Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...
Empyraen, ogromny statek kosmiczny, jest jedynym ¶wiatem, jaki zna Waverly. Tutaj siê urodzi³a – w pierwszym pokoleniu tych, których noga nigdy nie posta³a i nie postanie na zniszczonej wojnami ojczystej planecie. Waverly wie, ¿e jej ¿ycie zosta³o ju¿ zaplanowane. Po¶lubi charyzmatycznego Kierana, typowanego na nastêpcê kapitana Empyraen, i wyda na ¶wiat kolejne dzieci, których potomstwo zaludni w przysz³o¶ci now± Ziemiê. Tak trzeba, to obowi±zek tych, którzy wyruszyli w kosmos.
Nikt na pok³adzie nie podejrzewa, ¿e Empyraen stanie siê celem ataku. New Horizon, okrêt bli¼niak, który wyruszy³ w podró¿ na d³ugo przed statkiem Waverly, dopuszcza siê zdrady. Dochodzi do masakry. M³ode kobiety i dziewczynki zostaj± porwane. Doro¶li – wymordowani.
Kieran, który przed czasem musi obj±æ rolê dowódcy, staje przed trudnym zadaniem. Pozbawiony wsparcia autorytetów, sam musi zapanowaæ nad statkiem pe³nym zrozpaczonych i zbuntowanych m³odych ludzi. Bez kobiet ich misja skazana jest na niepowodzenie…
Premiera: 23 styczeñ 2013
Wydawnictwo: Jaguar
trailer: http://www.youtube.com/watch?v=ebirXIdZ37Q&feature=player_embedded
Zapowiada siê naprawdê ciekawie. Jako¶ mam przeczucie, ¿e to bêdzie chyba seria.
Ej, czy na ok³adce to nie ta kobieta z "Krwi anio³ów" Singh? Ale fajnie j± przerobili nawet
A co do tre¶ci, ciekawy pomys³ ze statkami, ale poza tym to strasznie kojarzy mi siê z takim pustym romansid³em. Mam nadziej ¿e bêdzie tam chodzi³o o co¶ wiêcej... tutajpoczkategori
Ej, czy na ok³adce to nie ta kobieta z "Krwi anio³ów" Singh? Ale fajnie j± przerobili nawet
Mam nadziej ¿e bêdzie tam chodzi³o o co¶ wiêcej...
Ja te¿ mam nadziejê, ale pisze równie¿, ¿e g³ówn± bohaterkê "poci±ga co¶ wiêcej ni¿ tylko ¿ycie prze¿yte wed³ug ustanowionych przez innych dogmatów." Chyba bêdzie ciekawie.
Ok³adka jest ¶liczna, a sam opis dosyæ ciekawy Chocia¿ od razu "Glow" skojarzy³o mi siê z "W Otch³ani", nawet ok³adki nieco podobne. Na razie bardziej przekonuje mnie ta druga ksi±¿ka, ale kto wie, mo¿e i siêgnê po t± tutajpoczkategori
Mi te¿, ale nie wiem, któr± z nich przeczytam. Mo¿e przy odrobinie szczê¶cia obydwie.
O, zupe³nie nie zwróci³am uwagi na to, ¿e na ok³adce jest ta sama kobieta co na ok³adce "Krwi anio³ów" Heh, popularne to zdjêcie musi byæ
Zapowiada siê ciekawie, nie czyta³am jeszcze ¿adnej space opery (ale mam w planach) Ale w tym wypadku poczekam na opinie tutajpoczkategori
ej, to jest przeciez babka z okladki "krew aniolow" 2bs!!! przyjrzyjcie sie uwaznie
ogolnie to, to zdjecie dosc czesto jest uzywane na okladkach
ej, to jest przeciez babka z okladki "krew aniolow" 2bs!!! przyjrzyjcie sie uwaznie
W³a¶nie to zauwa¿y³y¶my. tutajpoczkategori
hmm chyba "W Otch³ani" jest bardziej obiecuj±ca - przez te morderstwa chocia¿by ... tutaj wydaje siê byæ bardziej romantycznie: obiecana, porwana, wielka przemiana w bohaterkê która uratuje ¶wiat
osobi¶cie chêtnie je porównam
A ja poczekam, a¿ kto¶ napisze kilka dobrych s³ów i wtedy dopiero zastanowiê siê nad kupnem tutajpoczkategori
Od dawna mam i w planach i sobie nie odpuszczê ani "GLOW" ani "W otch³ani" a tematycznie s± podobne
ej, to jest przeciez babka z okladki "krew aniolow" 2bs!!! przyjrzyjcie sie uwaznie
W³a¶nie to zauwa¿y³y¶my.
