NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
A kiedy u nas zmiany.
Stara skostniała organizacja.
W zarządzie działają głównie te same psoby od wielu lat.
moim zdaniem Panowie Wilczyński i Martynowicz powinni odejść. W okresie przejściowym p.o. Prezesa mógłby być kol. Szefer.
Zaczyna po malutku troche lepiej funkcjonowac, a moja rozmowa z sekretarzem telefoniczna udana. Jestem pod wrażeniem otwartości i pomocy. Oby tak dalej
A kiedy u nas zmiany.
Stara skostniała organizacja.
W zarządzie działają głównie te same psoby od wielu lat.
Najważniejsza zmiana właśnie nastąpiła! Po 20 latach z Zarządu odszedł Bumbul!
Bumbul odszedł, ale pozostali ludzie zaczynający sędziowanie w latach osiemdziesiątych czyli za czasów poprzedniej nomenklatury.
Stara skostniała organizacja.
W zarządzie działają głównie te same psoby od wielu lat.
moim zdaniem Panowie Wilczyński i Martynowicz powinni odejść. W okresie przejściowym p.o. Prezesa mógłby być kol. Szefer.
Zaczyna po malutku troche lepiej funkcjonowac, a moja rozmowa z sekretarzem telefoniczna udana. Jestem pod wrażeniem otwartości i pomocy. Oby tak dalej
A kiedy u nas zmiany.
Stara skostniała organizacja.
W zarządzie działają głównie te same psoby od wielu lat.
Najważniejsza zmiana właśnie nastąpiła! Po 20 latach z Zarządu odszedł Bumbul!
Bumbul odszedł, ale pozostali ludzie zaczynający sędziowanie w latach osiemdziesiątych czyli za czasów poprzedniej nomenklatury.