NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam mam pytanie do posiadaczy podwyżek, a dokładniej osób które śmigają bardzo technicznie i hard enduro. Czy lepiej się wam jeździ mając je czy nie? Mowa o przelotach po belkach, oponach ogólnie taki trial. Tak wiem, że każdy ma inną budowę ciała i inaczej czuje motocykl, ale na pewno macie porównanie. Mi osobiście na podwyżkach się może lepiej jeździło na przeloty, bardziej jazda przeprawowa,bagna, proste drogi w lesie, ale od paru mies zrobiłem nacisk na hard enduro i te sprawy. Lepiej czuje motocykl bez podwyżek 25mm ( takie mam wrażenie) Jak to jest u Was?
do techniki lepiej bez podwyzek, podwyzki sa dobre jak duzlo latasz na stojaco szybkimi przelotami szczególnie jak jestes wysoki.
Dużo latam na stojaco ale bardziej teraz technicznie niż np na dystans po prostych górach itp. 186cm, ale jak przyjdzie sie pobawić technicznie to ciezko wyczuć niektóre rzeczy i prowadzi mi sie kołkowato. Bez podwyżek 25mm troche sie trzeba pochylać, ale sterowanie jest najlepsze.
ja jestem wysoki i bez podwyżek jadę szybciej, lepiej czuć moto, ale żeby się mocno nie garbić dałem wyższą kierownicę, ziomki mają podwyższenia nawet po 3-4cm i mówią że super
Ja osobiście, bez podwyżek już nie bardzo potrafię jeździć, bez względu na charakter jazdy. Na podwyżkach czuje się dużo swobodniej przy moich 190cm.
Bez podwyżek, lepiej jest mi jedynie skręcać.
ja mam zdanie takie jak wójo i kristof - do technicznej jazdy bez podwyzek duzo lepiej, w trialu jak 1 raz jeździłem to całkiem myslałem że wrzuce podwyzszenia z 10 cm ;D bo sie jeździc nie dało, troche przelotu i plecy bolały. ale kwestia wyczucia przyzwyczajenia itp - duzo lepiej mi sie lata bez podwyzej, a teraz to widze bo w 525 podniosłem o kilka cm ( chyba ze 3 wyszło cm w góre )i jeździło mi sie wygodnie - wygodnie co nie znaczy że poprawnie, bo gorzej mi sie skręcało, ale mega wygodnie na przelotach - pozostałe rzeczy jeździło mi sie bo jeździło ale teraz czuje że bez podwyzej jeździł bym lepiej
Jeżeli mowa i podwyższaniu kierownicy a nie podnóżków to podwyższa się wtedy kiedy jest za nisko i nie można przyjąć poprawnej pozycji za kierownicą.
Chodzi tutaj o poprawne trzymanie rąk i łokci.
Jeżeli już podwyższać to wpierw kierownicą a na końcu wieżyczkami.
Im wyższe wieżyczki tym łatwiej o ich uszkodzenia podczas gleby.
to akurat działa w obie strony bo im wyzsza kiera tym bardziej podatna na zgięcia.
to akurat działa w obie strony bo im wyzsza kiera tym bardziej podatna na zgięcia.
Nie tak jak wieżyczki.
http://www.scigacz.pl/Offroadowa,szkolka,Scigacz,pl,przygotowanie,motocykla,12594.html
http://www.scigacz.pl/Offroadowa,szkolka,Scigacz,pl,pozycje,na,motocyklu,12648.html
Mam ok.3cm podwyższenie Zety i jeszcze mi się nigdy nic nie ugięło, obluzowało, etc. Używam ich od ponad roku.
I jak ci sie jezdzi? Ja w mam 186cm, niby wydaje mi sie ze za nisko ale dzis smigalem po zwirowni, trudne podjazdy i niby wygodnie. Wiec sam juz nie wiem
Kristof dobrze gadsz, trzeba zmienić kierownice jak ktoś wysoki Akurat na oryginalnej dobrze czuje moto. Jak bym sie wybierał na same przeloty to mozliwe zebym zamontował. bo to przeciez pare minut, ale ogólnie odstawiam je na bok mimo komfortu na przelotach. Ciekawe czy Tadek albo Walker śmigają na podwyżkach ( Tak przykładowo oni, a mam na mysli zdanie mistrzow swiata co o tym sądzą ) Zdaje mi się, że nie używają
nie uzywają
a co do kierownic to ktm wypuszcza dwa główne gięcia. w 525 miałem niską kiere ( ale wyzsze wypusty na półkach ) w 300tce kierka jest wysoka ale puszczona przy samych półkach - i na podobnie wychodzi,
jeszcze zapytam, zeby moto mialo lepsze prowadzenie w zakretach kosztem szybkich proatych ttrzeba wysunac lagi do gory tak?
Im bardziej koło wysunięte do przodu tym lepiej na prostych a gorzej w zakrętach. Im bardziej cofnięte do tyłu to lepiej w zakręcie. Regulujesz to wsuwaniem wysuwaniem lag lub niektóre półki w Ktmach mają zmienny offset.