haha, od razu widac ze powyzszy post pisalam bez okularow bo nie zauwazylam wczesniejszego wpisu
co do Glow, to chyba jest najciekawsza z premier przyszlego roku od Jaguara jak na razie wg mnie oczywiscie tutajpoczkategori
Przeczyta³am ze 4 rozdzia³y Glow i jest nawet fajne, ale W Otch³ani podoba³o mi siê bardziej. Obie ksi±¿ki bardzo, ale to bardzo do siebie podobne wzglêdem tematu.
Strasznie podoba mi siê opis, pewnie po ni± siêgnê Trochê zalatuje Atrofi±, ale i tak mam co do niej dobre przeczucia tutajpoczkategori
Opis bardzo intryguj±cy, lubiê ksi±¿ki o takiej tematyce, wiêc na pewno przeczytam
Trochê zalatuje Atrofi±
Te¿ mi siê skojarzy³o z t± ksi±¿k±. Bo tam jecha³a do jakiej¶ rezydencji, ¿eby po¶lubiæ kogo¶tam i tutaj te¿ ju¿ jest postanowione, kiedy i za kogo wyjdzie za m±¿. tutajpoczkategori
Jak tylko zobaczy³am ok³adkê, to ju¿ wiedzia³am, ¿e na pewno to przeczytam. Jestem strasznie ciekawa tej ksi±¿ki. ;3
Mnie jako¶ nie zaciekawi³o... tutajpoczkategori
Ok³adka faktycznie kojarzy siê z ksi±¿k± "W otch³ani", ale ogólnie zapowiada siê ciekawie, nigdy nie czyta³am takiej powie¶ci i chêtnie to zmieniê
Ja równie¿ nie czyta³am jeszcze nic tego typu, choæ nadal mam w planach W otch³ani. I w³a¶ciwie chyba przeczytam GLOW dopiero po W otch³ani i tylko wtedy, gdy mi siê ta druga spodoba. tutajpoczkategori
Zainteresowa³a mnie, choæ kojarzy mi siê z "W otch³ani". Mam nadziejê, ¿e fabu³a bêdzie jednak zupe³nie inna i siê nie rozczarujê
Generalnie nie zbyt lubie ksiazki typu space opera... Opis tez mnie nie zaciekawil. Raczej nie przeczytam tej powiesci... tutajpoczkategori
A ja bardzo lubiê space opera, co¶ innego. W otch³ani mi siê podoba³o ale bez sz±³u - kto wie, mo¿e to bêdzie nawet lepsze?
Znalaz³am na chomikuj.pl datê i mówi±, ¿e na listopad.. Kto ich tam wie.? Mo¿e to prawda, a mo¿e sobie tak wymy¶lili.. Zobaczymy. tutajpoczkategori
Zaintrygowa³o mnie, zobaczymy co wyjdzie... Mam nadziejê, ¿e nie bedê musia³a d³ugo czekaæ ^^ No i jestem ciekawa, czy wydawnictwo zdecyduje siê na inn± ok³adakê
No i jestem ciekawa, czy wydawnictwo zdecyduje siê na inn± ok³adakê
Raczej ok³adka bêdzie inna.
Jest ju¿ nawet wstêpny jej projekt
Dla mnie troszkê nawi±zuje do ok³adki "Intruza" ale napis na ok³adce fajnie sklejony
O nie... jaka szkoda, ¿e zmienili ok³adkê Oczywi¶cie nie jest najgorsza, ale bez porównania z oryginaln±, przeszkadza mi ten lakier na ¶rodkowym paznokciu czy co to tam jest, zupe³nie niepotrzebny i psuje efekt. Ale ok³adka w klimacie i ³adna têczówka Powrót do góry
Nie podoba mi siê. Oczko ³adne i tytu³, ale tamta ok³adka ³adniejsza! <3
Mi sie akurat ta okladka bardzo podoba - ta oryginalna byla baardzo swiecaca... :/ I troche przywodzila na mysl 'W otchlani'. Wedlug mnie swietna, chwytliwa kolorystyka i caly design okladki, jedyne co mi nie pasuje to ta plamka na paznokciu... Ale to i tak tylko wstepny projekt. Powrót do góry
Ca³kiem fajna ok³adka, ale oryginalna by³a nieporównywalnie lepsza.
