ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Ja zawsze biorę taki jak by tunel od namiotu , na jednym końcu kładę marchewkę lub inny przysmak.Wtedy królik wchodzi do tego tunelu i biegnie na drugi koniec po marchew.Lub idzie przez skróty x(


Mój ma zawsze różne kartony, które gryzie, wskakuje, chowa się w nich robiąc sobie kryjówkę ( ma wycięte otwory i robi się taki tunel/ kryjówka ) , ma też rolki i różne kartki
Ja mam Kiarę od niedawna, dlatego nasze zabawy "we dwie" to głównie
zabawy rolką od papieru . Ona sama, bawi się piłką, kartonami, tunelem itd.
Nasz maluch lubi kicać wokół okrągłego stołu i robić slalomy między krzesłami lub naszymi nogami Poza tym bawi się rolką od papieru, tekturową rolką po taśmie od prezentów, i dość często wbiega za kanapę i szaleje z kartonem który tam stoi No a jedna z jego ulubionych zabaw to zwijanie pod siebie łapkami kocyka i robienie z niego sitka A jak tylko spróbuję oprzeć się o JEGO kocyk to zaraz mnie odpycha albo podgryza w rękę Wcześniej gryzł też narożnik,ale zastawiliśmy kartonem Aaaa i zapomniałabym o kuli smakuli kula ją sobie noskiem a jak mu nie chce nic wypadać to bierze ją w zęby i rzuca albo przykula do mojego chłopaka żeby mu coś wysypał


ja z Puszkiem bawię się piłką, lub w chowanego , a czasmi wiąże marchewkę na sznurku i z nim się tak bawie bardzo to lubi ;*

a czasmi wiąże marchewkę na sznurku i z nim się tak bawie bardzo to lubi ;* Wątpię.... Jakbyś Ty się czuła jakby ktoś Ci cukierka wiązał na patyku i nie chciał go dać?

ja mojego leniwego królika zmuszam do ruchu i chodzę tam i z powrotem po 4 metrowym przedpokoju a ona za mną kica xD xD xD xD