Problem z odpalaniem EXC 300 2000r

Witam, jestem tutaj nowy więc kłaniam się wszystkim w pas!

Jestem świeży w temacie offroad`u i związanej z tym dłubaniny. Mam problem z paleniem mojego EXC 300. Mianowicie: zimny pali na kopa ze ssaniem. Pochodzi 30 sekund i zaczyna sam wkręcać się na wysokie obroty, po czym gaśnie. Nie moge go już odpalić drugi raz, dopiero "na drugi" dzień znowu pali na kopa i sytuacja się powtarza. Dodam tylko, że w miejscu gdzie dyfuzor wychodzi z silnika sączy się czarna maź.... Jeżeli ktoś byłby mi w stanie podpowiedzieć conieco - z góry serdeczne DZIĘKI!

---

zobacz czy gaznik masz czysty a czarna maz to olej z mieszanki paliwa
Przeczyszcze gaźnik. (BTW: śruba reg. wykręcona jest prawie 1cm) dopiero kupiłem motor więc przy nim nie robiłem jeszcze nic. Zaczne od świecy i czyszczenia i regulacji gaźnika, byłbym wdzięczny za małą odpowiedź jak to zrobić. A ten olej z mieszanki to normalne, dać sobie spokój ?
hmm ja lałem do CRki 1:25 mieszanke wiec sporo oleju. olej to castrol power 2t i mazi nie było, ani nie kopcił. to była kwestia dobrej regulacji gaźnika. wyczysc gaźnik, ustaw go. w necie jest sporo informacji jak to robic poprawnie :d

---

obiecuje, że przyłoże się do tego maksymalnie żeby wstydu nie było Dam znać o postępach mojej dłubaniny
na twoje początki jazdy lej 1:40 najlepsza mienszanka do jazdy amatorskiej i pyrkania po lesie
dzieki za rady, napewno skorzystam z podowiedzi.....wszystko śmiga jak trza! Wyszedł niechcący problem ze sprzęgłem dodatkowo... :/ (wciśnięte sprzęgło, wrzucam jedynke i kaput)...podrzuci ktoś pare slów w temacie ? Pozdrawiam
przyczyn moze byc kilka - mi np na ciepłym silniku nie wysprzeglało. wtedy miałem koszyczek wywalony i cały kosz był do wymiany. inne to moze tarcze albo przekładki wyjechane ? no i po 3 to olej, 10W40 jakis lepszy radze lać na nim najlepiej sprzęgło pracuje. u mnie w kacie jak zalałem półsyntetyka musiałem na swiatłach gasic silnik żeby luz wbic. ( bo jak stałem na biegu sie nie dało, albo na biegu jechał pomału do przodu) po wymianie oleju na lepszy problemu takiego nie ma
a więc zaczne od oleju i odpowietrzenia....później dobiore się do wnętrza....tarcze i ewentualnie koszyk, sprężyny.... ;/
sprzęgło odpowietrzone...nawet dwukrotnie dla pewności, skrzynia zalana nowym olejem efekty następujące: przy niskich obrotach na luzie wrzucam jedynke - szarpnie i gaśnie.....jak troche go podkręce i wrzuce jedynke to czuć szarpnięcie ale nie gaśnie....To mój nowy i pierwszy moto więc dopiero go poznaje...jakieś sugestie co do dalszych kroków z tym sprzęgłem ? Dodatkowo na luzie nie chce trzymać obrotów i gaśnie, kopci troche z rury, a na połączeniu cylinder - wydech cieknie jak z kranu ....cały silnik czarny od spodu Przyjme z pogardą wszelkie sugestie
no to ja bym rozebrał pokrywe sprzęgła i pomierzył grubosci tarcz i przekładek, byc moze one są juz wyjechane. lub koszyk padnięty, ale w ktmach rzadko to pada.

co do wolnych obrotów jak cieknie to albo masz za duzo oleju, albo za bogatą mieszanke. kolor swiecy jaki masz ?
kolor świecy sprawdze i podrzuce info. Dzisiaj mieszanke kleiłem motulem w proporcji 1:40... pomacam gaźnik.. Czy u wylotu z cylindra do wydechu powinna być jakaś guma/uszczelka ? ? Troche mi stamtad kopci. Co do tego sprzęgła, to dwa razy to odpowietrzałem i wydaje mi się ,że podołałem...P.S. czy pod pokrywą pompy powinna być jakaś uszczelka ?
co do wydechu nie mam pojęcia jak u ciebie ale u mnie w jednym moto nie było nic, a w innym ze sport wydechem były 2 oringi na kolanku. tak pod pompą powinna isc uszczelka.
Ja przez takie samoistne dodawanie gazu zaliczyłem glebe
To była wina gaźnika przeczyściłem i działa.
Ze sprzęgłem miałem podobnie zalałem sprzęgło dot4 i on był zbyt "ściśliwy" kupiłem płyn do sprzęgła i już tak mocno nie szarpie że aż gaśnie bo wysprzęglanie lepsze.
Dodam też że mam pompę sprzęgła magura i jak to powiedział w serwisie
"do magury tylko płyn do magury i tylko nie dot4 bo niszczy uszczelki"

aha ps
Co do wydechu to na nim są dwa oringi spróbuj może trochę poruszać dyfuzorem by jakoś lepiej wszedł jesli to nic nie da to cały ten dekiel od wydechu w który wkłada sie dyfuzor ma wyrobione wgłębienia w miejscach styku z tymi orignami. Wtedy możesz wymienić cały ten dekiel albo nawet blache z puszki pomiedzy te dwa elemety wcisnąć i tez powinno dać rade