Dla mnie jest to ¶wietna ok³adka. Bardzo ³adna ^^ Powrót do góry
Tak siê prezentuje ok³adka:
Wola³am poprzednia :/
Zó³ty napis daje po oczach... Powrót do góry
Te¿ bardziej podoba³a mi siê poprzednia, ale oryginalna i tak najlepsza.
Nie wiem czy siêgnê, raczej tak, chocia¿ najpierw poczekam na recenzje, albo przeczytam kawa³ek e-book'a nim kupiê ksi±¿kê.
Ta w fioletowej tonacji by³a o niebo lepsza. Powrót do góry
Jeszcze gorsza ni¿ poprzednia... o_O
Z dwoja z³ego, lepsza ta pierwsza... No niestety. Powrót do góry
W ogóle polska ok³adka tak ¶rednio mi siê podoba,ale ta pierwsza wersja w fioletowej tonacji by³a o wiele lepsza ni¿ aktualna ok³adka.Ten ¿ó³ty i gigantyczny napis tytu³owy jako¶ nie pasuje i zajmuje prawie po³owê ok³adki. A co do samej ksi±¿ki to "Blask"chêtnie przeczytam.Na pewno kiedy¶ po niego siêgnê.
A tak narzekali¶cie na t± ró¿owaw± ok³adkê... ;P Ta jest beznadziejna, serio.
Tytu³ wygl±da jak jaki¶ badziewny WordArt wyciêty ¿ywcem z przyk³adowej prezentacji w PowerPoincie, którego u¿yje kto¶, kto pierwszy raz prezentacjê robi... -.-
W porównaniu do poprzedniej - niebo i ziemia. Ale przecie¿ ok³adka najmniej wa¿na. Powrót do góry
Je¶li patrzeæ na marketing i promocje danego tytu³u to chyba w³a¶nie ok³adka to najistotniejszy element
Patrz± np po tym ile razy da³am siê nabraæ sugeruj±c siê ciekawym (w rzeczywisto¶ci niewiele mówi±cym) opisie na ok³adce i przepiêknej oprawie graficznej ... musi jednak co¶ w tym byæ.
Jak poda³o wydawnictwo na Fb: "Blask" zosta³ prze³o¿ony na styczeñ. Powrót do góry
O nie!!! Naprawdê ? To bêdzie zaraz przed premierê "W otch³ani 2" - Milion s³oñc (tamta to ju¿ tragedia bo na marzec dopiero)
Hahahahhahahhahahha, super. A ju¿ zrobili banery reklamowe! -.- Powrót do góry
Ksi±¿ka ma zostaæ wydana 23 stycznia.
Wszystkim podoba siê ten 23 stycznia (Przez burze ognia oraz Mroczna toñ jeszcze tego samego dnia) Powrót do góry
Wed³ug strony wydawnictwa i ksiêgarni ksi±¿ka wyjdzie 9tego stycznia. Ok³adka znowu lekko siê zmieni³a - tym razem na plus
Cudowna wiadomo¶æ! Dobrze, ¿e premierowo wyprzedzi ten nawa³ na 23.01.
Taki ostatni widzia³am projekt ( i jest nawet tytu³ serii)
Powrót do góry
O ! Ta jest znacznie lepsza , a nawet ³adna. To gwia¼dziste t³o , fragment jakiej¶ planety i lec±cy statek kosmiczny - ¶liczne . Napis niby prosty , zwyk³y , ale o niebo lepszy ni¿ ten gigantyczny , ¿ó³ty . No i pozbyli siê tego odprysku na paznokciu . xD
Co do ksi±¿ki - czyta³am fragment i jak na razie niepokoi mnie tylko wiek bohaterki , ma ona chyba czterna¶cie , czy piêtna¶cie lat ... No nic , poczytamy , zobaczymy .
