cliffhangerem, ale delikatnym

No có¿ , ja ksi±¿kê odebra³am bardzo pozytywnie. Nie mam pojêcia czy spodoba siê wszystkim, na pewno fanom s-f i thrillerów. W moich oczach ksi±¿ka jest super, pomys³owa, m±dra, inna, ¶wie¿a - dawno ¿adna nie trzyma³a mnie przy sobie do pó¼nej nocy. Mog³abym jeszcze d³ugo o niej pisaæ, ale nie chcê za wiele zdradziæ - to po prostu trzeba przeczytaæ , ¿eby zrozumieæ o co mi chodzi


10/10 Rewelacja!
cytaty z ksi±¿ki str 43 i 122
To siê teraz dopiero cieszê, ¿e zdecydowa³am siê na kupno. Wczoraj poczyta³am tylko samiutki pocz±tek, ale teraz trudno bêdzie mi siê powstrzymaæ

A w³a¶nie my¶la³am dzisiaj czy j± kupiæ, ale kurde.. wyda³am ju¿ tyle na ksi±¿ki, ¿e póki co sobie chyba darujê i kupiê j± dopiero jak przeczytam te, które czekaj± na pó³ce


No po tak pozytywnej opinii i wysokiej ocenie muszê przeczytaæ.Ju¿ sam fragment kusi,a dodatkowo ta recenzja...

Mulka, czeka³am na Twoj± recenzjê


Do mnie ta ksi±¿ka w³a¶nie jedzie. Nie mogê siê jej doczekaæ.;D tutajpoczkategori
Gone jest bardzo specyficzn± seri±, ale w moich oczach jest typow± m³odzie¿ówk±. Natomiast BZRK jest bardziej hmm skomplikowana, nie ma jakiej¶ tam tajemnicy na której rozwi±zanie siê czeka, nie rozmy¶la siê w trakcie czytania tylko idzie siê do przodu razem z bohaterami.
Co do samego pomys³u to jestem pod wra¿eniem, czasami mia³am taka zajawkê z bajek "By³o sobie ¿ycie"


Ok powtarzam siê


Cass czekam na Twoj± opiniê

MUlka, nie powiem, masz si³ê przekonywania



Mia³am dzi¶ w rêku, ale od³o¿y³am, poniewa¿ ksi±¿ka cieniutka, a do¶æ droga, a do tego z ty³u napis o brutalnych scenach... No nie wiem. :< GONE mi siê podoba³o, ale nie wiem, czy na to jestem gotowa.
Co do brutalnych scen - tu urwana noga, tam uciêta g³owa czy pal±cy siê cz³owiek - to na takiej zasadzie, nie wydaje mi siê aby to by³o brutalniejsze od chocia¿by "Igrzysk ¦mierci" czy "Wiê¼nia Labiryntu" b±d¼ "Gone" - tutaj to taki bardziej krwawy film sensacyjny - walcz± i gin±.
Tak na marginesie nie ma siê co spieszyæ - kontynuacja dopiero w 2013 roku - do tego wydaje to Amber wiêc wiadomo

