Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam
Mam mały problem moto bardzo ciężko pali szczególnie na ciepłym silniku.
trzeba się nakopać żeby odpalił a co dziwne to co 2-3 kopnięcia próbuje odpalić ale ga¶nie po 2s. Od razu pisze ze luz zaworowy, zawory, łańcuszek, napinacz, wtrysk, pompa paliwa, ¶wieca i fajka s± sprawdzone. Może kto¶ miał podobny problem.


Ja miałem identycznie ale w 2t 125 przed remontem ,jak podpompowałem na zimnym ssanie razy to kop poochodzil 2sec i potem mogiła ,aale jak trzymałem ten grzybek od ssania ciogle to załapywał .po remoncie problem zznikł ;p
Zobacz dokładnie jeszcze raz wtrysk
stawiam na pompe paliwa.jak ja sprawdzales?bez podlaczenia manometra nie da rady.w 350 sxf 11 kolega mial identyczny problem i okazala sie pompa.dokladnie sprawdze jakie cisnienie powinno byc ok ale z tego co kojarze to chyba 3.2-3.7 bara.jesli masz nawet o 0.1 mniej niz min to pompa szmelc. kolega mial 2.9


aaa ale to i tak nie istotne bo gasnie na cieplym?bo przypomnial mi sie czujnik roll over ktory jest pod siedzeniem pod modulem.czesto zle go sie mocuje.ale objaw jest taki ze po odwrotnym jego zamocowaniu motor odpala ale rowno po 7sek niewazne czy cieply/zimny gasnie