Bardzo ³adna ok³adka, mam nadziejê, ¿e taka pozostanie! Powrót do góry
O tak, ta ok³adka jest piêkna *.*
Mi nazwa statku, Empyrean (najwy¿sza sfera Nieba, je¶li kto¶ chcia³by wiedzieæ ), kojarzy siê z p³yt± Johna Frusciantego (kto¶ s³ucha?) o tym samym tytule. Ksi±¿ka wydaje siê fajna, ale chyba prêdzej siêgnê³abym po "W otch³ani". Co nie znaczy, ¿e nie wziê³am udzia³u w konkursie na nastek.pl (do 3 lutego). Przyznam, ¿e napisanie listu z kosmosu i zmieszczenie siê w 360 znakach by³o dla mnie katorg±. ^,^
Przeczyta³am niedawno tê ksi±¿kê i, nie powiem, podoba³o mi siê. Autorka mia³a naprawdê interesuj±cy pomys³ na akcjê – ¶wie¿y, nietypowy, ciekawy i daj±cy wiele mo¿liwo¶ci. Wiadomo, ¿e nawet najlepsz± powie¶æ mo¿na zepsuæ poprzez s³abych bohaterów, jednak Amy Kathleen Ryan podo³a³a zadaniu – jej postacie nie s± idea³ami, którym wszystko ³atwo przychodzi, które s± w stanie odnale¼æ siê w ka¿dej sytuacji i zawsze wiedz±, co robiæ, ale dzieciakami, które miewaj± w±tpliwo¶ci i pope³niaj± b³êdy, a przez to zyskuj± na realno¶ci. Pod koniec autorka zaczê³a zarysowywaæ bohaterów bardziej zdecydowanie, stara³a siê pokazaæ, ¿e siê zmieniaj±, a przede wszystkim nie s± czarno-biali, a tym samym da³a Czytelnikowi wolno¶æ oceny ich zachowañ. Nie wyczu³am przesadnej stronniczo¶ci narratora, jest on raczej neutralny i pozwala wyci±gn±æ w³asne wnioski, chocia¿ oczywi¶cie pokazuje punkty widzenia poszczególnych bohaterów, jednak nie okre¶la ich jako „jedyne w³a¶ciwe”. „Blask” ma pewn± niew±tpliw± zaletê – szybk±, zaskakuj±c± i wci±gaj±c± akcjê, od której niejedna dusza nie bêdzie mog³a siê oderwaæ. Nie mo¿na siê wrêcz nudziæ, poniewa¿ akcja przenosi siê naprzemiennie z dwóch ró¿nych planów, z których ka¿dy ma w sobie pewien urok, a tak¿e przesi±kniêty jest niepewno¶ci± generowan± przez bohaterów. Dodatkowo powie¶æ napisana jest przystêpnym jêzykiem, a tak¿e posiada nienatrêtny w±tek romantyczny, idealnie wpasowuj±cy siê w akcjê, ale jej nie przyt³aczaj±cy.
Ogólnie - przyjemna lekturka.
Czytanie „Blasku” by³o prawdziw± przyjemno¶ci± i jednocze¶nie warto¶ciowym doznaniem. To nie tyle ksi±¿ka dobra, co wybitna i my¶lê, ¿e nie bêdzie przesad±, je¶li dodam, ¿e w³±czam j± w zacny poczet najlepszych ksi±¿ek mojego ¿ycia. Zaskakuje dojrza³o¶ci± przemy¶leñ, trzymaj±c przy tym w napiêciu od pierwszej do ostatniej strony. Bardzo serdecznie polecam! Powrót do góry
no no no idê do ksiêgarni poprzeczkê podnios³a¶ mega wysoko ale postaram siê podej¶æ do lektury na luzie.
Mam tylko pytanie co do zakoñczenia, cliffhanger, czy clifhanger jak cholera?
no no no idê do ksiêgarni poprzeczkê podnios³a¶ mega wysoko ale postaram siê podej¶æ do lektury na luzie.
Mam tylko pytanie co do zakoñczenia, cliffhanger, czy clifhanger jak cholera?
Koniecznie na luzie, bo wiem jak to jest siê tak nastawiæ na jak±¶ ksi±¿kê.
Zakoñczenie jest w porz±dku. Tzn, jakby kto¶ mia³ ochotê, to mo¿na ten pierwszy tom potraktowaæ jako zamkniêt± ca³o¶æ i darowaæ sobie ci±g dalszy, bo koñczy siê pewna sekwencja wydarzeñ i jest w miarê spokój. Na ostatniej stronie jest wprawdzie zasygnalizowane, co bêdzie dalej i to jest takie super, ¿e nie wyobra¿am sobie nie siêgn±æ po kolejny tom, ale nie ma takiego zakoñczenia, ¿e muszê NATYCHMIAST poznaæ ci±g dalszy.
