ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam. Posiadam kraba tęczowego od jakiegoś czasu, mniej więcej miesiąca. Niestety zapomniałam zapytać się w sklepie kiedy przechodził ostatnio wylinkę
I mam takie pytanie. Bo dzisiaj jak wymieniałam wodę krabowi zauważyłam, że ma na tylnych nóżkach takie jakby szare... no tak jak ludzie się spieką , to im później skóra odchodzi . To on ma taką jakby odchodzącą skórę tylko twardą. To już wylinka?
Bo jeszcze zauważyłam, że od jakiegoś czasu puszcza bąbelki, i ma ciemne odnóża.
Ale nie wiem co myśleć, bo on ciągle chowa się w swojej LĄDOWEJ kryjówce!
Podobno najczęściej przechodzą wylinkę w wodzie... więc?
Mam mu spryskiwać akwa dla bezpieczeństwa?


Jeśli faktycznie przygotowuje się do wylinki to zostaw go w spokoju. jak będziesz mu grzebać to on będzie miał największy stres. Ja mam kraba Wamipra który jest razem z mangrowymi( miał podwójny stres z racji terytorialnej i dlatego że mu się przyglądałam ) . też siedział w części lądowej. zrzucił pancerz z wodzie jak wyszłam z pokoju. Nie bój nic on sobie poradzi ogranicz do minimum grzebanie w akwarium. ja im tylko jeść dawałam
A mogę co jakiś czas spryskiwać akwarium? np. rano i wieczorem?
masz podział Ląd-Woda ??


napisałam o tym w innym temacie. Na razie mam i wodę i ląd, ale akwarium jest trochę małe (dlatego wymieniam je na święta na 112 l ). Krab ma dostęp do wody i lądu, ale jakoś niespecjalnie korzysta. w ciągu dnia spędza mało czasu w wodzie, dlatego pryskam jego kryjówkę na lądzie wodą, żeby mi nie wysechł ;_;
Wiem o tym ale chciałam się upewnić nie bój się nie wyschnie. Kraby same decydują o tym czy wejdą do wody czy też nie. a ma jakieś charakterystyczne zachowanie jak przed wylinką ?? Czyli nie chce jeść, jest cały czas w ukryciu itp?? jeśli tak to nic nie pryskaj zostaw go w spokoju sam sobie da rade.. a poza tym w akwarium jest wilgotno bo woda paruje więc nie jest potrzebne spryskiwanie. moje i po trzy dni nie wchodzą do wody i żyją . Pamiętaj nimi kieruje instynkt:) w normalnym środowisku nikt im nie spryskuje lądu a mimo to się rozmnażają i żyją, nie wiyginały
Nie przechodził jeszcze u mnie wylinki, a jest jakiś miesiąc ma jakieś 5 cm skorupy... obejmuje odnóżami całą rękę
na razie siedzi pod kamyczkiem
pytam tylko czy ma te objawy?? też jestem świeża w temacie krabów całe życie miałam ryby. też się martwiłam o swoje ale im mniej nim grzebie tym lepiej się mają
objawy... no nie wiem, nie ma fantastycznych pomarańczowych nóg ( XD ) tylko takie ciemne. bulgocze sobie i większość dnia się nie rusza.
a widzisz by coś z miski ( miejsca gdzie kładziesz jedzenie ) coś znikało ??
tak, je normalnie, w sumie to on z miski nie je tylko ma tam awaryjnie a taq to je z ręki
daj spokój z tym spryskiwaniem. w akwa jest wilgotno a w razie czego ma wodę.. da sobie rade