ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Cześć. Mam mały problem. Kupiłem filtr Sera-fil 60. Był on jednak tak głośny, że nie mogłem spać. Dzisiaj docisnąłem miejsce gdzie jest wirnik i wyleciały z niego bąbelki, tak jakby spuściłem z niego powietrze i stał się trochę, ba dużo cichszy. Nie jest to jednak co samo co drugi mój filtr aqael'a. Teraz siedząc jakieś 3 metry od akwarium słyszę leciutkie buczenie. Chciałem się dowiedzieć, czy troszkę głośniejszy filtr może wywoływać stres u kraba. Może przez to nie wchodzić do wody?

PS. Buczeniu towarzyszą także zgrzyty. Może to być przyczyną nazbieranego jeszcze tam powietrza ?


Spróbuj go bardziej odpowietrzyć. Kraby są głuche wyczuwają jednak bardzo dobrze wibrowanie i wstrząsy. A może spróbuj z tym aquaelem i zobacz czy wchodzą do wody czy nie.
Bo ogólnie to chyba je jednak rozdzielę. Hektor (Mniej ruchliwy, spokojny, mniejszy) wyląduje póki co w tym starym 40 litrowym akwarium. Na razie mu starczy. Dam mu na tydzień tą sere, a potem na tydzień aquaela i porównam jego zachowanie
No


Jak mogę go "bardziej odpowietrzyć", bo naciskanie w to miejsce już nic nie daje ?
to on sie sam powinien odpowietrzyć albo go potrzymaj do góry nogami albo na boku.
ja dzisiaj odpowietrzałem swoje aquaela minikani. Trochę pomiotałem nim lewo prawo góra dół, i troche go "poprzelewałem" jak był wyłączony tak żeby wszedzie doszła woda. Trzeba z każdym popróbować znajdź miejsca gdzie może być i tak go obróć żeby wyleciała
Trochę poczytałem, trochę poobserwowałem i jestem niemal pewny, że to buczenie, to wibracje jakie filtr przenosi na szybę. Zauważyłem zależność, że jak filtr stoi na środku akwarium to jest cichszy. Im bliżej ścianki go przesuwam tym coraz bardziej buczy. Gdy przyłożę rękę do akwarium, wibrację są bardzo dobrze odczuwalne. Wiecie może co mogę w takim przypadku zrobić ?
Moze podlozyc jakas gabke??
Właśnie najgorsze jest to, że nawet jak trzymam go w wodzie w powietrzu, to i tak i tak woda przenosi drgania na szyby, więc chyba nic już nie zrobię.