Nanotechnologia jest do¶æ ciekaw± i bardzo przysz³o¶ciow± dziedzin± nauki. Ma oczywi¶cie swoje plusy i minusy, jednak mo¿liwo¶ci s± naprawdê ogromne. Problem jednak polega tak¿e na tym, jak j± ludzie wykorzystaj±. Bo mo¿na j± wykorzystaæ dobrze, w celach medycznych chocia¿by, a mo¿na rozpêtaæ nano-wojnê i to ju¿ nie bêdzie przyjemne…
Brat i ojciec Sadie zostali zamordowali. Sadie zosta³a ostatni± z McLure’ów, znaczy wiêc bardzo wiele. Zosta³a zwerbowana przez BZRK i tak na dobr± sprawê nie mog³a siê sprzeciwiæ. Noah tak¿e. BZRK stwierdzi³o, ¿e skoro jego brat by³ dobry, to widocznie to sprawa rodzinna i Noah te¿ bêdzie. Toczy siê wojna, nano-wojna. Jest wszêdzie, mimo ¿e na pierwszy rzut oka jej nie widaæ. Normalni ludzie tego nie dostrzeg±. Bo nano jest zakazane i tajne. Ale prawda jest taka, ¿e ta wojna mo¿e mieæ wp³yw na ca³± ludzko¶æ, bo nie wiemy co siedzi w g³owie Bug Manowi, ludziom z BZRK… kto tak naprawdê jest dobry, a kto z³y?
W koñcu! W koñcu doczeka³am siê ksi±¿ki, która mnie zachwyci³a. Fakt, zazwyczaj trafiam na ksi±¿ki, które mi siê podobaj±, mi³o siê je czyta, ale ci±gle czego¶ im brakuje, ci±gle nie czujê tego zafascynowania. Tutaj ju¿ od pierwszych stron czu³am, ¿e to bêdzie co¶ wielkiego i siê nie pomyli³am. Mia³am spore oczekiwania i autor mnie nie zawiód³, mimo ¿e to dopiero pierwsza ksi±¿ka z twórczo¶ci Michaela Granta, jak± mia³am okazjê przeczytaæ. Jednak my¶lê, ¿e na tym siê nie skoñczy.
Pomys³ jest znakomity! To co¶ nowego, ¶wie¿ego, co¶ z czym jeszcze nie mieli¶my do czynienia. Potencja³ ogromny, znakomicie wykorzystany. Wszystko zosta³o dopiête na ostatni guzik, ³±cznie ze szczegó³ami. Akcja w³a¶ciwie jest ci±gle, tylko ¿e raz biegnie troszkê wolniej ni¿ w pozosta³ych przypadkach. Punkt kulminacyjny osi±ga oczywi¶cie na samym koñcu, gdzie dzieje siê najwiêcej, jednak gwarantujê Wam, ¿e wcze¶niej tak¿e nie bêdziecie siê nudziæ. Autor stworzy³ bardzo oryginalny ¶wiat i znakomicie go nam przedstawi³. Wszystko widzimy na w³asne oczy co osobi¶cie uwa¿am za cudown± rzecz, chocia¿ tutaj nie wszystkie sceny s± piêkne. Czasami s± okrutne, pe³ne przemocy, a czasami po prostu wstrêtne, chocia¿ zale¿y jak dla kogo. W ka¿dym b±d¼ razie ¶wiat powie¶ci jest idealnie wykreowany.
Co mnie tutaj mile zaskoczy³o? Mianowicie to, ¿e w sumie ka¿dy bohater, nawet ten mniej wa¿ny jest opisany w taki sposób, ¿e mo¿emy go sobie wyobraziæ. Dowiadujemy siê czego¶ w sumie o ka¿dym bohaterze, a ka¿dy z nich to inny, niepowtarzalny charakter. Bardzo polubi³am Sadie, ob³êdna dziewczyna. Pozosta³ych bohaterów albo siê lubi albo nie, zale¿y ku której organizacji siê sk³onimy. Ciekaw± postaci± jest tak¿e Kaligula, chocia¿ nie chcia³abym go chyba spotkaæ noc± w ciemnym zau³ku. Bywa przera¿aj±cy.
Ksi±¿ka niesamowicie wci±ga! Po prostu nie da siê oderwaæ, chcemy tylko czytaæ. Nie ma siê co dziwiæ. Jêzyk jest niby prosty i zwyczajny, a jednak ma w sobie co¶, co sprawia, ¿e ciê¿ko nam siê oderwaæ i przewracamy kolejne strony. Uwa¿am tak¿e, ¿e ¶wietnie zosta³y przedstawione uczucia bohaterów, ich ambicje i cele. Czujemy ka¿d± emocjê, która towarzyszy Sadie, Noah czy Vincentowi. Ju¿ w pierwszym rozdziale czujemy nawet sza³, który ogarnia Alexa. Po prostu stajemy siê cz³onkami tej wojny, tworzymy w³asnego biota, którym zwiedzamy ¶wiat nano, a w³asnymi oczami widzimy ¶wiat makro.