Du¿o bardziej ni¿ same wydarzenia pozostaj± "otwarte" te wszystkie kwestie moralne; komu ufaæ, a komu nie. Ca³y czas o tym my¶lê. Powrót do góry
Mia³am ju¿ j± mieæ od dawna, a tak coraz bardziej nie mogê siê doczekaæ - szczególnie po takiej recenzji. Poprzeczka zdecydowanie wysoko
Silje, ale namiesza³a¶ A my¶la³am, ¿e to taka zupe³nie przeciêtna m³odzie¿ówka. Powrót do góry
Te¿ mam dylemat, po bo takiej recenzji a¿ szkoda nie siêgn±æ po "Blask". Tylko rzecz w tym, ¿e "W otch³ani" mam ju¿ za sob±, a fabu³a naprawdê wydaje siê podobna i ju¿ nie wiem, co zrobiæ
Zaszumia³_wiatr przeczytam i powiem Ci jak ta ksi±¿ka ma siê do "W otch³ani" - sama przeczyta³am fragmenty na stronie wydawnictwa, które poza recenzj± Silje mnie zachêci³y i podejrzewam, ¿e historie bêdzie ³±czyæ jedynie statek itp Powrót do góry
Zaszumia³_wiatr przeczytam i powiem Ci jak ta ksi±¿ka ma siê do "W otch³ani" - sama przeczyta³am fragmenty na stronie wydawnictwa, które poza recenzj± Silje mnie zachêci³y i podejrzewam, ¿e historie bêdzie ³±czyæ jedynie statek itp
W takim razie czekam na Twoj± opiniê, MUlka
Przeczyta³am.
Zacznê mo¿e od porównania do "W Otch³ani", otó¿ moim zdaniem porównywanie tych dwóch ksi±¿ek mija siê z celem, to tak jakby porównywaæ hmm "Miasteczko Twin Peaks" do "Przystanku Alaska" - dwa fikcyjne miasteczka, odciête w sumie od reszty ¶wiata, w ka¿dym nowy bohater wrzucony w wir wydarzeñ dziêki któremu poznajemy nowe miejsce, tajemniczych bohaterów, w podobnych okoliczno¶ciach przyrody - niby to samo ale zupe³nie inny klimat, inna tre¶æ, inaczej opowiedziana. Tak jest w³a¶nie z tymi dwiema ksi±¿kami - tu i tu lec± w kierunku nowej ziemi, tu i tu musz± przetrwaæ je¶li chc± aby misja siê powiod³a. tu i tu jest walka o w³adzê, oszutwa, utrzymanie za wszelk± cenê stabilizacji ... ale wierzcie mi s± zupe³nie inne, ró¿ni± siê przede wszystkim postaciami, tym co ich spotyka, jak ich to spotyka - no i s± zupe³nie inaczej napisane.
Trochê o tre¶ci.
Na Ziemi ju¿ od jakiego¶ czasu jest coraz trudniej ¿yæ. W podró¿ na now± planetê zostaj± wys³ane dwa statki, pierwszym jest Nowy Horyzont który ma utorowaæ drogê pod±¿aj±cemu za nim Empireum. To na tym drugim mieszkaj± g³owni bohaterowie: nastoletnia Waverly i jej rówie¶nik Kieran. S± oni pierwszymi dzieæmi urodzonymi na pok³adzie, on kiedy¶ ma zostaæ kapitanem - ona w niedalekiej przysz³o¶æ jego ma³¿onk±. Reprodukcja to najistotniejsza sprawa, bez potomków którzy w przysz³o¶ci mieliby zasiedliæ Now± Ziemiê ca³a ta wyprawa nie mia³aby sensu - wiêc jest delikatny nacisk na ta aby mieszkañcy dobierali siê w pary m³odo, kiedy szansa na potomstwo jest najwiêksza. I tak w czasie gdy Waverly zastanawia siê nad o¶wiadczynami Kierana, dochodzi do spotkania z Nowym Horyzontem. To zaskakuje mieszkañców poniewa¿ kontakt z nim zosta³ dawno zerwany, po pierwsze statek wylecia³ d³ugo przed nimi i ca³y czas siê oddala³, poza tym od kilku lat podró¿owali w mg³awicy która nie pozwala³a na kontakt nawet z ziemi±.
Pó¼niej bez ¿adnego ostrze¿enia, Nowy Horyzont atakuje Empireum, porywaj± wszystkie dziewczynki ³±cznie z Waverly. Ci którzy pozostali na Empireum s± praktycznie skazani na ¶mieræ, lub ju¿ nie ¿yj±.
