Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam!

Chcia³abym Wam przedstawiæ naszego szanownego Mr Zoidberga, który kilka dni temu, do¶æ niespodziewanie, przeszed³ swoj± czwart±, od czasu zamieszkania z nami, wylinkê.



Zoidberg, jak to u wiêkszo¶ci krabików bywa, pocz±tkowo by³ nie¶mia³y i wiêkszo¶æ czasu spêdza³ po korzeniem, ale te czasy ju¿ dawno minê³y i teraz jest prawdziwym rozrabiak± - demoluje akwarium, podnosi korzeñ, przekopuje kamyki, a nawet podnosi klapê przykrywaj±c± akwarium (po czym chodzi na spacery do kuchni)



Dieta Zoidberga jest zró¿nicowana choæ preferuje rybki (ale broku³em albo marchewk± te¿ nie pogardzi). Oczywi¶cie bardzo smakuje mu równie¿ korzeñ i zrzucona skorupka.



Pewnego razu trafi³a mu siê te¿ piêkna ampularia (twarda by³a z niej sztuka - przestraszy³a Zoidiego kilka razy chowaj±c siê szybko do muszli, ale po pewnym czasie siê do niej dobra³). Przy okazji mogli¶my podejrzeæ technikê polowania kraba - wyczekaæ bez ruchu, a¿ ofiara zbli¿y siê odpowiednio blisko (¶limak wszed³ prawie na niego), a nastêpnie zaatakowaæ z zaskoczenia chwytaj±c szczypcem.



Czasami Zoidberg zgadza siê te¿ na ma³e sesje fotograficzne (choæ czêsto reaguje nerwowo odstraszaj±c nas machaniem nó¿k±).



Pozdrawiamy!


To ja bym Ci radzi³ czym¶ t± pokrywê przydusiæ ¿eby mu uniemo¿liwiæ spacery do kuchni i na tym zdjêciu w³a¶nie chyba to jest kuchnia bo widzê p³ytki ma jakie¶ dziwne kolory taki jedno kolorowy co¶ siê wydaje.

Tak naprawdê spacer by³ jeden. Po tej przygodzie pokrywa jest przyklejana ta¶m±, ale Zoidbergowi te¿ siê jako¶ spacerów odechcia³o. A zdjêcie oczywi¶cie z tej kuchennej wyprawy.
Jednokolorowy? Kolory têczaków bywaj± ró¿ne. A du¿o zale¿y te¿ od tego ile czasu minê³o od wylinki i czy kolejna ju¿ blisko, a tak¿e od o¶wietlenia i otoczenia...

ma jakie¶ dziwne kolory taki jedno kolorowy co¶ siê wydaje.

Jakby to powiedzia³ Ferdek Kiepski:
Po pierwsze primo, to ³adne kolory zanikaj± wraz z wiekiem.
A po drugie primo, jak ju¿ piszesz z wielkiej litery to u¿ywaj te¿ przecinków bo siê tego czytaæ nie da.
Wracaj±c do tematu ³adny krab, mój te¿ ma takie kolory, jest rozrabiaka i tak ucieka. ;>


Ulala! Fajny krab. Podoba mi siê, ¿e poluje i widaæ go (nie tak jak mojego), mo¿na mu siê przyjrzeæ i w ogóle... Przyznam, ¿e trochê mnie nim zachêci³e¶.

Super zdjêcia (super jako¶æ)
Pozdrawiam.
Fajny krabol ,fajnie sie wpatruje w t± kuchenn± p³ytke,chyba próbuje j± zahipnotyzowaæ.Bardzo ³adne fotki.
Tak wyda³ mi siê jedno kolorowy, poniewa¿ odnó¿a i pancerz na tym zdjêciu w kuchni ma koloru granatowego :)Ale jak z wiekiem tak siê dzieje to w porz±dku,wiêc dlatego moja uwaga. To twój krab ile ma cm ?

Budyñ - racja, to zapewne te¿ kwestia wieku, bo m³odzieniaszkiem to on ju¿ nie jest...

bohemian - Dziêki. Co do pozowania to trzeba siê trochê na niego zaczaiæ albo trafiæ na moment kiedy "przysypia" w miejscu i zupe³nie nic go nie rusza.

marcos2000 - albo hipnotyzowa³ p³ytkê albo przysycha³ i zrozumia³, ¿e móg³ nie wychodziæ z akwa.

Guban88ok3m - w pancerzu ma tak trochê ponad 6 cm... Zmierzy³am za to du¿ego szczypca z ostatniej wylinki - 5 cm.