Momentami ksi±¿ka przypomina³a mi „£owcê androidów” Phillipa Dicka, ale mo¿liwe, ¿e bêdzie to tylko moje odczucie. Po prostu Sadie i bracia Armstrongowie wybitnie skojarzyli mi siê z pewnymi postaciami z ksi±¿ki pana Dicka. Chcê tak¿e wspomnieæ tutaj o ok³adce – teoretycznie zwyczajna, nijaka, a mimo wszystko przyci±ga wzrok. Teoretycznie widzimy na niej tylko oko z jakim¶ dziwnym robaczkiem, a jednak idealnie oddaje to klimat ksi±¿ki. Nawet sam fakt i¿ na pierwszy rzut oka ta ok³adka wydaje siê byæ za surowa, jednak w³a¶nie taki jest ¶wiat nano – surowe regu³y, których nie mo¿na ³amaæ.
Komu mogê poleciæ? Ka¿demu! Uwa¿am, ze ka¿dy kto ma ochotê na naprawdê dobr±, wci±gaj±c± i porywaj±c± historiê powinien t± ksi±¿kê przeczytaæ obowi±zkowo! Ja na pewno do niej kiedy¶ wrócê, a mam wra¿enie, ¿e ta seria stanie siê jedn± z moich ulubionych.
„- Co wa¿niejsze: wolno¶æ czy szczê¶cie?
- Nie mo¿esz byæ szczê¶liwy je¶li nie jeste¶ wolny.”
Michaela Granta nie trzeba chyba nikomu przedstawiaæ. Amerykañski autor znany z bestsellerowej serii "GONE Zniknêli", na szczê¶cie nie zakoñczy³ jeszcze swojej przygody z pisaniem i nak³adem wydawnictwa Amber powróci³ z kolejn± seri±. Za prawa do jej publikacji wydawcy na ca³ym ¶wiecie zap³acili gigantyczne kwoty i dodatkowo ma byæ zrealizowany film przez Sama Raimi, twórcê "Spider-Mana" i "Martwego z³a". Tajemnicza i do¶æ dziwna nazwa "BZRK" i równie mroczny opis nie daj± czytelnikowi zbytniego pojêcia o czym w³a¶ciwie jest ksi±¿ka. Co ciekawego skrywa do¶æ cienka powie¶æ o czarnej ok³adce z okiem, w którym widzimy... No w³a¶nie co? Jakiego¶ robaka? Zaraz siê dowiecie.
„Widzia³em spory kawa³ naszej planety. Du¿o podró¿owa³em. I czasem cz³owiek niemal zaczyna siê nudziæ. Zaczyna my¶leæ: to naprawdê ju¿ wszystko? A potem wchodzi w bebechy. I nagle ¶wiat robi siê o wiele wiêkszy. Kiedy ju¿ siê wejdzie i zobaczy, co tam jest, cz³owiek ma wra¿enie, ¿e ca³e ¿ycie patrzy³ tylko na powierzchnie. Jakby ogl±da³ jedynie ok³adki ksi±¿ek i nigdy nie widzia³ s³ów w ¶rodku. Ta ogromna rzeczywisto¶æ. Ca³y wszech¶wiat. Wiêcej wszech¶wiatów, ni¿ mo¿na sobie wyobraziæ.”
Szaleje wojna. Nie widzisz jej, ale toczy siê wokó³ ciebie. W Tobie. W samym ¶rodku Ciebie.
Fanatyczni twórcy idei zjednoczenia ludzko¶ci na podobieñstwo roju pszczó³, bez indywidualnych pragnieñ i wolnej woli, chc± zaprowadziæ w ten sposób powszechny spokój i szczê¶cie. Zamierzaj± przy pomocy nanorobotów opanowaæ mózgi przywódców pañstw o najlepiej rozwiniêtej technologii. Ich przeciwnikiem jest BZRK, grupa idealistów, walcz±ca ze zdradzieck± agresj± za pomoc± biotów, stworzonych z ich DNA w po³±czeniu z DNA paj±ków, wê¿y i meduz. Rozpoczyna siê decyduj±ce starcie, niewidzialne dla wszystkich, poza jego uczestnikami. Stawk± jest przysz³o¶æ ludzko¶ci…
"Uwaga! Ksi±¿k± zawiera sceny okrucieñstwa i przemocy." Taka wyra¼na informacja z ty³u ok³adki mo¿e zaniepokoiæ. Tak w³a¶nie by³o w moim przypadku, dlatego oci±ga³am siê z siêgniêciem po "BZRK". Jednak osoby, które mia³y styczno¶æ z seri± GONE wiedz±, ¿e autor nigdy nie stroni³ od brutalnych i wstrz±saj±cych opisów, ale z drugiej strony na ok³adkach GONE nigdy nie znalaz³a siê taka notka. Wiêc jak to z tym jest naprawdê? Aby rozwiaæ Wasze obawy mogê szczerze o¶wiadczyæ, ¿e poziom brutalno¶ci jest równy stopniowi znanemu nam ju¿ z GONE. Jednak nie jest to poziom niski, wiêc trzeba wzi±æ to pod uwagê.
Pomys³ na ksi±¿kê jest niezwykle oryginalny. O ró¿nych rzeczach siê ju¿ czyta³o, ale tutaj czeka czytelnika du¿e zaskoczenie. Autor umiejêtnie buduje przez ca³± ksi±¿kê, doskonale znane nam napiêcie, by na ka¿dym kroku zrzucaæ na nas kolejn± bombê. W ksi±¿kach Michaela Granta nie znajdziecie przewidywalno¶ci. Niebezpieczeñstwo czai siê na ka¿dym kroku sprawiaj±c, ¿e przysz³o¶æ ¿adnego z bohaterów nie mo¿na okre¶liæ, jako pewn±.