Dlaczego za³oga Nowego Horyzontu dokona³a tego strasznego sabota¿u? Jak sobie poradz± ch³opcy na bli¼niaczym statku? I czy ca³a misja ma jeszcze jakikolwiek sens?
Odpowiedzi na te pytania podane s± w kilku przeplataj±cych siê czê¶ciach. Po³owa z nich dzieje siê na Nowym Horyzoncie i opowiada je Waverly, narratorem drugiej jest natomiast Kiernan. Sprawa z dziewczynami od pocz±tku wydaje siê jasna, zosta³y porwane, s± wiêzione i musz± wymy¶liæ jak wróciæ na Empireum. U ch³opców sprawa wygl±da o wiele gorzej, same problemy, walka o w³adzê, strach, têsknota, coraz mniejsza wola przetrwania - czy co¶ to przypomina? Ich sytuacjê, a chodzi mi g³ownie o stosunki miêdzy nimi, porówna³abym delikatnie i do "Gone" i do "Wiê¼nia labiryntu". Ka¿dy ma swoje racje, ale nikt nie jest tak naprawdê z³y czy zupe³nie dobry - w gruncie rzeczy to tylko dzieciaki i trzeba mieæ otwarty umys³ na ich tok rozumowania czy na ich postêpowanie.
Jest te¿ pewna kwestia w tej ksi±¿ce która da³a mi wiele do my¶lenia. Mianowicie, na pok³adzie jednego ze statków by³a za³oga sk³adaj±ca siê z ludzi uduchowionych, natomiast druga skupi³a g³ownie ateistów. Autorka t³umaczy³a to trochê tym, ¿e ju¿ na ziemi w obliczu klêski która na ni± spad³a, wytworzy³ siê spory podzia³ na w³a¶nie gorliwie wierz±cych i tych którzy przestali, b±d¼ nigdy nie wierzyli w opatrzno¶æ. I w tym temacie radzi³abym mieæ otwarty umys³, na pierwszy rzut oka wygl±da jakby autorka demonizowa³a wiarê, jakby stworzy³a chory wrêcz fanatyzm, ale to nie do koñca tak jest. W¶ród wierz±cych jest wielu z³ych, którzy tê wiarê wykorzystuj±, ale s± te¿ ci "prawdziwie" wierz±cy - dobrzy i przyjdzie czytelnikowi wiele razy zmieniæ zdanie na ten temat. Poza tym podobna sytuacja jest po stronie "nie wierz±cych" co pokazuje jak piêknie skomplikowany jest umys³ ludzki.
I to w³a¶nie dziêki fantastycznej konstrukcji bohaterów da³o siê to odczuæ. Nikt nie jest tu prawdziwie bia³ym ani czarnym bohaterem, tak naprawdê nawet po skoñczeniu ksi±¿ki nie wiem kto tu jest prawdziwym protagonist± a kto antagonist± hmm byc mo¿e chodzi o to, ¿e nikt - lub wszyscy Zdanie na temat poszczególnych bohaterów zmienia³am z rozdzia³u na rozdzia³, jedyn± sta³a by³a dla mnie Waverly, choæ jeszcze wiele j± czeka wiêc wszystko przed nami i w³a¶nie ta niepewno¶æ w stosunku do bohaterów czyni ich autentycznymi przez co jednocze¶nie historia nabiera wiarygodno¶ci.
Du¿ym plusem ksi±¿ki jest te¿ to, ¿e nie daje czasu na nudê, jest sporo akcji, ale te¿ autorka tak jakby przewiduje w któr± stronê pójd± my¶li czytelnika i kiedy Ci siê wydaje, ¿e wiesz o co chodzi i co siê stanie za chwilê, ¿e znasz motywy którego¶ z bohaterów okazuje siê nagle, ¿e chodzi o co¶ zupe³nie innego i trzeba na nowa przekalkulowaæ sytuacjê.
W jednym zdaniu mo¿na napisaæ ¿e historia ta pokazuje jak ³atwo manipulowaæ lud¼mi za pomoc± wiary i niezbêdnej nam do trwania nadziei. Wiem, przypomina to "przes³anie" z "W Otch³ani" tylko tam by³o to takie typowo dystopijne, smutnie tajemnicze, a tutaj jest przede wszystkim mrocznie, trochê krwawo, narratorzy s± ¿ywi a¿ do bólu. Poza tym podoba mi siê styl autorki, sprawi³a ¿e darzy³am uczuciami bohaterów - g³ównie nienawi¶ci± niestety, no ale bywa i tak - poza tym nie s± mi obojêtni jak Ci na pok³adzie "B³ogos³awionego" mam szczera nadzieje na prêdk± kontynuacjê.