Tak zupełnie teoretycznie
pozycja lag w półkach wpływa też dość istotnie na rozkład mas w motocyklu, dlatego w piachu podnosi sie przód bo mamy tej masy statycznie mniej na przednim kole, w zdecydowanie większym stopniu na geometrie wpływa offset, w bezpośredni sposób przekłada się na trail.
do techniki lepiej bez podwyzek, podwyzki sa dobre jak duzlo latasz na stojaco szybkimi przelotami szczególnie jak jestes wysoki.
Dużo latam na stojaco ale bardziej teraz technicznie niż np na dystans po prostych górach itp. 186cm, ale jak przyjdzie sie pobawić technicznie to ciezko wyczuć niektóre rzeczy i prowadzi mi sie kołkowato. Bez podwyżek 25mm troche sie trzeba pochylać, ale sterowanie jest najlepsze.
ja jestem wysoki i bez podwyżek jadę szybciej, lepiej czuć moto, ale żeby się mocno nie garbić dałem wyższą kierownicę, ziomki mają podwyższenia nawet po 3-4cm i mówią że super
Ja osobiście, bez podwyżek już nie bardzo potrafię jeździć, bez względu na charakter jazdy. Na podwyżkach czuje się dużo swobodniej przy moich 190cm.
Bez podwyżek, lepiej jest mi jedynie skręcać.
ja mam zdanie takie jak wójo i kristof - do technicznej jazdy bez podwyzek duzo lepiej, w trialu jak 1 raz jeździłem to całkiem myslałem że wrzuce podwyzszenia z 10 cm ;D bo sie jeździc nie dało, troche przelotu i plecy bolały. ale kwestia wyczucia przyzwyczajenia itp - duzo lepiej mi sie lata bez podwyzej, a teraz to widze bo w 525 podniosłem o kilka cm ( chyba ze 3 wyszło cm w góre )i jeździło mi sie wygodnie - wygodnie co nie znaczy że poprawnie, bo gorzej mi sie skręcało, ale mega wygodnie na przelotach - pozostałe rzeczy jeździło mi sie bo jeździło ale teraz czuje że bez podwyzej jeździł bym lepiej
Jeżeli mowa i podwyższaniu kierownicy a nie podnóżków to podwyższa się wtedy kiedy jest za nisko i nie można przyjąć poprawnej pozycji za kierownicą.
Chodzi tutaj o poprawne trzymanie rąk i łokci.
Jeżeli już podwyższać to wpierw kierownicą a na końcu wieżyczkami.
Im wyższe wieżyczki tym łatwiej o ich uszkodzenia podczas gleby.
to akurat działa w obie strony bo im wyzsza kiera tym bardziej podatna na zgięcia.
to akurat działa w obie strony bo im wyzsza kiera tym bardziej podatna na zgięcia.
Nie tak jak wieżyczki.
http://www.scigacz.pl/Offroadowa,szkolka,Scigacz,pl,przygotowanie,motocykla,12594.html
http://www.scigacz.pl/Offroadowa,szkolka,Scigacz,pl,pozycje,na,motocyklu,12648.html
Mam ok.3cm podwyższenie Zety i jeszcze mi się nigdy nic nie ugięło, obluzowało, etc. Używam ich od ponad roku.
I jak ci sie jezdzi? Ja w mam 186cm, niby wydaje mi sie ze za nisko ale dzis smigalem po zwirowni, trudne podjazdy i niby wygodnie. Wiec sam juz nie wiem
Kristof dobrze gadsz, trzeba zmienić kierownice jak ktoś wysoki Akurat na oryginalnej dobrze czuje moto. Jak bym sie wybierał na same przeloty to mozliwe zebym zamontował. bo to przeciez pare minut, ale ogólnie odstawiam je na bok mimo komfortu na przelotach. Ciekawe czy Tadek albo Walker śmigają na podwyżkach ( Tak przykładowo oni, a mam na mysli zdanie mistrzow swiata co o tym sądzą ) Zdaje mi się, że nie używają
nie uzywają
a co do kierownic to ktm wypuszcza dwa główne gięcia. w 525 miałem niską kiere ( ale wyzsze wypusty na półkach ) w 300tce kierka jest wysoka ale puszczona przy samych półkach - i na podobnie wychodzi,
jeszcze zapytam, zeby moto mialo lepsze prowadzenie w zakretach kosztem szybkich proatych ttrzeba wysunac lagi do gory tak?
Im bardziej koło wysunięte do przodu tym lepiej na prostych a gorzej w zakrętach. Im bardziej cofnięte do tyłu to lepiej w zakręcie. Regulujesz to wsuwaniem wysuwaniem lag lub niektóre półki w Ktmach mają zmienny offset.
Tak zupełnie teoretycznie
pozycja lag w półkach wpływa też dość istotnie na rozkład mas w motocyklu, dlatego w piachu podnosi sie przód bo mamy tej masy statycznie mniej na przednim kole, w zdecydowanie większym stopniu na geometrie wpływa offset, w bezpośredni sposób przekłada się na trail.