Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam. Mam pytanko na które odpowiedzi nie znalaz³em przez opcje szukaj. Otó¿ mojemu krabikowi CHyba zaczela sie wylinka. Pêk³ mu ty³ odw³oku, zrobi³ sie bialy, krab sie ogólnie nie rusza (Wczoraj jeszcze ³azi³ po akwarium ale od paru dni nie jadl) schowa³ sie w kryjówce. Jesli to wylinka to ile mo¿e potrwac ten proces>?


Nie wiem jak jest u Kraba mangrowego, ale w momencie gdy pêka³ karapaks u têczowego to zosta³o kilka dni (max tydz) do samego wyj¶cia ze skóry.
tylko ze tu on sie zrobil brazowy i sie nie rusza a z tylu gdzie pekl odwlok jest biala blona pokryty i dalej sie nic nie dzieje a mija juz jakies 14 godzin
U krabow mangrowych wylinka czesto odbywa sie w ciagu kilkunastu, kilkudziesieciu minut. Czesto tez nie zmieniaja one zupelnie swojego zachowania, nawykow zywieniowych oraz wygladu. U siebie widzialam kilkakrotnie sytuacje, ze krab szedl sobie, zatrzymal sie i zaczal wychodzic tylem ze starego pancerza, a kilka minut pozniej bylo po wszystkim. Ale zdarzalo sie tez, ze krab pekl z przodu czy z tylu, chodzil tak przez dzien czy dwa i pozniej dopiero pozbywal sie starego pancerzyka. Najwazniejsze to zostawic wtedy kraba w spokoju i nie zagladac do niego za czesto.


Niestety Riko nie przezyl wylinki. I nie mam pojecia dlaczego
W akwa by³a ga³êzatka, kamyszki, piasek jaki¶ dla ¿ó³wi, wapienko, filterek, grza³ka temperatura ca³y czas 25-26*, Dawa³em mu do jedzenia pier¶ z kurczaka i jab³ko. Przed wylink± nic nie jad³ a w noc wylinki schowa³ sie w kieliszek i tam chcial zrzucic ale chyba utkn±³ i zdechl
Czy zrobi³em co¶ nie tak ?
Nic nie zrobi³e¶ nie tak, na wylinke krabów mamy najmniejszy wp³yw. Mój pierwszy krab równie¿ zdech³ w czasie pierwszej wylinki.
Hej,
ja mam problem z wylinkami moich mangrowców. Do wczoraj mia³am ich 7 szt, teraz jest ich 6. Wiêkszo¶æ m³odych krabików nie prze¿ywa po wylince. Po¿yj± 2-3 dni i padaj±. Starsze krabiki i 2 m³ode po wylince s± zdrowe i s± u mnie ju¿ d³ugo. Staram siê utrzymywaæ ich w grupce do 8 szt ( akwa 120L) . Dlatego dokupuje nowe i przewa¿nie one do wylinki maj± siê dobrze. Po niej jak wy¿ej.
Czy mogê mieæ na to jaki¶ wp³yw? Wszystkie by³y i s± kupowane w tym samym akwarystycznym. Jedne maj± siê ok. drugie nie. Martwi mnie to.
Niebieska. Hodowla krabow mangrowych zajmuje sie juz bardzo dlugo, ale nie zdazylo mi sie jeszcze, zeby mlody krab przeszedl pomyslnie wylinke i padl po dwoch dniach ot tak sobie. Ale zdarza sie, ze krab przejdzie wylinke i w ciagu kilku dni po niej zostaje zaatakowany przez innego kraba, dla ktorego taki "mieczak", z niestwardnialym jeszcze pancerzykiem jest latwym lupem. 8 mangrowcow to spora grupka. Nie wiem jakie masz akwarium, ale na taka gromadke to trzeba by tak ze 200 litrow. Najlepiej byloby po wylince przenosic kraba do osobnego zbiornika na kilka dni albo po prostu przyzwyczaic sie, ze beda straty.
Mam akwarium 120L, teraz jest ich 6. Jeden z m³odych przeszed³ wylinkê 2 tyg. temu i ¿yje. Mo¿e faktycznie kto¶ je atakowa³. Ale te¿ dziwne bo te co zdycha³y nie zjada³y swojej wylinki a te co prze¿y³y wcina³y. Mo¿e chore by³y... Akwarium jest przystosowane do takiej ilo¶ci maluchów. Od kilku lat nie by³o z nimi problemu, ¿eby sobie przeszkadza³y.
moje mangrowe te¿ nie zjadaj± wylinki i ¿yj± wiêc mo¿e byæ tak jak mówiono wcze¶niej zostaj± pobite przez towarzystwo
Cze¶æ,
mam dwa kraby Stefana i Mariana - nie jestem do koñca pewna czy to ch³opcy ale tak mi siê wydaje
Od 2 miesiêcy mam u siebie Stefana, nie jest du¿y nigdy nie pozwoli³ mi siê zmierzyæ ale na oko ma jakie¶ 3-4 cm, ma te¿ do¶æ szerokie szczypce. Nigdy nie widzia³am u niego wylinki, ale ¿yje i my¶lê ¿e wszystko jest z nim w porz±dku choæ czasem wydaje mi siê ¿e popada w anoreksje i jest zbyt ospa³y. Wczoraj dokupi³am do niego towarzysza zabaw. Ju¿ podczas kupowania przechodzi³ wylinkê. Marian jest nieco wy¿szy ale ma mniejsze szczypce.
Ka¿dy ma swoj± ³upinkê kokosa. Pierwszego dnia zaczê³y ze sob± walczyæ o jedzenie ale szybko je rozdzieli³am. Podejrzewam ¿e Marian nie by³ za dobrze karmiony w zoologicznym i by³ g³odny, ch³on±³ jedzenie jakby dna nie mia³.
Ale do rzeczy. Czeka³am na jego wylinkê i nic. Nie widzê ¿adnych postêpów. Ma otwarty pancerzyk ale tak jakby tylko dó³.
Bojê siê ¿e mo¿e sobie nie poradziæ. Zastanawiam siê nad tym nawet czy to na pewno wylinka. Ma niby jasne nó¿ki, a górny pancerzyk jest bordowy. Jak czasem da mi siê przyjrzeæ z do³u to wygl±da jakby mia³ tam jakiego¶ guza. W zoologicznym ten spód pancerzyka mu falowa³ a teraz ju¿ nie.
Proszê o pomoc.

PS. Zauwa¿y³am te¿ ¿e czêsto wychodzi na skorupkê od kokosa i wcale nie jest zanurzony w wodzie.