Co do gatunku ja bym nie nazwala tej ksi±¿ki dystopi±, owszem kiedy pewna grupa ludzi odcina siê od ¶wiata to spo³eczeñstwo to prêdzej czy pó¼niej ewoluuje w co¶ innego, ale sama historia by³a dla mnie takim przygodowym sci-fi i oczywi¶cie jak najbardziej j± polecam. Powrót do góry
Mulka, ciesze siê, ¿e tez Ci siê ksi±¿ka podoba³a! Mam ochotê przeczytaæ jeszcze raz!
Hmm.. Tylko w dwóch miejscach piszesz o narratorach, a przecie¿ wszêdzie by³a narracja 3-osobowa, nie?
A we¼ jeszcze proszê zajrzyj do tego, co napisa³am w spoilerze. Kojarzysz mo¿e jak to mo¿liwe?
No ja mam nadziejê, ¿e po dwóch bardzo pozytywnych recenzjach, nikt ju¿ nie ma w±tpliwo¶ci, ¿e Blask trzeba jak najszybciej przeczytaæ!
O ile pamiêtam, by³o napisane, ¿e oni spowolnili statek, a wiêc grawitacja by³a inna, a nie ¿e nie by³o jej w ogóle. Chyba, ¿e dok³adnie by³o napisane, ¿e ¿yli bez grawitacji? Bo w takim razie faktycznie nie powinni mieæ ro¶lin. Powrót do góry
Kurcze, du¿o takich pojedynczych rzeczy mi siê podoba³o
Powrót do góry
Dziêki, MUlka za to porównanie do "W Otch³ani" Ksi±¿ka przyci±ga, a Wasze opinie tylko to przyci±ganie wzmagaj±... Mo¿e w przysz³ym miesi±cu siê skuszê
Pisa³am ju¿ jak bardzo fajne jest to, ¿e bohaterowie s± takimi normalnymi, samolubnymi dzieciakami? Waverly sprawia wra¿enie najbardziej doros³ej i to siê wydaje s³uszne, skoro jak nam wiadomo, dziewczyny dojrzewaj± szybciej Kieran ma takie wieeeelkie ego, ale kurcze prawda jest taka, ¿e nie jest s³abym ch³opczykiem no i Seth , jak widaæ na jego przyk³adzie nikt nie potrafi pielêgnowaæ w sobie nienawi¶ci tak jak dziecko No i Anna - po prostu widzê jej wykrzywion± twarz
ehh mog³abym tak wyliczac i wyliczaæ
I jeszcze by³ taki moment w trakcie czytania, ¿e musia³am przerwaæ
"Blackbird singing in the dead of night,
Take these broken wings and learn to fly"
polecia³am jak z procy na YT pos³uchaæ wykonania Kurta z Glee bo na sam± my¶l mi siê p³akaæ zachcia³o Powrót do góry
I jeszcze by³ taki moment w trakcie czytania, ¿e musia³am przerwaæ
"Blackbird singing in the dead of night,
Take these broken wings and learn to fly"
polecia³am jak z procy na YT pos³uchaæ wykonania Kurta z Glee bo na sam± my¶l mi siê p³akaæ zachcia³o
A dobrze pamiêtam, ¿e oni tam to nazwali "staro¿ytn± melodi±"? Czy jako¶ tak? Znaczy, ¿e akcja siê dzieje w dalekiej, dalekiej przysz³o¶ci.
Mój ch³opak teraz czyta i tak siê wci±gn±³, ¿e czyta³ do 3 w nocy.
Czy pomoc naprawdê by³a potrzebna? Empireum, ogromny statek kosmiczny przemierza mg³awicê w drodze na Now± Ziemiê. Nieoczekiwanie w jego pobli¿u pojawia siê bli¼niacza jednostka Nowy Horyzont, która powinna byæ lata ¶wietlne przed nimi i ju¿ dawno opu¶ciæ mg³awicê. Doro¶li s± tym spotkaniem bardzo zaniepokojeni, choæ staraj± siê tego nie okazywaæ potomkom.
