ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam Was,

jeśli zmienię kierunek studiów i nie powiem o tym kobiecie, która mnie "prowadzi", to będę ponosiła tego jakieś konsekwencje? Czy to się rownoznaczy z automatycznym zerwaniem umowy oraz przystąpieniem do spłaty kredytu, czy bank obchodzi tylko to, że jestem studentką i przyniosę podbitą legitymację przed 31 października?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.


Uważam,że mimo wszystko trzeba poinformować o tym bank. Wprawdzie teraz ważna jest tylko podbita legitymacja,ale lepiej powiedzieć, szczególnie jeśli miałbyś/miałabyś skończyć ten drugi kierunek w innym czasie niż tamten.
Oczywiście musisz o tym poinformować bank, ponieważ kredyt (i poręczenie!) masz przyznany na określoną kwotę. I kiedy się skończy planowany okres pobierania kredytu powinnaś zanieść zaświadczenie o skończeniu studiów, więc prawda i tak by wyszła na jaw i miałabyś kłopoty.
Witam jestem w podobnej sytuacji, jednak u mnie byłoby trochę inaczej. Aktualnie kończę I rok studiów jednolitych magisterskich a chcę przenieść się na inny kierunek na którym jest licencjat. Także okres pobierania kredytu nie wydłużyłby się tylko skrócił. Byłam w odziale PKO w moim mieście i poinformowano mnie (chociaż kobieta która mnie obsługiwała w ogóle nie wiedziała najpierw co i jak i gdzieś dzwoniła) że mogę się ubiegać o coś takiego, ale wtedy muszę znowu załatwiać całą tą papierkową robotę jak przy podpisywaniu umowy, łącznie z zaświadczeniami o dochodach. Uważam to za bezsensowne ponieważ umowę podpisywałam pod koniec lutego tego roku.