Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam,
mam pewien problem gdy¿ z³o¿y³em "papiery" o przed³u¿enie wyp³at transz w zwi±zku z kontynuacj± studiów na II stopniu i okaza³o siê, ¿e przy podpisaniu aneksu powinni byæ obecni porêczyciele (co rozumiem) i wspó³ma³¿onkowie porêczycieli co ju¿ jest dla mnie problemem, gdy¿ nie jest to w najbli¿szym czasie mo¿liwe.
Czy kto¶ móg³by mi potwierdziæ czy rzeczywi¶cie wspó³ma³¿onkowie porêczycieli musz± byæ przy podpisywaniu aneksu czy mo¿e istnieje inna mo¿liwo¶æ przedstawienia zgody wspó³ma³¿onka?
Pozdrawiam


Nie, mylisz siê. Wspó³ma³¿onkowie porêczycieli nie musz± byæ obecni przy podpisywaniu aneksu.
Podejrzewam, ¿e da siê to za³atwiæ tak ¿eby porêczyciele i ich wspó³ma³¿onkowie podpisali aneks w inny, dogodniejszy dla nich dzieñ.

Nie, mylisz siê. Wspó³ma³¿onkowie porêczycieli nie musz± byæ obecni przy podpisywaniu aneksu.

Ok, ale orientujesz siê w jaki sposób wspó³ma³¿onek wyra¿a zgodê na porêczenie?
Jakie¶ o¶wiadczenie ma napisaæ czy co¶ w tym stylu?



Nie, mylisz siê. Wspó³ma³¿onkowie porêczycieli nie musz± byæ obecni przy podpisywaniu aneksu.

Ok, ale orientujesz siê w jaki sposób wspó³ma³¿onek wyra¿a zgodê na porêczenie?
Jakie¶ o¶wiadczenie ma napisaæ czy co¶ w tym stylu?

Podpisuje siê na aneksie. A o¶wiadczenie swoj± drog±.
Chodzi³o mi o to, ¿e przy aneksie ma³¿onkowie porêczycieli NIC nie podpisuj±.
Przynajmniej tak powiedzia³a mi ostatnio Pani, gdy chcia³em podpisaæ aneks apropo nowego rozporz±dzenia(legitymacje zamiast za¶wiadczeñ).
Ma³¿onkowie porêczycieli s± potrzebni tylko przy podpisaniu umowy.
Ja podpisywa³am aneks kilka tygodni temu i jest na nim miejsce na podpis wspó³ma³¿onka (akurat w moim przypadku takiego nie by³o), wiêc wnioskujê z tego, ¿e napisali sobie tego bez powodu.
A aneks do II stopnia i nowego rozporz±dzenia to te¿ 2 zupe³nie ró¿ne sprawy.