Pewnego dnia Nowy Horyzont przybli¿a siê za bardzo. Empireum zostaje postawiony w stanie najwiêkszej aktywno¶ci, gdy dochodzi do ataku. Niestety wiêkszo¶æ doros³ych zostaje zabita, a wszystkie dziewczêta uprowadzone. Na uszkodzonym statku pozostaj± sami ch³opcy, a dwóch z nich ma ambicjê zostania przywódc± tej garstki dzieciaków.
Waverly, najstarsza z porwanych dziewczyn nie mo¿e i nie chce uwierzyæ w s³owa Wielebnej, dowódcy Nowego Horyzontu, która twierdzi, ¿e je uratowa³a, a Empireum uleg³ ca³kowitemu zniszczeniu. Jednak opór dziewczyny mo¿e tylko przynie¶æ op³akany skutki, a prawda byæ o wiele trudniejsza do przyjêcia...
„Zmuszê j±, by mi zaufa³a.”
Ile odcieni ma czerñ? W malarstwie znajdzie siê a¿ dziesiêæ odrêbnych nazw okre¶laj±cych barwê czarn±, a w grafice komputerowej poszczególnych numerów jest tysi±ce! Od najmroczniejszej czerni do 'brudnego' bia³ego. Podobnie jest z lud¼mi. Nigdy nie da siê okre¶liæ kogo¶ po prostu dobrym lub z³ym. Autorka powie¶ci "Blask" postanowi³a uczyniæ postacie tym realniejsze, im bardziej trudno by³o okre¶liæ ich pobudki i pragnienia i rozró¿niæ, kim naprawdê s±. Dobrzy czy ¼li? Ale czy mo¿na byæ idealnie bia³ym lub na maska czarnym? Co cz³owiek skrywa na dnie serca, mo¿e okre¶liæ tylko on sam. Dziêki temu w ksi±¿ce nie do koñca znajduj± siê strony, którym mo¿na kibicowaæ, czy wybraæ. Nie jest to takie oczywiste, jak mog³oby siê wydawaæ...
"Chêci i uczynki to dwie ró¿ne rzeczy.”
Testosteron kontra wiara. Ksi±¿ka podzielona jest na kilka czê¶ci, gdzie na zmianê narracja w formie trzecioosobowej prowadzona jest z punktu widzenia Waverly i Kieran, dziêki czemu czytelnik mo¿e równocze¶nie ¶ledziæ sytuacjê na obydwu statkach oraz poznaæ ¶wietnie samych bohaterów. Nie jestem zadowolona z faktu, ¿e od pocz±tku narzucane jest co¶ w stylu trójk±cika, co jednak nim nie jest. Skomplikowana historia, choæ niewymuszona, ale ile¿ mo¿na? Ciekawa jestem, jak to wszystko siê rozwinie, poniewa¿ przez ca³± ksi±¿kê nie mog³am wybraæ ch³opaka, po którego by³abym stronie! Ka¿dy mia³ co¶ do zaoferowania, ale ka¿dy mia³ równie¿ ciemn± stronê. Seth by³ zbyt porywczy, a Kieran zmierza³ na 'z³± stronê mocy'. Co tak religijny ch³opiec robi³ na statku ateistów? Jest jeszcze Waverly, której nie potrafiê oceniæ. Tyle niewiadomych, a jednak historia mimo wszystko jest spójna, wci±gaj±ca i czytelnik ani przez moment nie czuje siê zbyt zagubiony, ¿eby zaczê³o byæ to irytuj±ce.
W kilku s³owach. "Blask" to niezwykle udany wstêp do kosmicznej trylogii. Ksi±¿ka, która ukazuje realia ¿ycia, gdy¿ nie zawsze co¶ jest bia³e lub czarne. Oprócz tego jest to powie¶æ napisana bardzo dobrze, pe³na nieoczekiwanych zwrotów akcji, zaopatrzona w ciekawe postacie oraz dopracowana do koñca. Tak wiele elementów, pojedynczych sytuacji, opisów emocji, miejsc, praw fizyki sk³ada siê na wspania³± powie¶æ, któr± mogê Wam tylko poleciæ. Zapewne nie jest to pierwsza pozytywna recenzja, jak± czytacie, wiêc mogê Was zapewniæ, ¿e nikt tu nie zwodzi, "Blask" jest naprawdê TAK dobry.
Ogólna ocena: 9/10. Powrót do góry