Nie po raz pierwszy( i za pewne nie po raz ostatni) pan Grant stopniowo przedstawia nam ca³± gamê nowych i trzeba to dodaæ, interesuj±cych bohaterów. Postacie w jego ksi±¿kach nigdy nie s± p³ytkie, czy bezbarwne. Ka¿da z nich ma w³asn±, spójn± przesz³o¶æ i historiê do opowiedzenia, co jest niew±tpliwie jednym z najwiêkszych plusów jego twórczo¶ci. Autor zrêcznie po¶wiêca ka¿demu bohaterowi odpowiedni± ilo¶æ czasu, co sprawia, ¿e trzecioosobowa narracja jest prowadzona z ró¿nych, ale wspó³graj±cych ze sob±, puntów widzenia.
"BZRK" jest lektur± obowi±zkow± dla wszystkich fanów serii GONE. Michael Grant nadal utrzymuje ¶wietny poziom znany nam z innych jego ksi±¿ek. Jednak polecam t± pozycjê równie¿ pozosta³ym osobom, którego nie boj± siê brutalno¶ci i reszty niespodzianek, które na nich czekaj±. No, a przynajmniej tak s±dz±. Czy siê odwa¿ycie?
Ogólna ocena: 10/10. tutajpoczkategori
„Pozwól, ¿e opowiem ci o nano.” (str. 44)
Gdy wejdziesz w ¶wiat nano, ju¿ nic nie bêdzie takie samo. Któr± stronê wybierzesz- nanoboty, kierowane przez tikerów, czy bioty po³±czone z BZRK? Codziennie toczy siê ogromna wojna, ale ty jej nie mo¿esz nawet dostrzec…
„Co wa¿niejsze: wolno¶æ czy szczê¶cie?” (str. 43)
Michael Grant ma charakterystyczny styl tworzenia fabu³y; najpierw wrzuca czytelnika na g³êbok± wodê i ju¿ na pocz±tku mo¿na poznaæ wiele interesuj±cych w±tków. Z czasem autor coraz bardziej wszystko komplikuje, wiêc czytanie ksi±¿ek Granta przypomina ogl±danie dobrego thrillera- chwila nieuwagi i ju¿ nie wiesz, co siê dzieje.
„Co to, jaka¶ gra?” (str. 43)
„BZRK” przypomina „GONE”, ale nie mam tu na my¶li fabu³y. Nowa powie¶æ Granta, podobnie jak w jego „GONE”, ma swój w³asny, niepowtarzalny ¶wiat oraz nietuzinkowych bohaterów. Je¶li mam byæ szczera, to moim zdaniem „BZRK” jest nawet lepsze. Postacie s± tu bardziej dopracowane, maj± swoje marzenia i plany.
G³ównymi bohaterami jest dwójka nastolatków- szesnastoletnia Sadie i jej rówie¶nik Noah. Ci, którzy czytali inne ksi±¿ki autora, wiedz±, ¿e akcja nie krêci siê tylko wokó³ tych postaci. Mo¿na poznaæ losy przyjació³ i wrogów, ich historiê oraz punkt widzenia.
Nieraz obawia³am siê o losy Johna i Sylvii. Autor czasami lubi eliminowaæ lubianych bohaterów. Ca³a historia dziêki temu zyskuje, zmusza do uwa¿nego czytania. Powie¶æ jest dynamiczna, pe³na zwrotów akcji. Nie by³o ¿adnego nudnego momentu. Ksi±¿kê czyta siê niezwykle szybko, u³atwia to jêzyk utworu oraz interesuj±ca intryga. Wiadomo, ¿e „BZRK” to wstêp do czego¶ bardziej skomplikowanego ni¿ mog³oby siê na pocz±tku wydawaæ.
Opisanie ca³ej fabu³y lub choæby jej czê¶æ zepsu³oby ca³± tajemniczo¶æ powie¶ci. Ka¿dy sam musi etapami narzuconymi przez autora poznawaæ ¶wiat nano. Czy „BZRK” to co¶ nowego? Tak, nawet je¶li kto¶ zobaczy³by jakie¶ podobieñstwo do innej historii, musia³by przyznaæ, ¿e mimo wszystko Michael Grant do swojej ksi±¿ki doda³ jakiego¶ powiewu ¶wie¿o¶ci. Pisarz znane w±tki przemienia w nowe, widaæ, ¿e ma wiele pomys³ów. Wstêp do nowej serii jest bardzo obiecuj±cy. Kto wie, co te¿ Grant wymy¶li. Nale¿y siê szykowaæ na wiele niespodzianek. Szkoda tylko, ¿e premiera drugiej czê¶ci za oceanem jest dopiero w przysz³ym roku.
„BZRK” to ksi±¿ka chaotyczna i popl±tana, oczywi¶cie w pozytywnym sensie. Fanom „GONE” nowe dzie³o Michaela Granta potrzebne jest jak powietrze! Polecam równie¿ tym, którzy lubi± thrillery oraz zaczytuj± siê w oryginalnych antyutopiach.
Moja ocena: 10/10.